Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Wszystko idzie jak w zegarku... nic nie idzie... koniec starań!!
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Wszystko idzie jak w zegarku... nic nie idzie... koniec starań!!
O mnie: Blondyna 26 lat. Do pełni szczęścia brakuje tylko małego robaczka:)
Czas starania się o dziecko: Ponad rok
Moja historia: Hm.... Chyba zacznę od tego, że nigdy nie miałam regularnie miesiączek... przez ten czas moje miesiączki żyły własnym życiem... Dopiero od jakiegoś pół roku mogę powiedzieć, że mam regularny okres. Paski owulacyjne przerobilam - na mnie nie działają... Badania wykonane -wszytko ok. Przerobilam wszystko co możliwe. Niestety bez rezultatu.
Moje emocje: Nie mam już sił na starania. .. :(

6 sierpnia 2015, 09:05

Ciąża rozpoczęta 12 lipca 2015

Jestem w szoku!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jestem w jakimś transie!!!!!!!!
Sama już nie wiem kim jestem...

W poniedziałek wzięłam ostatnią tabletkę dupka i wczoraj wieczorem miała się zjawić @ - ale się nie zjawiła... już byłam zła, że znowu mi okres nie przyszedł mimo brania progesteronu. A dzisiaj z rana zrobiłam test tak dla pewności - bo przecież wiem, że nie jestem w ciąży!!!! A tu takie cyrki...
Na 14 umówiłam się z moim ginem a po 14 czekam na wyniki bety... trzymajcie kciukasy dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To jest ten czas w którym odpuściłam starania... byłam załamana słabą morfologią męża - naczytałam się neta i płakałam po nocach.
Stwierdziłam, że bez dziecka też idzie żyć - będziemy walczyć ale już nie tak... a tu proszę!!!!
Baaaaa modliłam się do Boga o cud poczęcia - liczyłam na jego wsparcie, że ma dla mnie plan i chce mu się poddać, odmówiłam litanie pompejską - skończyłam ją w maju.
Teraz myślałam o wróżce aby się dowiedzieć czy w ogóle będę w ciąży...
Przez moją głowę przeleciało tylko różnych myśli... związanych z nadzieją, że może kiedyś... ALE NIE MYŚLAŁAM ŻE JUŻ TERAZ!!!
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

64960f4b41384041med.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 16 lutego 2016, 08:48

Przejdź do pamiętnika ciążowego i czytaj kontynuację mojej historii