X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne czy liczyc cykle bezowulacyjne jako cykle staraniowe?
Odpowiedz

czy liczyc cykle bezowulacyjne jako cykle staraniowe?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak jak jest wyzej miałam 2 cykle pod rzad bezowulacyjne czy liczyc je do liczby cyklow staraniowych?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    tak jak jest wyzej miałam 2 cykle pod rzad bezowulacyjne czy liczyc je do liczby cyklow staraniowych?
    jezeli bezowulacyjne to nie liczyc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok:)

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak chcesz. Ja liczę wszystko jak leci ;)

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tak własnie pomyslalam ze skoro nie było owulacji to sie nie liczy , a miałam typowo bezowulacyjne bez skoku ,płaskie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzzi wrote:
    Jak chcesz. Ja liczę wszystko jak leci ;)
    u Ciebie kochana to dopiero poczatek a u mnie prawie 2 lata a wiec miło sie "odmłodzić o 2 cykle"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez wszystko licze - jakby nie bylo w bezowulacyjnych tez sie "staralismy " :)

    Fatim lubi tę wiadomość

  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    ja tez wszystko licze - jakby nie bylo w bezowulacyjnych tez sie "staralismy " :)

    Dokładnie! Też tak myślę i ja też je liczę :) Czasami tak jest, że pomimo braku skoku owulacja występuje i odwrotnie, pomimo skoku owulacji brak, więc tylko monitoring może w 100% stwierdzić cykl bezowulacyjny. Aż z ciekawości zapytam o to swojego gina na najbliższej wizycie ;)

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Fatim Autorytet
    Postów: 3955 4485

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesli lekarz nie stwierdzil cyklu bezowulacyjnego to nie msz pewnosci, ze taki wlasnie byl ;)
    ja bym liczyla wszystkie, chyba ze w ogole seksu nie uprawialiscie w danym cyklu ;0

    Anna255, Maczek lubią tę wiadomość

    3jvzjw4zg23rfekr.png
    p19u43r8tmqu4p6v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe no dokladnie - te bez seksu moze tez bym nie liczyla :P

  • kejti es Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Znalazłam Wasze forum w sumie przypadkiem. Szukając róznych informacji apropo zapołodnienia itp. Staramy się z mężem o dziecko już prawie dwa lata ( w czerwcu będa okragłe 2). Niestety odkąd pamiętam, mam bardzo nieregularne miesiaczki. Pewnego dnia 11 lat temu mama zaciągneła mnie siła do gina i przepisal mi jakies tabletki brałam je ale w sumie nic mi nie pomogły. Temat ucichł... Podejmując tą jakże ważna decyzję, wyobrażałam sobie, iż będze to kwestia miesiaca max 3. A tu zonk, mijają te 2 lata... Na początku nie dramatyzowałam tak strasznie, myśląc, że to nic takiego, że powodem ciagle jednej kreski to stres, zła dieta itp... Mieszkam za granicą i bedac ostatnio w Polsce udałam sie do lekarza ginekologa specjalisty. Rutynowe pytania, rutynowe badanie, pobranie krwi. Na następnej wizycie dowiedziałam sie że tarczyce mam w normie, testosteron też, ale progesteron bardzo niski... A więc przepisał mi progesteron w tabletkach, zaczełam brac zaraz po wizycie i tak jak mi wyliczył dostalam miesiaczke w wyznaczonym terminie. Dziś mija 8 dzien cyklu... Boje sie ze znów coś mi sie nie uda.. I zaczynam wariować. Napiszcie, czy też macie badz miałyscie takie problemy.

  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja liczę. Jakbym nie liczyła to by mi jakieś dwa lata starań nagle uciekły. ;):D Z resztą tak jak dziewczyny wyżej napisały - staraliśmy się w tych "pustych" cyklach tak jakby były normalne, z resztą wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że są bezowulacyjne.

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ