Niektóre dziewczyny biorą lek Clomid na cykle bezowulacyjne. Znam jedną kolezanke, której to pomogło i zaszła w ciąze. Ale to oczywiscie lekarz musi zdecydowac i przepisac odpowiedni lek. Pozdrawiam

Witaj, ja mam stwierdzone policystyczne jajniki i od początku gdy zaczęłam miesiączkować nie miałam nigdy regularnych okresów. Starania o dzidziusia zwykle kończyły się fiaskiem, ponieważ nie dochodziło u mnie do owulacji. Zmieniłam lekarza który podjął stosowne kroki, w tym cyklu zaczęłam kurację z clostilbegyt, to jest lek na stymulację owulacji. Pęcherzyk ładnie urósł i do owulacji doszło. Teraz czekam na efekty za tydzień czeka mnie test! Mam nadzieję że się udało, choć lekarz nie zaprzeczył ze udaję się juz w pierwszym cyklu zajsc w ciaże. Takze leć do lekarza, są odpowiednie leki do stymulacji owulacji :) pozdrawiam Gosia

jestem po pierwszej kuracji z clo, efektem było piekne jajeczko, ktorego nigdy nie miałam. Tak słyszałam o tym że zdarzają się ciąże mnogie :) ja także jestem z Wami dziewczynki i takze trzymam kciuki o upragnioną fasolkę :) <3

Gosiaczek ciesze sie ze pojawilo sie jajeczko ;d zobaczysz teraz tylko bd lepiej ;*

Ja tez go będę brać. Tez czytałam o ciąży mnogiej :) Ale by było :D

no byloby konkretnie ;) wozek dla blizniakow ;) <3

Ja zawsze dostaje Duphaston na wywołanie @- zawsze działa- 5 dni po dwie tabletki. U mnie jest podejrzenie o PCO nawt byłam już kiedyś w szpitalu na badaniach pod tym kątem, ale nic się nie dowiedziałam. Na koniec tylko usłyszałam od pani doktor żebym przeszła na dietę Dukana..:/ szok poprostu. Musisz znaleźć swojego lekarza, kompetentnego, do którego zawsze bedziesz mogła zadzwnić w razie pytań. Ja taka panią ginekolożkę znalazłam po wielu porażkach... Powodzenia:)

Lekarz sam zaproponował Ci Clostilbegyt czy doprosiłaś się ;> Mam taką samą historię jak Ty, więc chyba i ja skuszę się na ten lek.

hehe u mnie chyba narazie ciaży nie będzie, pewnie nowy cykl i podwojona dawka clo mnie czeka ;/

Truskawkowa sama sie zaproponowalam o jakis lek na owulacje gdyz wlasnie duzo czytalam ze dziewczyny biora leki na owulacje zeby zajsc w ciaze;) a pozatym to chce sie leczyc i chce miec dziecko a jesli dojdzie do pekniecia pecherzyka to bd bardzo szczesliwa jakby doszlo do owulacji;) jesli teraz nie zaczne leczyc Pco i nieplodnosci to kiedy ?;) zreszto moj ginekolog powiedzial ze teraz duzo dziewczyn bierze wlasnie ten lek zeby zajsc w ciaze i ostrzegl mnie ze moga pojawic sie torbiele na jajnikach jesli nie peknie pecherzyc wiec po okresie miedzy 11-13 dn cyklu mam sie zglosic na usg zeby zobaczyc czy ten pecherzyc pękl ;)

Gosiaczeknnn trzeba probowac sie leczyc , wkoncu musi sie udac ja wlasnie zaczelam stosowac luteine od dzis na wywolanie miesiaczki a poten ten clostibegyt i zobaczymy ;) wkoncu to jest krok do przodu ;)

aniesiack no wlasnie ja juz drugi raz z kolei dostalam wlasnie luteine na wywolanie i tez mam ja brac od dzis 2*1 tabletcetylko przez 10 dni no wlasnie niewiadome jest skad te Pco sie wzielo .. masakraa jakas ...wlasnie w dzisiejszych czasach ciezko znalesc dobrego lekarza tez bylam u kilku tylko strata czasu , bralam tylko syndy 35 bodajze tylko tyle .. szkoda gadac;\ciesze sie ze ty juz swojeo znalazlas ;) pozdrawiam

Ja po tej dopochwowej luteinie zawsze miałam albo podrażnione albo grzybicę, nie wspominam najlepiej. Później brałam pod język, bo to było bezpieczniejsze.

Ach, i zazdroszczę ładnego endo :) Moje w ostatnio miało tylko 4-5 mm ;/

truskavvkowa ajejj no w sumie ja po luteinie nic takiego nie odczulam ale wiem ze dopochwowo lepiej sie wchlaniia niz doustnie;) no dziekujee kochana na chwile obecno jest takie no ale to pewnie przed miesiaczka .. no u cb slabiutkie a nie wiesz jakie mialas przed okresem ? ja slyszlam ze norma to jest 8-10mm..

Ach, przed jakim okresem, samodzielnego nie miałam bardzo długo. A ten co był ostatnio to był nieprawidłowy tak lekarz stwierdził. I to właśnie przed tym nieprawidłowym miałam 4-5. U mnie nic nie jest tak jak powinno ;/

ojej ja ja tez brałam luteine na zatrzymanie miesiaczki .. bo mialam 3 tyg krwawienia i straszne bolee .. wiec u mnie tez dobrze nie jest , wiec nie jestes samaa ehh ..a bierzesz jakies leki teraz ?

Teraz biorę bromergon na obniżenie prolaktyny, standardowo euthyrox na tarczycę. Tak to nic więcej. W następnym tygodniu idę zbadać prolaktynę, czy się unormowała. A 27 do ginekologa znów :<

widze ze robisz szczegolowe badania , widze ze u ciebie tez niewesolo. ja nie mialam zadnych badan tylko odrazu te leki ale pewnie jak kuracja sie nie powiedzie i nie zajde w ciaze to tez mnie dalej pokieruje ...

Dzieki za slowa otuchy. Zycze owocnych staran. Najwazniejsze ,zeby podchodzic to wszystkiego z lekkim dystansem. zaobserwowalam zaleznosc" Im wiecej sie staram, tym gorzej wychodzi"- ale moze to tylko w moim przypadku ;) Powodzenia w staraniach i mam nadzieje,ze Twoj lekarz wie co robi i pomorze Ci zostac mama w najblizszym czasie :)

ewela miejmy nadzieje ;)), a co do twojej tezy tez skorzystam ;)

monisia881 prawidłowo lekarz powinien zlecic podstawowe badania, nie wiem dlaczego Tobie na zlecił. ja tak miałam, są podstawą w leczeniu. No oby wszystko bylo w porządku, trzymam kciuki :)

Ogólnie to chyba wszystkie powinnyśmy być pełne nadziei, bo w dzisiejszych czasach nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tak rozwiniętą medycynę. Trzeba tylko trafić na dobrego lekarza :)

Kochana, dziękuję Ci za wsparcie :) Mój czas starań jest minimalny w stosunku do Waszego, ale wierzę, że się uda! Przecież wiara czyni cuda :) Ja na razie nie byłam u lekarza, liczymy na naturę :) no, ale jak widać będę musiała się jednak wybrać..żeby chociaż na ten śluz coś zaradził i w ogóle mnie zbadał. Życzę Ci, aby efekty były zdumiewająco dobre i przyniosły Skowronka :) Ściskam :)

Też mam zapisany Clostibegyt, ale czekam od poniedziałku z braniem tych wszystkich leków które doktor mi zapisał. Też jestem ciekawa co to tam wyjdzie :) Będę Cię obserwować zobaczę jak u Ciebie zadziała :D Luteinę także biorę, glucophage i inne :)

No i oczywiście trzymam kciuki :*

Strasznie złośliwa ta @ :)

hehe zebys wiedziala jak sie chce zeby pryszla na czas to nie przychodzi ;)

he he zwariować można :)

a może nie dostaniesz ;) ;D

kochana moja dostalam ..

nie jesteś sama, też zaczynam nowy cykl, powodzenia!

No to przyszła. Kochana Powodzenia :))

Też trzymam za ciebie kciuki kochana:) a jak masz brac clo??

kochana ja mam zaczac brac od jutrA czyli 5 dc do 10 dc po 2 tabletki dc;) a 11 dc-13 dc monitoring:) wiec planowalam isc na monitoring 6 czerwca no ale mojego gina nie bd bo wlasnie dzwonilam sie umawiac na wizyte , takze umowilam sie na 5 czerwca w nastepny czwartek :)

kochana wspieram <3 <3 <3 a może jeszcze pęcherzyk podrośnie i będzie owulka? bo domyślam się, że są jakieś tylko, że mniejsze? nie wiem za bardzo co w takiej sytuacji :( bo ja 1cykl mam z clo..

Trzeba mieć nadzieje i wierzyć że się uda :) Trzymam kciuki :*

nie wiem czy sa , nic juz nie wiem narazie odpuszczam

Wiem, że Clo nie na wszystkie dziewczyny działa :( Wtedy stosuje się Gonal, ale jest on strasznie drogi. A Twój gin jest z jakiejś kliniki leczenia niepłodności?

Clo lub Gonal podaje się po to by pęcherzyki rosły, Pregnyl powoduje ich pękanie, więc to lek o innym działaniu. Spytałam o tą klinikę, bo myślę, że dobrze poprowadzona masz jak najbardziej szansę na ciążę :D Nie wiem dokładnie jak to jest przy PCO, ale tyle dziewczyn z tym schorzeniem ma dzieci, ze to na pewno możliwe. Twój lekarz chyba obrał dobry kierunek, spróbuj jeszcze raz z Clo a jak nie pomoże to myśl co dalej. Trzeba działać i myśleć pozytywnie - a będzie dobrze! Jestem o tym przekonana. Z Zambrowa nie masz daleko do Białegostoku, a tu jest wielu cudownych specjalistów. Ale życzę Ci, by nie byli oni potrzebni ;)