Odświeżam, czy są tu przyszłe mamy zmagające się z przepuklina pachwinowa ?
10 lat temu miałam operowaną przepuklinę pachwinową z lewej strony (samo zszycie, w dniu operacji dowiedziałam się, że skończyły się siatki na NFZ i że kwestią czasu jest jak pojawi mi się przepuklina z drugiej strony).
Jestem w 25tc, kilka dni temu zrobiła mi się przepuklina pachwinowa z prawej strony. Czy są tu jakieś mamy, które miały taką sytuację ? Jak wyglądał poród ? Czy przepuklina powiększyła się lub uwięzła przez parcie ? Nie wiem na jaki poród się zdecydować SN czy CC, chciałam zacząć się starać o kolejne dziecko po 3-6ms od porodu, bo o te maleństwo też trochę walczyliśmy a wiek ponagla...Czy lekarze decydują się na przeprowadzenie operacji przepukliny od razu tego samego dnia po CC lub SN ? Lekarz wspominał, ze unika się przeprowadzania operacji w dniu porodu lub w niedługim czasie po ze względu na rozciągnięte powłoki brzuszne i kiepskie gojenie się i ze starają się przeprowadzać operacje kiedy brzuch dojdzie do siebie czyli może trwać to dłużej niż pól roku. Mam wiele pytań i wątpliwości, jestem dopiero przed wizyta u chirurga a przybiła mnie ta informacja, z zoperowana przepuklina tez coś się dzieje wiec może to dotyczyć całego podbrzusza
Generalnie ginekolog nie był zachwycony, bo jeszcze kupę czasu mam do rozwiązania i jak coś się będzie dziać trzeba będzie skrócić ciążę