Trochę za późno...
O mnie: Praca to był mój sens, ale runął. Poronienie nie pomogło.
Czas starania się o dziecko: 6 miesięcy
Moja historia: Zaraz stuknie mi 39 lat... nie miałam jako dziecko łatwo, tata zagranicą, rozwód rodziców, dotychczas żyłam ideałami, marzeniami, szukałam siebie...Teraz mam wspaniałego partnera, mieszkamy wspólnie, trochę niespodziewanie zaszłam w ciążę, ale niestety w 7 tygodniu poroniłam... I od tamtego czasu mój świat runął - pełno w nim żalu do samej siebie, wyrzutów, zazdrości wobec tych, którzy są rodzicami...
Moje emocje: Smutek, wszechogarniający smutek, próba zrozumienia dlaczego nie dane mi być mamą.