X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Pessar - Wasze doświadczenia.
Odpowiedz

Pessar - Wasze doświadczenia.

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • fortunate_bunia Ekspertka
    Postów: 229 351

    Wysłany: 28 sierpnia 2023, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Chciałam odświeżyć ten temat, bo poprzednie są bardzo stare, a może dotyczy on kilku z Was. Jeśli któraś z Was ma/miała założony krążek to proszę napiszcie, w którym tygodniu, przy jakiej długości szyjki, czy miałyście jakieś powikłania, do kiedy go miałyście.
    Ja zaczęłam 20 tydz, pessar miałam założony w zeszłym tygodniu (18+4), przy długości szyjki wg dwóch pomiarów 2,44 - 3 cm. Wcześniej żadnych objawów. Trafiłam do szpitala z arytmia i poprosiłam o konsultację ginekologiczna, w trakcie której okazało się, że szyjka jest krótka.
    Aktualnie jestem już w domu, bez żadnych dolegliwości. Wymazy pobrane, dziś będę mieć wyniki i dziś mam wizytę u swojego lekarza prowadzacego. Sprawdzimy jak krążek się trzyma plus dopytam o jego zalecenia co do aktywności (w szpitalu dostalam instrukcję, żeby nie uprawiać seksu oraz "nie wlóczyć się po galeriach" 💁). Dodatkowo mam włączoną do leczenie Luteine dopochwo.
    Podzielcie się swoimi doświadczeniami - niech to będzie nasza mała grupa wsparcia! Pozdrawiam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2023, 11:35

    👩 36 lat
    PCOS, insulinooporność
    👨 39 lat
    celiakia, nasienie ok
    Starania od 2009.
    Stymulacje lekami ✖
    Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
    I IVF 10.2022
    ❄❄❄❄❄❄
    1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
    poronienie chybione 8 t.c. 💔 (kriwak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
    2. Transfer FET maj 2023 💕
    CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm ❤️

    age.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7417 9639

    Wysłany: 29 sierpnia 2023, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie skróciła sie szyjka z 42 na 24mm w 18tc. W 21tc zalozono mi pessar na 15mm + rozwarcie na 2cm. Zadnych skutków ubocznych nie mialam, normalnie funkcjonowałam. Starałam sie tylko jak najmniej chodzić po schodach i nie dźwigac.
    Zalecono mi wtedy antybiotyk co 2-3 dni profilaktycznie, bo pessar ma to do siebie, ze moze wzmagac infekcje, które nie sa pozadane. Ostatecznie bralam antybiotyk do końca ciazy.
    Zdjeto mi pessar w 35tc, urodziłam tydzień pozniej (ale z innych przyczyn, wiec jesli się nic więcej nie dzieje to zwykle ściągają w okolicach 37tc). 😊

    EDIT: wymazy kontrolne tez powinny byc robione co 3-4 tygodnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2023, 13:19

    fortunate_bunia lubi tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    age.png
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    age.png
  • fortunate_bunia Ekspertka
    Postów: 229 351

    Wysłany: 29 sierpnia 2023, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Mnie skróciła sie szyjka z 42 na 24mm w 18tc. W 21tc zalozono mi pessar na 15mm + rozwarcie na 2cm. Zadnych skutków ubocznych nie mialam, normalnie funkcjonowałam. Starałam sie tylko jak najmniej chodzić po schodach i nie dźwigac.
    Zalecono mi wtedy antybiotyk co 2-3 dni profilaktycznie, bo pessar ma to do siebie, ze moze wzmagac infekcje, które nie sa pozadane. Ostatecznie bralam antybiotyk do końca ciazy.
    Zdjeto mi pessar w 35tc, urodziłam tydzień pozniej (ale z innych przyczyn, wiec jesli się nic więcej nie dzieje to zwykle ściągają w okolicach 37tc). 😊

    EDIT: wymazy kontrolne tez powinny byc robione co 3-4 tygodnie.

    Cieszę się, że tak się dobrze skończyło!
    Ja po wczorajszej wizycie mam zlecony antybiotyk dopochwowo, bo wyszedł w posiewie i prawdopodobnie on mógł spowodować skrócenie szyjki. Najgorsze jest to, że te infekcje przebiegają bezobjawowo i ja właśnie nie czułam żadnych objawów!! Będę mieć kontrolny wymaz po, na szczęście mamy już plan działania z lekarzem ustalony!
    Dziękuję za Twoją historię!

    👩 36 lat
    PCOS, insulinooporność
    👨 39 lat
    celiakia, nasienie ok
    Starania od 2009.
    Stymulacje lekami ✖
    Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
    I IVF 10.2022
    ❄❄❄❄❄❄
    1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
    poronienie chybione 8 t.c. 💔 (kriwak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
    2. Transfer FET maj 2023 💕
    CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm ❤️

    age.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7417 9639

    Wysłany: 29 sierpnia 2023, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fortunate_bunia wrote:
    Cieszę się, że tak się dobrze skończyło!
    Ja po wczorajszej wizycie mam zlecony antybiotyk dopochwowo, bo wyszedł w posiewie i prawdopodobnie on mógł spowodować skrócenie szyjki. Najgorsze jest to, że te infekcje przebiegają bezobjawowo i ja właśnie nie czułam żadnych objawów!! Będę mieć kontrolny wymaz po, na szczęście mamy już plan działania z lekarzem ustalony!
    Dziękuję za Twoją historię!

    Ja wszystkie infekcje przechodzę bezobjawowo. Dlatego wazna jest ta profilaktyka. Najważniejsze, ze jestes juz zabezpieczona. 😊
    Trzymam kciuki!

    fortunate_bunia lubi tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    age.png
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    age.png
  • abbigal Autorytet
    Postów: 394 227

    Wysłany: 2 września 2023, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie jestem na weekendzie pessarowym. Wczoraj mi założyli, ale do pon. muszę siedzieć w szpitalu (wymóg NFZ). Założyli mi w 30tc przy 27mm. W poprzedniej ciąży miałam zakładany w 29tc przy 22mm i zdjęty przy cesarce w 36tc. Nie miałam żadnych powikłań, czy infekcji związanych z prssarem. Nie czułam go w ogóle. Wtedy od założenia pessara już zostałam na patologii ciąży do porodu, więc z założenia prowadziłam osiadły i leżący tryb życia, ale teraz mam nadzieję, że wyjdę w pon. i względnie będę mogła prowadzić oszczędzający ale w miarę normalny tryb zycia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2023, 10:02

    age.png

    age.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7417 9639

    Wysłany: 4 września 2023, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abbigal wrote:
    Ja właśnie jestem na weekendzie pessarowym. Wczoraj mi założyli, ale do pon. muszę siedzieć w szpitalu (wymóg NFZ). Założyli mi w 30tc przy 27mm. W poprzedniej ciąży miałam zakładany w 29tc przy 22mm i zdjęty przy cesarce w 36tc. Nie miałam żadnych powikłań, czy infekcji związanych z prssarem. Nie czułam go w ogóle. Wtedy od założenia pessara już zostałam na patologii ciąży do porodu, więc z założenia prowadziłam osiadły i leżący tryb życia, ale teraz mam nadzieję, że wyjdę w pon. i względnie będę mogła prowadzić oszczędzający ale w miarę normalny tryb zycia.

    O mamo! Wspolczuje, ze tyle musiałaś być w szpitalu, do porodu 😔
    Ale widzę, ze tez bylo to parę lat temu.

    Ja moglam normalnie funkcjonować, nie trzymali mnie.
    Teraz znów mam to widmo nad soba.. Chociaż lekarz mówił, ze jak sie uda to zaloza mi go w poradni, jeśli nie to będzie mnie musiał na 2 dni przyjąć na oddzial. Zobaczymy w piątek.

    Trzymam kciuki za wyjście w poniedziałek. 🍀

    abbigal lubi tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    age.png
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    age.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ