ból brucha
-
Cześć Kochane , mam taki probem robiłam test ciążowy i wyszedł pozytywny , lecz mam problem odnosnie brzucha. dzisiaj tak już mnie mocno boli jak na miesiączke ttak boli raz z jednej strony raz z drugiej
Nie wiem co mam robić, mam iść teraz wieczorem do lekarza( bym szła do szpitala) , czy jutro rano isc do gnekologa?
kochane wybaczcie , jezeli był taki temat wczescninej ale nie wiem co mam robic -
Cześć, Kochana mam dokładnie tak samo. Pobolewają mnie jajniki, czasami jakieś ukłucie i ból tak jakby pod pępkiem. Ale czytalam ze w pierwszym okresie ciąży to normalne. Trzeba się zainteresować wtedy, gdy bóle juz są silne i niepokojące. Najlepiej wtedy pójść do Gina.
-
Zazwyczaj lekarze przepisują nospe na tego typu bóle. Jeśli nie są one ostre i nie towarzyszy im krwawienie to wszystko w porządku. Ja takie bóle miałam do 9 tc..teraz czasem też coś zaboli. Wspomnij na wizycie o tym ale ogólnie to normalneDAWID 03.09.2015 Nasz Cud
ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
BĄBELEK termin 11.10.2017 rośniemy
Pessar w 27 tc- wytrzymaj -
Dobrze, że piszecie bo u mnie to samo. Bóle jajników i brzucha skłoniły mnie za namową znajomej do zrobienia testu 4 dni wcześniej i bum, cień kreski. Zrobiłam betę - ciąża!
Generalnie cały czas mnie pobolewa, nie jakoś mocno chociaż są fragmenty bardziej "ciągnące", ale ja jestem z tych, które mają bardzoooo bolesne @. Dwa cykle temu nawet zemdlałam z bólu. Chyba jestem nadwrażliwa tam w środku
W piątek powtarzam betę, potem wizyta u lekarza i dopiero odetchnę, jak powie że wszystko ok i jajo siedzi tam gdzie powinno. -
nick nieaktualnyMnie też bolał brzuch, dosyć mocno, identycznie jak podczas miesiączki. Dodatkowo miałam uczucie wilgoci, więc ciągle sprawdzałam czy nie dostałam okresu. Na takie bóle brałam nospę. Bóle zaczęły się tydzień po owulacji i skończyły mniej więcej w 9 tygodniu. Teraz też czasami coś zaboli ale po chwili przechodzi, a z dzieckiem wszystko ok
-
kurcze dobrze, że tu trafiłam bo już dzisiaj się tak martwiłam tymi bólami..
ja wczoraj dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Miesiączkę powinnam dostać w ten piątek dopiero. Strasznie się martwię, bo mam dziwne bóle w podbrzuszu. Nie są one bardzo bardzo silne,bardzo rzadko boli jak na okres, częściej Kłuje jakby mi ktoś igły wsadzał a innym razem taki jest ból jak na zaparcia albo biegunkę. Cały czas czuję, że ten brzuch mam. Strasznie się martwię, że dostanę ten okres mimo że kilka testów wyszło pozytywnych. Postanowiłam, że do ginekologa pójdę w przyszły czwartek bo wychodzi wg OM że teraz jest to 4+2 dni, więc trochę chyba za wcześnie na wizytę, ale może to głupio zabrzmi, ale stresuje się kaszlnąć, kichnąć czy się pochylić.. oprócz tych bóli brzucha bolą mnie tez piersi, mam wzdęcia i dokuczają mi gazy.
Czyli uważacie, że nie ma się czym martwić? -