Puste jajo
-
Czesc dziewczyny , dziś lekarz stwierdził u mnie puste jajo z nie rozwijającym się zarodkiem (7 tydzień) , dostalam skierowanie do szpitala na wywołanie poronienia i teraz pytanie do was czy lepiej poczekać na samaoistne poronienie w domu ? Lekarz dal mi taka opcje ale dodając że takie czekanie może trwać bardzo długo , ja osobiście nie odczuwam żadnego bólu w podbrzuszu i bardzo dobrze się czuje
-
A badalas może betę jaki ma poziom? I czy już sama spada? Ja bym od tego zaczęła.
Jak mi gin dal taka informacje pod koniec 7tc to beta wynoisla już tylko 650.
Pojechałam do domu, poczytałam i chciałam poronić samoistnie.
Tego samego dnia zaczęłam już plamic. A jakieś 2-3 dni później poroniłam w domu.
Między czasie badałam crp czy wszystko ok, ale czułam się w porządku.
Sprawdź betę i wtedy zdecydujesz co zrobić.
Oczywiście gdyby coś cię niepokoiło to szpital lub sor.
Przykro mi że Cię to spotkało.
🙎♀️🙎♂️'95 rok
Starania na poważnie od 2023 r.
06.24 start stymulacji lamettą
08.24 💔 8tc poronienie samoistne
11.24 pierwsza wizyta w klinice, w trakcie gromadzenia badań -
Nie ma granicy jaka powinna być ale pytanie czy już spada .. Bo przy pustym jaju beta potrafi rosnąć wciąż i wtedy wiadomo, że szybko się samo nie zacznie.
Niestety na poronienie samoistne czasem trzeba poczekać trochę.
Ja miałam 'szczęście w nieszczesciu' że dowiedziałam się dopiero pod koniec 7 t a ciaza zatrzymała się już około 2 tygodnie wcześniej i zaraz się zaczęło...
Też się bałam szpitala pod kątem psychicznym i cieszę się że to się zakończyło w domu.
Ja jeszcze codziennie chodziłam do pracy. O 16 wróciłam o 18 poroniłam. Jakoś nie umiałam tak siedzieć i czekać.🙎♀️🙎♂️'95 rok
Starania na poważnie od 2023 r.
06.24 start stymulacji lamettą
08.24 💔 8tc poronienie samoistne
11.24 pierwsza wizyta w klinice, w trakcie gromadzenia badań -