X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Wiara, nadzieja-ivf, miłość
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Wiara, nadzieja-ivf, miłość
O mnie: Kobieta pracująca, matka, żona. Mając 19 lat, krótko po napisaniu matury poznałam mojego obecnego męża. Do końca studiów najbardziej się obawiałam nieplanowanej ciąży. Po ślubie szybko zaszłam w ciążę i urodziłam naszego syna. Teraz najbardziej się boję że już nigdy nie urodzę drugiego dziecka.
Czas starania się o dziecko: starania od 2019 roku
Moja historia: 👱‍♀️ rocznik 1992 👷‍♂️ rocznik 1983 💑 2011 👰 2018 👶 ❤️ II 2019 - na świat przychodzi nasz naturalnie poczęty cud! ❤️ VI 2019 - początek starań o rodzeństwo 💔 IX 2022 - usunięcie jajowodu z powodu ciąży pozamacicznej (ciąża naturalna) 💔 VI 2023 poronienie w 7 tc (ciąża po stymulacji clo, bemfola, ovitrelle)(zaszłam w ciążę po 5 stymulacji) AMH 0,55 X 2023 - stymulacja do in vitro ...
Moje emocje: strach

5 października 2023, 21:29

2 X 2023
Pierwszy dzień stymulacji. Moje AMH wynosi 0,55. Na usg widać łącznie 6 pęcherzyków antralnych. To nie rokuje najlepiej.
następna kontrola 9 X 2023

Wiadomość wyedytowana przez autora 5 października 2023, 21:39

13 października 2023, 15:31

9 X 2023
Ósmy dzień stymulacji. Kontrola. 6 pęcherzyków.

13 października 2023, 15:32

10 X 2023
Dziewiąty dzień stymulacji. Lekarz ustalił PICK-UP na 13 X 2023

13 października 2023, 15:33

13 X 2023
Dzień PICK-UPu
Pobrano 6 pęcherzyków
Jakoś to przetrwałam.

23 października 2023, 15:38

19 X 2023
Wizyta kontrolna
Z 6 pęcherzyków mamy tylko/aż 2 zarodki 5 dniowe. Podobno dobre.
Wysyłamy je do badań genetycznych.
Wyniki najszybciej będą 7 XI
Czekamy.

23 października 2023, 15:39

23 X 2023
Pierwszy dzień cyklu. Zaczynam brać Naraye.

8 listopada 2023, 08:57

7 XI 2023
Są wyniki badań PGT-A . Oba zarodki mają wszystkie chromosomy prawidłowe!!! :) Jest chłopiec i dziewczynka. Mamy prawo wyboru który zarodek transferujemy. Chyba nie chcemy decydować.
Byłam u lekarza, odstawiamy NARAYE, czekamy na rozpoczęcie nowego cyklu.
Kolejna wizyta kontrolna 23 XI .

24 listopada 2023, 21:48

23 XI 2023
Wizyta z wynikami w klinice.
Transfer zaplanowany na 29 XI.
Czekamy.

30 listopada 2023, 16:42

29 XI 2023
TRANSFER jednego zarodka 5.1.2
beta HCG mam oznaczyć 5 XII
Czekamy.

5 grudnia 2023, 15:50

5 XII 2023
Dzisiaj stres osiągnął chyba zenit. Czekanie na wyniki ciągnęło się w nieskończoność.
Są wyniki krwi.
6dpt - beta-HCG -24,90 mlU/ml !!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Emocje oszałamiające. Nie chcę płakać ale nie mogę się powstrzymać!!!

13 grudnia 2023, 06:06

8 XII 2023
9dpt
Kolejne wyniki krwi:
beta-HCG 180 mlU/ml ❤️❤️❤️
progesteron - 14,30 ng/ml (czyli tragedia) 😟
estradiol - 91,2 pg/ml (czyli tragedia) 😟
Zwiększenie dawek: progesteron 3X 600 mg na dobę , estradiol 3X4mg na dobę
Jestem przerażona!!!

Nie wiem jak szybko to spada we krwi. Te badania zrobiłam 10,5 godziny po wzięciu leków.

Wiadomość wyedytowana przez autora 13 grudnia 2023, 06:14

13 grudnia 2023, 06:12

11 XII 2023
12dpt
Kolejne wyniki krwi:
beta-HCG 659,00 mIU/ml ❤️❤️❤️
progesteron - 26,90 ng/ml (czyli lepiej ale lekarka mówi, że lepiej aby utrzymywał się powyżej 30 ng/ml) 😟
estradiol - 653,0 pg/ml (czyli lepiej ale lekarka mówi, że lepiej aby utrzymywał się powyżej 1000 pg/ml) 😟

Nadal jestem przerażona!!!
Nadal nie wiem jak szybko to spada we krwi. Te badania zrobiłam 8 godziny po wzięciu leków.

Wiadomość wyedytowana przez autora 13 grudnia 2023, 06:14

18 grudnia 2023, 15:26

16 XII 2023
17 dpt
beta-HCG z 15 XII to 2626 mIU/ml ❤️❤️❤️ (przyrost prawidłowy)
progesteron - 38,30 ng/ml
estradiol - 1740,0 pg/ml
Te badania zrobiłam 8 godziny po wzięciu leków.

Pierwsze USG - widać pęcherzyk - wszystko ok
Trochę się uspokoiłam.

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 grudnia 2023, 18:12

19 lutego, 12:59

19 II 2024
Ciąża rozwija się prawidłowo. Pierwszy trymestr za mną :)
USG i badani krwi i moczu wykonuję co 2 tygodnie. Nadal biorę progesteron i estradiol. Całe szczęście są to już niższe dawki, choć nadal wysokie.
Stresuję się każdym badaniem, nadal się boję, nawet obawiam się oglądania rzeczy potrzebnych do wyprawki.
Całe szczęście, że mój mąż jest optymistą.
Cały czas pracuję, wmawiam sobie, że dzięki temu mam mniej czasu na niepotrzebne stresowanie się :) oraz na jedzenie ;)