ciąża bliźniacza - poronienie jednego ptysia
-
dziewczyny tylko proszę mnie nie linczować za moje "głupkowate" pytanie..
Otóż będę mamusią małych pączków jestem w 9t, wszystko jest dobrze, są bardzo ruchliwe z dzisiejszego usg wynika, iż mają 2,11 cm i 2,60 cm, kolejne badanie będzie za 4 tygodnie.
Tu pojawia się moje pytanie (miałam nie czytać w necie, ale o zrobiłam chociaż w umoralnianiu innych aby nie czytali złych rzeczy jestem dobra co może być powodem tego ze jeden maluszek umiera? znam tylko ze słyszenia,że ktoś poronił w początkowych tygodniach a nawet w II trymestrze? Znacie jakieś przypadki? Nie wiem dlaczego ale ciągle o tym myśle... ale staram się z całych sił pozytywnie nastawiać pozdrawiam -
Witaj
Hehe chyba kazdy przechodzi to, ze czyta w necie glupoty i pozniej sie nakreca...
Czy to w ciazy blizniaczej, czy w pojedynczej czesto zdarza sie ze maluszek obumiera i z tego co sie orientuje to najczesciej dochodzi do tego przez to, ze plod ma jakies wady i organizm chce sie go pozbyc, komorki sie zle lacza i dzidzia poprostu moze byc bardzo chora... Ale tez sa przypadki, ze kobiety traca np trzy lub wiecej ciaz na tym samym etapie ciazy np 8 czy 9tydz i wtedy lepiej porobic badania, bo moze byc tak ze mama ma problem z zakrzepami i dzieciaczki sie poprostu dusza...
Spokojnej ciazy Ci zycze i gratuluje podwojnego szczesciaAniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-