X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Zakrepica
Odpowiedz

Zakrepica

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Lollis Ekspertka
    Postów: 179 80

    Wysłany: 30 lipca 2014, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Własnie jestem w spitalu drugi dzień i przyjmuje heparynę na powiekrzenie swiatła żył z nadzieją na rozpuszczenie sie zakrzepu w głównej żyle uda lewej nogi.
    Czy któraś z was miała problem z zakrzepami? Jak długo byłyście hospitalizowane? Kazali wam leżeć czy chodzić? Czy miałyście bandaż obciskający?

    Lilianka <3 23 luty 2015 <3
    biochemiczna luty 2016

    j4nlb4j.png
  • agnb6 Ekspertka
    Postów: 221 141

    Wysłany: 30 lipca 2014, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam zakrzep w nodze kilka lat temu, w trakcie pierwszego opakowania tabletek antykoncepcyjnych po wieloletniej przerwie.
    Nie byłam w szpitalu, tylko w domu. Musiałam leżeć, nogę w bandaż owijać bardzo ściśle i nogę trzymać do góry. Do tego heparyna w brzuch przez kilka dni (nie pamiętam dokładnie, z 10 dni może). Potem miałam usg doppler i okazało się, ze zakrzep się rozpuścił. Po kilku mies miałam operację wycinania tej żyły, ale tylko dlatego, ze zrobił mi się duży żylak.
    Od tej pory nie mogę stosować tabletek anty (hormony zagęszczają krew) a teraz w ciąży, gdy musiałam brać na pocz progesteron - też musiałam na wszelki wypadek robić sobie zastrzyki z heparyny. Teraz mam już odstawiony progesteron więc i heparyny nie muszę brać, ale mam nosić specjalne rajstopy uciskowe, dużo chodzić i w trakcie leżenia jak najczęściej trzymać nogi wyżej.

    Aniołek [*] 5tc - 15/08/2012
    Aniołek [*] 9tc - 22/10/2013 (pusty pęcherzyk)
    Aniołek Karolek [*] 21tc - 11/09/2014
  • Lollis Ekspertka
    Postów: 179 80

    Wysłany: 30 lipca 2014, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wyszło na to,że to dziedziczna przypadłość. Ani nie pale,ani nie biore i nie brałam żadnej antykoncepcji...
    Byłam w szoku po zdiagnozowaniu,dalej jestem...
    Ale coraz wiecej czytam pozytywnych wieści o tym,że da się z tego wyjść i w miare normalnie sobie żyć.
    Dzieki za odpowiedź :-)

    Lilianka <3 23 luty 2015 <3
    biochemiczna luty 2016

    j4nlb4j.png
  • beataa088 Koleżanka
    Postów: 57 19

    Wysłany: 16 października 2014, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a powiedzcie mi jakie są objawy? Bo ja od dłuższego czasu mam problem z lewą stopą. Najpierw szczypała i swędziała tam gdzie idą żyły., W tym momencie mam caly czas tak jakby opuchniętą i takie wrażenie jak dotykam jej jakby była znieczulona. Jakby tgo nie była moja noga i troszkę się zaczynam denerwować. Dzięki za odpowiedzi :)

  • agnb6 Ekspertka
    Postów: 221 141

    Wysłany: 17 października 2014, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beataa088 - właśnie takie podobne objawy ja miałam. Do tego noga bardzo gorąca no i opuchnięta. Ja bym poszła na Twoim miejscu do lekarza.

    beataa088 lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 5tc - 15/08/2012
    Aniołek [*] 9tc - 22/10/2013 (pusty pęcherzyk)
    Aniołek Karolek [*] 21tc - 11/09/2014
  • kiniusia00 Ekspertka
    Postów: 220 110

    Wysłany: 18 października 2014, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jakie badania robilyscie w ciazy zeby lekarz mogl odstawic heparyne? Mieszkam za granica i moj gp stwierdzil, ze nie trzeba robic badan bo to uniwersalna dawka w tym okresie ciazy. Poronilam juz 5 razy i bardzo chcialabym zeby tym razem sie udalo. To moja pierwsza ciaza z heparyna. Mam stwierdzony zespol antyfosfolipidowy.

    1.XII 2004 8tc [*],2.X 2005 16.07.2006 2650g moje szczescie,3.XI 2007 13 tc [*] usg 7tc,4.IV 2012 12 tc [*] usg 6tc,5.IV 2013 10 tc[*],6.VII 2013 6tc [*],7.VII 2014 10tc [*] heparyna, acard,prog,8.VIII 2015 5tc [*] haparyna, acard, prog,9.III 2016 7tc [*] heparyna, acard, prog.

  • beataa088 Koleżanka
    Postów: 57 19

    Wysłany: 19 października 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnb6 dzięki za informację. Wybiorę się teraz koniecznie bo się martwię.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się ma stwierdzone predyspozycje genetyczne do trombofilli to przez całą ciążę + w połogu należy stosować zastrzyki z heparyny + najlepiej pończochy przeciwżylakowe. Ja zrobiłam jeden dzień przerwy (dosłownie tylko jeden dzień) w zastrzykach i na drugi dzień ból nogi i na usg zakrzepica. Teraz robię sumiennie co dzień zastrzyk. Byłam leczona w szpitalu (jak się jest w ciąży nie ryzykują leczenia w domu) rzez 10 dni dużymi dawkami fragminu, bez możliwości chodzenia. Potem do domu zastrzyki codziennie + kontrola na usg + pończochy. Po 2 miesiącach było już w żyłach czysto.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 16:07

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ