Zwolnienie L4
-
Hej dziewczyny, czy ktoras z Was spotkala sie moze z taka sytuacja w zwiazku ze zwolnieniem L4? : Lekarz prowadzacy wypisal mi miesiac temu na poprzedniej wizycie zwolnienie na ciaze od 3.08-1.09, wczoraj miala byc kolejna wizyta i przedluzenie zwolnienia (tak by mogl mnie juz przejac ZUS do wyplat zasilku chorobowego po 33 dniach zwolnienia) ale ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze od 24.08 do 6.09 jest na urlopie, przyjechalam na wizyte a na drzwiach wisiala kartka ze gabinet nieczynny, wiec bede mogla sie do niego zglosic dopiero we wtorek 7.09 , telefonow niestety nie odbiera. Co teraz z ciagloscia mojego zwolnienia? Od dzisiaj powinnam miec kolejne (mialo byc przedluzane juz do konca ciazy, obecnie 24tc). Czy lekarz moze moze mi wypisac zwolnienie cofniete o tydzien czy moge na ten tydzien wziac zwolnienie od lekarza rodzinnego na przeziebienie (aktualnie przechodze) tak by ciaglosc zostala zachowana, czy beda mi robic problemy w zusie. Dziekuje z gory za jakiekolwiek rady co w tym przypadku moge zrobic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 13:54
-
nick nieaktualnyAle masakra!
Co za lekarz ...
Normalnie debil.
Ja bym chyba poszła do innego gina,skoro taki nieogarnięty.
Poszłabym do innego jeszcze dziś i poprosiła o zwolnienie od dziś i już została u niego...
Musisz to szybko załatwić,bo nie dostaniesz pieniążków:(
-
Tutaj tez mialo byc od wizyty do wizyty wypisywane i przedluzane, a wczoraj bardzo sie zdziwilam ta kartka na drzwiach z informacja o nieczynnym przez 2tyg gabinecie, zreszta nie bylam chyba sama bo za mna "w kolejce" tez ustawila sie kobieta na wizyte. Dostalam zwolnienie od lekarza rodzinnego do poniedzialku ale na te przeziebienie wlasnie, ponoc na ciaze nie mogl wypisac, ale to wystarczy do ciaglosci zwolnien tak?
-
nick nieaktualnyDziwna sytuacja...
Ja na początku ciąży właśnie poszłam do rodzinnego i lekarz rodzinny pytał się czy ma wpisać ciążę na zwolnieniu ja nie chciałam bo nie chciałam żeby w pracy szefowa się dowiedziała a to było przed 8 tc i przed wizytą u nowego gina bo od początku wiedziałam że ciążę poprowadzi inny ginekolog.
Mój ginekolog jak wiedział że idzie na urlop to zapytał się czy chce mieć wizytę przed urlopem czy dłuższe zwolnienie i tyle. -
nick nieaktualnyOgólny mógł wpisać normalnie B - ciąża, wtedy 100%płatne, ja dostałam w 16tc gdy przyszłam do rodzinnego jak byłam chora, wtedy jeszcze nie miałam od ginekologa zwolnienia.
Gin - ech porażka, dobrze że u mnie choć zadzwonią i powiedzą że nie będzie -
nick nieaktualnyA może miał jakis przymusowy ten urlop? Skoro oprócz Ciebie była jeszcze inna kobitka...
W każdym bądź razie-nie poszlabym do niego więcej,skoro lekceważy swoje pacjentki-akurat do Gina prowadzącego ciaze trzeba mię ZAUFANIE.
Nie wracaj juz do niego! Powodzenia. -