pierwsza ciazowa wizyta,a brak usg?
-
Bylam dzis u giną. Myslam ze spr ciążę prócz badania gin, usg.. zbadał mnie tylko ginekologiczne i stwierdził ze ciaza ma 3/4 tydz i ze ciężko mu to stwierdzić .pytam o usg a on ze nie trzeba ze zrobimy w styczniu(!!) Ja jestem s szoku. Bo ta wizyta u niego byla moja pierwsza.. a tak wczesniej chodziłam do babki ktora zawsze robiła mi usg na kazdej wizycie a ten nie..takze slabo chyba? i jak to mozliwe skoro wyszlo tutaj na tej stronie,ze ciaza ma 6tydz (5tydz +0dnj) 2 miesiac, 3tydzisn płodu. Nie rozumiem tego.. jestem tak zla ze nie wiem co myśleć..
-
Jak byłam w 4 tc to lekarz tez mi nie robił usg. Kazał przyjść za jakiś czas i dopiero w 7/8 tygodniu ciąży zrobił usg isłyszałam serduszko Później dostałam skierowanie na bete, morfologia mocz itp. Myślę , że pod koniec listopada możesz śmiało iść.Cierpliwosci
-
Ja nam początek 7 tyg dzis bylam na pierwszej wizycie i tez nie zrobil mi usg. Dal skierowania na badania krew mocz i kazał przyjść po niedzieli...czuje olewający stosunek tego lekarza i jutro juz ide do innego.
Talusia lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Niuniusia ja tak samo sie zrazilam sie do tego u którego bylam,wiec ide za tydzień juz do innego. Podobno najlepszego w Gdyni także.. mam nadzieje ze zrobi mi usg..
Dzis mi wyszlo ze to 7tydz (6tydz +0dni) -
Niuniusia - w tym czasie co Ty byłaś to większość lekarzy robi już usg i trochę wg mnie naciąganie jak kazał Ci porobić badania i ciach na wizyte znowu za pare dni. Przeważnie jest tak, że pierwsza wizyta w 6/7tc i lekarz robi usg, zleca badania i następna za 2/3 tygodnie
Talusia - troszkę Cie nie rozumiem, miałaś skończone wtedy ledwo 5 tygodni, na dobrym sprzęcie może coś by ginekolog zobaczył, ale niekoniecznie.
Jeśli nic się nie dzieje, nie ma żadnych plamień, to wg mnie wizyta wcześniej niż pod koniec 6tc wg OM jest bez sensu, kobiety częto mają owulację później niż w tym 14dc i ciąża z usg jest de facto młodsza i idąc z końcem 6tc może być skończony ledwo 5tc jeśli owulacja była kilka dni później.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
U mnie jest o tyle dobrze że mam pakiet z pracy w Medicover i mam za darmo te wizyty i wszystkie badania ale skoro już byłam mógł zrobić usg tylko po prostu nie chciał.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Dzisiaj byłam na wizycie w poradni i wyszłam tak podminowana!!! Jestem w 9t ciaży (8t+5d)Powiedziałam lekarzowi (konowałowi!) że jestem w ciąży i że to moja pierwsza wizyta w przychodni. Nie pytał dlaczego tak myślę ani nic, kazał siąść na fotel i stwierdził że mam grzybicę i to ogromną! Ja mu na to że potwierdzałam ciąże wcześniej ale na wizycie prywatnej i przepisana mi została luteina dopochwowo, więc może stąd ta wydzielina. On na to że to grzybica i już. Nie zbadał ciąży! Nie zrobił USG, nie przeprowadził wywiadu! Gdyby to była faktycznie moja pierwsza wizyta to nie wiedzialabym nic! Czy ciaza pojedyncza, czy puste jajo, a może pozamaciczna? Mam macicę dwurożną ale co go to obchodzi. Zapytał kiedy miałam miesiączke, powiedzialam ze 13 wrzesnia a on na to ze w takim razie to 7 tydzien ciąży! Czujecie??? wyliczył to z kalendarza! Przypisał mi antybiotyk na grzybice i mimo mojej prośby nie dał skierowania na żadne badania krwi itd. Kazał sie zgłosić jak wylecze grzybice! Nie założył karty ciąży! AAAAAA! Ubłagałam lekarza prywatnego żeby przyjął mnie dzisiaj. Wizytę mam po 20.00 ... Nigdy więcej nie pojde do lekarza w ramach NFZ. Zrobię badania za własną kasę i nie będę się płaszczyć.
-
O mój Boze Zołzi trafiłaś na kogoś szczególnego chyba
Ja tez nie ufam Państwowym lekarzom jakoś się nie mogę do nich przekonać chociaż w sumie nic mi złego nie zrobili
W poniedziałek idę do prywatnego tez na usg. Ja mieszkam w anglii i w ogóle pierwsze usg od państwa należy mi się koło 12 tygodnia wiec za miesiąc, a tak to siedź i wpatruj się w test ciążowy i wierz ze jesteś w ciąży.
Do prywatnego tez Polskiego chodzę, pierwszy raz trafiłam na miłą panią doktor jeśli chodzi o ginekologie. W Polsce bada mnie Pan i jest najlepszy -
Paula1991 wrote:O mój Boze Zołzi trafiłaś na kogoś szczególnego chyba
Ja tez nie ufam Państwowym lekarzom jakoś się nie mogę do nich przekonać chociaż w sumie nic mi złego nie zrobili
W poniedziałek idę do prywatnego tez na usg. Ja mieszkam w anglii i w ogóle pierwsze usg od państwa należy mi się koło 12 tygodnia wiec za miesiąc, a tak to siedź i wpatruj się w test ciążowy i wierz ze jesteś w ciąży.
Do prywatnego tez Polskiego chodzę, pierwszy raz trafiłam na miłą panią doktor jeśli chodzi o ginekologie. W Polsce bada mnie Pan i jest najlepszy
Byłam wczoraj prywatnie. Okazało sie ze zadnej grzybicy nie mam. Lekarz zrobil mi usg i zobaczyłam serduszko ))
Własnie o Anglii slyszalam ze nie jest kolorowo w ciązy. Mało badan , mało usg... A dobry ginekolog to skarb ja już zostane przy moim prywatnym. Kupa kasy wychodzi łącznie z badaniami ale bez nerwów, stresów i po wizycie tyle radości i spokoju wewnetrznego że nie bede żałować pieniedzy.Paula1991 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, na pierwszej ciążowej wizycie byłam w 7 tygodniu (6t2d), wiedziałam wcześniej, bo zrobiłam bhcg, dzwoniłam do lekarza i kazał powtórzyć wynik po dwóch dniach i przyjść na usg dopiero jak zacznie się 7 tydzień. Wcześniej można się tylko zestresować obrazem usg, bo serce może już być, a może pojawić się po dwóch dniach w zależności od tego kiedy po owulacji doszło do zagnieżdżenia zarodka i to niepotrzebny stres. Moim zdaniem 7 tydzień to i tak szybkoczekamy na Ciebie
-
Ja mam taką ginekolog ze ona zawsze robi mi usg. Do tej pory się starałam a lekarz robila mi zdjęcia pęcherzyków w jajniku z opisem. Poszlam do niej jak moja poprzednia ginekolog kilka krotnie odmówiła mi usg pomimo moich próśb balam się wówczas ze cos się dzieje. Do tej doktor zawsze jak idę to czuje się porządnie zbadana i nie denerwuje się niczym. To prywatnie więc wiadomo troche kosztuje ale warto.
Jeśli lekarz się tak zachowuje to chyba czas go zmienić. -
nick nieaktualny
-