Pomoc psychiatry po stracie ciąży
-
ja korzystam od pazdziernika, pomaga mi psychiatra bardzo, stwierdzil u mnie depresje reaktywną, biorę rownniez antydepresanty ale teakie , ktore nie uzalezniaja i po ktorych mozna autem nawet jezdzic
uwazam ze warto pojsc
tylko ja nie jestem z poznania -
Dziękuje Ci za tą wiadomość. Napisz proszę czy wróciłaś do pracy? Jak szybko? Ja mam lęk przed powrotem. Nie umiem jeszcze dzielić się informacją o stracie maluszka. Mam też problem z koncentracją nie wiem czy będę zdolna do sensownej pracy.
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
Nika8686 ja co prawda nie korzystalam z pomocy psychologa ale jesli czujesz ze potrzeba Ci pomocy specjalisty to warto. Jesli chodzi o prace i "powrot do codziennosci" to bardzo indywidualna sprawa. Jednym pomaga zajecie sie czyms a inni potrzebuja wiecej czasu. Po pierwszej stracie wrocilam do pracy po 2 tyg. bylo bardzo trudno, oj bardzo. Natoniast po ostatniej wrocilam po 2,5 mies. Tym razem bylo troche inaczej, choc tez ciezko. Ale mi byl ten czas potrzebny i mimo ze mowili ze zle robie to ja nie uwazam aby ten czas byl zmarnowany.
Duzo tez zalezy od ludzi z ktorymi pracujesz i od miejsca. Tylko to niestety bedziesz musiala sama ocenic.Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
Nika8686 wrote:Dziękuje Ci za tą wiadomość. Napisz proszę czy wróciłaś do pracy? Jak szybko? Ja mam lęk przed powrotem. Nie umiem jeszcze dzielić się informacją o stracie maluszka. Mam też problem z koncentracją nie wiem czy będę zdolna do sensownej pracy.
co do problemow z koncentracja tez mialam, nawet nie moglam czytac ksiazek, bo nie rozumialam co czytam, o okolo miesiacu brania lekow juz mam dobra koncentracje
do pracy nie wracam, bo umowa i tak mi sie konczy za miesiac, poza tym mam prace fizyczna, a ostatnio dowiedzialam sie ze mam dyskopatie i nie moge pracowac fizycznie
ja dopiero teraz czyli 4 miesiace po urodzeniu aniołka moglabym byc w stanie isc do pracy ale innej niz moja, mysle ze mi leki pomogly, biore symescital i trittico cr
-
Ja do pracy też raczej szybko nie wrócę. Mam jeszcze chwilę zwolnienia ze szpitala ale chce je przedłużyć.
Mam ciężką prace odpowiedzialną wyjazdową - reprezentuje firmę pracuję w formie delegacji i nie wyobrażam sobie rozstania z mężem na kilka dni i co najgorsze samotnych nocy w hotelu.
Chce się umówić do psychiatry, mam nadzieję, że mnie nie spławi i realnie pomoże.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Ostatnio gdzieś przeczytałam, że dzieci nie umierają tylko zmieniają datę narodzin...
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
ja najpierw mialam 56dni zasilku macierzynskiego strasznie to brzmi powinno sie inaczej nazywac,
jakis czas temu spotkalam znajoma, spytala sie czy pracuje (nie wiedzxiala ze bylam w ciazy) powiedzialam ze nie bo jestem na zasilku macierzynskim, ona ze gratuluje, reszty chyba nie musze konczyc.
kazda z nas jest inna, ale ja tez jak do tej pory nie myslalam o powrocie do pracy, dopiero od kilku dni bym byla gotowa -
To trudne u mnie też wiele osób nie wiedziało o ciąży. Teraz mam doła ale trudno im tłumaczyć co się stało.
Moja mama mówi, że każdy powinien mi współczuć ale ja chyba tego nie chce zresztą nie każdy umie wczuć się w rolę.
Do pracy zadzwonię niebawem jeszcze z nimi nie rozmawiałam, chyba dlatego, że nie wiem co im powiedzieć...
Robiłaś jakieś badania po? Lekarz ci coś zlecił?
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-