X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki We can do it !
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
We can do it !
O mnie: lat 31, koziorożec, pedagog, ceramik, psiara, przyszły seksuolog ;) , rudzielec zakochany w muzyce i świetle świec :)
Czas starania się o dziecko: od maja 2014 roku
Moja historia: ........ starania- wielkie zaskoczenie że tak od razu się nie da- starania- Aniołek 11.10.2014r- starania.........
Moje emocje: powoli........... ironiczna apatia

2 stycznia 2015, 13:18

drugi dzień nowego roku :)

postanowienia noworoczne:
- zrzucę dwa rozmiary w spodniach ;)
- będę codziennie godzinę ćwiczyć
- wytrwam na diecie
- zajdę w ciążę
- znajdę pracę
- nie będę rozpamiętywać zeszłego roku
- będę silna
- będę więcej myśleć o sobie
- nauczę się robić naturalne kosmetyki
- będę ćwiczyć systematyczność i pisać tutaj codziennie ;)

4 stycznia 2015, 09:21

:) dziękuję za motywację :)
Dziś drugi dzień zjazdu w szkole, z dieta daję radę gorzej z ćwiczeniami chociaż wczoraj ćwiczylismy inaczej ;)
Wczoraj lub dziś owulacja- czuję ją. Ech ciekawe czy się tym razem uda...

Wiadomość wyedytowana przez autora 4 stycznia 2015, 09:23

6 stycznia 2015, 11:51

Owufriend wyznaczył mi owulację na dzień owulacji księżycowej -podwójna owulacja napawa nadzieją, szkoda tylko że testować mam dzień po moich urodzinach :(

weekend ciężki i to tak że nie mam siły o tym pisać, było minęło idziemy do przodu....
kremowy śluz mnie zalewa i non stop chce mi się pisać, może wreszcie się udało...
wygrzebałam robiąc porządki w biżuterii mój stary naszyjnik, z którym nigdy się nie rozstawałam i który zawsze przynosił mi szczęście, założyłam i wiecie?... nie minęło kilka godzin jak mąż mi dzwoni ze dostał premie przez co uda nam się spłacić zaległości kredytowe :)
jak ja mogłam zapomnieć o moim naszyjniku :) i przez cały rok się męczyć z chronicznym pechem.... ale teraz będzie dobrze :) jestem w dobrym humorze i pełna nadziei :)

edit: dieta no cóż staram się i dalej nie jem słodyczy więc myślę że tak trzymam się :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 6 stycznia 2015, 11:53

14 stycznia 2015, 11:31

Weekend zaliczony, 2 z czterech egzaminów tez więc jakoś będzie - przeżyłam :P
54% i 42 punkty- tak ocenia mnie na dzień dzisiejszy OF, prócz bolącego biustu pojawiło się dziwne drętwienie w nogach, boje się tego uczucia, bo tak zaczęło się poronienie, nie wiem tylko czy mogę to zaliczyć do objawów wczesnej ciąży czy do objawów tego ze się znów nie udało (bo nastąpiła np. biochemiczna).... wykres niewiarygodnie idealny.....i jeszcze 3 dni do pierwszego terminu testowania.... jakoś jestem spokojna, ba nawet nie mam tego uczucia niemożności doczekania się ;)

Wiadomość wyedytowana przez autora 14 stycznia 2015, 11:32

15 stycznia 2015, 13:16

to już jutro.... pierwszy termin testu.... i jak tu nie myśleć o tym i się nie nakręcać kiedy człowiek musi uczyć się na psychologię rozwojową o przebiegu rozwoju dziecka od poczęcia do dorosłości?..... nie da się :P

16 stycznia 2015, 12:24

Ciąża rozpoczęta 19 grudnia 2014

tak test wyszedł pozytywny.......... módlcie się za nas by wszystko było ok

Wiadomość wyedytowana przez autora 16 stycznia 2015, 12:27

Przejdź do pamiętnika ciążowego i czytaj kontynuację mojej historii