Ciąża a farbowanie włosów
-
Czy ktoś wie czy to kolejny zabobon, że opary z farby oraz ewentualne wchłanianie tej chemii przez skórę głowy jest niewskazane w ciąży?
Jestem na ostatniej prostej przed małpą (albo dwoma kreskami ) i na prawdę już musiałabym się zafarbować ale jednak mam obawy. Tym bardziej, że na początku ewentualna ciąża jest najdelikatnoejsza.. Ktoś coś? -
nick nieaktualny
-
teverde wrote:Czy ktoś wie czy to kolejny zabobon, że opary z farby oraz ewentualne wchłanianie tej chemii przez skórę głowy jest niewskazane w ciąży?
Jestem na ostatniej prostej przed małpą (albo dwoma kreskami ) i na prawdę już musiałabym się zafarbować ale jednak mam obawy. Tym bardziej, że na początku ewentualna ciąża jest najdelikatnoejsza.. Ktoś coś?
Powiedziałabym tak -to zależy. Faktycznie zdania są podzielone ale teraz farby są inne niż kiedyś.
ALE-jest takie ale ze np ja nie farbowałam włosów od początku jak domyślałam sie ze jestem w ciąży ale tylko dlatego ze nie wytrzymałabym siedzieć z farba na włosach nawet 15 minut (plus nakładanie) bo mi farby baaaaardzo do tej pory śmierdzą i tylko na dyskomfort siebie (a tym jednocześnie dziecko) bym narażała tak wiec ja wracam do naturalnego koloru i to był ten moment o podjęciu decyzji o niefarbowaniu i przez to czuje ze mam naprawdę silniejsze włosy niż kiedyśhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Są farby bez amoniaku, ja w ciąży malowałam dwa razy. Fakt, że wstrzymałam się w pierwszym trymestrze, ale teraz bym nie czekała.
Przeciwwskazaniem może być zapach, ale dla tych, które robią się nadwrażliwe na różne wonie. U mnie ten problem nie występował i w dalszym ciągu nie występuje.
Maluj na zdrowie szczególnie teraz, jakby co to na początku dziecko nie ma połączenia z krwiobiegiem matki, także nawet jak coś wchłoniesz przez skórę to nie ma jak zaszkodzić. Natura jest mądra, trzeba jej zaufać i nie dać się zwariować
Powodzenia! -
nick nieaktualnyRownie dobrze szkodliwe moze byc sprzatanie srodkami chemicznymi...prace fizyczne...czy nawet orgazm...
Nie dajmy sie zwariować...bo gdyby kazda starajaca sie kobieta od owulacji do @ lub 2kresek sie wszystkiego bała to chyba prędzej by zwariowala niz zaszla...☺edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Ja bym... Powiedziała, że nawet są badania, że wpływają na bezpłodność. Szczególnie te ciemne kolory. To pewnie też zależy od farby, częstości farbowania...
Ale jeśli chodzi o ciążę... Chyba nie powinnyśmy tak wariować, tak jak napisała wyżej Załamana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2018, 19:58
-
Załamana85 wrote:Rownie dobrze szkodliwe moze byc sprzatanie srodkami chemicznymi...prace fizyczne...czy nawet orgazm...
Nie dajmy sie zwariować...bo gdyby kazda starajaca sie kobieta od owulacji do @ lub 2kresek sie wszystkiego bała to chyba prędzej by zwariowala niz zaszla...☺
A stres z tym swirowaniem związany dużo gorszy niż takie rzeczy których sie unika...Seli, edwarda20 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Farbuje włosy od liceum na ciemny kolor. Od jakiś 5 lat ta sama farba bez amoniaku. W ogóle nie śmierdzi. Ufarbowalam włosy kilka dni przed pozytywnym testem mimo ze wiedziałam juz ze w ciąży jestem. Potem zaczelam farbować juz cyklicznie od 2trymestru. Paznokcie tez maluje normalnie.
Sa farby bez amoniaku i tez specjalne do kobiet w ciąży. Wszystko jest dla ludzi i tak jak piszą dziewczyny, rozsadek przede wszystkim, nie dajmy się zwariować. Musialybysmy te farbę jesc codziennie zeby mogla zaszkodzić.
A to ze farba powoduje bezplodnosc to jedna z największych glupot jaka przeczytałam na tym forum. Zaraz po tym, ze apap w ciąży powoduje autyzm...
-
edwarda20 wrote:Farbuje włosy od liceum na ciemny kolor. Od jakiś 5 lat ta sama farba bez amoniaku. W ogóle nie śmierdzi. Ufarbowalam włosy kilka dni przed pozytywnym testem mimo ze wiedziałam juz ze w ciąży jestem. Potem zaczelam farbować juz cyklicznie od 2trymestru. Paznokcie tez maluje normalnie.
Sa farby bez amoniaku i tez specjalne do kobiet w ciąży. Wszystko jest dla ludzi i tak jak piszą dziewczyny, rozsadek przede wszystkim, nie dajmy się zwariować. Musialybysmy te farbę jesc codziennie zeby mogla zaszkodzić.
A to ze farba powoduje bezplodnosc to jedna z największych glupot jaka przeczytałam na tym forum. Zaraz po tym, ze apap w ciąży powoduje autyzm...
Są badania nad szkodliwością, ja tego nie wymyśliłam Skądś to wzięli. Tylko nie wiem na ile ma się to odniesienie do Polski. Nie napisałam też, że nie można farbować i na pewno od razu będzie się bezpłodnym i w ogóle. Trochę trzeba na to patrzeć z przymróżeniem oka.
Apap powoduje autyzm? Ja przeczytałam, że samą wodą trzeba się myć podczas starań bo kosmetyki mogą zaszkodzić dziecku -