Witam założyłam tutaj konto ponieważ szukałam czegoś na temat owulacji po usunięciu jajnika i znalazłam
Chcę Wam opisac moja "przygode" szpitalna w ktorym prawie zeszlam na tamten swiat .
Pod koniec wrzesnia nagle dopadl mnie bol lewej strony podbrzusza sadzilam ze to przed okresem bo akurat czekalam na niego , po 2dniach zrobilam test byly 2 kreski druga bledsza bol nadal nie ustepowal ketonal i inne specyfiki nie dawaly rady , wieczorem zobaczylam krew , mialam podwyzszona temp pojechalam na pogotowie tam odrazu diagnoza ciaza pozamaciczna , zrobili mi bete byla ponad 1200 po 2dniach spadla bo zostalam na oddziale bylam 4 dni wypisalam sie na żądanie lekarze nie zwracali uwagi na to ze ja z bolu chodzic nie moge , mowili ze sama sie oczyszcze bo ciaza wczesna , badalo mnie 3 lekarzy usg dopochwowe , krew codziennie 3x pobierali jak bym byla dawca , po wyjsciu ze szpitala przelezalam tydzien w domu a potem wrocilam do tych samych czynnosci minely 3dni znowu ten straszny bol poszlam do mojego ginekologa minela chwila i kolejny cios RZECZYWISCIE CIAZA POZAMACICZNA ALE PROCZ TEGO MA PANI GUZA 8CM widzialam jego zdziwienie jak mowilam ze lezalam w szpitalu odrazu skierowanie dostalam do szpitala w tym samym dniu pojechalam 40km dalej , lekarz nie mogl wyjsc z podziwu ze ja jestem w stanie chodzic mialam 2L krwi w brzuchu czyli krwotok procz tego moja ciaza rozwijala sie caly czas , o 2 w nocy juz kroplowki przestaly dzialac z lozka to prawie spadalam tak sie zwijalam chcieli mnie operowac odrazu ale chyba sie za badzo wystraszylam zagryzlam zęby i wytrzymalam do rana , efektem nie kompetencji lekarzy szpitalnych do ktorych trafilam za pierwszym razem zostalam pozbawiona jajnika oraz jajowodu , ile ja sie naplakalam , nigdy w zyciu nie pomyslalam ze kiedykolwiek bede miala operacje pierwsze dni byly tragiczne caly czas myslalam dlaczego ja , sam lekarz powiedzial ze powinnam zebrac dokumenty ze szpitala i od ginekologa aby walczyc o odszkodowanie , gdyby guza wykryli ciaza by przeszla do macicy .
16 pazdziernika wyszlam ze szpitala mialam juz miesiaczke teraz czekam na kolejna , nie wiem czy to owulacja ale w kalendarzyku widnieje ze od jutra bede miala TE DNI boje się teraz aby nie bylo powtorki poronienia w najgorszym przypadku znowu usuna mi drugiego jajnika wtedy ciaza bedzie mozliwa tylko przez in vitro