Hej! Mam małą zagwostkę. Od 3 miesięcy mierzę regularnie temperaturę, a w tym cyklu wprowadziłam też testy owulacyjne. Skok temperatury wyszedł mi teraz baaardzo szybko, bo w 10 dniu cyklu, a razem z nim wodnisty śluz. Natomiast tydzień później pozytywny test owu i dużo śluzy o konsystencji biała jaja, plus ból jajnika i lekko zabarwiony na brązowo śluz przez chwilę. A skoku temp brak.
Zgłupiałam totalnie... Chyba jednak bardziej powinnam zaufać testowi co?
👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️
👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️