Różnice w wymiarach na usg
-
Cześć dziewczyny. Mam taki problem związany z różnicą wymiarów na usg. Wiem, że to nie są bardzo duże różnice ale jednak mnie martwią. Zawsze wszystko się zgadzało a teraz nie bardzo. Ostatnio dość często miałam wykonywane usg z zalecenia lekarza. Chodzę do dwóch lekarzy prywatnie i na NFZ. Z tej przyczyny, że do doktora prywatnie mam ponad 50 km i w razie czego czuję się bezpieczniej jak mam drugiego doktora na miejscu. Przy wymiarach, które mnie martwią oznaczę wykrzyknikiem.
- 22.08 14 tydzień i 6 dni od OM (usg u doktora prywatnie)
BDP: 2,91cm
OFD: 3,66cm
HC: 10,79cm
AC: 9,47cm
FL: 1,57cm
TAD: 2,94
APAD: 3,08cm
- 25.08 15 tydzień i 2 dni od OM ( ten sam aparat, prywatnie)
BDP: 3,29 cm
OFD: 3,79cm
HC: 11,73 cm
FL:1,94cm
AC:9,90 cm
TAD: 2,89cm
APAD:3,40cm
-31.08 16 tydzień i 1 dzień od OM (inny aparat usg w szpitalu)
BDP: 3,67 cm
OFD: 4,34cm
HC: 12,73cm
Fl:1,74cm !!!
AC: 9,35cm !!!
Martwi mnie o to, że zmniejszył się obwód brzuszka i wymiar kości udowej. Wczoraj( 16 tydzień i 6 dni) byłam u doktora na NFZ, zmierzył tylko BDP: 3,38 cm czyli też mniejsze niż tydzień temu. Wiem, że to może śmieszne pytanie, ale chciałam poznać Wasze opinie. Jak myślicie czy ta różnica wynika z innych aparatów, lekarzy wykonujących usg? Bo to chyba nie możliwe, żeby dziecko się zmniejszyło. Rozumiem jeśli rośnie wolno ale maleje? Bardzo się martwię i dziękuję za wszystkie odpowiedzi. -
Hej,
Kasia, te różnice są rzędu 3-7 MILIMETRÓW. W 16 tygodniu dzidziuś to nadal maleństwo. Wystarczy inny aparat do usg, inny lekarz, inna "ręka", inne ustawienie głowicy, inne ustawienie dziecka. Na pewno Twoje dziecko się nie zmniejsza.
Z tymi wymiarami brzuszka i głowy to jest tak jak z krojeniem np. ogórka lub kiełbasyjeśli złapiemy większy kąt to plasterek jest większy, jeśli kąt będzie mniejszy to średnica plasterka również. Mam nadzieję, że to plastyczne porównanie
USG to tylko badanie, przecież nikt faktycznie nie bierze miarki i nie mierzy dzidziusia. Tak jak nikt później nie bierze wagi i nie waży. To tylko sprzęt i technika.
U mnie pod koniec ciąży roznice pomiarów sięgały kilku centymetrów. A prognozowana waga przy porodzie była 2900. Skrzat miał 3225g, także tego.
Uszy do góryKasia0109 lubi tę wiadomość
-
Dzięki, trochę mnie pocieszyłaś. Niby wiem, że to tylko sprzęt i dzidzia się rusza. To moja pierwsza ciąża i bardzo się boję, że może być coś nie tak jak trzeba. I już się zaczęłam przejmować, że może coś nie tak z przepływami przez łożysko jest albo to częste usg zahamowało wzrost. Po prostu za dużo myślę. Kiedyś miałam usg raz na miesiąc to nie było paniki.
-
Jestem specjalistką w myśleniu za dużo
U mnie trzecia ciąża, pierwsza donoszona, poziom shizofrenii przekraczał skalę.
Śmieję się, nie można dac się zwariować. Usg nie zahamuje wzrostu. Przepływy da się zmierzyć.
Wyluzuj, zainteresuj się czymś. Może obejrzysz wyprawkę? Może zaplanujesz w głowie kącik/pokój dla dziecka? Może zrobisz na drutach lub na szydełku kocyk dla maleństwa?Kasia0109 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kasia, ja całą ciążę byłam na zwolnieniu i pięć miesięcy przeleżałam. Trzeba było nie zwariować, dziecko potrzebuje zdrowej psychicznie matki
Póki masz energię i siły to korzystaj ze zwolnienia i czasu wolnegozrób wszystko to na co Ci brakowało czasu w pracy, naciesz się czasem dla siebie na zapas
Kasia0109 lubi tę wiadomość
-