Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania W drodze do szczęścia
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
W drodze do szczęścia
O mnie: 30-letnia ambitna, dbająca o własny rozwój kobieta, kochająca sport, spełniona zawodowo, w trakcie budowy wymarzonego domu i starania o małego bejbika. Mąż- 34lata, najcudowniejszy na świecie, z ogromną pasją i wielkim sercem
Czas starania się o dziecko: od sierpnia 2020
Moja historia: W sierpniu 2020 podjęliśmy najważniejszą decyzję w naszym życiu- chcemy mieć dziecko! Po 8 latach związku, po 4 latach małżeństwa. Jesteśmy w trakcie budowy naszego wymarzonego domu:) Podeszliśmy do tematu na poważnie- obserwacja cyklu, testy owulacyjne, regularne współżycie zintensyfikowane w okolicach dni płodnych. Po 3 miesiącach bezowocnych starań, czując, że jest coś nie tak, zrobiliśmy dodatkowe badania. I tu zderzenie ze ścianą:( Badanie nasienia męża tragiczne: Koncentracja 0,84 mln/ml Całkowita: 2,52 mln/ml z tego ruchome: 20%, w ruchu postępowym 12% Konsultacja 2 andrologów-urologów-w badaniu bez odchyleń, USG prawidłowe- wykluczone żylaki powrózka, jądra ok. Mąż dostał zalecenia-witaminy, sport, dieta, odpowiednia temp. Mamy się dalej starać. Za 3 miesiące ponowimy badanie nasienia. Hormony męża w normie. Mąż rozpoczął suplementację. Czekam na wizytę u ginekologa, zajmującego się niepłodnością, potrzebujemy wsparcia i osoby, która nas poprowadzi przez ten trudny czas. W życiu bym nie pomyślała, że para młodych, zdrowych, wysportowanych ludzi będzie mieć problem z niepłodnością:( życie jest niesprawiedliwe:(
Moje emocje: Strach, rozżalenie, nadzieja

22 lutego 2021, 09:13

Trochę mnie tu nie było, a dużo się działo przez ten czas. Powtórne badanie nasienia po 3 miesiącach diety i suplementacji wyszło tak samo źle- ciężka oligospermia, nic nie drgnęło. Genetyka w porządku- tu odetchnęłam, nie mamy przyczyny:( musimy się z tym pogodzić i walczyć z tym co jest. Po konsultacji w Klinice podjęliśmy jedną z najważniejszych decyzji w naszym życiu- in vitro;) ustaliliśmy długi protokół i się zaczęło, najpierw antykoncepcja, potem dołączony gonapeptyl i po miesiączce rozpoczęłam właściwą stymulację- menopurem. Bardzo szybko ten czas leci- jutro mam już wizytę kontrolną i ustalamy termin punkcji w tym tygodniu;) jestem mega podekscytowana i pozytywnie nastawiona!😁 są gorsze momenty, ale mamy jasny cel☺️🌈🤰

26 lutego 2021, 09:29

I już po punkcji, szybko poszło🤗 samopoczucie w trakcie przygotowań, jak i teraz już po- dobre, także nie ma się czego bać😊 pobrano 11 kumulusów, jutro się dowiemy ile jest dojrzałych i poszło do zapłodnienia🥰 dalej czekamy- znienawidzone słowo, ale nie ma wyboru😌 kolejny krok do celu🌈💪😁 transfer i tak odroczony na przyszły cykl🤷‍♀️

Syla87- piszę tutaj, nie mogę coś dodać notki w komentarzu🤷‍♀️ U mnie zdrowotnie wszystko ok, nie robiliśmy drożności tylko, bo i tak od razu, z uwagi na męża, skierowano nas na invitro😉 przygotowania do punkcji- długi protokół, zaczęłam najpierw tabletki anty, potem doszły zastrzyki- gonapeptyl i menopur, w sumie jakieś 5 tygodni to zajęło. Myślę, że nie ma się czego bać, trzeba zaufać lekarzowi I wierzyć, że się uda🥰 trzymam kciuki🤗 gdzieś na końcu tej drogi jest nagroda🌈🥰
Kokoszka 31 dziękuję😊 diagnoza byla szybka, niestety nie udało nam się znaleźć przyczyny u męża😔 ale walczymy z tym co mamy 💪 oby znalazło się te pare mocnych plemników 😊

Wiadomość wyedytowana przez autora 26 lutego 2021, 09:49

4 marca 2021, 14:39

Dzień pięknych wiadomości🥰 mamy 5 zarodków, które poszły do mrożenia❄️☃️ Z informacji od embriologa, wszystkie bardzo ładne, oczywiście nie spamiętałam tych numerów i liter, za szybko mówił i byłam w szoku, że mamy piątkę 😆 teraz czekam na @, a potem przygotowania do transferu🤗😊 coraz bliżej celu 🌈❤️

11 marca 2021, 16:58

3 dzień cyklu- przygotowania do transferu czas zacząć🥰 po wizycie mamy zielone światło 😎 oby szybko zleciał ten czas, bardzo chcielibyśmy już zabrać naszego ❄️ Jak wszystko dobrze pójdzie to na święta będziemy w pakiecie🤗💛🐣

Wiadomość wyedytowana przez autora 11 marca 2021, 16:59

24 marca 2021, 10:53

Czas oczekiwania na transfer jest trudny, bardzo się dłuży, ciężko się skupić w pracy, stres przemieszany z ekscytacją😌 to już za 2 dni💛❄️ Wielkie odliczanie🥶🤗

26 marca 2021, 18:52

Długo wyczekiwany dzień transferu!😃 mamy to piękna blastocysta 4AA jest już z nami🐥 mamy nadzieję, że już z nami zostanie☺️ Rośnij zdrowo🥰

31 marca 2021, 08:15

Czas po transferze pełny emocji- nadzieja, strach😌 Generalnie samopoczucie dobre, pierwsze dni dziwny dyskomfort w dole brzucha, kłucie raz z jednej, raz z drugiej strony. Aktualnie od 4 dnia po transferze minęło i cisza😉
I weryfikacja- 29.03. (niecałe 3 dni po transferze)
- progesteron 34,48 ng/ml
- estradiol 872,7 pg/ml
- beta hcg <0,1 mIU/ml
Wczoraj idąc do piekarni postanowiłam zrobić beta hcg- laboratorium alab koło piekarni, nie wytrzymałam (wiem to głupie), wynik z pierwszej weryfikacji trochę mnie podłamał, choć zdaję sobie sprawę, że za wcześnie i raczej nic nie miało prawa wyjść... i tak... wynik beta hcg z wczoraj (30.03)- niecałe 4 dni po transferze: 5,7 mIU/ml..
Dziś rano pierwsze testy sikane- facelle dobrze widoczna blada kreska, pink test super czuły- straszny bladzioch, trzeba się dobrze przyjrzeć😉 Pierwszy raz w życiu nie widzę bieli- to dziwne uczucie😅
Czekamy dalej, kolejna weryfikacja w Klinice w piątek- 7 doba po transferze☺️
Tak bardzo pragnę żeby się udało 🥰💛🌈

Wiadomość wyedytowana przez autora 31 marca 2021, 08:24

2 kwietnia 2021, 12:24

6 dzień po transferze beta hcg wyniosła 44,4 mIU/ml.
Dziś wizyta w Klinice i tak:
II weryfikacja (7 dzień po transferze):
-progesteron >60 ng/ml
-estradiol 1805 pg/ml
- beta hcg 82,95 mIU/ml 💛
Moje szczęście rośnie💛🥰 walczymy dalej💪 Wierzymy mocno w naszego bąbla🥰💛
To będą piękne święta🤗🐣🐥
Kolejna weryfikacja we wtorek☺️
🌈🌈🌈

6 kwietnia 2021, 15:09

Dzisiejsza wizyta w Klinice i III weryfikacja (11 dzień po transferze):
- estradiol 977 pg/ml
- progesteron 43,21 ng/ml
- beta hcg 490,8 mIU/ml 💛😁
Za tydzień nasze pierwsze USG 🥰🌈💛

Wiadomość wyedytowana przez autora 6 kwietnia 2021, 15:10

16 kwietnia 2021, 23:33

Pierwsze USG 14.04 (19 dni po transferze). Beta 7219.. Mamy piękny pęcherzyk ciążowy w macicy!!!😁💪🤗🌈 radość przeogromna🥰💛
Za tydzień kolejna wizyta i USG, mam nadzieję, że wtedy usłyszymy serduszko💛
Moje samopoczucie? no cóż bywało lepiej, chodzę mega senna, w ciągu dnia ucinam drzemki po 2 godzinki, apetyt mocno wybiórczy, lekko nie jest, póki co wróciłam do pracy, przynajmniej głowa zajęta☺️ Mimo ogromnej radości, czuję też strach, tak bardzo chciałabym żeby było dobrze😊
Walka z niepłodnością wywróciła nasze życie do góry nogami, tak bardzo potrzebujemy spokoju i powrotu do balansu, ale jeszcze chwilka🥰💛🌈

21 kwietnia 2021, 19:53

Dziś usłyszałam piękne, bijące serduszko❤️ I poczułam ulgę, jestem w ciąży!!!💛😁 tak się cieszymy🥰 warto było przez to wszystko przejść, warto walczyć, niepłodność to nie wyrok💪 teraz zaczyna się nowy etap, niech nasz skarb rośnie zdrowo🥰💛🌈
P.S. Planowana data porodu to początek grudnia☺️ To teraz musimy się pospieszyć, żeby zdążyć z odbiorem, a potem remontem naszego domu😜 urządzimy pokoik dla dzidziusia, nie mogę się doczekać🌈🥰