Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Za młoda na dziecko?
Dodaj do ulubionych
WSTĘP
Za młoda na dziecko?
O mnie: Mam na imię Karolina.1 czerwca 2018 roku skończyłam 21 lat.Jestem młodą,energiczną i pozytywnie nastawioną do życia kobietą. Od 2 lat jestem w udanym związku,od niedawna zaręczona.Planujemy ślub ale finanse skutecznie oddalają jego datę.
Czas starania się o dziecko:
Moja historia: Od dziecka miałam jakieś problemy ze zdrowiem.Jak nie chore nerki,to ciągłe,przewlekłe zapalenia gardła i krtani.Non stop leczona byłam antybiotykami,gdy te przestawały działać dostawałam sterydy.To one w głównej mierze przyczyniły się do mojej nadwagi z którą od lat się borykam. W wieku 12 lat zaczęłam miesiączkować,gdy skończyłam 16 miesiączka zanikła.Dwa lata nic z tym nie robiłam.Zapytacie: dlaczego ? Jednym z głównych czynników był strach i wstyd.Tak cholernie wstydziłam się komukolwiek powiedzieć o moim problemie.Teraz wiem że to było głupie,ale wtedy nie zdawałam sobie sprawy do jakich konsekwencji może to prowadzić. Gdy skończyłam 18 lat poszłam do ginekologa.Po serii badań diagnoza: zaawansowane stadium PCOS.Do niedawna leczona byłam za pomocą tabletek antykoncepcyjnych. Kilka miesięcy temu odstawiłam je z powodu złego samopoczucia.Oczywiście,tym razem nie zwlekając udałam się do lekarza który w kilku słowach opisał moją sytuacje -" ma Pani niewiele czasu by zostać matką"
Moje emocje: Odkąd pamiętam zawsze marzyłam o posiadaniu dużej rodziny.Teraz marzę o tym by przynajmniej raz zostać mamą. Udaję dzielną na co dzień ale tak naprawdę rozklejam się w domowym zaciszu. Jednak najbardziej dołujące jest to że nie mam w nikim wsparcia - wszyscy twierdzą że jestem " za młoda", że jeszcze mam dużo czasu i na pewno przesadzam i niepotrzebnie wierzę lekarzom.

22 lipca 2018, 18:37

Czy istnieje odpowiedni wiek,odpowiednia pora na dziecko?
Od wizyty u Pana Doktora minęło już trochę czasu ale jego słowa dźwięczą mi w uszach niczym głośny alarm.Próbuję się zrelaksować,nie myśleć o tym ale nie potrafię.Chwilami popadam chyba w jakąś paranoję,najchętniej cały czas bym czytała,rozmawiała z moim A. na ten temat.Nie dziwię się że on ma już dość tematu "dziecko". Jednak ja jak na razie nie umiem się pozbierać i wrócić do normalności.
Przed odstawieniem tabletek i wizycie u lekarza dość pobieżnie rozmawialiśmy na temat dzieci.Wiedzieliśmy że chcemy je mieć ale ten temat schodził na dalszy plan przez problemy finansowe.
Chcieliśmy najpierw ustabilizować sytuacje by zapewnić dobry start naszym dzieciom i wziąć ślub.
Jednak ostatnie wydarzenia całkowicie zmieniły moje priorytety i myślenie.Szkoda że tylko moje.
Mój A. oczywiście w jakiś sposób przejął się informacją o tym że będę miała problemy z zajściem w ciąże ale nie zmienił zdania w pewnych kwestiach.
Dziś podczas spaceru wyznał mi że to nie jest jeszcze odpowiednia pora na dziecko,że nadal nasza sytuacja finansowa nie jest wystarczająco dobra.Czuję że on mnie nie rozumie.Chcę żeby decyzja o dziecku była naszą wspólną,nie chce wywierać na nim presji.


24 lipca 2018, 20:26

Na szczęście moje samopoczucie psychiczne jak i fizycznie znacznie się poprawiło.Postanowiłam że muszę trochę wyluzować bo zwariuje. :) Dzięki temu poprawiła się też moja relacja z A. Nie krzyczymy już na siebie tylko rozmawiamy.Jest tak jak powinno być w zdrowym związku.
Zaczęłam nową pracę- jestem nianią i opiekuję się teraz 3 letnim chłopcem.Wcześniej przez 14 miesięcy zajmowałam się 1,5 roczną dziewczynką która przy mnie rosła,mogłam obserwować jak uczy się nowych rzeczy i zmienia.To były wspaniałe miesiące.Teraz przy chłopcu jest zupełnie inaczej - 3 latek ma już swoje przyzwyczajenia,wykształcony charakter i swoje zdanie.Czuję że praca z nim to będzie nowa,fantastyczna przygoda.

26 lipca 2018, 22:18

Od kilku dni niemiłosiernie bolą mnie sutki.Nigdy w życiu nie bolały aż tak.Miejmy nadzieję że ból przejdzie bo nie jestem wstanie ubrać wielu rzeczy które w jakikolwiek sposób przylegają do piersi.
Wiecie może jakie są przyczyny takiego bólu?
W najbliższą niedzielę powinnam dostać okres,zobaczymy czy przyjdzie według prognoz kalendarza :)