23 cs. Rocznicowy
Autor: Niesia91- Temperatura
- 37.20°
- 36.90°
- 36.60°
- 36.30°
- 36.00°
- Dzień cyklu
- Śluz
- Miesiączka
- Szyjka macicy
- Współżycie
- Test owulacyjny
- Monitor owulacji
- Test ciążowy
- normalnie
- zmotywowana
- przypływ energii
- smutna
- wahania nastroju
- zestresowana
- płaczliwa
- poddenerwowana
- w depresji
- zła
- wściekła
- drażliwa
- przestraszona
- apatyczna
- poczucie winy
- radosna
- podekscytowana
- atak paniki
- apetyt na słodycze
- bezsenność
- biegunka
- ból brzucha
- bolesne współżycie
- ból gardła
- ból głowy
- ból jajników
- ból krzyża
- ból lewego jajnika
- ból miednicy
- ból miesiączkowy
- ból owulacyjny
- ból piersi
- ból pleców
- ból pochwy
- ból prawego jajnika
- ból sutków
- ból w szyjce macicy
- choroba
- chrypka
- ciężkie piersi
- ćwiczenia
- częstomocz
- dreszcze
- duszność
- dziwne sny
- gazy
- gorączka
- infekcja pochwy
- karmienie piersią
- katar
- kołatanie serca
- łamanie w kościach
- lęk
- łojotok
- mdłości
- metaliczny smak
- nadmierne owłosienie
- nadmierne pocenie
- nic mi nie dolega
- omdlenie
- picie alkoholu
- PMS
- podróż
- pragnienie
- problemy ze snem
- problemy z koncentracją
- problemy z pamięcią
- przetłuszczająca się skóra
- puchnięcia
- samokontrola piersi
- senność
- senność po posiłku
- spadek apetytu
- spadek libido
- swędzące piersi
- trądzik
- uczucie zimna
- uderzenia gorąca
- wilczy głód po posiłku
- wrażliwe piersi
- wrażliwe sutki
- wyciek z piersi
- wypadanie włosów
- wysoka glukoza
- wysoki cholesterol
- wysokie ciśnienie
- wzdęcie
- wzrost apetytu
- wzrost libido
- zaburzenia lękowe
- zaburzenia odżywiania
- zaburzenia snu
- zaparcia
- zawroty głowy
- zgaga
- zmęczenie
- Bromokryptyna
- Chinagolid
- Chlormadynon
- Choriogonadotropina alfa
- Cynk
- Cyproteron
- Cytrynian klomifenu
- Dezogestrel
- Dienogest
- Drospirenon
- Dulaglutyd
- Dydrogesteron
- Estrogen
- Etonogestrel
- Etynyloestradiol
- Finasteryd
- Flutamid
- Folitropina alfa
- Gestoden
- Gonadotropina
- Goserelina
- Ibuprofen
- Kabergolina
- Kwas acetylosalicylowy
- Kwas foliowy
- Kwas Omega
- Letrozol
- Leuprorelina
- Lewonorgestrel
- Lewotyroksyna
- Liraglutyd
- Magnez
- Menotropina
- Metformina
- Niepokalanek
- Norelgestromin
- Norgestymat
- Olej rybi
- Wiesiołek
- Paracetamol
- Progesteron
- Semaglutyd
- Siemię lniane
- Spironolakton
- Tamoksyfen
- Tiamazol
- Tryptorelina
- Wapno
- Witamina B
- Witamina B12
- Witamina B6
- Witamina C
- Witamina D
- Wit. prenatalne
- Żelazo
- Ovitrelle
- Puregon
- Notatki
- Wizyty
Lipiec 2019 | Sierpień 2019 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||
19pt | 20so | 21nd | 22pn | 23wt | 24śr | 25cz | 26pt | 27so | 28nd | 29pn | 30wt | 31śr | 01cz | 02pt | 03so | 04nd | 05pn | 06wt | 07śr | 08cz | 09pt | 10so | 11nd | 12pn | 13wt | 14śr | 15cz | 16pt | 17so | 18nd | 19pn | 20wt | 21śr | 22cz | 23pt |
- Temperatura
- 37.20°
- 36.90°
- 36.60°
- 36.30°
- 36.00°
- Dzień cyklu
- Śluz
- Miesiączka
- Szyjka macicy
- Współżycie
- Test owulacyjny
- Monitor owulacji
- Test ciążowy
- normalnie
- zmotywowana
- przypływ energii
- smutna
- wahania nastroju
- zestresowana
- płaczliwa
- poddenerwowana
- w depresji
- zła
- wściekła
- drażliwa
- przestraszona
- apatyczna
- poczucie winy
- radosna
- podekscytowana
- atak paniki
- apetyt na słodycze
- bezsenność
- biegunka
- ból brzucha
- bolesne współżycie
- ból gardła
- ból głowy
- ból jajników
- ból krzyża
- ból lewego jajnika
- ból miednicy
- ból miesiączkowy
- ból owulacyjny
- ból piersi
- ból pleców
- ból pochwy
- ból prawego jajnika
- ból sutków
- ból w szyjce macicy
- choroba
- chrypka
- ciężkie piersi
- ćwiczenia
- częstomocz
- dreszcze
- duszność
- dziwne sny
- gazy
- gorączka
- infekcja pochwy
- karmienie piersią
- katar
- kołatanie serca
- łamanie w kościach
- lęk
- łojotok
- mdłości
- metaliczny smak
- nadmierne owłosienie
- nadmierne pocenie
- nic mi nie dolega
- omdlenie
- picie alkoholu
- PMS
- podróż
- pragnienie
- problemy ze snem
- problemy z koncentracją
- problemy z pamięcią
- przetłuszczająca się skóra
- puchnięcia
- samokontrola piersi
- senność
- senność po posiłku
- spadek apetytu
- spadek libido
- swędzące piersi
- trądzik
- uczucie zimna
- uderzenia gorąca
- wilczy głód po posiłku
- wrażliwe piersi
- wrażliwe sutki
- wyciek z piersi
- wypadanie włosów
- wysoka glukoza
- wysoki cholesterol
- wysokie ciśnienie
- wzdęcie
- wzrost apetytu
- wzrost libido
- zaburzenia lękowe
- zaburzenia odżywiania
- zaburzenia snu
- zaparcia
- zawroty głowy
- zgaga
- zmęczenie
- Bromokryptyna
- Chinagolid
- Chlormadynon
- Choriogonadotropina alfa
- Cynk
- Cyproteron
- Cytrynian klomifenu
- Dezogestrel
- Dienogest
- Drospirenon
- Dulaglutyd
- Dydrogesteron
- Estrogen
- Etonogestrel
- Etynyloestradiol
- Finasteryd
- Flutamid
- Folitropina alfa
- Gestoden
- Gonadotropina
- Goserelina
- Ibuprofen
- Kabergolina
- Kwas acetylosalicylowy
- Kwas foliowy
- Kwas Omega
- Letrozol
- Leuprorelina
- Lewonorgestrel
- Lewotyroksyna
- Liraglutyd
- Magnez
- Menotropina
- Metformina
- Niepokalanek
- Norelgestromin
- Norgestymat
- Olej rybi
- Wiesiołek
- Paracetamol
- Progesteron
- Semaglutyd
- Siemię lniane
- Spironolakton
- Tamoksyfen
- Tiamazol
- Tryptorelina
- Wapno
- Witamina B
- Witamina B12
- Witamina B6
- Witamina C
- Witamina D
- Wit. prenatalne
- Żelazo
- Ovitrelle
- Puregon
- Notatki
- Wizyty
Dziekie, ale w tamtym cyklu tez mialam podobny a 🐒 i tak przyszła wiec w tym nie nastawiam sie.
Haloo
Niesiu i jak? Bo ja wchodzę na Twój wykres co 15minut i sprawdzam jak sytuacja.. 🍀🍀🍀
🤞✊✊✊✊✊💚💚💚💚💚💚💚🍀🍀
Kochana zaglądam mimo wszystko licząc że pozostaniesz w starym cyklu dłużej niż myślisz 🍀
Kochana,jak się czujesz? Może jeszcze jest nadzieja??
Tak mi przykro Kochana.. Ale i tak przypomnę Ci Twoje własne slowa: dopóki nie ma @jest nadzieja ❤️ ja ciągle Ci kibicuję 😘
A u mnie? Hmm jeśli chodzi o przeczucia to tylko jedno.. Że około wtorku zacznę kolejny cykl z clo. Jutro jadę na usg, powiem ginowi o szyjce i braku śluzu plodnego, ciekawa jestem co powie..
🍀🍀🍀
Kochana jestem z Tobą i modlę się po cichu żeby cykl Cię jednak zaskoczył 🍀❤️
Oby nie przyszła!!!!!
Ja dziwnie się czuję, gdy nie mierze tempki, z jednej strony nie mam stresu, że spadła, a z drugiej nawet nie wiem czy owu była na 100% 😂
Halo poprosimy drugi test 😎
Już 15dpo a tu malpy nie ma 😎
kiedy drugi test?
Trzymam kciuki
Jak tam kochana?
Kiedy powtarzasz test?
Dziękuje
Cieszę się że u Ciebie już trochę lepiej.. Martwiłam się.. Pamiętaj że nie jesteś sama, że zawsze będę Cię wspierać 😘
U mnie bez zmian.. Jesteśmy z babcią, wczoraj wieczorem nam dała popalić, dziś póki co jest lepiej.. A teraz nie mogę dojść ładu z mieszkaniem, piorę non stop, pralka za pralką.. Jeszcze podszykuje na obiad i jadę w odwiedziny do rodziców ❤️
Hej Słońce, martwię się o Ciebie, odezwij się.. Jak się czujesz? 😙
Miłego dnia kochana :*
Hej Kochana, jak się dziś czujesz? 😘
Ściskam :* wiem co czujesz :*
Wiem, że to nic nie znaczy ale rozumiem jak się czujesz. Teraz będą ciężkie dni ale później kolejna szansa. Trzymaj się
Dokładnie jak niżej koleżanka pisze. Może odlozcie starania, zadbaj o siebie i męża. Zwiedzajcie świat... Nie wiem co ci napisać sama mam dość a to dopiero 7miesiac:/
Może psycholog?
Albo inseminacja?
Zasiegnij porady może u innego lekarza?
wierzę, że ręce opadaja i wszystko traci sens..
też już u Was długo to trwa ale nie wiem czy masz FB, jest grupa o staraniach też...tam czesto kobiety wrzucają..tekst że nie wierzą ale widzą 2 kreski..po 5,6 latach starań nawet...
gdzies wszystko ma swój czas... tylko srasznie ciezko to wszystko zrozumiec
Wiem co czujesz. Ja straciłam dwie ciąże i też ostatnio miałam chwilę zwątpienia. Mówiłam mężowi, że już więcej nie chcę. Potrzebowałam czasu na ochłonięcie. Daj sobie czas. Jak potrzebujesz popłacz, wykrzycz się. Nabierz sił. Czasem trzeba długo walczyć o szczęście ale wierzę, że każda z nas wygra tą walkę! Mocno trzymam kciuki za Ciebie!
Musisz popatrzec na to w ten sposob, ze za 2 tygodnie znowu bedzie szansa, nie załamuj sie ;* wiem, ze jest ciezko z kazdym negatywem, mam to samo, ale trzeba walczyc!
To ja tu przycupne i po prostu będę przy Tobie. Tulę Cię mocno ❤️
Tule mocno 🤗🤗🤗
Co miesiąc mowie to samo ;( ileż można także wiem o czym mówisz, ciagle mam wrażenie ze już więcej nie zniosę a potem jakoś się podnoszę i walczę, wiec ty tez kochana dasz radę!
Będziemy w tej ciąży! Zobaczysz! Jeszcze będziesz miała dość brudnych pieluch i nieprzespanych nocy! Teraz masz prawo źle się czuć. Odpocznij i wracaj do gry silniejsza! Może laparoskopia wykryje coś i od razu po się uda!!! Głową do góry! A teraz zrób dla siebie coś fajnego,to co lubisz. Mi pomaga maseczka na twarz i moczenie się w wannie:)
Kochana nie zalamuj sie trzeba brnac na ta gore chocby nie wiem jak byla wysoka
✊💚
Wiem jak sie czujesz teraz, choc zycie lubi nam platac figle. Ja mialam w 35 dniu cyklu mega slaba kreske i moja siostra tak samo. Wiec moze jeszcze promyczek nadziei jest. A kiedy masz termin @?
Mi pare dni po terminie wyszla dopiero 2 kreska moze jeszcze nic straconego ? :***
Wiem jak się czujesz. I dzisiaj masz prawo być smutna. A później wracaj do walki!! Tulę Cię mocno! :****
Bardzo mocno Cię tulę Kochana!
Znam to uczucie, zawsze po samym testowaniu mam dwa dni żałoby, beczę w poduchę i zastanawiam się brzydko mówiąc ile można wpompować w siebie spermy i nadal nie być w ciąży ;(
dlatego ja nawet nie biorę się za testowanie... by nie wypatrywać ... okropne jest to testowanie..
Kochana serio 12dpo może nic nie wykazać. Zobacz w galerię wykresów ile testów wychodziło negatywnych a 14/15dpo zaskok..
Nie jesteś sama, pamiętaj że jestem ja i zobacz ile innych dziewczyn tu na of Cię wspiera ❤️ dziś pozwalam Ci trochę popłakać ale jutro chciałabym żebyś już była gotowa do dalszej walki.. To szczęście będzie Ci dane, czuję to 🍀
Przykro mi Ale trzeba się podnieść i walczyć dalej. Fasolka czeka na odpowiedni moment i każda z nas się w końcu doczeka
Jakie to jest niesprawiedliwe wszystko. Aż zła jestem, że ci nie wyszło
Macie coś stwierdzone?
Sciskam mocno. :*
Może jeszcze za wcześnie! Nadal trzymam kciuki!
Nawet cień cienia nie ma? Moze jeszcze za wcześnie?
Ojej Kochana przykro mi 😔 ale 12dpo to może być jeszcze wcześnie.. Ja nadal trzymam a Ciebie kciuki 😘
No cóż znów siedzimy dziś w domu, ale w sumie to dobrze bo kończą nam się możliwości po polskiej stronie Tatr i musimy sobie zostawić coś na przyszły rok 😁 a na poważnie to jak wyjrzałam przez okno to tam gdzie akurat mieliśmy iść są chmury 😑 no cóż przynajmniej sobie odpoczniemy 🙂
Dziś już 12dpo 🙈🤩
I jak tam Kochana?
Ja nadal mocno trzymam kciuki i wierzę że się uda!💚
Powodzenia 😊🍀🍀✊
u nas trochę zmian, więc głowa czymś innym zajęta więc trochę łatwiej.
Czuję się jak na okres, też nie łudzę sie. Mimo temp. u mnie z godziny potrafi spaść.
chodz z córką tez czyłam się na okres nawet jak test był pozytywny.
bardziej martwi mnie to ..ile to jeszcze potrwa..ale na to nie mamy wplywu.
Nie ma sprawy, po to tu jestesmy Mojemu też wielu rzeczy już nie mówię, bo po tym jak sie rozpadło moje małżeństwo, wiem, że pewne rzeczy w kwestii starania lepiej zachować dla siebie
Jeśli będzie negatywny(oby nie!) to jak najbardziej zrozumiem bycie marudną, także mi możesz marudzić ile wlezie
zaglądam , jak nastawienie na tą koncówke... strasznie tego nie lubię..
Obyś się pomyliła w swoich domysłach To w takim razie jutro zaglądam
Kochana i co kiedy się zdecydowałaś na testowanie?
Powodzenia, 3mam kciuki 😉
Eh, i tak człowiek żyje ta nadzieja, a może jednak.
Buziaki, odpoczywaj :*
A przestań 😋😋😋 sikaj. :*
Już będzie 12dpo.
Masz jakieś objawy?
Dobrze, że nie idę na żaden monitoring już po owu, bo bym tam padła na zawał jakby powiedział że cztery pekly 😋😋😋
Testujesz jutro?
Nie kracz haha, jedno starczy 😋😋😋 co najlepsze owu czulam z dwóch stron 😋 ale będą jaja
Na razie łóżko 😁 w sumie nie mamy specjalnych planów, trochę nas pogoda zawiodła.. Ale tak jak mówiłaś, nie ważne jak ani gdzie, ważne żeby razem..
Kochana byłoby wspaniałe.. Mówiłam Ci że mam takie marzenie aby nam się udało razem a potem żebyśmy się wspierały na odległość na porodówce ❤️ niech się spełni 🍀
Wzajemnie miłego dzionka !
Wiesz to nie tak Że ja nie myśle ale miałam już tyle super cykli i żaden nie był ciążowy wiec naprawdę
Mocno się staram nie
Nakręcać
Wiem jak jest, trzeba miec nadzieje i działać. Musi się udać ❤
Dziękuję Kochana 😘 a więc życzę sobie żebyśmy obie "zaskoczyły" 🍀❤️
Co do objawow to tak jak widzisz na wykresie a przeczuć staram się nie mieć żadnych, bo boje się rozczarowania
Kochana trzymam kciuki żebyś była twarda i żeby ta cierpliwość została Ci wynagrodzona ❤️🍀
No powiem Ci że nie wiem co w mojego męża wstąpiło, jakiś ogier po prostu. Już dawno nie mieliśmy takich sexów 🙂
A moja mama zadzwoniła dziś z życzeniami i.. z płaczem. Życzyła nam/sobie wnuczki bo na razie dziadek góruje większością wnuczków. Boże tak bardzo bym chciała żeby tak było.. Poza tym mieliśmy iść w góry ale jest brzydko i zostaliśmy w domu.
Ja miałam problem z hormonami, wysoka prolaktyna, do tego niedoczynnosc tarczycy, macica dwurożna, udało się po clo w pierwszym cyklu, niestety pozamaciczna. Teraz czekamy na kolejny cud
Beta 31,9
Progesteron 27,30
Oj tam ja nadal wierzę, że Ci się udało
Staramy sie od 3 lat. W pazdzierniku w zeszlym roku bylam w ciazy pozamacicznej. Pozniej przerwa i od marca staramy sie dalej. Mam nadzieje ze sierpien bedzie szczesliwy jestem na clo i mialam 2 pecherzyki, wiec podejrzewam, ze dlatego taki prog jest. Za 5 dni mam zrobic test wg zalecen endo. A Ty?
Wiem, to jest najgorsze jak sie jednak nie udaje nastawiam sie pozytywnie myslac, ze za wczesnie ten test i dlatego I krecha. Zrobiłam bo podniosło mi sie tsh i mam strasznie wysoki prog (55.7ng/ml) i myslalam, ze moze by juz cos wyszlo gdyby bylo :p
Widzę, że dałaś radę i nie testowałaś Jestem dumna
Kciuki, zaglądam✊🍀
Kiedy testujesz?
Trzymam kciuki ✊
Zaglądam
Ehh mam nadzieję że jednak Twoje przeczucie się myli i będę ciocią 😘 kiedy masz w planach test? 🍀
Tak, dziś już jest lepiej. Póki co to większość dnia spędziliśmy w łóżku ❤️ 😁
Zauważyłam że bierzesz acard. Mogę spytać czemu? Robiłaś jakieś badania na zakrzepice?
Ja w ogóle nie przepadam za Morskim.. Teraz to z tego schroniska zrobili knajpe, obok jest maszynka do popcornu i z piwem.. Ludzi tyle jak nad polskim morzem.. Zatrzymaliśmy się tylko żeby popatrzeć na Rysy i taterników wspinających się na Mnicha 🙂 cieszę się że głowa odpoczęła, juz niedługo będziesz mogła zatestować i życzę Ci z całego serca żebyś zobaczyła upragnione II 😘
Trzymam kciuki ❤️
Nie weszliśmy dziś na Szpiglas mimo wielkich chęci bo moje nogi i ramię jeszcze nie chcą ze mną współpracować, ale liczę na to że uda nam się wejść przed wyjazdem 🙂 u nas dziś była piękna pogoda, poszliśmy na 5 Stawów Polskich a potem do MOka i jak zobaczyliśmy co tam się dzieje to wróciliśmy do domu 😁 jutro chyba znów robimy dzień leniucha to może odeśpię bo póki co to pobudka o 5 praktycznie codziennie 😂 głowa "odpoczęła"? 😘
Dzięki myślę że to nie Ovitrelle
Pewnie to dopiero nasz pierwszy cykl ze staraniami po poronieniu także nawet się za bardzo nie nastawiałam. Jak nie teraz to innym razem trzymam kciuki za Ciebie i będę zaglądać
Gdzieś z tyłu głowy początkowo miałam myśl, że może córka ale wszystko mi jedno później było po przygodach z plamieniem, szpitalem itp. Jak pani doktor powiedziała że wszystko wskazuje na chłopca to ucieszyłam się. Mąż też choć później stwierdził, że jeszcze nie wiadomo bo wcześnie jest na to żeby na 100% było wiadomo. Ważne że zdrowy ten nasz maluch. Co do przeżyć podczas oglądania takiego człowieka w środku siebie to nie da się opisać. Wszystkim kobietom które tego pragną życzę żeby jak najszybciej to ich spotkało.
Też mam cały zapas, ale ja mam odwrotnie, mówię, że rano zrobię a potem pękam i nie robię Ja się już za bardzo boję rozczarowania...
Wszystko ok. Prawdopodobnie drugi chłopiego synka będę mieć. Michasia ♥️ NT 1,1 więc bardzo niskie, kość nosowa jest i ryzyko trisomii bardzo niskie. Czekam na wyniki z krwi ale Pani dr powiedziała, że na chwilę obecną napewno to jest zdrowe dziecko w 90%. Dziś już 6,5 cm wiec kawał człowieka. Stopy i dłonie obecne więc machal do nas z wszystkich sił. Jestem taka szczęśliwa
To nie ma sensu w sensie wiem ze łatwo się mówi ale ja się już tego nauczyłam, potem człowiek myśli a może za wczesnie, albo inne dziwne rzeczy, poczekaj tak jak zaplanowałas
Masz rację, najważniejsze żebyśmy spędzili ten dzień razem 🙂
A jak tam u Ciebie dziś? 😘
Nie dziękuję ❤️
Nie dziękuję Ale chyba będę grzecznie czekać na okres, boję się testować już
A Ty kiedy testujesz?
Dzisiaj rano trochę mnie mdlilo. Może za chwilę się przyzwyczaję i będzie ok:) A jak tam na działce? Nadal się relaksujesz?
Na tym etapie nie, miewałam w dzień okresu, ale nigdy tak wcześnie
Według moich "bóli owulacyjnych" dzisiaj mam 7 dpo, ale musiałabyś mnie widzieć dzisiaj w nocy jak zobaczyłam ten śluz, odpaliłam w łazience mocniejsze światło i oglądałam jaki ma kolor
trzymam kciuki ja robilam test 4 dni przed @ i wyszła po chwili baaardzo blada kreska. Zrob za 2 dni to zastrzyku juz nie bedzie
♥️
Mój tak samo, zajęty oglądaniem niby wielce, a druga ręką szuka 😂
Nie, nie bede latać po ginach jak rodzice będą 😋😋
Będzie co będzie.
Jak twoje cycuszki? Zakaz minął dla męża czy nie 😂
Wiem tylko że rano idziemy do kościoła. Tu niedaleko jest taki klimatyczny drewniany kościółek. Potem zrobimy rosół i obiad a popołudnie to nie mam pojęcia. Małż uknuł z naszym Gazdom jakiś plan ale żaden nie chce mi powiedzieć.. Okaże się, powiem Ci że mi wystarczy usiąść nawet na balkonie, patrzeć na góry i sączyć winko tak we dwoje 🙂
No ja tam mu skakalam z radosci 😋😋😋 a co lepsze nie miałam owu z prawego parę dobrych msc
Chyba bozia chce mi wynagrodzić 😋😋😋 jutro zaczniemy, bo ten lek zacznie działać dziś i już jutro można seksic ale jestem szczęśliwa!!!
Dziś odpoczywamy i w niedziele również się w góry nie wybieramy. Chcemy jeszcze wejść na Szpiglas - Szpiglasową Przełęcz - Wrota Hałubińskiego, być może zaliczymy Bule pod Rysami bo jest pięknie widokowa i jak nam czasu zostanie i pogoda dopisze to może Zawrat 🙂 dziś chodzę jak Robokop 😂
Czułość 10. Zrobię z rana jeszcze jeden bo kupiłam i zobaczmy co wyjdzie. Nie wiem czy jutro dam radę zdobić betę czy dopiero w poniedziałek.
Ale jaja haha
Cztery pęcherzyki!
2 na lewym dwa na prawym, po 15 i 14 mm. Owu mówił że za 3,4 dni. Mówił że dawno nie widziałam takiego pieknego usg że musi się udać
A co do swędzenia to wyczyścić mnie jakimś czerwonym środkiem bo była bakteria i teraz mam pampersa bo farbuje na różowo dwa dni hahaha także miecz mojego będzie różowy 😂😂😂
Dziękuję przed chwilą zrobiłam jeszcze jeden. Albo mam zwidy albo jest cień
Tak samo jak ja za Ciebie ❤️ 😘
Teraz sobie siedzę i sączę drinka 😁 matko jak mnie wszystko boli a jutro tak bardzo chciałabym wyjść znów w góry..
U mnie chyba nic z tego. Trzymam kciuki za Ciebie!
No serio czas leci, oby było zielono 🍀
Ja się na ten cykl nie nastawiam. Dzisiaj nawet mężowi mówiłam że po wczorajszym dniu to wątpię żeby jakaś istotka chciała zamieszkać w brzuchu tak zwariowanej mamuśki 😁
Też o tym pomyślałam, ale wątpię że z infekcja coś wyjdzie plemniki nie przeżyją 😋
Dam znać :*:* no tak szybko owulak jeszcze mi nie wyszedł + 😂
Nie chce Cię wprowadzić w błąd, ale pamiętam, że mocz, ogólną morfologię i CRP (o ile dobrze to piszę) i chyba to wszystko
Ten moze nie, ale chociaż nasyeonty
Do lekarza umowilam sie na poniedzialek😊zobaczymy co tam sie dzieje dobrego😊
No u mnie tak było pewnie dlatego, że chodziłam jeszcze do mojej Kochanej Pani Ginekolog, która pracuje w szpitalu, dlatego też miałam szybko termin :)i też mówiła, że badania będę miała na miejscu
To moje ukochane miejsce w Tatrach polskich ❤️
A Ty jak się czujesz? Mi owu przesunęło na poniedziałek i tak mi się wydaje że mogła być właśnie niedz/pon 🙂 od wczoraj zaczęłam brać dupka.
Niesiu narazie nie dziekuje i czekam na wizyte u lekarza😊 dalej nie wierze ze to dzieje sie naprawde, co chwile sprawdzam czy na tescie sa na pewno dwie kreski😂 Dziekuje za wsparcie i wiare🍀 Trzymam mocno kciuki za Ciebie👊😊
A jakie masz badania do laparo? Ja tylko grupę krwi miałam mieć ze sobą
No i tak trzymaj! Właśnie o to chodzi żeby wyluzować, nic nie mierzyć,nie myśleć więc Ty nie myśl a ja będę trzymać kciuki ,bo może te sutki to właśnie to:)
Skusiłam. I w sumie niby wyszedł bladzioch ale możliwe że trzyma zastrzyk jeszcze na pęknięcie pęcherzyka
Wiem... ale już nie wytrzymam w ten robocie to też mnie pospiesza tak, jeśli nic nie wyjdzie po urlopie to i tak zmieniam pracę i odpuszczamy póki na stałe nie dostanę.. Cały dzień w robocie jestem ...
Tak sobie ciągle mi chodzi po głowie, że było już tak blisko i jak zawsze dupa ale muszę być silna, zaraz rodzice przyjeżdżają, nie będę pokazywać, że jestem smutna. Zamierzam miło spędzić czas i zapewnić im wiele atrakcji. Niestety dziś sprawdzałam pogodę na przyszły tydzień iiiii deszcz cały tydzień 😂😂 wiecznie pod górkę
A jak się czujesz? Zazdroszczę działki,chciałabym uciec na chwilę z miasta,z pracy, a tym bardziej w taką ładną pogodę
Po owu też mam zawsze takie piersi, aż zyly widać, mam dwa specjalne staniki które ubieram w drugiej fazie cyklu 😂
Co trzy miesiące do mnie wraca już dostałam ostatnim razem probiotyki i dupa. może to po ostatnich serduszkach, nie wiem
A no i powiedziała , ze acard po owulacji obowiązkowo, ze to pomaga. I muszę Cię uspokoić,dopytałam się o laparo. Można się starać od razu po zabiegu w tym samym cyklu;) jeśli jest to diagnostyczna. Więc luz:)
Luteinę dopochwowo, a bromek na minimalne obnizenie prolaktyny, bo mam w górnej granicy normy. Ale powiedziała że to bardziej żebym miała spokoj że to nie prolaktyna przeszkadza.
Bez znaku zapytania, wiem, że coraz bliżej do testowania haha lecisz na bete?
Dupa jak zawsze. Chcieliśmy chociaż dwa serduszka walnąć w płodne, a tu grzybica od wczoraj wieczora. mam tam jakaś maść jeszcze, ale chyba podskocze tu w mieście do jakiejś gin po coś mocniejszego
U ciebie coraz bliżej :*?jak nastawienie i samopoczucie?
Wydaje ni sie ze moj organizm siw podswiadomiw broni i stad brak owulki bo to sytuacja nie pewna z praca alw mysle ze jeslli teraz sie nie uda a na przyklad w cyklu sierpniowym to byloby nawet lepiej wiec nie placze nie marudze
O no to dobrze, że tak krótko mi od 10 do 14 dni więc to czekanie to była masakra....
No nie tak zupełnie swoją, dostałam awans na kierownika (aż się pochwalę, bo to drugi w tym roku) no i dostałam całkiem nowy punkt do otwarcia, także jestem jednocześnie zdenerwowana i podekscytowana No i czekam na wypłatę, żeby zrobić resztę badań
No u mnie dzisiaj bóle jakieś podbrzusza mi dokuczają, piersi mnie bolą (ale to akurat u mnie nic nowego), w pracy mam rekrutacje, bo otwieram księgarnię i szukam ludzi do pracy, także sporo rooty przede mną.
Dlaczego uważasz, że jutro już nie powinnaś mieć Ovitrelle we krwi? Mi się utrzymywał nawet do 14 dni
Melduję się jest pecherzyk,12mm,endo 5mm więc jest ok. Mam zacząć bromergon żeby trochę obniżyć prolaktynę i 200mg luteiny w drugiej fazie. Jak w tym cyklu nie pyknie mam robić drożność
Staramy sie dlugo a bezowulacyjnych nigdy nie mialam
Hej Kochana!
Jak się czujesz?
Nie skoku raczej nie widze spradzalam zmieniajac czy wyznaczyloby owulke jakby podksoczyla tenoka ale nic z tego
Właśnie nw czy termometr mam polsuty czy on dobrze pokazuje ale 2 dni temu miałam 36,1. Dawno go nie używałam. Mierze w pochwie a jak zmierzylam nim pod pachą to miałam 35,8 a bezdotykowym 37,3. Od nowego cyklu zmieniam termometr 😊
dziękuję i również powodzenia, zieeeeeloności pięknej, sierpniowej 😀😀
Nie wiem czy to działa ale podobno ananas pomaga na zagniezdzenie:D może warto spróbować. W każdym razie nie zaszkodzi:D czekam na owulke i będę jadła:D no za chwilę będę wiedziała czy w ogóle będę ją miała w tym cyklu:D
Sądzę że u mnie bezowulacyjny. @ spóźnia mi się już 2 tygodnie według kalendarzyka 🤔
Test w klinice miał być w piątek ale ze jestem do niedzieli na urlopie to idę w pon 12.08.
Jesli @ się nie rozkręci...
Trzymam kciuki za twój cykl
Dziękuję i również trzymam 🍀😊
Jasne! Dam znać! A ja odliczam na Twoje testowanie! Nawet nie wiesz jak mocno zaciskam kciuki!ma sie udać i już. Nie ma innej opcji!!!
Zobaczymy co będzie jutro jak dalej będzie się tak utrzymywać temperatura to może skuszę się na testowanie. Trzymam kciuki za Ciebie ✊
❤️❤️❤️
Tak myślisz? Wydaje mi się że ta temp jakaś niejednoznaczna.. 🙄
Dziekuje rowniez 3mam✊✊😊
🍀
Dziękuję :* Jak samopoczucie?
Słońce, spóźnione życzenia z okazji rocznicy ślubu ❤️
Zrobiliśmy w sumie wczoraj 35km. Dziś odpoczywamy bo nogi pierońsko bolą a małżu ma kontuzję kolana 😑
Byłoby cudownie 😍
Tego Wam życzę najbardziej 😘🤞🍀
zaglądam i z całegoserca zyczę Nam by zaskoczyło!
Wg tempki już po, wg testów owu powinna być dzisiaj a wg szyjki i śluzu owu pojechała na urlop i niewiadomo kiedy wróci.. U nas dziś dość intensywnie, zrobiliśmy już ponad 22km a na razie siedzimy w schronisku, odpoczywamy i dopiero wracamy do domu. Jesteśmy mega zmęczeni, od 5 na nogach ale równie szczęśliwi. Widoki rekompensują nam każdy wysiłek 🙂
Cieszę się że miło spedzcie czas, odpocznijcie sobie 😘
Ostatnim razem też wyszła 15 dpo 🙃 czekam jeszcze czy temp spadnie
Mam nadzieję, że to nie ovitrelle...
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu 😘 dużo miłości i spełnienia marzeń
Teraz będę miała robiona w uśpieniu 😉 wcześniej na żywca 🙈
Udanej rocznicy😘
Wszystkiego najlepszego Rocznicowego
Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy 😍😍
Raczej 15 dpo jeszcze uważam że jest za wcześnie 🙃
Ach i wszystkiego najlepszego, dużo miłości i radości!!
Powodzenia, trzymam kciuki :*
trzymam mocno kciuki
Oby kochana ❤️
Za Ciebie również trzymam kciuki ❤️
Udanej rocznicy
Oj ja już tez chce to mieć za sobą. Czekam do środy;)
Pierwszy robiłam w innym szpitalu. Mój obecny lekarz widzi jedynie w tym problem naszych niepowodzeń, wyklucza wszystko inne na tym etapie i chce sam osobiście zrobic i mieć pewność 🤷🏽♀️ W sumie mi to na rękę, w tym miesiącu jeszcze idziemy do nowej kliniki z myślą o podchodzeniu do inseminacji, fajnie jak by ta drożność wzięli pod uwagę 😉
wzajemnie powodzenia!
Kochana,wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!!!! Niech wszystkie marzenia się spełnią!!!!💚💚💚
Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy ❤😘
Poszaleliśmy w łóżku ❤️ powiem Ci że libido mi tak skoczyło że masakra, jakbym nie wiem jaka wyposzczona była 😂
Ale dziwny ten cykl, temp wskazywalaby na owulacje, test również a szyjka i śluz nie. Czekam jeszcze kilka dni. Gdyby nie to że muszę zacząć brać duphaston to bym się nie przejmowała..
A jak u Ciebie urlopik? 😘
Trzymam kciuki ✊ wkoncu to rocznicowy 😊
Nie dziękuję 😉😘
Niestety nic z tego w tym cyklu 😉Trzymam kciuki za Twoj☺
🍀
4 miesiące temu tez miałam HSG i niestety nic z tego, wiec jakoś nie pokładam wielkich nadziei. Robię, bo lekarz tego wymaga 😉
Nie pytaj- fa ta lnie. Czego i Tobie życzę
Dziękuję 🙂 za Ciebie nieustannie trzymam kciuki ✊
Oby była duża rybka, jedna a Konkretna 😎
Buziaki, miłego wypoczynku :*
To udanych połowów kochana, my dzis leniuchujemy wczoraj pobalowalismy 😋😋😋
Musi się udać!
Bardzo dobre parametry, musi sie idąc!
Będę starała się odzywać tak czesto jak będę miała czas, myślę że chociaż raz dziennie uda mi się naskrobać jakąś wiadomość 😘
PS. wieczorem już test owu wyszedł pozytywny, szyjka też robi się coraz bardziej miękka i powoli się otwiera 🙂
Widzę ostra praca 😜 powodzenia ✊🏻✊🏻🍀🍀
Powodzenia
No
Powiem ci ze jak nigdy mojego namówiłam na tyle
Seksu No myśle ze teraz pozostaje czekać, w poniedziałek kończymy urlop i nie widzimy się przez 6 dni wiec mam nadzieje ze faktycznie JeTem po owulacji
Ja jak @ nieprzyjdzie 😉zawsze mam ladna tempke przed @😂😂
Bo ja w gorącej wodzie kąpana i mi się zachciało test robić Sama zła na siebie teraz jestem Oby faktycznie było za wcześnie.
Odliczanie rozpoczęte, zaglądam i czekam na zielonego kropka
Ja to zawsze mówię ze dwie kreski to dla mnie jak znalezienie
Jednorożca na czubku mount everestu
Łowienie ryb nie dla mnie, dobrze se malz nie umie łowić, za to tesciu... Co przyjazd do pl wszyscy nad jezioro i ryby lowimy 😂 potrafisz?
Dojechaliśmy, droga niezła. Oby pogoda nam dopisała 🙂
💚💚💚
No czas najwyższy ale ja to tAm nie wiem czy się uda, nie mam specjalnych nadziei, ale trzymam za Ciebie kciuki ja czekam na wypłatę i robie resztę badań
Tak, godzinę temu 🙂 małżu się przespal po nocce, zapakowalismy się i jedziemy. To życzę miłego odpoczynku 😘
Powiedz mi tylko ile dni po owu zaczęłaś brać dupka? Zapomniałam zapytać..
Hej Słońce 😘 jak tam?
A wy gdzie byliście na urlopie? :*
Też to zauważyłam, bo nawet testy robione z tego samego moczu, ale z innych firm wychodzą inaczej, ufam swoim odczuciom, to był typowy ból owulacyjny
Przyda nam się, bo każdy urlop spedzalismy zawsze w Polsce, teraz robimy coś dla nas 😋😋😋
Wiesz co, tak myślę, że wczoraj była, bo ból był mega ( pierwszy raz od laparo czułam owulację), ale test owulacyjny ciężki do zinterpretowania, może jeszcze dzisiaj uda się poprawić w razie co
Domek mamy dla czterech osób niestety nie ma chętnych żeby jechać z nami, bo nikt urlopu nie ma, albo kasy
No jasne ze cie mogę zabrać, ale musisz mieć mała torbę bo tyle zabieramy haha
Pięknie! Dużo serduszek!!! Trzymam kciuki
Dziękuję Kochana 😍😍 owu wykorzystana na Maxa widzę, trzymam kciuki ✊✊🍀🍀
My jeździmy co trzy miesiące do pl 850 km także wprawa jest 😂😂
Ale nienawidzę długich tras, aż płakać mi się chce w połowie, a już w ogóle jak mój mówi, że mam teraz ja kierować !!!!!
💪
Dziękuję ❤️❤️❤️
serduszka w dziesiątke, super
No i to jeszcze na dwa tygodnie smigamy autem. 1200km mamy, wolimy swoim jechać niż samolotem lecieć bo po Chorwacji trzeba trochę jeździć i zwiedzać, a wiecznie wypozyczac to wiesz trochę kasy by poszło
I od razu się zapytałam czy jak zobaczę dwie kreski to dalej brać bromka, odstawic od razu. Wzięłam tydzień zwolnienia żeby polezec w domu i nic nie robić, bo nie mogę się skupić w robocie
Wyszłam strasznie smutna z gabinetu. Popłakałam się, ale nastawil mnie bardzo pozytywnie, że to nie moja wina przede wszystkim
Po wizycie, lekarz powiedział, że to już sukces, że byłam w ciąży. Beta hcg 1,7.
Dostałam zastrzyk z immunoglobulina.
Przy zrobieniu kolejnego testu ciążowego i będzie coś widać od razu mam przyjechać do niego na bete. W końcu doczekałam się tego przywileju. Odnotował w kartotece cb...
Dziewczyny jestem nu nowa. Powiedzcie mi sie mozliwosc zeby zobaczyc u dziewczyn ktore udostepniaja wykresy ile macie lat i ile juz sie staracie o szczescie? Dziewczyny jestem nu nowa. Powiedzcie mi sie mozliwosc zeby zobaczyc u dziewczyn ktore udostepniaja wykresy ile macie lat i ile juz sie staracie o szczescie?
Proszę o dalsze trzymanie kciuków
https://naforum.zapodaj.net/757409cdf748.jpg.html
Jestem po. Obraz na usg jest super, na prawym jajniku mam pecherzyk 22mm na lewym jest ciut mniejszy 18albo 20, nie pamiętam. Endo też super. Teoretycznie owu na dniach, tylko szyjka ciągle twarda i zamknięta a testy owu negatywne wciąż. Zobaczymy jak będzie
Dziękuję Trzymam kciuki za zielony finał
Kochana, po owu? :*
Wzajemnie
No zobaczymy jak będzie, rano się dowiem
Fakt, całkiem nieźle to wygląda, ale jakoś nie wydaje mi się, że "coś" może z tego być 😉
Tak na pewno będę pisać zaraz po, dziękuję. Jakoś mam źle przeczucia.. Czy jeśli pecherzyk będzie a organizm dalej nie będzie szykował się do owulki to może gin przepisać mi jeszcze jakiś lek który tą owulkę wywoła? Nie wiem co myśleć. Będę go męczyć o metę
No wlasnie nie wiem co z ta owu bo dzisiaj już sluzu brak, test wczoraj jeszcze negatywny także nadal czekam
Dziekuje ❤️
Tak samo jak zwykle, koło 7 mam być na szpitalu, myślę że o 7.30 będę już po wszystkim.
Jak bolały jajniki to napewno to owulacja to teraz czekamy na efekty waszej pracy
nie dziekuje😊na nic w tym cyklu nie licze bo jakis taki dziwny jest. Owocnych rocznicowych ❤😊
W sumie tak jak wczoraj i przedwczoraj.. Z tą różnicą że w końcu zaczęłam się pakować bo jutro już nie będę miała kiedy.. Cały czas zastanawiam się czy o wszystkim pamiętam
My w tym roku mieliśmy 6 i też mam wrażenie, że to wczoraj było
U nas ok. Czekam na wizytę, za tydzień w piątek mam prenatalne.
Myślisz, że już po owu czy tuż przed?
Czekam na wynik. Dzisiaj wszystko będzie jasne 😉
Rozumiem Cię, aż za dobrze... No ale mimo wszystko życzę Ci wymarzonego prezentu na Waszą rocznicę 🙂 powodzenia.
My uzywalismy durexa przed staraniami. Teraz jeśli nam się zdarzy to już po owu kiedy u mnie ze sluzem już kiepsko. Siemię lniane u mnie pomagało dodatkowo. Tylko teraz jest mnóstwo mlecznego śluzu, a plodnego brak
My uzywalismy kiedyś durexa na poślizg. Obecnie nie używamy bo w płodne śluzu mam aż nad to 😁 ale tak sobie myślę o tym żelu może pomoże.. Spróbować nie zaszkodzi
Dziękuje 🤗
Owocnych starań - bo to chyba najlepszy moment 👍🏼
Hej jak się masz?
Która rocznicę ślubu będziecie świętować?
🤞🍀😊
Tak. Zawsze w tym samym
Z ostrożności kupię dziś test;) jeśli do jutra sytuacja się nie zmieni, zatestuję. Trzymam kciuki za Twój rocznicowy cykl
U mnie wynik 0,3. Pewnie jutro polecę znowu sprawdzić 😁 zawsze miałam <0,1 jakaś mila odmiana 😁
Nie było długich terminów ale ja ze względu na pracę miałam laparo 2,5 miesiąca po tym jak skierowanie dostałam. Miałam dokładnie 6 grudnia 2018 a zapisywałam się pod koniec września. Oczywiście operacja musi być po miesiączce a przed owulacją i trzeba dużo badań przed zrobić (morfologia, czystość pochwy, grupa krwi itd.). A tydzien przed operacją jechac do anestezjologa (do przychodni przy szpitalu) po karte premedykacji. Do tego anestezjologa tez trzeba się zapisać.
A no też rocznicowy 😅
Nie mam pojęcia o której będą 🤷🏽♀️
W ciągu dwóch lat odezwał się może z 5razy, od przyszłego cyklu mam nowy lek , może się coś ruszy po nim. Zobaczymy
😘
Powodzenia ❤️
E nie, co najwyżej rano i wieczorem. Mamy w planach dużo chodzić po górach póki mamy możliwość, później niewiadomo jak będzie.. Też myślałam o tym żelu i chyba go kupię od następnego cyklu..
To działajcie 🙂 my na razie nie mamy okazji bo mąż wraca tam zmęczony po 12h na nocce że pada w locie.. Odbijemy sobie na urlopie..mam taką nadzieję 😁
Trafiały się ładne i były rozczarowania ciągle mam owulację na lewym jajniku a problem jest taki, że lewy jest zwężony czekam na cud
Ja to samo, miałam nie mierzyć ale skoro owu gra mi na nosie to chce po prostu wiedzieć kiedy będzie.. Potwierdzę owu i również odkładam termometr mam nadzieję że na długi czas. Zobaczę co się będzie działo w piątek, powiem lekarzowi o swoich watpliwisciach choć czuję w ludziach że będzie chciał dać clo jeszcze jedną szansę. No zobaczymy..
A powiedz mi, widzisz różnice w cyklu, w tym jak szybko rosną pęcherzyki itd na tym zestawie, w tych dawkach, w porównaniu do poprzednich cykli?
Tak, robiłam laparoskopie i histeroskopie na nfz w USK w Białymstoku. Dał mi na wizycie prywatnej skierowanie do szpitala. Miałam tylko sama wybrac szpital. Zdecydowałam że USK bo bliżej. Operował mnie doktor Jacek Szamatowicz. To specjalista od laparo Powiedz że kasy nie masz. Prywatnie to zobaczy Cię od środka i potem leczenie łatwiejsze. To też fakt...
Masz rację, dopadło mnie niesamowite zwątpienie. Strasznie liczyłam na wcześniejszą owu, krótszy, normalny cykl. Okazuje się że tak naprawdę to clo praktycznie nie działa. Późne owulki.. Tak wiem, ale przerobilam rok późnych owulek i do ten pory nic, niby czemu tym razem miałoby być inaczej? To mnie dobija, nie sam brak ciąży bo e to nie straciłam wiary, wiem że się uda tylko muszę jeszcze poczekać. Dobija mnie to czekanie na owu, długie cykle wpedzają mnie w depresję bo automatycznie mam mniej szans, dobija mnie to że tak strasznie liczyłam na tą stymulację, że coś to zmieni, pomoże a nic konpleynie się nie dzieje. Dopóki łykałam clo, czułam że organizm przygotowuje się do owu, nawet śluz się plodny pojawił, szyjka była taka inna. Po odstawieniu wszystko zaczęło wariować i zarówno śluz jak i szyjka są takie jak po owulacji już. Nic sie nie zapowiada że owu jest gdzieś na horyzoncie. Nawet w naturalnych cyklach już coś się zaczynało dziać, a teraz nic..
Ehh chyba wyrzuciłam wszystko z siebie. Czekam na piątek a później.. Niech się dzieje wola Nieba, nie mam w tym cyklu już siły o tym myśleć.
Ale opowiadaj w ogóle co u Ciebie? Powiedziałaś ginowi o tych pueniążkach? Że wyrzuciłaś kupę kasy w błoto bo nie możesz wykorzystać pozniej tego leku?
No to powodzenia! Czeka Cię pracowity wieczór😉
No- sama w szoku jestem;D a jak tam u Ciebie? Wiesz kiedy owu?
spokojnie, my sie dokladnie 24 cykle staralismy. w momencie jak mielismy podchodzic do iv i jak zmienilam prace to sie udalo
Też nie mam konkretnej przyczyny. Doktor na 1 wizycie dał mi skierowanie na histeroskopie i laparoskopie. Stwierdzono endometrioze 1 stopień. pół roku minęło i nic. Mam bardzo cienkie endometrium. Inseminacja nie ma sensu a stymulowana byłam 7 razy. Tak więc in vitro. Lapro warto zrobić. Mi doktor dał skierowanie na NFZ do szpitala.
My tez mamy roccznice 4.08 😄
Nasza pierwsza 😍
U mnie temp jednak spadła.😑 Śluz mi jest bardzo trudno zaobserwować tzn jest więcej kremowego a przeźroczystego to śladowe ilości ale będę próbować jeszcze z testami owulacyjnymi i zobaczymy. Trzymam kciuki za Ciebie!💚
Powiem Ci że już nie mam do tego siły. Co ma być to będzie. I tak w sumie nie liczę na ten cykl, nawet w minimalnym stopniu się nie nastawiam. Czuję to w ludziach że i tak nic z tego..
Jestem już po pracy, matko marzę o prysznicu..
trzymam mocno kciuki za piękne jajeczka coś będziesz mieć na pęknięcie?
Tak jestem zadowolona. Zawsze jest taka myśl co by inny lekarz powiedział. Oni są wszyscy bardzo dobrzy. Moje dwie znajome z kolei chodziły do Grygoruka. Jedna zaszła w 2 cyklu stymulowanym, druga w 5. Zaś znajoma stąd, z ovu która leczyła się u Grygoruka zaszła w 5 transferze. To zależy od problemu... Te dwie pierwsze dziewczyny miały pco, wysoki cukier i ich faceci troszkę słabsze nasienie. Z kolei ta z ovu to miała kurczliwość macicy. To nigdy nic nie wiadomo kiedy się uda. To loteria. A co Tobie powiedział Grygoruk? Jaka przyczyna?
Hej leczę się u doktora Pietrzyckiego. A Ty? Powodzenia
Szykuję się raczej na to, że jutro zobaczę krwawienie i spadek tempki
No to dobrze że działacie już ostro.
Kurcze zazdroszczę Ci że będziesz miała owu z głowy na urlop.. Też miałam nadzieję że nie będę musiała o tym myśleć na wakacjach 😑 ale cóż jak widać nie jest mi dane mieć to co chcę..
Dziękuję!❤😘 ja za Ciebie również trzymam kciuki💚🍀🤞
Tak jest juz lezy sobie w najwygodniejszym lozu na swiecie. Oby mu sie tylko spodobalo i zostal tam na dluzej
Transfer przebiegl bezbolesnie i bezproblemowo
Trzymam kciuki za Twoj cykl
na 100% pewna nie jestem niestety, to chyba wytrzymam do rana 😁
jeszcze dzisiaj chcę spróbować, a myślisz że powinnam lepiej testować rano?
Tak, dziś chyba już lepiej. Nie miałam czasu myśleć o głupotach 😂 cały dzień w biegu. Poza tym postanowiłam się nie przejmować tym na co nie mam wpływu 🙂 co ma być to będzie. A jak tam u Ciebie? Widzę że już rozpoczeliscie ❤️😁
hej jak tam? Powodzenia zycze
dzisiaj po pracy kupuję test i zobaczymy co z tego wyjdzie
Wyjadę mi się coś za nisko ta temperatura na ciąże, jutro się wszystko wyjaśni 😉
No chyba pójdę 😁
💚💚💚
Przeważnie 13dni.
Oj, ale będziecie szaleć 😁🥰
Dziękuję Ci ❤️ masz rację, jestem rozczarowana, miałam nadzieję na krótszy cykl, ale niestety jednak nie.. Powiem Ci szczerze że na ciążę w tym cyklu się w ogóle nie nastawiam, wiem że to tylko marzenie i byłoby zbyt piękne by było szczęśliwe. Po prostu tak bardzo chciałam mieć owu za sobą na wyjeździe żeby móc zaliczyć temat i zapomnieć, oddać się górskim wycieczkom. A tak to nawet nie będę miała jak potwierdzić owu, będę się zastanawiać czy owu była czy w ogóle będzie.. 😑 Ehh jestem zła na to wszystko, ale cóż, na pewne rzeczy nie mam wpływu. Na kolejnej wizycie porusze temat zwiększenia dawki clo albo chociaż żeby dorzucić metformine.
No tak wiem że pierwszy ale wg moich statystyk owu prawdopodobnie wypadnie na 20/21dc więc w sumie żadne przyspieszenie w porównaniu do naturalnych cykli.. Nie wiem sama n już Ci o tym myśleć.. Miusialby zdarzyć się cud żeby w piątek gin potwierdził owu..
Dziękuję :* ręce opadają trzymam kciuki za ciebie, z całej siły :*
Wygracie w końcu tą "batalię" 😊 😘niestety życie lubi wystawiać nas na próby, takie już jest złośliwe 🤭😁
Tak, jeszcze wcześnie więc na nic kompletnie się nie nastawiam 😉 tak wolę.
Na piątek na 10:15.
Takie krwawienie mam w pierwszy dzień miesiączki i też zawsze okres wieczorem mi się zaczyna. Żywa, ciemna krew , o 18 jeszcze rozowa, a teraz juz ciemna
Na razie to nie ma co się stresować,stres nie pomaga! A jak będzie trzeba zrobić laparo to zrobimy,trudno,odczeka się na razie to zaganiaj swojego do roboty;)
Nawet nie biorę pod uwagę, że będziecie próżnować, także już zaciskam 🤞😉
Wiesz co, nie mam żadnych, właściwie nawet nie czuję się inaczej niż zwykle, tak więc grzecznie czekam 😁
Mimo iż starania są fajne 🤭😉 chciałabym w miarę szybko zaskoczyć z fasolką, bo niestety, ale nie należę do cierpliwych osób 🙈
Ooo widzisz czyli u Ciebie rosną szybciej.. Pracujecie cuezkot, chce tu widzieć zielony koniec 🍀❤️
Powiem Ci że zdołowalam się tym dzisiejszym monitoringiem.. Chciałabym mieć już to za sobą męczy mnie to wyczekiwanie na owu...
To teraz nic, tylko kciuki zaciskać ile sił 😊🤞🍀
Uuu, super działajcie, dobrze, że leki zadziałały, jak trzeba
Ale się uśmiałam:D zobaczę, jak nie będzie skutku za parę miesięcy no to pójdę na tą drożność. Moja gin to już mnie na laparo chce wysyłać. A ja nie chcę, bo później trzeba odczekać żeby się zagoilo, a ja nie mam czasu! Za chwilę będę stara!!
No ja mam nadzieje ze u nas jeszcze przez pare dni będzie trochę serduszek
Nie,nie miałam robionej drożności,ale wiem że powinnam sprawdzić,ale zabieram się za to jak pies do jeża:D jak ciążę miałam z prawego jajnika to znaczy że prawa strona jest ok;) Ovarin wcześniej brałam,ale nie wiem czy jest różnica, chodzi mi tylko o myo-inozytol,dziala podobno ladnie na komorkę jajową. A tak serio to chyba bardziej głowę mi uspokaja, że zrobiłam wszystko co mogłam. Do nowego doktorka idę 16 sierpnia, według moich obliczeń wtedy powinna być owulacji, to przy okazji mi potwierdzi czy była i z którego jajnika. Oj,no już by mogła się pojawić ta ciąża bo powoli zaczynam fiksowac. Łapie się za każdy nawet głupi pomysł.
Mówiłam ze będą piękne jaja!!! i endo jakie piękne! Zazdroszczę! Działajcie, działającie
no ja jeszcze czekam na @, ale jutro pojutrze już będzie;) czuję to brzuchem:D umówiłam się do lekarza na 7 sierpnia, zobaczę czy coś rośnie. U mnie na metforminie pęcherzyki rosną, dlatego na razie bez stymulacji. wczoraj zrobiłam zakupy, kupiłam ovarin, witaminki multiskładnikowe Solgar i pokrzywę, mam nadzieje że trochę mi progesteron podniesie. I liczę na prawy jajnik, bo mam wrażenie że lewy (właśnie teraz z nim kończę cykl) jest jakiś popsuty, pewnie jajowód niedrożny, bo z niego jak mam owulację to wtedy czuję ból brzucha przez cała drugą fazę.
No i udało mi się umówić do tego dr. Wrona, o którym Pragnąca pisała, może też mi coś ciekawego poradzi. Tylko że ja nie lubię chodzić do facetów, tak jakoś źle się z tym czuję,że jakiś obcy facet mi w cipkę zagląda No ale jak ma pomoc, to niech patrzy
ohh, zapowiada się na bliźniaki, co? to ostro się brać do roboty! i za 2 tyg czekam na dwie kreseczki!!!!
Jak wizyta????
No właśnie.. Ehh nie wiem. W przyszłym cyklu brałabym clo o 2dc, więc 2dni wcześniej.. To też sporo zmienia.. Zobaczę, może dam sobie jeszcze szansę.. Różnica jest na pewno tylko liczyłam że pecherzyk będzie rósł szybciej..
Dziękuję kochana ☺️ trzymam kciuki za Ciebie✊✊✊ tak w tym cyklu tobimy badania i od następnego startujemy z procedura. Mieliśmy zacząć już teraz ale ze względu na urlopy ciężko miałabym w pracy. A u Was jakie plany?
Myśle ze nie ja raczej mam pozno owulacje, ale po laparoskopii już jej nie czuje, ale może jeszcze trochę podziałamy po powrocie do domu
Wiem co czujesz.. Też się stresowałam dzisiaj.. Kurcze nie wiem co myśleć. Czy zaproponować mu żeby już od kolejnego cyklu zwiększyć dawkę.. Gin mówił żeby od 3cyklu brać 2x1 clo dopiero.. Powiem Ci że miałam nadzieję że skoro mam naturalne owulki to przy clo jajniki dostaną kopa i owulka będzie normalnie..
Ja byłam rano zrobić przegląd jajników. Powiem Ci że nie ma szału. W czwartek pecherzyk miał 1cm a dziś tylko 1,35cm. Powoli przyrasta, owu chyba się nie wyrobi przed wyjazdem 😔kolejny podgląd mam w piątek rano.
Trzymam za Ciebie kciuki, koniecznie daj znać po wizycie 🍀
🍀🤞
Trzymam kciuki za wizytę a u mnie tak jak czułam już po ptakach
A ja z lekarzami, to mam taki metalik, nie wiem komu ufać
Ciebie rozumiem, że się martwisz, czy ten Lekarz dobrze zadziałal, dla nas kolejny miesiąc nieudany, to jakaś masakra, dlatego mi tak smutno, że już po owulacji, bo z ♥ słabo nie wpasowalismy się
Słońce o której masz dziś wizytę? Koniecznie mu powiedz o tych pueniążkach co przez niego jesteś w plecy
Nie dziwię się. Pewnie gdybym nie pojechała do rodziców i nie dała się namówić siostrze na wyjazd do galerii to też bym nawet z domu nie wyszła 😁 a teraz przekazuję Ci najświeższe info, mąż jednak stanął na wysokości zadania. Wywalczyłam że od dziś jesteśmy na swojej kuchni i wspomniał o babci.. Zobaczymy jak to będzie.. Na tą chwilę nastawiam się że będę tą najgorszą 😁
A Ty trzymaj kciuki żeby udało mi się w tym cyklu i inseminacja nie była potrzebna
Nie ma o się nakrecać na zapas! Natura nas stworzyła matkami,więc będziemy:) czasami tylko trzeba trochę poczekać
Kochanie nie zamartwiaj się będzie dobrze zobaczysz musi być!😘😘😘
Na pewno będzie jajko;) nie martw się jak masz mete zwiększoną i stymulację,no nie ma bata że nie urosło!
To koniecznie daj znać po wizycie
Ja byłam w szoku, że po 1 prywatnej wizycie zaproponował tyle rzeczy na NFZ. Rzadko to się zdarza.
Nie wiem co myśleć o inseminacji, nie myśleliśmy o niej do tej pory, ale może faktycznie pora na kolejny krok.
Mam w planie jutro testować - o ile 🐒 nie przyjdzie 🤷🏻♀️
Beda jajka!!! Piękne jajeczka mowie ci
☺️💚 I dla Ciebie powodzenia 🍀🍀🤞
Jestem u rodziców. Niedługo będę wracać do domu. A jak Tobie niedziela mija? 😘
Jutro czekam na relację po wizycie:)
Dam znać :*
Owocnej owulki, dzialajcie :*
Dziękuję, za Ciebie również trzymam kciuki!
😘
Powiedziałam mu to samo. Wcześniej powiedziałam mu o teściowej i o tym że co chwilę gdzieś jedzie i zostawia nas z babcią..
Urlop spoko jak widzisz działamy ale już końcówka
Trzymam kciuki za jajeczka
Kochana nie byłoby żadnego problemu, ale nie widujemy się przez cały tydzień, miałam nadzieję na wspólny wieczór, poza tym zostawił mnie samiutką z babcią, gdyby się przewróciła nie dałabym rady sama jej podnieść. Niestety babcia już ma pewne hmm dziwne fazy, zaczyna wariować, uciekać, czasem ciężko ją samej ujarzmić. No i dzisiejszy dzień też mieliśmy spędzić razem, mieliśmy zrobić sobie wycieczkę. Efekt jest taki że mąż siedzi w jednym pokoju ogląda tv, ja w drugim czytam książkę. Zaraz jadę do rodziców bo nie chce mi się tak spędzić całego dnia.. Znając życie oczywiście spęka i tematu z teściową również nie poruszy.. Jestem taka wściekła.. Aż chce mi się płakać
Dziękuję Niesiu😊 dla Was też wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! Żebyście całe życie spędzili w miłości i szczesciu- życzę Wam spełnienia wszystkich marzen- a zwłaszcza tego o zielonej kropce😊
Jutro będę dzwonić czy na piątek da radę chociaż na bete podskoczyć jeśli na usg nie da rady, bo tylko pt mam wolny
Dziękuję Niesiu:) u mnie też rocznicowo- urodzinowy;) owulacja dzień po rocznicy i w dzien urodzin malza. Na moje sierpniowe urodziny okaże się czy coś z tego wyszło;) Nie nastawiam się bo to by było zbyt piękne żeby było prawdziwe;) trzymam za Ciebie mocno kciuki!
Dziękuję Niesiu, ale i tym razem również nic z tego, już na tyle znam swój organizm, że wiem😘 będę kibicować Tobie💚
Tak ciemniejsza, ale z innej firmy była jaśniejsza dziwne ze poo terminie @ i jeszcze nie ma dwóch grubych troche mnie to martwi
U większości chyba te rocznicowe 😁
Trzymam kciuki, by mimo średniego lekarza efekt był szczęśliwy! Teraz na wizycie też Twojego lekarza nie będzie?
Już po owulacji, była mega wczensiej, a my średnio z serduszkami przez rodzinne komplikacje i raczej dupa z tego cyklu. Dostałam skierowanie do szpitala na początek cyklu i na koniec, żeby posprawdzac hormony, bo lekarz stwierdził, że dobrze, że mam takie leki, ale są dane trochę w ciemno i dawki nie są dostosowane. Ogólnie lekarz powiedzial, że przy takich wynikach nasienia i ładnej owulacji ciąża powinna być, więc po dostosowaniu leków on by wspomógł nas inseminacja, zrobiona na NFZ w szpitalu,bo szkoda czasu. A i powiedział, że mimo, że to 1 poronienie, to on poleca pakiet na poronienie z diagnostyki, bo u nas nie pojawiło się serduszko, więc może trzeba wspoc czymś ciąże jeszcze.
Mam taki metlik w głowie od wczoraj.
Ojej to musisz być wykończona.. A my.. Cóż miał być wspólny wieczór, finał był taki że mój chłop poszedł sobie do kumpla i wrócił podchmielony, więc spina tak czy inaczej była. Temat babci owszem poruszyłam. Ma porozmawiać z mamą. Zobaczymy..
Niby 6cs,als stresu się nazarlam dużo.
Kochana trzymam kciuki z całych sił :*
Jak tam Kochana sprzątanie idzie? 😘
Malz się wzruszył, czuł po cichu że się udało, bo zmieniły mi się piersi w tym tygodniu 😂
Nawet facet pęka w takiej chwili :*
Czekam na ciebie teraz :*!!!!!
Właśnie taki mam plan. Już od jakiegoś czasu tocze z nim walkę o to żebym gotowala dla nas osobno. Ale jak to tak, mama będzie sobie gotować tylko..
Z babcią też.. Byle kiedy z babcią jesteśmy my, a problem jest bo chcielibyśmy sobie wyjazd w góry przedłużyć o jeden dzień i nie da rady bo musimy wracać być z babcią.. Mówię Ci, chyba się z nim pokłóce dzisiaj i będą nici z romantycznego wieczoru..
Tak, skończyłam już sprzątanie ale jestem niesamowicie wściekła bo okazało się że zostajemy się z babcią bo moja teściowa jedzie, a jakże! 😂 Szlag mnie trafia jestem tak wściekła że aż mnie brzuch boli. I vis czuję że pokłóce się z małżem o to..
Nie dziękuję bo bardzo się boję
Dziękuję
Kolejna wizyta 28sierpnia, kolejne prenatalne i pierwsze z mężem
Hej kochana! Co tam słychać?
Oj tam Niesiu robota to głupota 😁 ja za to co chwilę tobie dobie przerwy na of 😂
Kochana pociągne was wszystkie za sobą!!!! :****
Oj może jednak coś się uda zorganizować ❤️ choć przyznam szczerze że też mam obawy czy nie padniemy spać od razu 😁
Ja okna na dziś skończyłam. Zostało mi jeszcze jedno w pokoju nieremontowanym i 3 takie malutkie. Ale zostawiam je sobie na przyszły tydzień 🙂 jeszcze tylko kuchnia, łazienka, podłogi i chyba weekend 😁
Jak na okres dziś,
Ale mam strasznie ogromne piersi, a na nich żyły
Malz dowie się wieczorem
Jestem tak zestresowana, że aż mi niedobrze
Cykl na luzie, bez spiny, leków i zamierzonych starań. Będzie co ma być.
Oj dobry z niego mąż 😘 mój dziś na podwórku ma sporo pracy więc na jego pomoc nie liczę 🙂
Ja piję kawę bo jeszcze dziś nie piłam. Powoli sobie ogarnę te okna, nie wiem kiedy teraz będę miała na to chwilę.. A wieczór planuję spędzić wspólnie z mężem ❤️
Oj nie dziwię się. Ja czekałam na małża bo calutki tydzień się praktycznie nie widzimy.. Plecy nadal mnie bolą, hak mi nie przejdzie to chyba wybiorę się do lekarza w przyszłym tygodniu.. Dziś już się wzięłam za mycie okien. Mam zwłaszcza dwa w stanie agonalnyn gdzie lokalne ptaki zrobiły sobie z nich prywatną łazienkę 😁 i tak się zastanawiam czy nie odpuścić okna w sypialni, nie jest w takim złym stanie 😂
Nic nie szkodzi, widocznie może taki dzień dzisiaj ze każdy tak kiepsko się czuje.. Właśnie tak myślałam że jeśli mi nie przejdzie to po urlopie pójdę do lekarza, zobaczymy co powie..
No po tym wieczornym to chyba myślę że się udało 😋 ale nic nie zaznaczam
https://zapodaj.net/7e00ccf195d37.jpg.html
Pozytywny?
Inna marka, ocipieje:D
Kochana niestety skończył mi się premium więc póki co nie prowadzę wykresu
Powodzenia w nowym cyklu!
W tamtym roku. Zaczęło się od ramienia, gdzieś nadwyrężyłam, plecy bolały mnie trochę, trochę kręgi. Odcinek piersiowy i szyjny kręgosłupa.. Poszłam więc do fizjoterapeuty który zajmuje się dodatkowo kręgarstwem.. Może nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to że po masażach szłam do pracy, a pracę mam fizyczną.. Po 3 masażu z nastawieniem kręgów po 2h w pracy nie mogłam wytrzymać, łzy mi same płynęły z bólu. Dostałam leki od lekarza po których wcale nie było mi lepiej, wręcz przeciwnie. Dopiero po zastrzykach mi przeszło, choć nadal boli.. Nie mogłam chodzić, stać, siedzieć, położyć też mi się nie dało, nie daj Boże jeszcze na jakiejś poduszce.. Bóle czasem przypominały te zawałowe bo mnie w klatce dusiło aż. Wyobraź sobie że jak jadłam i jedzenie przelatywało przez przełyk to mnie nawet urażało 😁 nie życzę nikomu
Dziękuję za życzenia Słoneczko 🥰
Zawsze będę mieć lekki stres ale już jest dużo dużo lepiej ☺️🙂
Powiedzieliśmy dziś córce bardzo się cieszy, że wkoncu będzie mieć rodzeństwo.
A Ty Kochana dużymi krokami zblizasz się do wizyty ❤️🤞
Oby tak było że rosną, w poniedziałek rano się przekonamy 🙂 kawa mnie trochę postawiła na nogi tylko te plecy.. Boję się że będzie powtórka z rozgrywki i skończę na l4
Ojjj odetchnęłam z ulgą, że wszystko jest dobrze jakoś zawsze przed wizytą jest strach, czy serduszko bije.
Tak, Michalina albo Natalia, ale stanęło na Natali
Ale teraz będziesz miała pięknie w domu ❤️ ehh żebym zrobiła chociaż połowę tego co sobie na dziś zaplanowałam.. Wróciłam do domu i tak opadłam z sił że nie wiem kiedy zasnęłam. Do tego boli mnie strasznie kręgosłup i w ogóle plecy, do tego jajniki nie pozwalają o sobie zapomnieć.. Ale to ostatnie to nawet dobrze bo przynajmniej czuję że coś się dzieje..
Już po wizycie Więc tak.... Dostałam kartę ciąży, poryczalam się jak głupia.
Jest piękny Pęcherzyk z zarodkiem i widocznym tętnem 💗💗💗
Kolejna wizyta za 2 tyg
Hej
Ja po dzisiejszej wizycie
Wszystko dobrze, rośniemy, będzie dziewczynka
A na znak, że wszystko w porządku i jest dobrze to Mała pokazała kciuka 👍
A jak tam u Ciebie? 😘
Weekend rozpoczęty 🙂 jestem wykończona póki co.. Mam w planach duże sprzątanie, mycie okien, zmiana pościeli itd. Czy mi się uda, nie wiem. Na razie teściowa nic nie mówiła że się gdzieś wybiera ale kto ją tam wie 🙂
Dziękuje ☺ oby to trzymanie coś dało...
Prawdziwe piekło nienawidzę takiej pogody
9km 😎😎😎 ostatnio po mojej pracy przyjechaliśmy o 19:30 i facet przez megafon mówił że pół h i zamykają haha szybko kąpiel i do domu
Nie dziwię się. Ja pół roku praktycznie miałam remont.. Już mam dosyć na razie 😁
Tak, za dwa dni jak nie dostanę to zrobię jeszcze jeden jak taki wyjdzie to idę do lekarza może coś na rzeczy jest ja to mam zawsze przeboje
Właśnie opalam się nad jeziorkiem, wzięłam książki cały dzień tu będę, mój na popołudniu idzie to samotna będę
Raczej się nie uda,jedzemy z siostrą męża do mojej siostry i jej męża. Będziemy mieszkać razem w jednym pokoju. Raczej będą nas pilnować no ale trudno,nie da się mieć wszystkiego na raz. Byłoby za dobrze:D spoko,daję sobie czas do końca roku, później już ostro się wezmę za medyczne wspomagaczy,musi kiedyś pyknąc:D
Po zbadaniu proga brałam już 2. A jeden tydzień będę leżała na kanapie i oglądała TV,później na tydzień lecimy na Kos,wracamy i lecimy na tydzień do Francji. Tak że nie mogę się doczekać Niestety jak będziemy w Grecji dostanę okres,a we Francji nie będziemy mieszkać sami,więc raczej ciąży nie będzie:D no albo owulka poczeka na powrót do domu;D
no nie, posłuchaj się męża! Wyjedźcie gdzieś! Trzeba się resetowac! Może pęknie pecherzyk sam,bez wspomagaczy? Ja wlasnie czekam na dłuuuuugi urlop pod koniec sierpnia.bedę miała 3 tygodnie!!!! Wtedy wyjezdżamy i w razie ewentualnej ciąży nic nie odwoluję. Trudno. Co do dupka to nie wiem czy to coś daje. zobacz w tym cyklu miałam swój prog niski i nic to nie dało. W sumie moją gin mówi że dupek jest bardziej na uspokojenie mózgu,że to jest efekt placebo:) ja dupka czasami wykorzystuję żeby długość cyklu dopasować do swoich potrzeb:D
A ja bardziej trzymam kciuki za Ciebie:** prawie 2 lata starań i co miesiąc chodzenia do lekarza to jest coś! Podziwiam Cię, serio. Ja nie mam tyle samozaparcia. Jak widzisz się poddaję co chwila.
Zostanę na metforminę, a resztę sobie odpuszczam. Może jakiś ziółka popiję, generalnie nie mam planu na kolejny cykl:) mam umówiona wizytę na 7 sierpnia,może pójdę na monitoring,zobaczę czy jajniki pracują. No i testy owulacyjne kupię elektroniczne,bo przekonałam się do nich. Mega wygoda
Dziękuję, również trzymam kciuki za Twój cykl! Owocnych starań
Hahah w sobotę i niedzielę Cię z łóżka nie wypuści 😁
💚💚💚
Powiem że większy smutek miałam 7dpo po progu bo już wiedziałam że nic z tego, dzisiaj to już tylko taki smuteczek. A rano to jeszcze babka która pobierała krew to skomentowała patrząc na datę urodzenia że kiedy jak nie teraz rodzić dzieci.ale chyba już mnie to nie rusza, nawet mnie to rozbawiło jakie ludzi mają stereotypy. W 40 i 50 kobiety też rodzą dzieci i mają świadome macierzyństwo. Następny cykl sobie odpuszczam,jak będzie to będzie jak nie to trudno,mam kota:) A termometr odkładam ,bo co z tego jak pokazuje mi że temperatura idzie w górę a progesteron mi spada? E tam,alkoholiczki nie mierzą sobie nic i zachodzą w ciążę bez problemu. Więc nic sobie w następnym cyklu nie odmawiam,jem piję i normalnie żyję
Odmawiać sobie będziemy dopiero wtedy gdy faktycznie będziemy w ciąży 🙂 obie musimy korzystać z życia.
Długo jeszcze będziesz brać te globulki? Bo szkoda mi Twojego męża 😁 ❤️
No byłoby cudownie gdyby już takie były, chociaż jeden 🤞
Oczywiście że Cię zapraszam na likierek 😋 byłoby super gdyby udało nam się faktycznie kiedyś spotkać i napić, najlepiej soczku bo ciezarnym nie wolno alko 😁
W ogóle to pomyślałam sobie w tym cyklu że nie będę sobie niczego odmawiać. Będę miała ochotę na alko, napije się, czegoś słodkiego również sobie nie będę wybitnie odmawiać.
Ostatnio zastanawiałam się czy w górach możemy jechać na termy bo starania, bo to taka ciepła woda to nie bardzo.. Ale potem doszłam do wniosku że jak na razie to od roku ciąży nie ma i nie będę sobie więc nie wszystkiego odmawiać, "bo starania, bo ciąża"
Niedosc że na dworze tak gorąco to ja z wrażenia się poce 😂😂😂
A test*
10facelle, ale sikalam o 16, a te sprzed 19 bo nie wytrzymałam tak mi pisalyscie hahaha!!!
Porażka, 14dpo powinna byc ciemniejsza, no ale widać...
https://zapodaj.net/f90871034b284.jpg.html
Ledwo to cos na zdj widać haha, jeśli jutro będzie lepsza to wyślę na pewno :*
W następnym cyklu nic nie mierze. Nie ma co się stresować, trzeba normalnie żyć.
Prog 4.7 beta 1.2 więc idę pić piwo
Hahaha jutro mam wolne także nie wiem czy zmierze tempke bo tylko jutro mam wolne, także chciałabym twardo spać ale test zrobię od razu jak wstane :*:*
Chodź chodź, nie każ mi samej tego wypić 😂
Przejrzałam swój wykres w którym miałam monitoring i w 13dc nie było żadnego pęcherzyka, w 20dc pecherzyk miałam 13mm a w 27dc owu. Więc teraz wiem że leki działają, pytanie tylko w jakim tempie będzie przyrastał pęcherzyk, bo jajnik już mnie boli..
No a jak dostanę okres to będzie śmiesznie że z takim wykresem nawet okres można dostać
No zobaczymy.. Z drugiej strony gdyby faktycznie coś było nie tak to gin by mówił..
Wbijaj do mnie na likierek, wyszło mi 2,5 butelki po 0,5l 😁❤️
Spr to endometrium i jest dokładnie 1,24cm.tak się zaczęłam zastanawiać.. Pamiętam że tuż przed owu miałam 12mm. A tu do owu jeszcze z tydzień, może coś jest nie tak? Może to niedobrze że jest takie duże?
No niestety siostra dzwoniła niedawno że jednak nie przyjedzie, przewijało ją chyba i się ruszać nie może.. Bidulka.. Wstaję zaraz, zrobię sobie coś do jedzenia i biorę się za likierek, pranie i prasowanie . Zapraszam na pyszny trunek 😘
Powodzenia
Trzymam kciuki za powodzenie w tym cyku
Jeszcze dziś się nim będę delektować 🙂 kurcze wiesz że mi się przysnęło, tak mi się dobrze spało że ojej, no ale zmęczona byłam bardzo..
Ja nie chcę się nastawiać na nic.
Mąż mówi, że on obstawia, że mamy jakiś problem, bo tyle lat i nie "wpadliśmy". No, ale ja podchodzę do tego w ten sposób, że nigdy jakoś specjalnie się nie staraliśmy.
Lekarz dał nam pół roku, jeśli się nie uda, zaczniemy się rozglądać co i jak 😉
Puki co, nic go nie niepokoi, więc zobaczymy- działamy 😁
Napewno bedziesz miec piękne pęcherzyki ❤️ trzymam kciuki
Na razie wypoczywam 😁 po południu siostra ma przyjechać na pazurki 🙂 i będę dziś odsączać alko od wiórek kokosowych i robić likierek 😋
Jeśli detektor dobrze wskazał, to w samą owulkę 🤭
Ale muszę przyznać, że ja też czułam, że wtedy była, więc może akurat się uda. Nawet jesli była dzień później, to też jest szansa 😁
Chociaż na nic się nie nastawiam 😉
Oczywiście dam znać:**** i miłego dnia życzę
Moja Kochana ❤️❤️❤️
Oczywiście napisze jak tylko wyjdę 😘
A u Ciebie jak kochana? Widze,że bierzesz puregon.
W sumie podobne chyba. Ooo to powiem Ci że faktycznie wstrzymujesz męża, mój chyba by nie wytrzymał i sam się dobrał, a ja bym mu pewnie uległa 😂
No musiałam go wykorzystać 😁 mąż zdawał się też być wyposzczony 😂Jeśli dobrze odczytałam usg to tak. W 4dc miałam 10mm. U mnie takie endo to w sumie norma..
Dziaiaj jest ok,trochę czuje piersi,ale tak delikatnie,to może być i przed okresem. Szkoda że wyniki tak późno będą, bo idę po pracy z koleżanką na piwko:) wolałabym już do tego momentu wiedzieć A jak u Ciebie? Czujesz że stymulacja zaczęła działać? Bolą jajniki?
Poszłam na beta. Wyniki po 18 ,ale jakoś się nie nastawiam. Już zaakceptowałam porażkę.wieczorem wyniki,odstawiam duphaston i grzecznie czekam na @.
No nie jest tragicznie, zawsze to coś.. Dziś już nawet pojawił się płodny śluz no i wykorzystałam to że mam wolne i widzę się z mężem więc się do niego dobrałam ❤️😂
Trzymaj kochana bo już mam lekki stres 🤞😟💗
Wstrzymam się jeszcze z testowaniem to dopiero 10 dpo jeszcze wszystko się może zdarzyć
Właśnie chce dzisiaj podjechać- zobaczę w jakim humorze będzie maluch....
Jutro Słońce :*
Oby tak było. Biorę jedną tabletkę clo na razie tylko jedną tabletkę dziennie. W tym cyklu zaczęłam od 4dc, w następnym już ruszymy chyba od 2dc.
5ty, 2 cykle starałam się karmiąc dziecko i 3 cykle po odstawieniu.
Dzięki wielkie!!❤️ Sieje wirusy🍀🍀
💗💗
Już jestem po monitoringu. Jakoś szału nie ma. Jakiegoś dominującego specjalnie nie widać. Na obu jajnikach jest pecherzyk ok 1cm. Endometrium ok. Kolejny monit pon/wt.
No właśnie nie mam pojęcia. Już któryś cykl tak mam. Idę jutro do gina. Miesiąc temu zapomniałam mu powiedzieć,miałam usg i było ok,więc myślę że to raczej od hormonów:/
Nadzieja musi w Tobie nie być,nie poddawaj się Skarbie!
Dziękuje 😘
Jak zdriweczko?
Dziękuję, kochana jesteś :* mam nadzieję, że będę zaskoczona miło ściskam :*
Dzięki wielkie;)
No już już, jestem spokojna. Co ma być to będzie.. Nie mam na to wpływu, a na co nie mam wpływu to muszę wyrzucić to z głowy..
Jutro dam znać czy poszłam na beta:)
Już mi wstyd chodzić na badania,bo ta sama babka pracuje w recepcji, pewnie myśli chora desperatka . I ma rację!!!
Jutro już koło 8 rano powinnam być po monitoringu więc chyba będę miała jakiś zarys tego jak to będzie wyglądało..
Tak, planujemy za tydzień w sobotę nad ranem wyjechać. To będzie 18dc. Zaczęłam świrować bo wyczytałam gdzieś na forum że dziewczyny nawet z clo mają późne owulki.. Ale co ma być to będzie, wszystko zostawiam losowi 😁
U mnie no właśnie dziwnie:D jak bym nie zrobiła tego progesteronu to bym miała nadzieję, a tak to chyba mała szansa. Nie ukrywam,zrobiłam test rano ,oczywiście biel Vizira, ale widomo 9dpo i tak by raczej nie wyszło. To jest jakieś uzależnienie:D zastanawiam się żeby jutro nie zrobić beta żeby z czystym sumieniem odstawić duphaston. A jak u Ciebie? Widzę że hodujesz jajka:D
Najbardziej stresuję się tym że owulka nie zdąży przed wyjazdem.. Chcę mieć ten cykl już za sobą. Nie wiem czemu ale już od pierwszego dnia mnie męczy..
Jakoś to będzie. Ciekawa jestem czy jakieś pęcherzyki tam rosną..
No nic powiem mu co to dla nas oznacza niech chociaż ma wyrzuty sumienia (matko jaka ja jestem okrutna) 😂 w ogóle to miałam koszmarny dzień w pracy. Jak ja rzadko narzekam na pracę tak w tym tygodniu biję rekordy. Wkurza mnie ze musze pracować za kogoś kto zarabia więcej ode mnie, bo musi być zrobione a gość to olewa.. Cieszę się że wzięłam jutro wolne, odstresuje się trochę..
Ostatnio rano to on nie jest zbyt wyrywny. Poza tym jak będzie pracował codzień po 12h to nie ma szans żeby miał minimum siły 😑 no nic mówi się trudno.. I tak niczego nie oczekiwałam od tego cyklu..
Nie dziwię się że jesteś o to wściekła. Też bym była.. Masz rację powiedz mu o tym, wygarnij wszystko.. Ja lecę jutro sprawdzić jak tam moje jajka. Dziś mi dokuczały. Kolejny w przyszłym tygodniu. W ogóle to jest mi smutno bo małż mi oznajmił że w przyszłym tygodniu pracuje po 12h od 7 do 19 a ja wracam do domu przed północą i tak naprawdę nawet nie będziemy mieli okazji do ❤️. Ja wiem że i tak się nie nastawiałam ale zła jestem że cały miesiąc clo w plecy.. A wątpię żeby owulka się pospieszyła i pojawiła się w weekend, a znowu na urlopie to już raczej będzie pozamiatane 😑😔
bardzo dziekuje !
Tobie rowniez powodzenia w tym cyklu : )
Wyniki powinny pojawić się między 18 a 20
Nie jest taka zła ta moja teściowa ale czasem dość mocno mnie irytuje..
O matko tyle kasy.. Przecież to byś miała na 3mce.. Koniecznie poinformuj swojego gina.. Kiedy w ogóle masz kolejną wizytę?
Dziękuje wlasnie się smażymy na plazy
Powiedzenia. Jakieś plany na ten cykl?
Nie, dopiero dzisiaj dostałam skierowanie i jak nabiorę mocy, to wybiorę się do szpitala zasięgnąć info jak to będzie wyglądać itd
Było ciężko. Spalismy po 3-4h. Mąż malował, składał meble a ja w tym czasie sprzatalam sypialnie i łazienkę. W niedzielę jeszcze piekłam placki i ogarnialam kuchnie. W między czasie wszystko.. O 22 mylam okno 😂 jak sobie przypomnę to aż mam ciarki.. A mieszkanie z teściową.. Cóż, nie jest aż tak źle. My mamy swoją górę, ona dół. Tylko ona niestety zwykle gotuje o co tocze walkę z mężem bo chce przejść na swoją kuchnie.. Poza tym należy do koka gospodyń 😂 (mieszkamy na wsi) a mi przypada opieka nad 92 letnią babcią. Ja rozumiem że też chcę się kobieta z domu wyrwać ale ludzie, cały tydzień pracuje, w weekend chcielibyśmy gdzieś jechać albo zwyczajnie odpocząć i się nie da bo ona gdzieś jedzie.. Poza tym nie jest tak źle 😁
Ok😘
O kurcze to faktycznie.. My ze starym w pewnym momencie byliśmy tak zmęczeni tym remontem że awanturowaliśmy się o głupoty 😂 najgorsze tylko było to że remont robiliśmy na raty. Najpierw kuchnia, korytarz, łazienka, potem sypialnia a na koniec salon. Salon skończyliśmy dokładnie dzień przed Wigilią 😁
kciukam!
Remonty brrr 🤢 my część mamy już za sobą. Został nam jeden pokój do wyremontowania, klatka schodowa i taras. Ale jak sobie przypomnę co było rok temu.. Remont to jednak egzamin dla związku 😂
Mój przełożony czasem zapomina że oprócz mnie ma jeszcze 10 osób..
O jej zupa krem.. Muszę wypróbować, nigdy nie robiłam 🙂 a to jakieś duże remonty robicie?
długość fl średnio 12-13 dni .
Myślę ze jak wrócę do domu z pracy to dostanę @, bo juz mnie męczy...
więc będzie kolejny cykl z nadzieją
Byłoby cudownie gdyby udało nam się w tym samym czasie ❤️💚
Dokładnie od 4 na nogach 😁 w pracy miałam dziś wk*rwa i chodziłam nabuzowana przez pół dnia, na szczęście teraz już humor dopisuje mi całkiem niezły. Wrócę do domu, posprzątam, zrobię pranie.. Może wieczorem poczytam książkę 🙂 a Tobie jak mija dzień? 😘
Niesiu życzę ci kochanie aby ten rocznicowy był pamiętny i szczęśliwy 😘😘😘
Jej, ja kompletnie się na tym nie znam... Ale mam nadzieję, że będziesz pozytywnie zaskoczona 😊
Hihihi no ciekawe co będzie u mnie 🤗😋
Dziękuję :*
Też racja 😊
Hmmm... Może Ci się nie podobać, byle był owocny 🍍🍌🍑😉😘
Właśnie ta temperatura mnie zaskoczyła rano 🤔
Jednak boli mnie krzyż i Mam cały czas wrażenie ze dostanę okres „ za chwile”. Zobaczymy, wole się nie nastawiać bo wiadomo jak to się skończy.
W 14dc było ❤ mam nadzieję, że wystarczy 🤭😉
A jak u Ciebie po wizycie? 😘
Mi na każdym teście wychodzi jakas zjawa tylko to nie było nawet różowe także do śmieci po 15 minutach 😋
W każdym cyklu miałam skok 12dpo :* jutro spadek na 100% typowo okresowo dzis
Test zrobiony ale negatywny 🤷🏻♀️
No tak tak, racja 🙂 urodzimy wspólnie bliźnięta tylko każde po innych rodzicach 😂 ale pamiętaj, w razie czego jadę z Tobą na porodówkę jako wsparcie a bliźniaka/bliźniaczkę dorodzę później 😂😂
Jest pęcherzyk, ale za mało przyrasta. Przy moich krotkich 24/26 dniowych cyklach owu jest duzo wcześniej, a w tym cyklu niestety zaspala więc czekam do @
A będziesz miała zastrzyk z Ovi?
Podobno wieczorem lepiej działa i mniejsza szansa na skutki uboczne.
Jak po wizycie?
Testuje 25 lipca. W dzień miesiączki, nie chce latać jak pomylona i szukać cieni kresek. 14dpo powinno być już oczywiste...
Wiesz ja najbardziej wyczekuje od Ciebie wspaniałych wieści, ciągle trzymam za Was kciuki i się modlę 💚
Dzięki Niesiu, i ja za Ciebie💚
Hahahah nie zawsze jest tak kolorowo. Po całym dniu wędrówek, wracamy do pokoju i nawet nam się nie chce gadać 😂 zdarzało nam się robić 50km dziennie, nie wiem jak ale się zdarzało 😂
Też mam nadzieję ale się nie nastawiam to wcześnie mimo wszystko...
Kochana ja właśnie skupiłam się na urlopie i rocznicy. Może i czuję pustkę myśląc o staraniach i dziecku ale uwierz mi że jest mi dobrze. Lepsze to niż jakbym miała chodzić zdołowana.. Może to dziwne uczucie ale nawet trochę pozytywne, starania zeszły na drugi plan 🙂 dziękuję Ci bardzo za to że tu ze mną jesteś, że możemy porozmawiać o problemach, radościach, rozterkach.. ❤️❤️❤️
Też mam policystyczne, a już w ogóle lewy, a ciągle z niego owu, aż dziwne, ale nie kazał się tym przejmować.
Mój lekarz też jest taki, mam wrażenie że mówi mi wierszyki, albo teorie z książki, to co się nauczył, ale nie narzekam, bo działa mimo wszystko, od razu monitoring, badania. Już nie mam więcej zleceń od niego. Jak teraz nie wyjdzie to Malz ma iść, kazał przełożyć wizytę jego nasienia ze względu że ja miałam wysoka prolaktyne to tu poatawil diagnozę.
Tak jutro test, stresuje się, jakoś przygaslam z nadzieją 😋 tempka nie powala
Jak tam nastawienie po wizycie?
Jak zaczniesz stymulacje wczesniej to pewnie bedzie lepsze endo przy owulacji. Zaryzykuj,nic nie stracisz,tylko możesz zyskać Acard potwierdzam, wieczorem 1 tabl,tylko nie w trakcie okresu, bo wtedy jest mega obfity.
A ja się nadal boje test zrobić
Kochana wbrew temu co myślisz, mam się dobrze. Nie masz powodów do obaw 🙂 ale faktycznie czuję taką pustkę wewnątrz siebie, nie czuję nic. Nie mam doła ani też nie jestem pozytywnie nastawiona do tego cyklu. Wierzę że się uda ale to jest dalekie uczucie, nieosiągalne.. Jestem jakaś taka obojętna, niech się dzieje wola Nieba.. To takie dziwne uczucie, ale nie powiedziałabym że mi z nim jakoś bardzo źle.. Wolę to niż wiecznego doła..
A dziękuję, dobrze już teraz mdłości odpuściły, ale teraz krzyże dokuczają w piątek mam wizytę także mam nadzieję, że szybko zleci i będzie wszystko dobrze
Kochana a czemu taka ogromnaaaa dawka mety?? Ja przeszłam z metformminy na glucophage 1000 i o wiele lepiej się na nim czułam.
A co do stymulacji ja jak np brałam clo od 5 dc to owulki miałam późne a biorąc od 3 to były jak w kalendarzu. Czemu bierzesz zastrzyki?
Ja brałam wieczorem. Jesteś na samym początku cyklu mój ginek mówil żeby brać go do @ i przerwać i dopiero jak się skończy brać bo to jest lek na rozrzedzenie krwii więc biorąc go podczas możesz sobie wydłużyć @ + mieć bardziej obfita 😘
Biorę duphaston,ale tylko 1 tabletkę dziennie przez 10 dni (Dzisiaj jest moją gin uważa że to nie pomoże nawet jeśli. Ja biorę 1000 glucophage xr,raz dziennie, po kolacji,Wit D i aktywny kwas foliowy. Bardzo uważam to co jem, staram się nie jeść białego pieczywa i wszystko co zawiera proste węgle,słodycze ( dzisiaj sie wkurzylam i zjem to co nie jest zdrowe!) Dużo jem białka,nawet sobie proszek dla sportowców dosypuje:) w ogóle moją Endo kazała mi jeść tylko 3 razy dziennie,żadnego jedzenia wege, żeby nie było zbyt często wyrzutów insuliny. W sumie da się przyzwyczaić
No spróbuj nic nie zaszkodzi A zawsze możesz zmienić lekarza jak Ci ten niezabardzo pasuje ale spróbuj i zobaczysz co z tego będzie ja zaczęłam nie tylko kwas foriowy ale też biorę olej z wiesiolka od pierwszego dnia cyklu asz do wystąpienia owulacji może to mi coś pomoże jeszcze będę chciała spróbować zioła na poprawę płodność
Powiem Ci kochana tak... Niekiedy lekarze z kliniki zachowują się nie tka jak powinni uważają, że pozjadali wszystkie rozumy a twoje sugestie dotyczące twojego organizmu możesz sobie schować do kieszeni bo ON tu jest Panem...
Ja chodziłam przez kupę lat do profesora płaciła 300zl za wizytę teraz pod względem czasu i wybicia się na głębsze wody zrobił się profesorem przez wielkie P. A to co ja mu mówiłam miał w dupie dlatego powiedziałam dość.. Teraz mam gina za 3/4 ceny wizyty i jest cudowny, słucha mnie i dodaje otuchy.
Jeśli chodzi o acard to zgadzam się z Tobą działa i pomaga w staraniach.
Ja właśnie zaczęłam go brać i widzisz jakie są skutki 💚 dawka najmniejsza 75 mg po jednej tabl. Wcale mi nie zaszkodzil a nawet uważam, że pomógł.
Spróbuj jeden miesiąc tak jak on mówi. Mam nadzieję że się uda 😘 może globulki zalatwią sprawę 🍀💚
Na pocieszenie idę się nażreć drożdżówką z dżemem.
Te policystyczne jajniki to taka najprostsza diagnoza, więc tym się nie przejmuj. Każda z nas to ma;) Zrób tą stymulację jak mówi, też słyszałam że od 2 dnia dają lepsze wyniki. Co do acarda no trochę dziwne wytłumaczenie z tym testem no ale niech mu będzie. Z metą może warto zwiększyć dawkę, bo insulina może szkodzić właśnie z zapłodnieniem. Generalnie uszy do góry i działamy. Ja dzisiaj chyba już mam typowy pms dlatego mam zjazd nastroju. Nie wiem czemu ten prog już kolejny cykl mam niski, niestety nie wiem jaki był w cyklu ciazowym 7dpo,bo wtedy głowa była wyłączona i na ciąże nie liczyłam.a przy stymuluwanych cyklach mailam koło 18,ale ciazy nie bylo.wiec nie dogodzisz:D No nic,zostaje mi tylko czekać,ale w następnym cyklu chyba wywalę do kosza termometr, i tak to nic nie daje. Będę żyć na spontanie:D to chyba najlepsze lekarstwo na nasze dolegliwości:D
Słońce wierzę że to pomoże. Z całego serca Ci tego życzę 😘💚
A powiedz mi, mówiłaś mu jakie dawki miałaś w poprzednim cyklu?
Kurcze 😑 nie wiem co Ci doradzić.. Może warto spróbować, zaryzykować jeden cykl tak jak on mówi.. To recytowanie, no jest wkurzające.. A obrazem policystyczmych jajników się nie przejmuj, jeśli nie masz żadnych innych dolegliwości typu nadmierne owłosienie itd. Ja trzymam mocno kciuki i mam nadzieję że wkrótce się uda 😘
Słońce i jak tam? Nie pisałam wcześniej bo miałam zapierdziel w pracy. Czekam niecierpliwie na wieści 😘
Napisz, jak po wizycie
💚☺️ I ja trzymam kciuki za Ciebie! 🤞 🍀
Prog 8.11 w 7dpo. Chyba nic z tego. Na złote jajo trzeba poczekać, niestety.
Nic mi nie powiedzili,myslę że koło 17. Daj znać koniecznie co powie lekarz. Siedzę jak na szpilkach i czekam na wiadomości od Ciebie po wizycie:)
Oby szybko zadziałał. ✊🏻
Ja od końca maja zaczęłam tez pić aloes do sniadania... może trochę oczyścił organizm 🤔🤷🏻♀️
Dzisiaj chyba mam gorszy dzień i czekam z niecierpliwością na Twoją wizytę! Wypytaj tego doktorka o wszystko niech zrobi tak żeby się udało:)
Ja chce iść do nowego lekarza, bo obecna lekarka nie daje żadnego innego pomysłu, może ktoś inny coś dostrzeże. Trochę ryzykuje przy stymulacji z brakiem montoringu, ale do tej pory tylko raz miałam podwójny pęcherzyk, zawsze jeden i pękają same, więc myślę, że inaczej organizm nie zareaguje. Umówiłam się do tego Norwegowie lekarza, do którego chciała iść na najbliższą sobotę, bo zwolnił się termin. Zobaczymy co powie, już po owulacji może być, ale to nic, działamy i tak
Daj znać po wizycie, czasami nowy lekarz może coś nowego wnieść
Powodzenia kochana daj znać co i jak🍀🍀💚😘
Trzymam mocno kciuki ✊✊
Hej, biorę 1/2 tabletki dostinex raz w tygodniu. Zaczęłam brac Od maja
Tak mi się wydaje że spojrzy z dystansem na Wasz przypadek. A może to właśnie tego Wam trzeba? Być może właśnie to on wymyśli coś co będzie strzałem w dziesiątkę.. Życzę Ci tego jak najbardziej ❤️ potraktuje to jako konsultację z innym lekarzem ❤️😘
U mnie już nawet mąż się pogodził z tym,że chce trzecie dziecko. Nie chciał nawet słyszeć,ale wie,że jestem uparta,jak coś sobie wymyślę
To będę trzymać mocno kciuki 😘🍀 rozumiem Cię, ale z drugiej strony ciekawe co powie ktoś inny.. Życzę żebyś trafiła na kompetentnego człowieka ❤️💚
Próbowałam, za bardzo gazowane, nie dopije bo mi się nie mieści 😁 ale fakt nie zmiata mnie 😂
Nie stresuj się, będzie dobrze. Ja jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki. Gdyby okazał się bucem to postrasz go mną już ja się z nim rozprawie 😉 o której masz wizytę? Nie pisze że masz mi dać znać po, bo to oczywiste 🙂♥️
Oj tak, byłoby cudnie gdyby były u mnie i Ciebie bliźniaki ♥️ Ty jutro wizyta, daj znać, ja nie mogę znaleźć terminu u tego lekarza, co chce i chyba będzie trzeba ryzykowac bez wizyty :p
Trzymam kciuki za ten cykl ✊✊✊🍀
Słoneczko moje trzymaj bardzo mocno 🥰😘
Daj znać co tam w klinice
😘😘😘💗✊✊✊
E tam, dobrze, bo nikt Cię nie upije 😂 no ale pół piwa? Masakra, wiedziałam że mam słabą głowę do picia ale nie wiedziałam że aż tak 😁
Dziękuję i również trzymam kciuki!
Dzìekuję 😘 choć boję się rozczarowania...( wiem jak każda z nas)
Nie, to nie alkoholizm 😁 ja uznałam że muszę korzystać z życia póki mogę i jeśli będę miała ochotę to jak najbardziej jednego drinka dobie nie zamierzam odmawiać. W ogóle wyobrażasz sobie ze ostatnio zaczęło mi szumiec w głowie po połowie piwa?? Aż mi głupio jaką mam ekonomiczną głowę 😅
Po clo czuję się nieźle, ale to dopiero jedna tabletka więc zobaczymy co dalej..
Powodzenia w tym cyklu 😘
Jutro teścik 🙂
Próbowałam swoich sił z drinkami więc ją zawolaliśmy, siedzieliśmy we trójkę. Drinki fakt, wyszły dość mocne, małż pił bo dobrze wchodziły i po 3 go dobrze zamroczyło, ja i tesciowa wypilysmy po jednym, też mi zdrowo zaszumiało w głowie 😁 teściowa może się nie upiła, bo głowę ma mocniejszą niż ja, ale dziś bidulka choruje.. Ojej 😅
Dzięki wielkie za miłe słowa 💋 staram się nie zamartwiać... za bardzo...😉
Niestety tak jest na świecie.. U nas w styczniu kobieta urodziła w domu i razem z matką utopiła noworodka w wiadrze z nieczystościami.. Kilka dni temu był proces.. Mimo że boli, nic na to nie poradzimy.. Gdyby tylko dała szansę temu dziecku, na pewno znalazłaby się rodzina która by go pokochała.. Ja bym pokochała..
Ja kacyka nie mam, ale męża dobrze zmiotło no i niechcący upiłam teściową 😅
Nie wiem czy ładnie, strasznie się zamartwiam, ze za nisko... Powodzenia w rocznicowych staraniach ❤️❤️❤️
Ja bym zapytała,może wiesz,świeżość umysłu,inna praktyka. Zaciągnąć innej opinię. W sumie co stracisz
Tak i szczerze żeby nie to opóźnienie to byśmy szły razem ale jeden dzień tylko ja w tym bez serduszek bo mój będzie dopiero pod koniec sierpnia ale tobie 💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚😘😀🤗
Cały czas myślę o Tobie, bardzo bym chciała żeby rocznicowy cykl był tym szczęśliwym!. Zastanawiam się jak masz tyle czasu monitoring,wiesz że owulka była,mąż zdrowy i przebadany to może problem w zagniezdżaniu? Jak jutro masz lekarza może warto się zapytać co by się dało zrobić? Z tego co czytałam dziewczyny przy IVF dostają zastrzyk pregnyl albo ovitrelle 7 dni po transferze żeby ułatwić zagnieżdzenie. Może to by pomogło? No albo polepszyć przepływ krwi do macicy jakimś acardem albo innym lekiem? Jak patrzyłam na statystyki dziewczyny biorą go nawet cały cykl i zachodzą w ciążę.jestem pewna że to jakaś pierdoła ktora przeszkadza żeby zajść w ciąże.
Jejku to takie przykre. Jakie życie jest okrutne i niesprawiedliwe.. Ci co nie chcą, nie doceniają tego skarbu, mają bez problemu dzieci, a pary latami się starają i nic..
My wczoraj zrobiliśmy sobie reset z drinkami, małżowi aż się dziś pomieszało że jest poniedziałek 😂
Jak tam? Widzę,że rozpoczęłas nowy cykl? Zielonosci życzę Już tyle miesięcy tu jesteśmy obie,że musi coś wyjść
Niby tak 😁 tylko łazienka graniczy z salonem w którym śpią rodzice 🙈 no i swoją drogą mąż już śpi 😆 mam nadzieję, że jutro wystarczy poserduszkować 🤭😁
Dzięlije bardzo ❤ ja za was również mocno trzymam kciuki 🍀🤞💚 zielonego finału w tym cuklu
Mam taką nadzieję że pomoże. Ja niestety toleruję tylko czerwone słodkie lub półsłodkie 😅
Napisałabym wcześniej ale mąż zabrał mnie jeszcze na krótką wycieczkę no i musieliśmy odwiedzić aptekę 🙂 w ogóle nie spodziewałam się ale gin pochwalił moje amh, nie spodziewałam się, bo raczej każdy mówi że wysokie - 9,63, ten stwierdził że w prawdzie jest lekko ponad normę ale dzięki temu też możemy stymulować się bez obaw 🙂
Haha, jutro odpuszczam, jadę na noc do kumpeli bo mój na nockę a nie chce sama siedzieć w sobotni wieczór. Ona ma tam mała córkę, 15 miesięcy to będzie wieczór przy bajkach, 😂 a jutro nie mierze bo siara tak z termometrem jechac 😂
Kupiliśmy Blue Curacao i syrop barmański o smaku pomarańczowym więc pewnie coś takiego. Przymierzam się do kupienia shakera 😁 jak najbardziej zapraszam na drinka 😘
Jestem już po wizycie. Od dziś mam brać clostilbegyt i wstawić się w czwartek/piątek na usg. Tak bardzo bym chciała żeby to pomogło
Robilam placek po węgiersku i przyznam nieskromnie że wyszło nieźle😅 a dziś będziemy robić drinki 😁
Oj też się nie mogę jakoś tej wizyty doczekać, liczę że mój gin mnie nie zawiedzie. Jestem strasznie ciekawa co powie
Nie wiem czy możesz zerknąć ale poprzedni cykl miałam krutki i fl trwała 10 jeszcze wcześniej do 13 i tak statystyki pokazują
Kochana, u mnie dzisiaj spadek więc czekam na @. O dziwo nie najgorzej to przełknęłam
Pewnie, że będzie Ci dane, a raczej Wam 😘
Hihihi byle nie dzisiaj, bo rodzice przyjeżdżają na weekend 🙈 więc mam nadzieję, że zaczeka owulka do jutra 🤭😉
Powodzenia kochana w nowym cyklu oby się tym Razem udało Ty chociaż Ty już zaczęłaś Nowy ja nadal czekam żeby @ się pojawiła od wczoraj
Poród bez znieczulenia. ..tak planowałam, ale tak czy siak było na to już za późno. Najbardziej cieszę się że udało nam się rodzić razem i że zdążyłam przed tymi upałami haha a specjalnie z nadzieją na przyspieszenie sprzątałam dzień prędzej dość intensywnie. Michaś jest jeszcze u babci, a że są tam dzieciaki od siostry chce tam jeszcze pobyć...nawet dobrze bo do czasu jego powrotu ja dojdę całkowicie do siebie i już się jako tako odnajdziemy w nowej sytuacji.
Będę do Ciebie zaglądała i cały czas kibicuję kochana :*
No proszę, rocznica tak jak u nas ❤️ ktorego macie rocznicę? U nas 11 sierpnia, pierwsza rocznica ślubu 🥰 wizytę mam o 17.45 jestem strasznie ciekawa co powie lekarz.. Całe popołudnie spędziliśmy najpierw na zakupach, potem na kucharzeniu i winku 🙂 pierwszy wspólny wieczór od dawna. A jutro będę robić drinki. Już od dawna nie miałam takiej ochoty na alko jak ostatnio, tak mi się chce dobrego drinka że ojej 😁
Ja również zaglądam😉 dziękuję💚
Dziękuję kochana :* Tak poród był szybki. Na porodówkę weszłam przed 13:00 wcześniej byłam ok dwóch godzin na patologii, a o 15:15 było po wszystkim. Uniknęłam naciecia tylko jedno lekkie pęknięcie pierwszego stopnia. Lekko nie było wszystko się działo szybko i nie było czasu przyzwyczaic się do rozwijającego się bólu tylko odrazu był mega, ale jak na poród to szybko sprawnie i bardzo się cieszę że tak poszło. A Antek jest cudowny
Pięknego cyklu Niesiu✊💚🍀
Ten cykl mam strasznie dziwny, pod tytułem dolegliwości jelitowe. Cały czas coś. Jestem strasznie rozkojarzona i zapominam wszystko w ciągu 3 sekund. Dzisiaj prawie zasnęłam w pracy i od razu się położyłam i spałam jak wrociłam do domu. Widocznie potrzebuje urlopu,a mam to dopiero za miesiąc..no albo to zasługa zastrzyku z HCG. A u Ciebie widziałam że chowasz termometr. I słusznie!!! Trochę luzu i wszystko się uda!
😘🤞🍀 kciuki zaciskam i na koniec zieloności chcę widzieć 💚
Jakoś to będzie 🤷 byle się nie załamywać i nie poddawać 🙂 A tobie wszystkiego co najlepsze na ten cykl 💖
A przeczucia mówią mi : kochana udało się
Nie wiem te wzdęcia mi coś dają do myślenia, jestem chudzielec, ważę 50 kg, a mam brzuch jak w 4 msc
Nigdy aż się nim jaram od dziś 😂jeden dzień miałam skok drugi dzień spadek!!!
tak, ale to jest 3 cykl na prawidłowych parametrach nasienia i dobrych hormonach, mam nadzieje że nić więcej nie czai się w ukryciu a Wy tez leczycie się?
Haha przed chwilą to ja ci to mówiłam
przynajmniej hormony mam w miarę..
I tak myślę że owu była 12/13 dc
Dzięki czuje się "jeną noga w ciąży" hahaha
Nie nakręcaj mnie haha już tesciki zakupione w rossmanie, skusić się jutro?
Oby rocznicowy był szczęśliwy w pierwszą ciążę zaszlam w urodzinowym a teraz też w rocznicowym
Niech będzie szczęśliwy:*****