Hej! Chcę się podzielić z Wami swoją historią dot. różyczki w ciąży:
Szczepienie na różyczkę miałam wg kalendarza obowiązkowych szczepień jako nastolatka.
Końcem 9go tygodnia ciąży wykonałam badania na choroby zakaźne. Wszystko wyszło dobrze oprócz właśnie tej nieszczęsnej różyczki, gdzie wynik mój to:
IgG >500,0
IgM 1,83 (przy 1,0 wirus reaktywny)
Zdziwiło mnie to bardzo, bo 1,5 roku temu (grudzień 2021) mój wynik przeciwciał wynosił:
IgG 156,0
IgM 0,23
pojechałam do innego laboratorium zrobić badanie na awidność. Mając nadzieję, że będzie dobrze…
Zrobiłam awidność na różyczkę w klasie IgG i wynik wyszedł 86,27%, gdzie przy wyniku >41% to wysoka awidność.
Kontaktowałam się również z lekarzem chorób zakaźnych i dr powiedziała, że jeśli byłam szczepiona jako nastolatka, to nie ma możliwości, aby zarazić się ponownie różyczką. Mój wynik w 10. tc był kolejnym przykładem wyniku fałszywie dodatniego… ale ile mnie stresu kosztowało, to tylko ja wiem… Także jeśli ktoś ma identyczne wątpliwości to moja rada: nie panikować, tylko dla spokoju ducha zrobić awidność 👍🏻
Mas lubi tę wiadomość
❤️🧡💛💚💙💜
👶🏻 Synek 11.08.2018
Przegroda macicy 25mm
Torbiel endometrialna na lewym jajniku
Zrosty w bliźnie po cc wewnątrz macicy
Zabieg u prof. Ludwina 15.02.2022
AMH 1,18 - 10.2021
AMH 0,44 - 04.2023
Depresja
Hashimoto
Mas lubi tę wiadomość
❤️🧡💛💚💙💜
👶🏻 Synek 11.08.2018
Przegroda macicy 25mm
Torbiel endometrialna na lewym jajniku
Zrosty w bliźnie po cc wewnątrz macicy
Zabieg u prof. Ludwina 15.02.2022
AMH 1,18 - 10.2021
AMH 0,44 - 04.2023
Depresja
Hashimoto