No cześć. :) Będę Ci kibicować w dążeniu do celu. ;) Powodzenia. <3

adasiowa jesteś moją pierwszą, naczelną komentatorką :) Twoje zdrowie! (D)

Miło mi. :D

Witam i przyłączam się :) Też jestem tu nowa, będzie nam raźniej ;)

Siemaneczko Madziareczko :)

Ja do oczyszczania z żeli stosuję Garniera z tą szczoteczką i żel antybakteryjny z Ziaji 'nuno'(jakoś tak), maseczki stosuje z Ziaji z szarą glinką oczyszczająca, później z glinką brązową regenerująca lub kakaowa, na wypryski mam też roll-on z Garniera. :) A dodatkowo mam peeling enzymatyczny z firmy Perfecta i krem złuszczający z Ziaji. Aha i oczywiście regularnie robię peeling z drobinkami. :)

Tak! Tak! Ziaja jest również moim faworytem wśród marek kosmetycznych :) Ale pierwszy raz słyszę o kremie złuszczającym... muszę pogłębić temat :D Dzięki ;*

Nie ma za co. :) Ten krem złuszczający jest na noc z tej serii z liśćmi manuka. :) Przy regularnym stosowaniu daje świetne efekty. :)

Kochana, mam za sobą 1 poronienie w 7 tygodniu. Kiedy poszłam do szpitala na wywołanie mądry lekarz powiedział mi coś, moze banalnego, ale wtedy jego słowa od razu wyciągnęły mnie z otchłani. Mianowicie, że moje dziecko postanowiło przyjść na świat w innym terminie - z tym najwyraźniej było coś nie w porządku ;) Buziaki :*

Kochana bądź silna! :* Kiedy zobaczyłam u Ciebie zielone groszki, to ucieszyłam się strasznie!! Tak jakbym zobaczyła je u mnie, a później tak strasznie smutno mi się zrobiło, że nie spałam całą noc i płakałam. :( Życie jest okrutne, ale musisz wiedzieć, że życzę Ci szczęścia z całego serca! :* Będzie dobrze!!! Nie poddawaj się! <3

Dziewczynki ogromnie Wam dziękuję za słowa otuchy... Adasiowa moja dobra duszyczko proszę nie przeżywaj tak mocno tej mojej porażki :( Wydaje mi się, że jestem silna i myślę sobie, że każdy kolejny dzień przybliża mnie do momentu utulenia w ramionach mojego dzieciątka :) PAMIĘTAJCIE! wszystkie złe chwile są przyciągane przez naszą podświadomość, więc myślmy tylko o dobrych rzeczach :) :)

No cóż, zawsze byłam wrażliwa i tak reaguję na takie sytuacje. Tym bardziej, że w domu z nikim nie mogę się dzielić uczuciami, a tutaj mogę... Proszę Cię nie nazywaj tego porażką! Nic nie mogłaś na to poradzić! Pamiętaj, że serduchem jestem z Tobą! <3 Przytulam mocno! :* Uda nam się! Trzeba w to wierzyć! Słyszałam ostatnio takie coś, że CUD to Ciało, Umysł i Dusza. ;) Musimy wierzyć w Nasz Cud!. :)