Dwie kreseczki

Cześć dziewczyny, przeglądam forum od jakiegoś czasu ponieważ podejrzewałam, że jestem w ciąży, czego bardzo zresztą pragnełam.
Dziś zrobilam test ciążowy... dwie wyrażne kreski pojawiły się niemal od razu . Ostatnią miesiączkę miałam 21 czerwca.
Entuzjastycznie pobiegłam od razu do lekarza, żeby potwierdzić ciążę, jednak wyszłam nieco smutna... mam zespół PCO.. lekarz powiedział, że on ciąży nie widzi na usg . Ze być może jest to ciąża pozamaczicna... zlecił mi wykonać jutro badania na hcg a poxniej kolejne w piątek.. Czy któraś z Was byłą w podobnej sytuacji? Czy może tak być, że lekarz od razu stwierdza, że moz eto byc ciąża pozamaciczna? Powiedział też ze to około 5tydzien ciąży, więc to moze po prostu za wcześnie na jakiekolwiek wyniki usg? wg kalendarza tu na stronie wychodzi również ze to 5 tydzień, 2 dzień, a 3 tydzień płodu. Bardzo proszę o wasze opinie na ten temat .

Może ciąża jest młodsza i dlatego nic nie widzi?

Ale my tu nie mamy szklanej kuli i nie wróżymy, więc lepiej zrób tak jak powiedzial Ci lekarz i wtedy będziesz miała pewność. Trzymam kciuki, żeby bylo ok.

Czuję straszną nie moc, nie wiem kiedy może wszystko wyjść na usg. Zrobie koniecznie badania na hcg. Tylko po prostu się martwię. Bardzo pragnełam ciąży a teraz spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba i sie pogubilam starsznie . Chyba jeszcze szok troszeczkę.
Najbardziej się boje, że przez moje PCO będzie to ciąża pozamaciczna.. jakoś mnie tak dziś postarszył ten lekarz...

Kochana stres Ci na pewno nie pomoże. Wiem, łatwo pisac ale nic lepszego nie możesz zrobić.
Życzę Ci z całego serducha, żeby wszystko było ok!

Bardzo dziękuję! )))

Daj znac jak beta hcg:-)

Spokojnie ją też jak byłam u lekarza w 5tc powiedziała mi ze nic nie widzi nawet pęcherzyka doktorka była nie miła i wogole też twierdziła że ciąża może być pozamaciczna ale za 2 tygodnie poszłam na wizytę i widziałam już nawet bijace serduszko także rozumiem Że się denerwuje ale stres niczemu nie sprzyja po prostu trzeba czekać na pewno będzie dobrze myśl pozytywnie dbaj o siebie. Trzymam kciuki

Kochana w 5 tyg i 2 dniu może nic nie być widać. Koleżankę była w 6 tyg i 3 dniu i też nie było widać. Zobaczyła pęcherzyk i serduszko dwa dni później. Wszystko zależy od sprzętu, owulacji oraz bety. Pęcherzyk jest widoczny od bety 1500-2500. Tak więc a spokojnie. Choć powiem ci szczerze że sama się denerwuje i jak głupia poszłam wczoraj na usg . Lekarz śmiał się hihih i twierdził że to za wcześnie. Dlatego umawia się z pacjentkami najwcześniej jak są od ostatniej @ 6 t 2/3 d bo ona nie traci kasy a on może przekazać dobre wieści

Dzisiaj byłam na becie i wyszło mi 880 dopiero mam powtórzyć badanie w piątek o tej samej porze (robilam dzis po 10 badanie) . Także jestem pełna nadzieiii . Dzięki dziewczyny za słowa otuchy

Super beta! Będzie dobrze:-)
Następnym razem nie gon tak szybko na usg, bo nic nie widac i to niepotrzebny stres.

Teraz już wiem mam nauczkę . Ale taka czułam się bezradna. Na usg pójdę dopiero za 2tygodnie jak wrócimy z wakacji, zamierzam poleżeć, odpoczywając gdzieś pod drzewkiem i się nie przemęczać, wtedy pewnie i bóle brzucha minął. Ostatni miesiąc miałam dość ciężki, remont w domu, kupa pracy, nie pomyślałam, że to już, że dzidzia będzie i nie oszczędzałam się. A jednak te pierwsze tygodnie teraz są najważniejsze .

Beta po 48godzinach: wynik 2323,3 . To ponad 100%, które musi być osiągnięte. Oczywiście o ile tak szybko rośnie to dobry znak prawda?

tak bardzo dobry i przy tym poziomie powinno już być widać pęcherzyk !!

Pójdę na usg za 10dni akurat, bo w niedziele wyjeżdzamy na waakcje za granice i jak tylko wrócimy to biegniemy na usg . To dobra wiadomość! Bo niby człowiek tyle wiedział i w ogóle, a jak przychodzi co do czego to panika i taka niemoc straszna.

Super!!! Gratuluję

Czesc dziewczyny mam pytanie zrobilam test ciazowy w dniu spodziewanej miesiaczki czyli 29-07wyszlo dwie kreski druga taka blada po dwoch dniach znow zyrobilam wyszly bardziej rozowe i tak przez jeszcze dwa dni robilam i po dwie rozowe wychodzily bylam u gina tydzien temu to nie wykryl mi ciazy dal skierowanie na badanie krwi aby potwierdzic ciaze. Jutro mam na nastepna wizyte zrobilam dzis kolejny test i wyszly dwie kreski tym ze ta druga slabsza.a miesiaczki jak nie mialam tak nie mam. Pozatym sztrasznie mi sie w glowie kreci piersi bola bardziej spuchniete sa.dodam jeszcze ze mam problemy z tarczyca i wykryto u m nie gruzolaka przedbiej przysadki mozgu czy te testy pozytywne moga byc falszywe na np.zle winiki prolaktyny przez tego gruczolaka?.prosze o odpowiedz jak ktos cos wie.pozdrawiam

Mysle w pierwszej kolejnosci powinnas zrobic bete. Skoro lekarz jeszcze nic nie widzial to moze jest jeszcze za malenka fasolka zeby bylo ja widac. Zrob bete,odczekaj z tydzien i wtedy udaj sie do lekarza,powinno sie juz na tym etapie wszystko wyjasnic:) trzymam kciuki i bez stresu

Odebralam dzis bete wynik 33 356,00 lekarz powiedzial ze to 7lub8tydzien. Przebadal mnie i nic nie wyczul pobral cytologie i dal skierowania na rozne badanie jak dla kobiety w ciazy ale dziwi mnie to ze nie wyczul ciazy a niby jestem!nawet karty nie zalozyl o usg nic nie mowil tylko tyle ze za tydzien mam przyjsc na badania i dowiedziec sie jak z wynikami.te czekanie jest najgorsze bardzo sie stresuje bo nie wiem czy to ciaza czy jakas choroba jesli lekarz jej jeszcze nie wyczul tylko wynili to potwierdzily. Jesli taka beta jest to nie mam co sie obawiac jakis chorob tylko jedynie moge czekac na malenstwo

Dziewczyny ja sie pochwalę... byłam w zeszły wtorek na usg, od tamtej pory nie bylo mnie przy komputerze bo zaczeły męczyć mnie mdłosci od rana do wieczora wrecz... na usg wyszły mi blizniaczki zaczął sie juz 3miesiac. Także przetrwać jeszcze miesiac to i mdłosci pewnie ustąpią. A tak sie ciesyzłam na początku, że nie mam mdłosci i w ogole. Atu nagle mdłosci, wymioty i juz 2tygodnie dzien w dzien . Dzieciaczki podwójnie o sobie przypominają.