Gratuluję 👶❤ Zdrówka dla Was 🤗😘

Czytałam, że po 35 tygodniu Maluszki rodzą się równie silne jak te urodzone terminowo. 👶❤ Jak coś się dzieje z dzieckiem, to rzeczywiście nie ma na co czekać. Współczuję Tobie tego stresu. Co ktg drżę czy wszystko dobrze. Jeżeli lekarz w środę powie, że skurcze są niepokojące,
to bez dyskusji jadę do szpitala, torba spakowana. Trzymam za nas kciuki, żebyśmy jeszcze trochę wytrzymały. ✊ Wszystko będzie dobrze z Twoim synkiem. 👶🤗❤

Kochana, a czy lekarze powiedzieli, jaka moze byc w Twoim przypadku przyczyna hipotrofii?

Hej. Estradiol i progesteron będę badać w tym tygodniu. Zobaczymy, czy leki pomogły. Niestety pojawiły się skurcze, aż tak ich nie czuję, ale widać na ktg. Pewnie urodzę wcześniej, choć modlę się, żeby minął 37 tydzień.

Taaaak, ja tez juz zdazylam zaobserwować takie dziwne zaleznosci i rzeczywiscie bardziej musze uważac np. na chleb (nawet zytni na zakwasie!) niz na swieze jabłko... A wydawaloby sie zupelnie na odwrot... Na dzien dzisiejszy cukry mam dobre i na czczo, i po posilkach. Mysle, że tamten wywrót byl tez spowodowany kilkudniowym obzarstwem u teściów. Oczywiscie, to nie oznacza, że cukrzycy nie ma, bo jest, ale przynajmniej wiem, że na tym etapie mozna spokojnie to ogarnąć samą dietą. Rozumiem, że Ty caly czas tylko na diecie, bez żadnej insuliny?

3mam kciuki za Ciebie i maluszka. Niech jeszcze trochę podrośnie i zapraszamy na drugą stronę brzucha Wszystko będzie dobrze

Hej 😊 Nie mam dużego brzucha, ale trudno mi się oddycha, schyla, chodzi. ☺ Ale poza tym czuję się dobrze. Mam nadzieję, że estradiol skoczy, zobaczymy, co powie we wtorek mój ginekolog.
Oj musimy jeszcze trochę zostać w dwupaku 😁 Codziennie powtarzam to Ignasiowi. 👶☺ Teraz dużo leżę i bardzo się oszczędzam, myślę, że to pomoże.
A jak Ty się czujesz? Widzę, że Maluszek rośnie. ❤🤗

Dzieki za wsparcie, Kochana :*
Zawsze z trudem przychodziło mi akceptować moje kolejne choroby, a teraz, kiedy wiem, że ta choroba szkodzi dziecku, jest mi o wiele wiele trudniej No i nie ukrywam, że ciezko jest pilnowac tej diety, bo okazuje sie, ze cukier wywala czasami też po produktach, ktore uwazalam za bezpieczne...
Widze, ze u Ciebie dodatkowe inne problemy Ktory to tydzien? Jak sie trzymasz?

Dziękuję Kochana❤😊i również życzę Wam radosnych, spokojnych i zdrowych Świąt😘🌲
Co do intralipudu: mój lekarz kazal mi przed podaniem tego zrobić test na alergię na soję i badanie cholesterolu. Okazalo się, że nie mam alergii,.ale za to mam wysoki cholesterol i niestety nie zgodzil się na podanie. Ja jednak dalej o ten intralipid walczylam, bylsm u dwoch innych lekarzy immunologów on line, ale niestety nikt mi tego nie vhcial wypisac, choc o wyniku cholestetolu nie wspominałam:( Ręce mi opadly i jest mi szkoda, bo owulka była z prawego jajnika, z którego miałam ciąże. A poA tym to był ostatni na dlugi czas moj miesiac starań. Mąż w styczniu wyjezdza na kilka miesięcy, więc tyle... szkoda mi, że żaden lekarz nie dał mi szansy na tę ciążę. Bo cholesterol mam wysoki przez dobre tłuszcze, których dużo jem: oliwy, oleje itp. Tak że niestety:(
Odpoczywajcie ładnie😊☃️sciskam Was gorąco i świątecznie😊😘☃️❤

Cieszę się, że już jesteście w domku😊😘
U mnie taki brak wiary w ten cykl, bo odkąd wiem, że problem leży w moich wysojich komórkach NK i że bez intralipidu nie uda się, to jakoś tak nadzieja opadła. Niestety intralipidu mi nie podali...i tak mija kolejny miesiąc:(
Accofil to mało przyjemna rzecz..lekarz kazał wziąc tylko 2 razy w tym cyklu w 4 i 7 dpo. Myślalam po tym,.że zlapałam covida, bo tak gryzło mnie w gardle😊Wydawało mi się, że dię wykończę od kaszlu. Ale druga dawka już byla ciut mniej dotkliwa. Teraz już wiem przynajmniej czego się po tym spodziewać😊
Kochana❤odpoczywaj jak najwięcej, dużo pij i rób same mile, odpręzające rzeczy, tak żeby Maluszek tez był odpręzony i ładnie sobie rósl. Będzie dobrze😘jestem z Wami myślami i modlę się za Was, zeby wszystko było dobrze❤✊😘✊

Trzymam za Was mocno kciuki✊❤

Czesc Dziewczyny, napisze tu.. jestem znowu w szpitalu, jutro maja mi podac sterydy na plucka malego. Obserwacja cukrow w miedzyczasie, bo po sterydach moga szalec. Maly jest nadal w dolnej granicy, ma 1250g, 5-7 centyl..
A jak u Was? Nie pisze za duzo, ale czesto do Was zerkam 🤗

Hej 😊 Jesteś już po drugiej dawce? Jak się czujesz?

Co u Was?❤ Jak się czujesz?

Będzie dobrze Kochana, nie martw się. Najważniejsze, że jesteś pod opieką lekarzy i masz wdrożone leczenie. A dostałaś jakoeś zastrzyki z heparyny? Czy sam akard?
Tak, coraz wiecej trudnych historii, coraz trudniej się te ciąze znosi, nie wiem, czy to wpływ zanoeczyszczeń sroxowiska czy jeszcze czegoś innego:(
Od wczoraj jestem.na diecie bezglutenowej😊To tako mój pomysł, bo odkad w lipcu odstawiłam pszenicę i zastąpiłam ją zytem i orkiszem to już lepiej tak ogólnie się czulam. Teraz poszłam krok dalej, bo podobno przy problemach z krzepliwościa gluten jest szkodliwy
No zobaczymy co to pomoże. Ciezko bez chlebusia. Muszę jutro upiec jakis zamiennik chleba. Na razie jem naleśniki z maki jaglanej i placki brokułowe😊

Dziękuje Kochana❤😘a jak u Was? Jak się czujesz?

Tuska wszystko w porządku??

Bardzo się cieszę, że dostałas leki😊❤po acardzie wszystko się powinno ładnie unormować😊będzie dobrze😊
A ja,.jeśli owulka bedzie z prawego jajnika, to też zapodam sobie leki zlecone przez lrkafza. Bez nich szansa jest mała, bo mam zbyt silną odporność, która podobno w poprzedniej ciąży mi się wytworzyła:( To silne leki, które można tylko masymalnie 2-3 cykle brać,.dlatego czekam na prawy jajnik, z którego miałam poprzednie ciąże. Może przyszły rok będzie dla mnie łaskawszy😊

Tak, druga dawka za 3 tygodnie. Ból ręki do przeżycia, więc nie narzekam. 😊 Bałam się gorączki i bólu głowy, ale jak przespałam całą noc, wiedziałam, że będzie dobrze.

Świetne wiadomości, leki poprawią przepływ i będzie dobrze. Poza tym duży chłopczyk, rośnie prawidłowo i to najważniejsze.👶❤ Szybkiego powrotu do domu.🤗

Tusia wysłałam zaproszenie do przyjaciółek chciałabym pogadać priv

Jedynie boli mnie ręką. Czułam podanie szczepionki. Zobaczymy, jak będzie jutro, oby mnie nie poskładało.

Lenka ma rację. Od początku biorę acard i heparynę, dobrze działają na przepływ krwi. Pewnie w szpitalu znajdą rozwiązanie i pomogą. Życzę Wam zdrówka. 🤗❤

Oj Kochana, to faktycznie stresujący tydzień,.ale spokojnie,.prawdopodobnie przydałaby Ci się heparyna i acard. Koleżance córeczka słabo rosła i dopiero po acardzie zaczęło sie poprawiać. Może dopytaj lekarza o te leki. I spokojnie, ważne że w porę uchwycone i można to poprawić. Bedzie dobrze. Trzymam za Was kciuki✊❤
A ja szykuje sie na nowy cykl...

Myślałam, że musisz natychmiast udać się do szpitala. Wiesz, mój synek ma 865 g i lekarz powiedział, że prawidłowo waży. Też miałam robiony przepływ i jest prawidłowo.
Czyli po szczepieniu czujesz się dobrze? To najważniejsze. Lekarz kazał brać większą dawkę witaminy D i C? Ni

Bardzo mi przykro 😔 Pewnie martwisz się o synka, ale musi być dobrze, najważniejsze, że będziesz w szpitalu pod kontrolą. Napisz, jak będziesz po badaniach. 🤗

😊a jak u Was? Jak sie czujesz?

Mam lekarza na miejscu i dr Laurę w Poznaniu. Dzisiaj byłam u dr Paszyńskiego. Uważa, że nic złego się nie dzieje, szyjka 5 cm, wszystkie parametry w normie. W moim przypadku twardnienie jest wynikiem rozciągania macicy. W razie potrzeby mam wziąć noszę i dużo odpoczywać. Powinno pomóc, zobaczymy. 😊
Szczepiłaś się przeciwko covid? Przed ciążą tego nie zrobiłam, teraz lekarz zalecił szczepienie. Nie wiem, co robić. Boję się zachorować, ale też szczepionki. 😔

Rano biorę Duphaston, a wieczorem Progesteron. Luteina to potoczna nazwa progesteronu, więc powinien pomagać. Porozmawiam o tym z lekarzem.
Też robiłam krzywą cukrową, nie mam cukrzycy ciążowej , ale muszę zrezygnować ze słodyczy, bo już 6 kg przytyłam. 🙈 Niestety mam złą morfologię, więc muszę uzupełnić żelazo. Progesteron I estradiol rosną prawidłowo.

Hej. 😊 Ostatnio bardzo dużo odpoczywam, a mimo to brzuch twardnieje i bardzo ciągnie. Może przez to, że rośnie. W czwartek mam wizytę, więc zapytam ginekologa, czy to niepokojące objawy. Coraz trudniej mi się oddycha i szybko się męczę. Ale za to synek fika, aż cały brzuch podskakuje. 😄 A jak u Ciebie? Jak się czujesz?

Tak, będzie chłopczyk. 👶❤ Jednak badania genetyczne najbardziej wiarygodne. 😁 U Ciebie widzę też synek. 😍

Owulacja wg monitoringu na wizycie u gina, ale starania od następnego cyklu byc moze.
Stwierdzony zespol antyfosfolipidowy, clexane od pozytywnego testu w dawce 40mg raz dziennie wieczorem, acard rano i oczywiście progesteron.
Pozna owulka pewnie przez zaburzenia po poronieniu.

No no ile chłopaków - jakiś wysyp mamy 😁 najważniejsze żeby był zdrowy 💚

Bardzo się cieszę, że ładnie rośniecie😊😘i chłopczyk...to jest ostatnio wysyp chłopczyków😊❤😘

Hej😘co u Was? Jak się czujecie?😊❤

Bedzie corka gratulacje

Dzidzia bardzo urosła, ma bardzo długie nogi 😁😍 Ale ruchów raczej nie czuję 🤷‍♀️ Chyba że to takie bulgotanie 😁 Czekam, aż zacznie kopać ❤

Nardzo bardzo się cieszę, że macie ryzyko niskie😊to super wiadomość😊a ja po wizycie. Na razie mamy miesiąc przerwy od starań, żeby wyciszyć immunologię. A potem mam mieć wdrożone leki... przede mna jeszcze długa droga:( ale mam nadzieję się uda😊doktor fenomenalna. Bardzo ciepla i zaangażowana😊a jak Ty sie czujesz? Miałaś bardzo ciezki weekend z tymi oczekiwaniami ma wynik. Dobrze że już po stresie😊😘

No to super wiadomość 💚 bardzo się cieszę 🤗 więc teraz już będzie mniej stresu 🥰

Świetnie, bardzo się cieszę. 🤗 ❤Niestety też mnie dużo nerwów kosztuje czekanie na wyniki badań, więc zapisałam się na SANCO. PAPPA wykryta tylko trzy wady genetyczne, a SANCO dużo więcej wad i jest bardziej wiarygodny. Wczoraj rozmawiałam z lekarzem ma ten temat. Dzisiaj wykonałam badanie AFP, czekam na wyniki i znowu stres. Jak SANCO wyjdzie dobrze, to do końca ciąży będę miała luz psychiczny. ☺ Poza tym czuję się dobrze, choć ostatnio boli mnie głowa.

I jak wyniki? 🙂

Dziękuję za kciuki na pewno się przydadzą, mam nadzieję że jest na tyle silny że da radę 😊 wierzę w to i mam nadzieję, że za miesiąc góra dwa będziemy już razem w domku, a nie osobno i daleko od siebie

Daj znać jak wyniki 🤗 Trzymam kciuki ✊💚❤

Sorry, skopiowałam wiadomość i źle wkleiłam 🙈 Nie wiem, jak ją usunąć. 🤦‍♀️😂 Jestem dzisiaj strasznie zakręcona 😁

Musialam kopiować wiadomość, bo nie zauważyłem, że cykl się skończył 🙈 Przykro mi 😔 dobrze, że zbliża się wizyta u Laury. ☺

Dzięki, u mnie dzisiaj było ciepło i słoneczne 🌞 Też brałam ślub w październiku, była piękna pogoda, goście przybyli w letnich sukienkach jak latem 😁

Masz rację, chyba ból żołądka mam od progesteronu. Zaczęło się, jak zwiększyłam dawkę leku. Ale i tak nie jest tak źle jak wcześniej.

Przed pierwszą wizytą wypełnialiśmy ankietę. Skoro przyjmie Was w przychodni, to musisz wszystko zabrać: wykonane badania, wykres cyklu, wcześniejszą dokumentację medyczną. Sprawdź, jakie choroby przeszliście w dzieciństwie, na co byliście szczepieni, jakie choroby występują w Waszych rodzinach. Zawsze na wizycie miałam robione USG, zwykle wszystko trwało do 30 minut. Jestem ciekawa, jakie będziesz miała odczucia po spotkaniu. ☺💚🍀Spokojnego weekendu 🤗🌞

Rozumiem Twoje obawy, też bym tak reagowała. Jak nie ma interpretacji wyników, to szukamy odpowiedzi w necie. A tam są różne informacje, nie zawsze dotyczą naszego przypadku. Myślę, że gdyby było coś nie tak na usg, lekarz by Ci powiedział. Ze mną w poradni wszystko omówili podczas badania, więc byłam spokojna. Moje wyniki z krwi: wolne b-hCG 25,9 IU/l odpowiada 0,816 MoM, PAPPA 2,470 IU/l odpowiada 0,566 MoM. Lekarz musi wziąć wszystko pod uwagę, a ryzyko wylicza się na podstawie statystyk. Najgorsze jest czekanie i oczywiście obawy o zdrowie dziecka. Ale u Was wszystko będzie dobrze. ❤🍀

Bhcg wolna - 71,18 ng/mL
PAPP-A - 6239 mU/l
Te wartosci wydaja mi sie bardzo duze..

Cześć Kochana😊czytam u Irminki, że stresujesz się wynikami. Spokojnie, te testy to statystyka jest tylko. Ważne żeby usg bylo dobre i wyniki krwi miescily sie w widelkach normy. Trzymsm za Was mocno kciuki🍀😊😘

Bierze się pod uwagę badanie USG i wyniki z krwi, ale także wiek matki, wady genetyczne w rodzinie. Jeżeli na badaniu USG było wszystko dobrze (długość ciemieniowo-siedzeniowa, przyzierność karku, markery wad chromosomalnych (kość nosowa), anatomia płodu: czaszka/mózg, kręgosłup, serce, brzuch, żołądek, pęcherz moczowy, ręce, stopy), to nie ma co się martwić. Wolne b-hCG i PAPPA podano u mnie w MoM, znalazłam normy w necie. Jeżeli są ok, to nie ma co się statystykami nakręcać. Test SANCO i NiFTY mają 90% wykrywalności wad, a test PAPPA tylko 30%. Na pewno jest dobrze, nie stresuj się. 🤗❤

PS Ryzyko wad wyliczyli mi na miejscu. Odebrałam pełny opis badania wraz z uwagami i zaleceniami.

Hej ☺ U mnie różnie, ale jest dużo lepiej niż w pierwszych tygodniach ciąży. Teraz odczuwam często ból brzucha.

W notatkach wypisałam moje wyniki. Jeszcze nie byłam z nimi u mojej ginekolog, ale lekarka w szpitalu powiedziała, że badanie wyszło dobrze, jednak statystyki mówią, że jedna ciężarna w moim wieku na 353 urodziła dziecko z Z. Dawna ("Ryzyko wyjściowe jest wyliczone na podstawie wieku matki."). A co Ciebie niepokoi? Masz pełen opis badania?

Wszystko będzie dobrze nie stresuj się 😘🍀

U mnie mdłości ustępują a czasem mam wrażenie że są gorsze niż w pierwszym trymestrze 🥴 no ale co poradzić. Staram się jakoś funkcjonować, bo nie mam innego wyjścia. Na szczęście oprócz mdłości na razie nic mi nie dolega. Zgaga coś była kilka dni ale teraz spokój. No i ogólne osłabienie ale też nie ma tragedii 🙂 Mam wizytę 21 września i jestem ciekawa czy lekarz potwierdzi że to jednak będzie chłopiec 🙂 u mnie przez te mdłości i wymioty jest 2 kg ale na minusie. Teraz widzę że delikatnie idzie spowrotem w górę 🙂

Hej jak się czujesz? Mamy podobny tydzień i jestem ciekawa Twoich objawów 🙂

Zbliżam sie do końca cyklu, więc nastrój coraz gorszy😊W dodatku brałam duphaston i chyba po nim strasznie drażliwa się zrobiłam:( ale jutro muszę już odstawić😊
A jak Ty się czujesz? Korzystasz z l4 i wypoczywasz?😊

Ja krew robiłam tydzień przed USG bo tak mi kazali żeby przyjść na USG już z wynikami bo wyniki są dopiero po tygodniu a potem się okazało że wyniki miałam już na drugi dzień 😂 Także dzisiaj już dostałam całość. I ryzyko chorób niskie tylko właśnie mam podwyższone ryzyko ciśnienia tętniczego i mam brać leki. Płeć jeszcze nie jest pewna na 100% ale bardzo prawdopodobna 🙂

Rosną te nasze maluszki 🥰 U Ciebie który tydzień wyszedł na USG? 🙂

Dzieki Dziewczyny 😘
Dzidzia ma 6,5cm, na razie wszystko ok, a wyniki z krwi za 2 tygodnie, wtedy bede miala pelny obraz i miejmy nadzieje, ze wszystko jest dobrze.

Trzymam mocno kciuki😊❤😘

Trzymam kciuki za poniedziałkowe USG. ✊Będzie dobrze ❤

Widzę, że plamienia ustawy, super 😊

Mam nadzieję dostaniesz L4 ciążowe, mi wystawiała lekarka na miesiąc i potem przedłużała😊Niby mówią, że praca w ciąży nie szkodzi, ale to nie tyle o prace chodzi, ile o stres, o kontakt z wirusami i innymi szkodliwymi rzeczami. Koleżance na przykład szkodziła praca biurowa, bo w ciąży wzdęcia jej się robiły i nogi puchły od siedzenia i mówiła, że wolala nawet na działce coś delikatnie pirobić niż siedzieć 8 godzin za biurkiem.
Teraz potrzebny Ci jest spokój i relaks (choć przy dziecku to czasem trudne)😊żeby drugi Maluszek❤ mógl sobie ładnie rosnąć.
U dr Laury jeszcze nie bylam, ale oglądam czasami filmiki na necie z jej wykladow i konferencji i podoba mi sie taki spokój i ciepło, ktore ma. Wiesz,tak jak pisalasm ze po ciąży organizm kobiety się resetuje. U mnie dziwnie się zresetował Dawniej po owulacji miałam wysokie temperatury, takie do 37,3, a teraz najwyżej to 37,12😊i to nie co miesiąc. Nie wiem nawet, czy pecherzyk dobrze pęka:( Nie bylam na monitoringu, chyba muszę isć. Może po ciaży hormony poszalaly i stąd to wszystko:( Czasem mam juz dosć. Niby te starania nie trwają dlugo, ale w poprzednie ciaże zachodzilam w miare szybko😊
Trzymam za Was mocno kciuki😊❤nie stresuj się za bardzo, bo Maluszek potrzrbuje zrelsksowanej Mamy😊❤musi byc dobrze😊

Na pewno wielu osobom laparoskopia pomaga, tylko u mnie długo się leczą rany:( Może dlatego że mam problemy z krzrpliwością Po cc rana leczyła się 2 miesiące. Może to rodzinne, bo mój brat po laparoskopii zwiadowczej na jelitach, która miał we wrześniu do stycznoa był na l4, bo z tych dwóch nacięć cały czas mu się coś sączyło i nie chciało się goić, a to był wtedy młody chłopak bez chorób typu cukrzyca itp.
Zobaczymy co dr Laura powie i co zasugeruje😊Drożność bardzo chce zrobić😊
Jak będziesz u lekarza, to zapytaj o te jelita, może są teraz jakieś sposoby na to😊Nie musiałabys sie z tym męczyć, bo to jednak takie mało sympatyczne odczucia są😊 Mi pomagały spacery na to, ale też nie zawsze😊
Będziesz mieć za niedługo prenatalne?😊Będę trzymać mocno kciuki😊

Zgadam się, lepiej się nie nakręcać, bo to nic nie zmieni, a stres może zaszkodzić. Sama się o tym przekonałam. 😉 Będzie dobrze, nasze dzieci muszą być zdrowe 🤗💚Liczyłam, że może dzisiaj poznam płeć, ale Maluch nie chciał się obrócić. 😁

Teraz czuję się fantastyczne, bo cały weekend umierałam, ale to chyba przez stres. Jak tylko zobaczyłam dziecko i usłyszałam, że wszystko w porządku, kamień spadł mi z serca. 😁 Wciąż bolą mnie jajnika i mam parcie na pęcherz. Chyba macica się rozciąga, stąd te dolegliwości. Wyniki z krwi (test PAPPA) mam odebrać 26 sierpnia, więc jeszcze trochę się podenerwuję, ale jestem przygotowana na najgorsze. 😉

Zrobił USG tego samego dnia kiedy powiedział,że beta spadła. Zrobił ale powiedział,że nie ma sensu,bo i tak nic to nie wniesie,bo za mało czasu minęło. W sobotę byłam na sor w innym mieście. Wg niego jest 5t6d ale na ten dzień powinno być 6+2.. wszędzie jest inny sprzęt i może jednak taka różnica jest normalna. Przynajmniej bardzo bym chciała.. Jutro idę sprawdzić betę i pierwszy raz w życiu tak się boje 😓

Obawuam dię laparoskopii, bo to jednak operacja i trzeba po tym kilka miesięcy dochodzić do siebie:( A w moim wieku już każdy miesiąc sie liczy😊Jakas drozność jajowodów czy biopsja endometrium to tak😊Planuje drożnośc sobie zrobić, ale pewnie tu u siebie. Znalazlam lekarza, którego tu polecają do takich badań😊
Mi od progesteronu w ciąży stawiały się jelita. Potrafilam mieć połowę brzucha po prawej najczęściej stronie raką opuchniętą. Dziwnie to wyglądało, ale progesteron robi różne dziwne rzeczy z jelitami😊
Mam nadzieję weekend mija Ci przyjemnie i bez dolegliwości😊

Biorę witaminę C 500 i D3 forte regularnie od roku. Dr Laura mówiła, że tyle wystarczy, może później zwiększy dawkę. 😊 Następnym razem jak będę robić badania z krwi, to sobie zbadam D3. 😉

Wyniki chyba dobrze, bo progesteron w końcu rośnie po zwiększonej dawce. Estradiol bez zastrzeżeń. Muszę badania robić co miesiąc.

Bolą Cię jajniki, odczuwasz czasami ból podbrzusza?

Nie badałam poziomu D3, ale zapytam w poniedziałek, bo mam wizytę w Poznaniu. 😊

Jestem negatywnie nastawiona do testu PAPP-A i tych badań. Rozmawiałam dzisiaj z koleżanką, która urodziła w marcu. Jej wyszło, że dziecko urodziła się z Zespołem Downa i nie ma kości nosowej. Radzili, aby usunęła dziecko. Z nerwów prawie poroniła 😔 Oczywiście córeczka urodziła się zdrowa, nic Jej nie jest. Skoro się umówiłam, zrobię test, ale chyba lepiej wykonać SANCO.

Nie wiem do końca. Jutro mamy jeszcze zobaczyć jak krwawienie/plamienie będzie występować i jak ta beta czy się podwoi. Przy USG powiedziałam,że pewnie aż tak to nie wzrośnie,bo Ona rośnie ale nie aż tak,żeby się podwajala. To powiedział,że różne cuda się zdarzają. Chociaż szczerze wątpię,ale mimo wszystko mam nadzieję 😁

Po zabiegach to faktycznie mogą być potem zrosty:( podobnie jak po cc:( u mnie przez kilka miesięcy były bardzo obfite miesiączki trwajace do 7-8 dni, dostałam potem antybiotyk na zapalenie ucha i po nim już od kilku miesięcy unormowało się wszystko. Pewnie miałam tam jakieś zapalenie i zbadanie tego endometrium czy jajowodów chyba u mnie byłoby dobre😊
Zapisałam się na 7 wrzesnia do dr Laury😊To bedzie całodniowa wyprawa😊Poznań znam bardzo dobrze, bo stąd pochodzi moja babcia i mam tam sporo znajomych😊Tak że ucueszyłam się nawet😊Zwłaszcza że o dr Laurze słyszałam duuużo dobrych rzeczy, więc myślę, ze warto😊
A Ty jak się czujesz? Jak brzuszek? Mam nadzieję, że juz nie twardnirje tak😊

Idziemy w dobrą stronę. Krwawienie w miarę ustało,po południu jeszcze miałam trochę więcej. Ale jestem po badaniu iiiiii jest echo zarodka, na dniach powinno pojawić się serduszko. Równy 6tydzien❤️
Prawy jajnik dawał o sobie dziś znać i jutro mamy powtórzyć betę. Tak się cieszę,że mimo tych plamien, krwawień wszystko idzie ku dobremu ✊

Poszłam do ginekologa a ten skierował do szpitala. Beta rośnie,dziś 1770. Nie wiedzą skąd krwawienie,skąd się wzięło, dlaczego. Pęcherzyk chyba,bo nic nie mówił o zarodku, ma 3,9mm i to odpowiada 5t5d. Tak powiedział rano gin. Na oddziale USG nie miałam,jedynie tą betę. Za dwa dni mają powtórzyć i zobaczyć czy się podwaja co w moim przypadku niemożliwe,bo ona rośnie ale się nie podwaja. W ogóle na oddziale się dowiedziałam,że moje to nie plamienie tylko krwawienie. Że żywą krew nazywa się krwawienie

Hej. Sama do końca nie wiem co robić.. Na kolejną wizytę kazali przyjść za 2 tyg czyli 16.08 poniedziałek. Tabletki duphaston zostały na 2 dni i też nie wiem czy mam zakończyć je brać czy mam się zgłosić,żeby wypisał kolejna receptę..

❤Wspaniała wiadomość❤💋To teraz na L4 odpoczywaj, żeby Maluszek dalej tak ładnie rósł❤😘
Oj, a te zrosty miałaś po cesarce? U mnie po ciąży coś się zmieniło w organizmie,.dawniej miałam cykle 30 dni,.teraz 28. Wcześniej miałam wyższe temperatury i w pierwszej i drugiej fazie cyklu. Tarczyca jest w porządku,.więc nie przez to. Może to po tych hormonach ciążowych... U Ciebie cykle są takie same jak przez pierwszą ciążą?
Wiesz, do dr Laury będę jechac aż z Krakowa:( Ale słyszałam, że jest dobra i chcę, żeby się mną zajęła na ile jest to możliwe przy tej odległości😊

Świetnie, bardzo się cieszę 🤗 Nasze Maluszki są takiej samej wielkości ❤ Mam badania prenatalne 17 sierpnia (test PAPP-A).

Juz po, Dzidzia ma 4,4, serduszko ladnie bije. Od wczoraj bez plamienia, nadal nie wiadomo skad. Kolo blizny po cc mam troche przestrzeni, jakby z plynem i moze z tego miejsca. Za 2 tygodnie prenatalne i dostalam L4.
Czasami jeszcze nie dowierzam, ze jestem w ciazy..

Daj znać po wizycie 🤗 Trzymam za Was kciuki ❤

Pojadę do dr Laury Grześkowiak, którą poleciła mi Irma😊
Też mialam cc, bo 8 lat temu w wypadku złamałam miednicę i lekakrze bali się w moim przypadku porodu sn😊 Muszę jeszcze drożnośc jajowodów zrobić, bo zlamanie mialam po lewej stronie, bardzo nisko, więc podobno nie powinno zaszkodzić jajowodom, ale jakoś tak się złożyło, że moje dwie ciąże (jestem po jednym poronieniu) były z prawego jajnika😊
Nie bój się cc. Wiele kobiet tak teraz rodzi. Nawet koleżanka-lekarka tez rodzila przrz cc, bo bala się, żeby w czasie porodu sn nie uszkodzili dziecka. Dla dziecka to jest bezpieczniejsze😊

Dziękuję Kochana 🤗😘 Jak się czujesz? Lekarz przepisał mi czopki na mdłości, ale tak czytam opinie i nie wiem, czy będę je brała.

Ps😊jeszcze w 12 dniu cyklu zrobię estradiol, w 21 ptogesteron i potem jakis DHEAs, kortyzol. We wrześniu wybieram się do Poznania do lekarza i chciałam nawuzytę porobić badania, żeby od razu zacząć coś poprawiać😊

Bałam się tego AMH, bo mam już 42 lata i obawiałam się, że jest niziutkie. Prolaktynę poobniżam brakiem stresu jak się uda😊są jakies zioła na obniżenie, gdzieś tu na forum dziewczyny pisały. Muszę znalezc co to i w jakich dawkach brać😊
Spokojnie, będzie dobrze😊Macica się rozszerza cały czas i to może taki efekt też robić. A masz zaparcia? Bo może jelira uciskają na macicę i twardnieje.

Odebralam AMH i mam 1,53. Prolaktynę mam nieco podniesioną, bo 24,6 przy normie fo 23,5:(

Jak bierzesz progesteron to faktycznie nie ma sensu badać, co najwyżej można zapytać, czy można zwiększyć dawkę, najlepuej luteiny dopochwowej, bo ona działa rozkurczająco.
Zdarzały mi się takie twardnienia macicy w 4-5 tygodniu i wtedy lekarka wprowadzila progesterony i wszystko ustąpiło. Potem jeszcze zdarzyło mi się ze dwa razy po wysiłku w 8 tygodniu. I po współżyciu, więc na kilka tygodni zrobiliśmy sobie abstynencję😊

A badałaś sobie progesteron? Bo u mnie takie twardnienia brzucha ustąpiły po duphastonie i luteinie dopochwowej. I postaraj się nie obciażac mięsni brzucha dzwiganiem😊I odprężaj się ile tylko możesz, bo to też może być ze stresu:(
Oczywiście😊dam znać co do AMH😊
Długo staraliście się o drugiego Maluszka?😊

Hahaha a ja myślałam, że to ja jestem mistrzynią zadyszki i królową emerytów 😂 zadyszki dostaje nawet mówiąc, masakra 😊 patrzę na krokomierz i dziś na liczniku 500 kroków 😱 mam dziś gorszy dzień 😉

Też trzymam za Was bardzo mocno kciuki😘🍀🌞Jak się czujesz?🌞

Widzę, że udało Ci się dostać kontrolnie do lekarza - to super! Masz przynajmniej pewność, że nie dzieje się nic złego 😊 a dziś juz 12 tydzień 😍 i zaraz będzie drugi trymestr 💕

U mnie wczorajsza wizyta była udana. Z Kropusiem wszystko ok, serduszko pracuje 😊 dla mnie to najważniejsze, bo strasznie się stresowałam.

Kciukaski ❤️

Dobrze, że lekarz rozwiał wątpliwości i wszystko jest w porządku. To najważniejsze 🤗 Też zastanawiam się nad przyspieszeniem wizyty, mam dopiero w piątek.

Wciąż męczą mnie mdłości, rano jest dobrze, a popołudniu leżę plackiem. Szukam sposobów, ale chyba muszę to przeczekać. Jeszcze dzisiaj doszedł ból pęcherza 😏

Czytałam gdzieś ostatnio, że woda z cytryną i imbirem pomaga na mdłości. Muszę zatem spróbować, dziękuję 🤗

Zostałam w szpitalu,bo dalej mam brudzenia. Ogólnie czuję się dobrze, teraz trochę lewy jajnik kłuje no i dalej mam brudzenia. Bety nie powtórzyli,bo dziś jest taka doktor,że zastanawiam się czy nie zgłosić jej podejścia do pacjenta wyższej instytucji..Po obchodzie zapytałam czy BYŁA BY MOŻLIWOŚĆ zrobienia bety, bo byłabym spokojniejsza jeśli będzie rosła. Dostałam odpowiedź "Pani jest poważna?" Kazała nie narzucać jej swoich wymysłów,bo to ona jest lekarzem. Że beta nic nie wniesie i jak chce to na żądanie mam się wypisać i wtedy pójdę sobie do laboratorium i zrobię badanie. Byłam w wielkim szoku,że z takim podejściem do mnie podeszła,zwłaszcza,że na oddziale są 2 osoby,więc co jej szkodzo zlecić. Ją nic nie kosztuje a ja byłabym spokojniejsza. Ale cóż 🤦

Mam Duphaston rano i progesteron popołudniu i wieczorem. Koleżanka też "brudzila", gdy miała niskim progesteron. Warto sprawdzić 😊

Ciężko u mnie z nadrabianiem zaległości, ostatnio wróciły mdłości. Rano czuję się dobrze i myślę, że tyle rzeczy zrobię, ale kończy się na planach, bo cały dzień leżę. Jestem głodna, jednak nic nie mogę przełknąć 🤦‍♀️ Więc też się oszczędzam i odpoczywam 😃

Badałaś poziom progesteronu? Ja muszę to robić raz w miesiącu 😊

Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze. Jak wszystko będzie w porządku to jutro wyjdę 😊

Jest nadzieja... Lekarz widzi pęcherzyk w macicy ale beta wzrosła tylko do 500. Lekarz twierdzi,że wszystko idzie w dobrym kierunku,że być może jest co bardzo wczesna ciąża

K ouki!

Wcześniej zakładali, że skoro mam tyle lat, to tylko in vitro wchodzi w grę, a naturalnie zaszłam w ciążę. Teraz sugerują badania, bo z racji mojego wieku, dziecko może być chore. A ja nie chcę się źle nastawiać, teraz kobiety późno rodzą. Na szczęście moja pani doktor jest bardzo pozytywa i zawsze po rozmowie z nią mam lepszy humor 😄 Mój Maluszek musi być zdrowy i tyle ❤

PS Od początku ciąży jestem na zwolnieniu, staram się na czymś skupić, ale jest trudno. Wyjazd też odłożyliśmy może na wrzesień. Muszę być pewna, że wszystko jest ok. Powiedziałam tylko najbliższym i również czekam na odpowiedni moment 😊🤗

Test PAPPA mam 17 sierpnia. Dawno się tak nie byłam. Z racji tego, że skończyłam 42 lata i to moja pierwsza ciąża, namawiają mnie na test SANCO, ale lekarka kazała się wstrzymać do badań prenatalnych USG. Mam dwóch lekarzy (na miejscu oraz w Poznaniu) i badanie co 10 dni.

Ojej faktycznie widzę, że w 20dpo prog był 13. No to troszkę mnie pocieszyłaś

Staram się chillować i korzystać z wolnego, ale gdzieś z tyłu głowy jednak jest myśl, czy aby na pewno wszystko jest dobrze 😋
Wyjechaliśmy na drugi koniec Polski, więc urlop również od badań i kontrolowania, z czym ciężko mi sobie poradzić, bo tylko to pozwalało mi się nie stresować 😂

Wooow 😍😍😍 to już piękny Kropek - ponad 2 cm ❤❤❤❤
Wspaniała wiadomość 😊 pozostaje życzyć Wam abyście zdrowo rośli ❤

Oj tak spokojniejsza ze to nie pozamaciczna. Teraz trzymam kciuki żeby zarodeczek się pokazał z bijącym serduszkiem

Super wieści ❤

Trzymam kciuki za spokojny dalszy przebieg ciąży ✊🍀💚✊

Ucięło wiadomość 😂 .. . i po sześciu latach zaszłam w ciążę. Teraz profilaktycznie biorę leki 😊

Ściskam, uważajcie na siebie 🤗

Cieszę się, że z Dzidzią wszystko dobrze 🤗 ❤
Gdyby nie mdłości i ból żołądka, byłoby świetnie, są dni, że przez te dolegliwości nie wstaję z łóżka.

Stwierdzono u mnie endometriozę, insulinooporność, zapalenie tarczycy 🙈 Pobrałam cztery miesiące tabletki i po sześciu latach starań nagle zaszlam

Dzieki Dziewczyny 😘
Dzidzia ok, serduszko bije. Lekarz nie wie skad to plamienie, zwiekszyl dawke Duphastonu. Do mojego lekarza ide 9go sierpnia.
Odpoczywam, ale nie musze lezec plackiem. Napisalam tez do mojej lekarki.

Widzę, że dziś również zaznaczyłaś plamienia. Dobrze, że masz wizytę, to od razu wyjaśnisz co i jak i nie będziesz się denerwować. Za wizytę 🤞

✊ za wizytę 🙏
mam nadzieję że już dziś plamienia nie będzie 🙏

Kochana, zrezygnuj ze wspólżycia 😊Moja pani doktor zabroniła nam do 20 tygodnia. Często po stosunku występują plamienia, a nawet może dość do poronienia. Na pewno będzie dobrze, ale może zapytaj lekarza. Trzymam kciuki ❤🍀

Kciuki

28 lipca kolejna wizyta. Mam nadzieję,że będzie już coś widać. I jak tam Twoje wyniki?

Beta z wczoraj rana 889.6

Mam nadziejw ze tak będzie jak mówisz dzis jest 17 dpo . 4 sierpnia idę na usg nie wracam do tamtego lekarza juz za tydzień nie chce się denerwować

Gratulacje ❤️❤️❤️

Ale u mnie nic nie ma kompletnie nawet pęcherzyka nie widac płakać mi się chce

A który tydzien miałaś jak robiłaś usg

Dziękuję ❤
I przesyłam pozdrowionka 😊

❤️❤️❤️

Póki co to nie dziękuję🤗😊. A jak u Ciebie smrawy się miewają ?😍

Kochana gratuluję kropeczka i serduszka 😍

GRATULACJE🍀💚

Beta 42mIU 🤗. Ginekolog powiedziała,że jeszcze nic nie widać ale macica jest 2x powiększona czyli jest gotowa na przyjęcie 😊😊

Jutro o 13 mam wizytę u ginekolog no i oczywiście z rana lecę na betę dla pewności 🤞

Na razie sama nie wierze w to

Oby tak było. Długo się wchłaniał?

Dobrze, że to wszystko nie poszło na marne i pojawiła się jaśnie pani owulacja 😋 teraz to już mam luźną głowę. Mniej mnie jednak stresuje czekanie na to czy się udało, niż na owu. Mam jakoś zakodowane, że owulacja musi być, a ciąża niekoniecznie, chociaż byłoby miło.
Czas szybko leci 😊 zaczęłaś już drugi miesiąc 😍

Ja cały czas plamilam od terminu miesiączki więc wątpię żeby tam się miało coś utrzymać..
Betę miałam 28.06 ponad 700 a USG 6.07 więc w 8 dni na pewno już by sporo urosła i by było widać na USG.
Wątpię czy przy takim krwawieniu jest szansa żeby coś się utrzymało jeśli było .
Dodatkowo nie czuje się w ogóle jak w ciąży.
A leki odstawiłam dopiero we wtorek więc może jeszcze dlatego się nie oczyszczsm tak mocno

Miałaś rację z tymi jajnikami 😊 nie mogę wytrzymać mojej głowy w tym cyklu, zobaczyłam proga, w maksie dzisiaj 2-3dpo i wynik 7,45ng/ml, a było 0,257ng/ml jak ostatnio badałam, więc nie ma siły, musiała być ta owulacja 😋 atrakcji co nie miara w tym cyklu 😜

Jest serduszko 😍 ❤️🥰 gratuluacje ogromne ❤️
Co do tego czucia jajników, zawsze jakieś skurcze miałam czy kłucia 🤷🏽‍♀️ teraz było jakoś inaczej, ale może to za sprawą Ovitrelle, mam nadzieję że dziad na prawdę pękł, ale to będzie widać po temperaturze. Cierpliwość nie jest moją mocną stroną 😜

Bardzo dziękuję za wskazówkę 😊
Poczytam sobie artykuł i chętnie skorzystam 😀

Oooo nie wiedziałam o witaminie C 😊
A większa dawka to np. 500 na dobę?

Gratuluję pięknego USG i serduszka 😍 rosnijcie zdrowo 💕

❤️❤️❤️

Taaak, właśnie przed chwilą i jest blady jak nie wiem co! Czy to znaczy, że mój lider wśród pęcherzyków pękł?! 😳🤔

Będzie dobrze 🤗 Trzymam kciuki i czekam na dobre wieści ❤

Jestem już po wizycie, zarodek ma 2,5 mm, było widać bijące serduszko ❤ Wspaniały widok, bardzo się cieszę 😁

Wczesniej nie mialam takich problemów Po prostu ten maraton antybiotyków wytłukł mi wszystkie bakterie, które chroniły przed grzybami, i teraz sie zadziało Juz powoli mija, Clotidal chyba pomaga. Mam nadzieje, ze 3-4 dni i bedzie po temacie.

Super, że u Ciebie dobre wieści. Kiedy nastepna wizyta?

Dziękuję ❤ Oczywiście dam znać 🤗

Witamina C 500 mg 1×1 🙂

❤️

Gratuluję, spokojniej ciąży ❤

Jest i Maluszek ❤❤❤

Bedzie dobrze😊🍀trzymam mocno za Was kciuki😊w tym cyklu muałam druga dawke szczepionki na covid, eiec starań nie było... teraz czekam do okresu... a od lipca zaczynamy starania. Taki 2-miesieczny odpoczynek od starań to fajna rzecz, czuje duży luz w środku.

Życzę spokojnej ciąży
Wizytę mam 13.07

Hey Lekarzowi o tym jeszcze nie mówiłam bo zaczęło się już po wizycie, martwi mnie tylko ten duphaston ale jutro z nią o tym porozmawiam Poza tym czuje się bardzo dobrze Tylko martwię się bo dopiero jutro zobaczę wyniki bety z 25 czerwca....

Dziękuję 🍀 życzę nam teraz spokojnej ciąży 🥰 niech nasze maleństwa rosną i rozwijają się 💚

Widzę, że nie tylko ja mam temperaturę po 37st 🙂powodzenia, oby wszystko dobrze się potoczyło!! Ja czekam...

Hej, apka mi przestala dzialac po aktualizacji.
Bylam dzis u gin., potwierdzil, ze kropek ma 6mm, za tydzien znowu wizyta.
Beta 2997.
I szok - owu byla jednak z prawego jajnika, a ja czulam tylko lewy. Bety juz wiecej nie robie, cala pokluta jestem .
Dziekuje Wam za wsparcie i dobre slowa 😘

Beta 217,06
Progesteron 32,20

Trzymam mocno kciuki by wszystko było dobrze 😘

Kochana powinno byc wszystko dobrze, bo przyrosty bety sa ladne, a zarodeczki w macicy widac fopiero miedzy beta 1000 a 1500😊a Twoj juz sie pojawil😊na pecherzyk zoltkowaty czeka sie kolejne kilka dni, a na zarodeczek jeszcze dluzej😊tak ze spokojnie, nie sttesuj sie i niech Maluszek sobie dpokojnie rosnie. Trzymam kciuki za Wad😊🍀

Myslalam, ze mnie zostawia w szpitalu, spakowana juz bylam, ale po tym jak cos zobaczyli w macicy to wypuscili. W poniedzialek juz mam umowiona wizyte i kolejna beta. Mam nadzieje, ze juz na pewno bedzie cos widac.
A szpital generanie przepelniony, a na wizyte czekalam prawie 5h..
Moze przez to, ze tak dlugo czekalam, kropek zdazyl sie pojawic..
W poniedzialek sadny dzien..

Trzymam za Was kciuki 🤞🤞🤞Daj znać ;*

Kochana, 3mam kciuki...
Zostalas w szpitalu czy Cie wypuscili?

Mialam podejrzenie ciazy pozamacicznej, rano na usg nie bylo nic w macicy.
Teraz zbadali mnie w szpitalu, niby cos jest, a beta 1317. W poniedzialek 4-beta i usg i zobaczymy co dalej...

Trzymaj się Kochana ❤️

Nie wiem czy jestem bardziej smutna czy wściekła jak trochę ochłonęłam. Więcej nie pójdę do tego lekarza, niech spada na drzewo. Mam dokładnie 30 lat i uważam, że to nie jest nie wiadomo jak późno na pierwszą ciążę, żeby przeszkadzało w tym żeby jeszcze nawet ten rok popróbować różnych możliwości.
Podjęłam decyzję, że na razie może podziękuję tym wszystkim gamoniom, co tylko chcieli mnie stymulować, a tak na dobrą sprawę nikt się nie zajął ani insulinoopornością bo przecież nie jestem otyła, ani prolaktyną, a może wystarczy leczyć przyczynę a nie objaw w postaci braku owu, więc na ten moment mam w planie wizytę u endokrynologa, może warto spróbować ten problem podejść z drugiej strony.

Dziewczyny, jestem w szpitalu, dam znac..

Ja też miałam bardzo ciepłe ciało A głowa płonęła

Chyba jestem aż za bardzo cierpliwa 😂😂

No nie wiem czy coś będzie w tym cyklu maz 8 lipca idzie nasienia badać
Ja 13 lipca idę znowu do gina bo dzis nastepny wymaz robił

Gorąca glowa - czy ktoras tak z Was miala?
Temp. ciala 37,2’, temp. glowy 37,6’ 🙄

Niesamowita ulga... Chociaz chwila spokoju będzie

3mam kciuki!!! Będzie dobrze! Nie wiem, czy mi wykres dobrze pokazuje, ale wyglada tak, że zrobilas bete dzien po dniu?

Beta 64,44.
Oby przyrosła prawidłowo do soboty 🙏🥺

Dziekuje, zobaczymy co bedzie jutro. Mam delikatne plamienia i lekko pobolewa brzuch, poprosze lekarza o duphaston lub luteine.

Woooow jaki piękny przyrost 💚 betę masz super!

Piękna beta!!!

Dziekuje, jutro wizyta, dam znac

Kochana, przyrost jest bardzo ładny😊wiem,.że w ciązy człowiek się cały czas czyms stresuje, ale teraz najwazniejszy jest spokoj, zeby Maluszek mogl sobie ładnie rosnac. Trzymam mocno za Was kciuki😘🍀

Nie będzie w tym cyklu u mnie owulacji 😓 dodatkowo w taki uprzejmy sposób usłyszałam że nie chce mnie naciągać i że nie jestem już na tyle młoda, że mam czas na miękką grę. Zrobi mi tylko HSG jeśli wymazy będą okej i radził, żeby zacząć przygodę w klinice 😓

Trzymam kciuki za jutrzejsza bete😊🌞

Jutro po poludniu sprobuje powtorzyc bete..

Bety są różne, jedne wyższe inne niższe - jeśli będzie przyrost, to wszystko gra

Gratulejszyn

Nie czulam, ze byla 14 lub 15.. powtorze bete w czwartek rano, bo wczoraj bylam dopiero przed 17.

A moze owulka byla 5 czerwca...bo beta jest idealna na 15 dpo. Spokojnoe, zmoerz jutro i najwazniejsze, zeby byly przyrosty

Zrobilam wczoraj, beta 307 mIU/ml - troche malo..

A robiłaś już betę?

Życie właśnie takie jest nieprzewidywalne, jak się bardzo czegoś chce to się nie udaje, a jak odpuścisz, czy nie jest dobry moment to sytuacja potrafi zaskoczyć 😊 u mnie 10 cykl takich starań na 100%, czasem mam wrażenie, że trwa to całe wieki, a z drugiej strony kiedy to zleciało 😅 trzymam kciuki za betę 💚🤞🏼🍀

Jak dostane okresu to zaczne 6 miesiac staran nigdy nie trwalo to tyle czasu zachodziłam w pierwszym bądź drugim cyklu zawsze

Dziś odnotowalam spadek temperatury 😞 do tego wczoraj czułam jednorazowo taki jakby lekki ból miesiączkowy więc raczej nic z tego

Ale ci zazdroszczę tego pozytywa.
A szyjka trzyma bo po zabiegu urodziłam syna . Tylko nie wiem czemu teraz nie mogę zajsc juz zaczynam się zniechęcać

https://share.icloud.com/photos/0UWnBtJmD36hYp37TzsSNejKA
Cos wolno ciemnieje.. w poniedzialek lub wtorek beta, a wizyta 25.06.

A powiedz w którym cyklu staran zaczęłam teraz

Albo i nie bo w czwartek do gina na kontrolę idę

Zobacze jak nie dostane okresu jutro albo wtorek to w środę powtórzę test

Ja rodziłam naturalnie 4 razy i jestem 5 lat po usunięciu części szyjki i u mnie ona się w 100 procentach szczelnie nie zamknie juz dlatego ciężko określić czy ona zamknięta czy otwarta

Gratulacje kochana

Gratulacje!!!! 😀

Racja, najważniejsze żeby był zdrowy 🙂
✊ Za rosnącą betę 😉

Dobrze by bylo, mniej stresu spokojnej ciazy :*

Gratulacje😊😘🍀

Ooo dopiero teraz zobaczylam u Ciebie zielonego kropka 🍀 gratulacje 💚🥰

Test planuje zrobić dopiero po spodziewanej małpie. Powinna być w czwartek, więc na następny weekend jak nie przyjdzie to zatestuje 🙂

U mnie watpie ze beda 2 kreski, przygotowujemy sie do in vitro

Dziękuję 😘 jednak moja intuicja się nie sprawdziła i jest chłopak 😉 można powiedzieć, że tylko zachcianki na słone się sprawdziły 😄 A Tobie gratuluję ⏸️ kreseczek 🙂

Wolno? To jest piekna krecha ❤️

Dziekuje bardzo, choc wolno ciemnieje ta kreska https://share.icloud.com/photos/0Eo1nTjpVRnW14H3lF1SESP9Q

Sprobuje pojsc na bete na poczatku tygodnia.

Gratulacje:)

Tutaj beda 2 kreseczki, powodzenia:)

No no obiecująco u ciebie .Ja zobacze czy zaczne plamic dzis pierwszy dzień po odstawieniu duphastonu

Mam nadzieję że jutro będzie tu gruba krecha, trzymam kciuki bardzo mocno 🍀🍀🍀

No właśnie nie wiem czy będę testować jutro boje się zobaczyć bieli i będę już podlamana

Na ostatnim monitoringu, się okazało że owulacja była później niż myślałam i już przestaliśmy ❤️ chyba mu się zrobiło mnie żal, że nie umiemy wycelować, bo pęcherzyki pękają, ale wspomniał, że w następnym cyklu chyba podamy Ovitrelle, więc pewnie w środę jak będę na wizycie i jeszcze będzie przed owu to przepisze ten zastrzyk. A teraz miałaś jakieś leki? Czy naturalny cykl?

Prawdę mówiąc nie mogłam się doczekać Twojego testu dzisiaj 😁 całkiem wyraźną ta kreska, myślę że jutro już będzie przepiękna 🥰 trzymam kciuki w takim razie za kolejny test 🤞🏼

Nie ma za duzej roznicy, wiec jeszcze poczekam z zielona kropka https://share.icloud.com/photos/05zEZET88Yq3hMeb9ImxT3cBg

Jutro ostatni test

O jak pięknie niech kreseczka ciemnieje 🍀✊

Aby tylko viemniala ta kresecxka

Nie wmawiasz 😍 ja też to widze ❤️ nie miej wątpliwości, to jest Twoja chwila 🥰 gratulacje, niech ciemnieje ❤️

https://share.icloud.com/photos/0W3fAoIsGRU-2EfbOBf2rxJEw
Nie wiem czy ja juz sobie nie wmawiam..

Usunęłam niechcący wykres z udostępnionych, dlatego pewnie usunęło też komentarze 🤷🏽‍♀️ długa u Ciebie faza lutealna w tym cyklu 😊 testujesz czy czekasz na małpiszona?

O kurcze, to szkoda, no ale co się odwlecze to nie uciecze jak to mówią 😁 to oby małpiszon przyszedł w terminie i ten kolejny cykl się szybciutko zaczął 💚 u mnie jakoś leci, jak mam stymulacje to przynajmniej nie muszę się tak martwić czy owulacja będzie, bo do tej pory wygląda na to, że jajniki na leki reagują dobrze 😊 zobaczymy, co nowy cykl przyniesie 😊

Powodzenia 🍀✊😊

Pięknie rośnie 🥰 powodzenia 🙂🍀✊

Cześć Tusia 🥰 fajnie, że jesteś 💚 ooo, a u Ciebie już się zbliża czas testowania, trzymam mocno kciuki i kibicuje 🤞🏼🍀💚 jak samopoczucie? 😊

Powodzenia

Ja tez trzymam kciuki

Widze ze za niedługo owulacja trzymam kciukasy

Postaram się choć nic na 100% nie mogę obiecać

No to za nowy cykl 💪💪💪💪💪