X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr dwa pęcherzyki tylko jeden zarodek
Odpowiedz

dwa pęcherzyki tylko jeden zarodek

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Miley24 Ekspertka
    Postów: 588 84

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj na usg (6t 4d) i widać jedną fasolkę, serducho bije wszystko ok. Ale...widać też jakiś skrzep czy coś, lekarz twierdzi, że to bliźniacza tylko jeden zarodek się nie rozwinął i to się ma wchłonąć.
    Jejuuu nie wiem co myśleć bo poprzednią ciążę poroniłam, też były dwa zarodki (lekarz w ogóle nie zobaczył drugiego, dopiero sie dowiedziałam o drugim w dniu poronienia - nfz ) jeden dobrze się rozwijał niby do czasu, drugi był źle rozwinięty.
    Miała któraś z Was tak? Może iść do innego lekarza dla pewności? :(

    d0be8675e9.png
    74di3e5e3sl020iq.png
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 8 marca 2015, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj w grupie majowek luh czerwcowek jest dziewczyna, ktora tez na początku byla w ciazy blizniaczej i jeden zarodek sie nie rozwijal, a drugi rosnie ksiazkowo:) Glowa do gory, musi być dobrze:)

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • Miley24 Ekspertka
    Postów: 588 84

    Wysłany: 8 marca 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Natka88 za odpowiedz, oby i w moim przypadku się udało. Ehh się człowiek nastresuje...

    d0be8675e9.png
    74di3e5e3sl020iq.png
  • Mo_niczka Koleżanka
    Postów: 53 28

    Wysłany: 9 marca 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam chyba podobna sytuację, piszę podobną, bo lekarz na usg w 6 tygodniu oprócz pęcherzyka z zarodkiem zobaczył jakiś dodatkowy pusty obszar i skierował mnie do szpitala na kontrolę, bo do końca nie wiedział co to może być. W szpitalu po za pęcherzykiem z zarodkiem nic nie widzieli, choć wydaje mi się, że to kwestia sprzętu, mieli wg mnie gorszy. P trzech dniach i serii badań mnie wypuścili do domu. Po około dwóch tygodniach (czyli około 8 tyg.) miałam silny skurcz w podbrzuszu a później spore krwawienie, więc zgłosiłam się sama do szpitala. Na usg było widać Maluch i że wszystko z nim ok a skąd krwawienie nie potrafili wyjaśnić... Znów trzymali mnie trzy dni, krwawienie w zupełności ustało. Tak na chłopski rozum myślę, że może ten dodatkowy pęcherzy został usunięty i stąd to krwawienie miałam.
    Więc może w Twoim przypadku też tak może być.

    km5st5odhm9cjfa0.png
  • Miley24 Ekspertka
    Postów: 588 84

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, że to właśnie tak jak myślisz Mo_niczka. Lekarz mi powiedział, ze sie albo wchłonie albo organizm wyrzuci z plamieniem. Posłucham go chyba wie co gada :P i postaram sie nie stresowac...ale po poronieniu to już nie jest takie proste x]

    d0be8675e9.png
    74di3e5e3sl020iq.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ