Czy ktoś z Was rezygnował z testu Pappa?
-
Tak jak w temacie, ciekawi mnie czy ktoś z Was zdecydował zrobić tylko samo USG bez testu pappa ? Jak wiemy testy pappa wychodzą różnie powodując nie raz nie potrzebny stres. Często test wychodzi źle, USG dobrze, a po dalszych badaniach okazuje się że wszystko jest ok.
-
Zamierzam porozmawiać z lekarzem, czy w moim przypadku jest sens robić te testy. Na początku myślałam, że będę robić, ale jak trochę o tym poczytałam, to nie wydaje mi się takie niezbędne.
Jestem przed 35rż, leków na stałe nie przyjmuję, nie mam chorób przewlekłych, nie miałam poronień, nie palę, w rodzinie brak chorób genetycznych... Ale ciąża z in vitro, a to jeden z czynników ryzyka.Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️
-
Rzelka wrote:Zamierzam porozmawiać z lekarzem, czy w moim przypadku jest sens robić te testy. Na początku myślałam, że będę robić, ale jak trochę o tym poczytałam, to nie wydaje mi się takie niezbędne.
Jestem przed 35rż, leków na stałe nie przyjmuję, nie mam chorób przewlekłych, nie miałam poronień, nie palę, w rodzinie brak chorób genetycznych... Ale ciąża z in vitro, a to jeden z czynników ryzyka.
Właśnie pytam dlatego żeby dowiedzieć się czy nie jestem sama bo byłam na 1 prenatalnych w środę i zrezygnowałam z pappy. Mam 30 lat na nic nie choruje, pierwsze ciąża bez powikłań, dziecko urodzone zdrowe. A też tyle się naczytałam od innych kobiet o tym nie potrzebnym stresie o tyłu dodatkowych badaniach, kosztownych badaniach które musiały zrobić żeby dowiedzieć się że jednak jest ok, że stwierdziłam że zrobię tylko USG. Pani która wykonywała badanie nie komentowała tego w żaden sposób, powiedziała że jeśli faktycznie wywołuje to we mnie taki stres to lepiej sobie tego oszczędzić. USG wyszło bardzo dobrze, obiecałam sobie że jeśli coś źle wyjdzie w USG wtedy będę się badać dalej. W 2016 jak byłam w pierwszej ciąży wykonywało się tylko samo USG nie było żadnych badań pappy bo nie miałam takich na pewno robionych. -
Ja zrobiłam bojąc się tak samo jak wy. Jestem zdrowa, ciąża naturalna bez problemów. Ryzyka wyszły niskie, za to niespodziewanie wyszło duże ryzyko preeklampsji. Teraz się lecze, zapobiegam ciężkim powikłaniom, niedotlenieniu płodu, odklejenia łożyska czy wcześniactwa. Nie wspominając o tym, że teraz mam dużą szansę uniknąć nadciśnienia po porodzie.
Jestem super zadowolona, że zrobiłam to badanie.boje się myśleć co mogłoby się stać bez niego a leczyć się należy zacząć przed 16 tc.
Pappa to także test przesiewowy badający przyszłe, ewentualne problemy z łożyskiem.
-
MB wrote:Ja zrobiłam bojąc się tak samo jak wy. Jestem zdrowa, ciąża naturalna bez problemów. Ryzyka wyszły niskie, za to niespodziewanie wyszło duże ryzyko preeklampsji. Teraz się lecze, zapobiegam ciężkim powikłaniom, niedotlenieniu płodu, odklejenia łożyska czy wcześniactwa. Nie wspominając o tym, że teraz mam dużą szansę uniknąć nadciśnienia po porodzie.
Jestem super zadowolona, że zrobiłam to badanie.boje się myśleć co mogłoby się stać bez niego a leczyć się należy zacząć przed 16 tc.
Pappa to także test przesiewowy badający przyszłe, ewentualne problemy z łożyskiem.
W pierwszej ciąży ważyłam prawie 40kg więcej nie miałam nadciśnienia, dlatego też nie obawiam się tak tego teraz w tej ciąży co nie znaczy że nie może wystąpić doskonale o tym wiem. Przepływy w łożysku z USG wyszły dobre. A test na preeklamsje można wykonać dodatkowo płatnie u mnie w klinice za 180 złotych do 1 badania prenatalnego bez konieczności wykonywania testu pappa -
MB wrote:Ja zrobiłam bojąc się tak samo jak wy. Jestem zdrowa, ciąża naturalna bez problemów. Ryzyka wyszły niskie, za to niespodziewanie wyszło duże ryzyko preeklampsji. Teraz się lecze, zapobiegam ciężkim powikłaniom, niedotlenieniu płodu, odklejenia łożyska czy wcześniactwa. Nie wspominając o tym, że teraz mam dużą szansę uniknąć nadciśnienia po porodzie.
Jestem super zadowolona, że zrobiłam to badanie.boje się myśleć co mogłoby się stać bez niego a leczyć się należy zacząć przed 16 tc.
Pappa to także test przesiewowy badający przyszłe, ewentualne problemy z łożyskiem.
Mówisz że się leczysz, masz na myśli to że zażywasz acard profilaktycznie? -
94Donia12 wrote:Tak jak w temacie, ciekawi mnie czy ktoś z Was zdecydował zrobić tylko samo USG bez testu pappa ? Jak wiemy testy pappa wychodzą różnie powodując nie raz nie potrzebny stres. Często test wychodzi źle, USG dobrze, a po dalszych badaniach okazuje się że wszystko jest ok.
Ale myślę, że przy całej tej diagnostyce trzeba zacząć od pytania; co chcę zrobić jeśli wyjdzie duże ryzyko wady? Czy zrobię amniopunkcję? Czy rozważam terminację ciąży? Jeśli ktoś chce rodzić cokolwiek by wyszło to moim zdaniem argument żeby odpuścić.
Jednak są przypadłości, które można leczyć już na etapie prenatalnym, nie badając rezygnujemy z takiej możliwości. Też szpital z wyższą referencyjnością wtedy do porodu. -
Jeszcze czytałam, że w innych krajach już się odchodzi od pappy. W Belgii np dla kobiet z ubezpieczeniem są za darmo testy nipt. A u nas robią refundowaną pappe. 🤦♀️
-
Ja od początku postanowiłam że jeśli w USG wyjdzie coś nie tak zrobię nipt. Wiem właśnie że odchodzi się od pappy bo to jest tylko szacowanie. Tak samo z ryzykiem preeklamsji to że wyjdzie podwyższone ryzyko wcale nie oznacza że ona wystąpi, tak samo czytałam że nie raz ryzyko nie wyjdzie, a preeklamsja wystąpi. Także ja jestem zdania że ten test daje więcej nerwówki, to nie to samo co nipt to jak już zrobisz to masz pewność
-
The Pappa test can be tricky, but don’t give up! The easy way to understand it in human language is to break it down step by step, just like explaining a multi-column distillation plant—each stage refines the result. Stay patient, focus on key concepts, and you’ll get through it! -
Test PAPPa jest wykonywany, bo w wieku powyżej 35 lat jest refundowalny z NFZ. Jeżeli to Twoja pierwsza ciąża i jesteś tym wieku, to test PAPPa bazowo (czyli nawet nie badając Ciebie ani dziecka) wychodzi z wysokim ryzykiem większym niż 1:300 dla Zespołu Downa. Taki wynik od razu jest skierowaniem na dodatkowe badania NIPT, które kosztują 2000 zł lub amniopunkcję która jest inwazyjna. Na wynik badania NIPT czeka się dwa tygodnie i to jest czas w wielkim stresie czy wszystko jest w porządku. Wiele osób po prostu pomija niedokładną PAPPę i robi od razu NIPT, które polega na badaniu krwi dziecka z krwi matki. Dzięki temu jesteśmy w stanie znaleźć fragmenty DNA dziecka i odpowiedzieć na pytanie czy faktycznie widzimy fragmenty DNA podobne do kilkudziesięciu najważniejszych wad genetycznych.
pupuś lubi tę wiadomość
-
Syumyu wrote:Test PAPPa jest wykonywany, bo w wieku powyżej 35 lat jest refundowalny z NFZ. Jeżeli to Twoja pierwsza ciąża i jesteś tym wieku, to test PAPPa bazowo (czyli nawet nie badając Ciebie ani dziecka) wychodzi z wysokim ryzykiem większym niż 1:300 dla Zespołu Downa. Taki wynik od razu jest skierowaniem na dodatkowe badania NIPT, które kosztują 2000 zł lub amniopunkcję która jest inwazyjna. Na wynik badania NIPT czeka się dwa tygodnie i to jest czas w wielkim stresie czy wszystko jest w porządku. Wiele osób po prostu pomija niedokładną PAPPę i robi od razu NIPT, które polega na badaniu krwi dziecka z krwi matki. Dzięki temu jesteśmy w stanie znaleźć fragmenty DNA dziecka i odpowiedzieć na pytanie czy faktycznie widzimy fragmenty DNA podobne do kilkudziesięciu najważniejszych wad genetycznych.
Ja to wszystko wiemtest pappa jest teraz refundowany z NFZ przy każdych prenatalnych bez względu na wiek.
-