Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ibuprofen a starania się o dziecko
Odpowiedz

Ibuprofen a starania się o dziecko

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • m_amira Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, jestem tu nowa i od niedawna staramy się z mężem o dziecko. Mam pytanie odnośnie ibuprofenu, ostatnio przeczytałam, że może ograniczyć płodność i nie należy go przyjmować będąc w ciąży. Czy sporadyczne przyjmowanie leku (raz w miesiącu na bóle miesiączkowe) oraz podczas przeziębienia może w jakiś sposób wpływać na płodność? Drugie pytanie, właśnie się rozchorowałam i akurat zaczynają się moje płodne dni, nie roztropnie wzięłam 4 tabletki ibuprofenu, zastanawiam się teraz czy może to mieć wpływ na ewentualne zapłodnienie, czy lepiej ten cykl spisać na straty?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lepiej ten cykl spisz na straty. ja do koleżanek się śmieję, że leki na ibuprofenie działają jak antykoncepcja ;) jak miałam częste bóle głowy i leciałam na tych lekach to nie mogłam zajść w ciąże. odstawiłam to po miesiącu zaszłam, ale niestety stracilam swojego Aniołka. A teraz proszki biorę na prawdę bardzo sporadycznie jak nie daje rady wytrzymać. Ale ogólnie wolę się męczyć z bólem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 16:07

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nawet lepiej jakbyś nie zaszła w tym cyklu bo ibuprofen i wszelkie pochodne to zło ... Lepiej jeśli już musisz brać to bierz tabletki na bazie paracetamolu.

    Jeśli podczas starań się przeziębisz możesz spróbować się leczyć domowymi sposobami :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do domowych sposobów polecam miód ze wszystkim :) może trochę 'gramów' przybędzie, ale człowiek nie zachoruje :) do tego czosnek. jeśli tak nie lubisz to rób sobie sos czosnkowy (tylko własnej roboty). a jedząc go regularnie np na śniadanie z kanapką to nawet nie zachorujesz ;)

  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze brałam ibuprofen na ból, w cyklu w którym zaszłam też ;)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja czytalam ze moze wplywac na owulacje - ale czy to faktycznie prawda to nie wiem :/ lepiej nie brac lub tak jak kolezanka pisze - paracetamol wziazc <3

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Livia a długo się starałaś jeśli można wiedzieć. Jakieś zaburzenia cyklu, hormonów te sprawy?

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Kenya Koleżanka
    Postów: 56 84

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również w cyklu, w którym zaszłam brałam ibuprofen, dziennie ok 600mg nawet, w skrajnych przypadkach i więcej, bo NIC INEO, żaden paracetamol itp na mnie nie działały... ;-)

    Anna255 lubi tę wiadomość

    cb7wrjjg9u7sy1x3.png
    ojxetv7304pj7574.png

    Aniołek [*] - 25.XI.2014 - 12t2dz (ob. 8t5dz)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kenya wrote:
    Również w cyklu, w którym zaszłam brałam ibuprofen, dziennie ok 600mg nawet, w skrajnych przypadkach i więcej, bo NIC INEO, żaden paracetamol itp na mnie nie działały... ;-)

    ale to fakt, paracetamol niezbyt mocny w dzialaniu, jak ostatnio chora bylam zaczelam sie leczyc paracetamolem, az w koncu nie widzac efektow zazylam ibuprom :)

  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 1 maja 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Livia a długo się starałaś jeśli można wiedzieć. Jakieś zaburzenia cyklu, hormonów te sprawy?

    13 miesięcy. To moja druga ciąża i nie spodziewałam się problemów ale wyszło jak wyszło ;) Niedoczynność tarczycy, wysoka prolaktyna. Wyregulowałam, zrobiłam HSG i odpuściłam. W pierwszym cyklu po HSG bęc - II kreski. A byłam w tym cyklu u dentysty, leczyłam zęba kanałowo ze znieczuleniem oczywiście a później faszerowałam się ibuprofenem właśnie ;)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 1 maja 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rozmawiałam z ginekolożką moją któej mówiłam że cierpię na koszmarne bóle głowy. Brałam pyralginę czyli jeden z najmocniejszych przeciwbólowych. Zakazała mi i powiedziała że co najwyżej mogę brać zwykły apap do 3 tabletek dziennie. Wiecie jakoś się z tym pogodziłam. Oczywiście kiedyś w szpitalu zakaźnym lekarz mi powiedział tak... Apap to żaden lek przeciwbólowy bo jest oparty na substancji na gorączkę. No i bądź tu mądry.... Teraz biorę apap sporadycznie a staram się jakoś poradzić sobie z lekkimi bólami a przy mocnych bólach zażywam apap i piję kawę. Nie mam wyjścia.

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam częste bóle głowy wywołane chyba migreną. bo każdy dźwięk i światło mnie tak denerwowało, że szok. Jak zaszłam w ciąże bałam się bo tylko ibum mi pomagał, ale okazało się, że bóle minęły. A po poronieniu może miałam ze 2-3 takie ataki boleści, że musiałam zażyć ibum. A jak ćmi mnie głowa lub lekko pobolewa to staram się przetrzymać ten ból .

  • m_amira Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: 2 maja 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od zawsze na bóle brałam ibuprofen, bo inne środki nie działały, a teraz jak mylimy o dziecku to się naczytałam różnych informacji i się trochę wystraszyłam. ale jak widzę, może nie będzie to miało żadnego znaczenia. mój mąż już nie może słuchać, że znowu coś wyczytałam i się dodatkowo stresuję i pewnie w tej sytuacji najgorszym wrogiem jest stres.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak stres też bardzo działa na nasz organizm. dużo też robi nasza psychika. czasem wystarczy przeczytać ulotkę i ma się za moment wszystkie niepożądane skutki uboczne :/ ja wiem sama po sobie jak potrafię coś psychicznie sobie wkręcić i mój organizm chodzi tak jak ja sobie to ubzdurałam.. Prosty przykład: spóźnia mi się @ myślę, ooo może ciąża? czekam kilka dni i nic @ brak.. Objawy chyba wszystkie mam jakie kobieta przechodzi przez całą ciąże. Więc myślę sobie zrobie test. Testuje . I co? I za godzinę mam @ :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie trochę innej kategorii. Co polecacie na zapalenie zatok? Żeby nie zaszkodziło przy staraniach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja polecam przeleczenie sie antybiotykiem zleconym przez laryngologa + steryd do noska i dopiero starania, bo gorzej jak Cie beda lapac te zapalenia w ciazy, wtedy jest znacznie wezsze pole manewru... Lepiej miec to z glowy :) Mozesz sobie wspomagajaco kupic nebulizator (ok 100zl) i robic inhalacje z soli fizjologicznej, solanek itp, nawet sa leki do nebulizatora, mam i jestem zadowolona.
    Co do tego ibuprofenu to bym tak nie demonizowala, rozumiem jakby sie ktos faszerowal codziennie po kilka tabletek ale nie wierze ze jak wezme raz do kilka razy w miesiacu jak mnie cos boli to jest antykoncepcja...no bez przesady.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 17:40

    inezka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odpowiedź:-)

    gusiek85 lubi tę wiadomość

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ