Dziś 6 dzień mojego "połogu" po poronieniu, chciałabym wiedzieć kiedy przyjdzie @, ta niewiedza jest straszna, chciałabym móc odliczać dni do dnia w którym rozpoczniemy starania. Póki co odliczam dni do poniedziałku, 15.06, kiedy będę miała kontrolę po zabiegu u mojego ginekologa i wtedy się dowiem czegoś więcej, bo niestety w szpitalu nie dowiedziałam się nic
Ogromna ulga po zadaniu tych wszystkich pytań które od 8 dni mnie gnębiły, doktor dokładnie słuchał, cierpliwie odpowiadał i nie wypuścił nas nim nie zadaliśmy wszystkich pytań które nam chodziły po głowie. Zbadał i stwierdził że wszystko ładnie się goi choć widzi jeszcze jakieś malutkie skrzepy.
Dał zielone światło na wrzesień, ale gdy powiedzieliśmy że na początku października wybieramy się w dość daleką podróż na urlop, z 9-godzinnym lotem samolotem zalecił starać się na urlopie lub po powrocie, zależy jak cykle się ułożą. Ogromna ulga, teraz czekam tylko na miesiączkę aby móc odliczać dni do rozpoczęcia starań ♥
Nie powiem, czas zleciał szybko, bardzo szybko, 2 miesiące temu ostatni wpis, wydawało mi się wtedy że do września tak daleko, a wrzesień już za rogiem... Trochę chorowałam w tym czasie, niestety wystąpiły u mnie powikłania, zapalenie przydatków i 16 dni byłam na antybiotykach. Dziś byłam na kontrolnej wizycie i doktor dał nam zielone światło! Pytaliśmy o nasz lot samolotem w październiku, powiedział żebyśmy najpierw zaszli a potem będziemy się martwić
Owulacja za około tydzień, z prawego jajnika, więc działamy
Wiadomość wyedytowana przez autora 20 sierpnia 2015, 18:00
Czyżby już po owulacji?
Nie za szybko?
Jeszcze dziś zadziałamy i zobaczymy czy jutro będzie się utrzymywał bo coś mi za szybko na owulację...
A wczoraj wieczorem miałam objawy ciążowe, hahaha, i ciągle próbuję wmówić mężowi że się nie nakręcam... ehh, a on nie wierzy
Wracają czasami do mnie czarne myśli, w pierwszej ciąży byłam taka szczęśliwa, nigdy bym nie pomyślała że poronienie może dotyczyć mnie.... 6 czerwca...Równe 9 miesięcy po ślubie.. Dlaczego właśnie my? Wierze że Bóg chciał nam doświadczyć, i da nam ziemskiego maluszka. Codziennie się o to modlimy.
teraz jestem pewna że jest już po owulacji, przed wczoraj bolał prawy jajnik, ale wczoraj!?? to ja myślałam że ze skóry wyjdę tak dał mi popalić...
Teraz pozostaje tylko czekać
Choć czarne myśli też wracają, pomiędzy wspomnieniami szczęśliwych chwil bycia w ciąży pojawiają się te z 6 czerwca i strach że to może wrócić...
Dziś 1 dzień po owulacji, jeszcze 10 i będzie wiadomo
Życzę Ci żeby twój pamiętnik był jak najkrotszy po tej stronie:). Wszystkiego dobrego!
Bardzo mi przykro, z powodu Twojej straty :( Wiem jedno - z czasem będzie lepiej. Te smutne momenty będą pojawiać się coraz rzadziej... W końcu pojawiać się będą tylko czasem. U mnie pierwsza @ pojawiła się 32 dni po zabiegu (normalnie mam cykle 30-o dniowe). Obecny cykl mam bezowulacyjny... Mam nadzieję że w następnym owulacja wystąpi, bo lekarz (mimo, że na początku sugerował 3 cylke przerwy) dał nam zielone światło... Może Ty też nie będziesz musiała długo czekać? Tego Ci życzę.