Amniopunkcja
- 
                        
                        Dwa tygodnie temu miałam badanie prenatalne, które wyszło wzorowo. Sam lekarz wielokrotnie podkreślał, że dziecko jest super, wszystko idealnie i zero zmartwień. Kość udowa prawidłowa, kość nosowa obecna, przezierność 1,8. Tego samego dnia przyszedł też wynik NIFTY PRO, niskie ryzyko trisomii i reszta też dobrze.
 Ale przyszły wyniki testu pappa i wyszło 1:87 dla zespołu Downa. Lekarz umówił mnie na amniopunkcję i zgodziłam się w szoku ale teraz tak myślę czy jest sens ryzykować amnio skoro pozostałe badania wyszły idealnie dobrze? Wynik jest podwyższony ze względu na mój wiek - mam 42 lata.
 Podpowiedzcie co robić bo ja już zgłupiałam.
- 
                        
                        Nie znam się, ale NIFTY PRO jest przecież z większą dokładnością więc czy jest sens skoro one wyszły dobrze? Wiem, że lepiej wiedzieć jeśli dziecko miałoby być jednak chore, ale czy ryzyka wynikające z amniopunkcji są jej warte? Niestety chyba sama musisz podjąć decyzję Chrumek, Fabregasowa lubią tę wiadomość Chrumek, Fabregasowa lubią tę wiadomość
- 
                        
                        Właśnie o to chodzi, że ta wiedza nic nie zmieni, a amniopunkcja może nieść za sobą różne konsekwencje. Na drugich prenatalnych też podejrzewam, że dowiesz się więcej, bo jednak dzieciątko jest większe i mogą już lepiej ocenić narządy itp. Na amnio umówił Cię lekarz prowadzący czy lekarz z prenatalnych? Bo jeśli z prenatalnych to przedyskutuj to też z prowadzącym albo nawet z innym lekarzem ginekologiem Chrumek lubi tę wiadomość Chrumek lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Nie ma sensu bać sie amniopunkcji, miałam dwie i nic sie nie stało. Nifty pro ma prawie 100% dokładność dla ZD wiec w twoim przypadku nie robiłabym amniopunkcji
- 
                        
                        Dziewczyny,
 
 Doradźcie proszę. Dziś na 15 mam amniopunkcję u bardzo dobrego lekarza - profesora.
 
 Od tygodnia miałam brązowe plamienia, byłam u lekarza, nie stwierdził nic poza tym że łożysko jest blisko szyjki i to może powodować te plamienia. Dostałam progesteron.
 
 Od wczoraj jest już czerwona krew. Nie są to krwotoki, głównie jak się podetrę, ale na wkładce też trochę jest tego… i nie wiem czy jechać do szpitala czy poczekać na wizytę, bo przed amnio i tak miałam mieć USG  
- 
                        
                        A masz numer do tego lekarza co będzie robił amniopunkcję żeby się zapytać?Powodzenia na amnio.Domi1002 wrote:Dziewczyny,
 
 Doradźcie proszę. Dziś na 15 mam amniopunkcję u bardzo dobrego lekarza - profesora.
 
 Od tygodnia miałam brązowe plamienia, byłam u lekarza, nie stwierdził nic poza tym że łożysko jest blisko szyjki i to może powodować te plamienia. Dostałam progesteron.
 
 Od wczoraj jest już czerwona krew. Nie są to krwotoki, głównie jak się podetrę, ale na wkładce też trochę jest tego… i nie wiem czy jechać do szpitala czy poczekać na wizytę, bo przed amnio i tak miałam mieć USG 
- 
                    
 
         
				
								
				
				
			

 
                                
 
 
                                

 
        

