spodziectwo a płodność
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To gratulacje i cieszę się że Wam się udało. No u nas nie jest tak kolorowo ze względu na kiepskie wyniki męża. wprawdzie tylko jedno badanie było zrobione...mam nadzieję, że jak kolejne pokaże coś lepszego;)
A Twój mąż miał w dzieciństwie operację? -
Moj maz borykal sie z problemami do poznego okresu dojrzewania... Mial spieprzona operacje, cewka zarastala i mial ujscie na zoledzi poszerzane co pol roku, czlonek krzywy... Wycierpial sie jako dziecko co niemiara... Dopiero jak mial nascie lat to lekarze skapitulowali i mu zrobili ujscie pod zoledzia, tak jak mial gdy sie urodzil. Ma wolniejszy wytrysk, ale wszystko trafia gdzie powinno :0
Bedziemy miec syna, poki co nie widac zadnych anomalii w rozwoju plodowym. Troche boimy sie ze moze odziedziczyc przypadlosc, ale lekarze uspokajaja ze to malo prawdopodobne...
Zycze Wam szczescia w starankach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 22:35
ewa85 lubi tę wiadomość
-