Początkowo próbowaliśmy na luzie bez spiny z liczeniem dni płodnych, bez myślenia non stop czy to te dni, po 3 miesiącach mieliśmy przymusową przerwę przez moje zapalenie wyrostka i operację, w tym czasie unormowaliśmy tez moje hormony tarczycy, bo leczę ją już dobre kilka lat. Po powrocie do starań zaczęliśmy próbować z testami owu, ale one nie wskazały ani razu owulacji, więc dostałam skierowanie na progesteron, wyszło że jest za niski w fazie lutealnej, więc z wynikiem do gina no i w tym cyklu zaczynam przyjmować luteinę, a po trzech miesiącach idę na monitoring owulacji. Od tego cyklu zaprzyjaźniam się również z of, mam nadzieję że w końcu będzie nam dane usłyszeć to bicie małego serduszka, czekam na to...
Fasolko my wciąż na ciebie czekamy ♥
Fasolko czekamy, aż Bóg wyślę cię do nas z nieba ♥
Poszliśmy ostatnio na firmowy piknik rodzinny, miała być dobra zabawa, a tylko nie potrzebnie się zdołowalismy, pełno znajomych bawiących się ze swoim dziećmi i pytania, a wy na co czekacie ? Powinniście juz się postarać o potomstwo... Na co czekamy? Na CUD! Szybko ucieklismy z pikniku, wychodząc mój M mocno mnie przytulił i powiedział, że bardzo chce mieć już dziecko i dopiero do mnie dotarło, jak bardzo on przeżywa te nasze niepowodzenia
Fasolko niezmiennie czekamy ♥
Fasolko czekamy ♥
We wtorek mąż ma badanie nasienia, oboje bardzo się stresujemy, zaczęłam trochę dziś czytać na temat męskich dolegliwości i tak się boję, że może być coś nie tak...
Jakoś przestaje wierzyć w powodzenie naszych starań, wiem że nie powinnam, ale juz brak mi siły. Tak bardzo bym chciała, żeby się udało, mój M też...
Ehh... Fasolko ♥ czekamy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1d8d274b362f.jpg
Fasolko rośnij zdrowo ♥
Ciąża rozpoczęta 5 lipca 2016
Wiadomość wyedytowana przez autora 7 sierpnia 2016, 22:47
trzymam kciuki :) pozdrawiam
Zycze Ci, abys wkrotce je uslyszala;-)
witaj. życzę ci powodzenia. mam kilka pytań. dlaczego dopiero po 3 miesiacach idziesz na monitoring cyklu? czy prowadzi cię zwykły gin? może trzeba poszukać pomocy u specjalisty leczenia niepłodności. ja 6 lat bezskutecznie leczyłam się u zwykłych ginekologów położników i dopiero specjalista pomógł mi zajść w ciążę. Też miałam cykle bezowulacyjne, a miesiączkuje regularnie. Nie trać czasu i przede wszystkim nadziei !
Efta leczę się u zwykłego gina, monitoring dopiero po 3 miesiącach, bo na 3 miesiące mam luteinę i być może po niej "organizm sam zaskoczy" jak to powiedział mi lekarz, po za tym potrzebuje wykres temperatur żeby wyznaczy przypuszczalny termin ovu, a ja wcześniej nie mierzyłam temperatury, tylko obserwowałam śluz... z konsultacja u drugiego lekarza poczekam jeśli po monitoringu nic nie wyjdzie to wtedy spróbuję ;)