Zdecydowałam się na monitoring USG. Mam 7dc i na usg lekarz potwierdził trzy jajeczka w lewym i dwa w prawym jajniku. 8 i 10mm. Bardzo się cieszę że się wreszcie na to zdecydowałam, przynajmniej wiem ,że mam potencjał i wszystko może się udać
W czwartek jestem umówiona na kolejną wizytę i zobaczymy jak szybko się rozwijają.
Zamówiłam sobie także termometr owulacyjny, zainstalowałam apkę na telefonie i mam plan dokładnie się monitorować.
Mam cały czas takie przeczucie, że w tym miesiącu się uda.
Patrząc na córkę moich przyjaciół uśmiecham się i baardzo pragnę by "te sprawy" już zaczęły mnie dotyczyć.
Odezwę się w czwatek po kolejnym USG
Pęcherzyk w lewym jajniku o dziwo się zmniejszył. Ostatnio miał 8mm a dzisiaj już tylko 7mm. Lekarz niczego mi nie wytłumaczył dlaczego tak się stało. Może ktoś na forum będzie w stanie mi to wytłumaczyć.
Za to w prawym jajniku mam już pęcherzyki około 12mm, w cztery dni urosły o 2mm. Nie dużo, ale zawsze coś. Lekarz mówił że mogą pęknąć w niedziele, ale nie muszą. Mam nadzieje ,że pękną w walentynki
W poniedziałek idę potwierdzić ,czy się udało, czy jeszcze będę czekać.