Hej. Mam krótkie cykle około 26 dni. Spóźnia mi się okres 3 dzień. W dniu okresu wyszedł test negatywny więc uznałam, że kolejny cykl na marne. Dziś dostałam plamienia. W sumie myślałam, że to okres, ale odrobina krwi była tylko na papierze teraz sucho, trochę jakby czegoś brązowego, zero bólu brzucha nic, a zazwyczaj mam duży pms. Sama nie wiem co myśleć ten negatyw w dniu okresu teraz to plamienie? Myślicie, że to może być to czy sobie wmawiam? Z innych rzeczy miałam duży ból jajnika przed okresem z cztery dni przed. Już sama nie wiem...