X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kto ma problemy z tarczyca?
Odpowiedz

Kto ma problemy z tarczyca?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 15 listopada 2013, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, Dziewczyny:)mam pytanie czy ktoras z Was ma problemy z tarczyca i stara sie o dzidziusia?Ja mam hashimoto:/..ale leczone, wiec ostatni wynik to 2,4 czyli w miare ok..jestem tu nowa..chcialam zapyta czy znacie w Warszawie jakiegos dobrego ginekologa-endykronolga?Bede bardzo wdzieczna.Pa

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 15 listopada 2013, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj mnóstwo osób ma jakieś problemy z tarczycą i ja niestety też do nich należę. W kwestii lekarza nie pomogę bo leczę się u endokrynologa w Krakowie.

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Lillenka Autorytet
    Postów: 309 373

    Wysłany: 15 listopada 2013, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak się okazuje mam 2 guzki na tarczycy. Nie wiem od kiedy je mam bo pierwsze USG tarczycy w życiu zrobiłam w 2 tyg temu. TSH wyszło mi 1,84 więc jest w miarę ok.
    W pierwszą ciążę zaszłam bez problemu.
    Byłam u gin-endo w Babce Medice u dr Anny Dąbrowskiej-Jakubiak i jestem zadowolona. Pochwaliła wykresy (!!!), zleciła badania, zapisała luteinę na krótką fl, miła, rzetelna, wzbudza zaufanie.

    ckai3e3kxad05tjw.png

    gg64anlirmc029it.png
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 15 listopada 2013, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bylam w ciazy.. w marcu tego roku to byl 4 tydz.konczylam mgr i bylam w chwilowych problemach z chlopakiem..wogole sie nie spodziwalam..jak zrobilam test i wyszlo ze jestem doznalam tak glebokiego szoku ze na drugi dzien dostalam plamien i niestety poronilam..wtedy mi to nie sprawilo super smutku, bo mialam b.duzo na glowie..a teraz zaczelismy sie starac tak na powaznie.. takze kupilam testy owulacyjne, bo mam nieregularne @...

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • Kiniejka Koleżanka
    Postów: 51 9

    Wysłany: 15 listopada 2013, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 16:44

  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 15 listopada 2013, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje bardzo za podpowiedz:)a namiary na nia to pewnie w necie znajde..jestem zapisana na przyszly pt do doktora..wiec po wizycie stwierdze czy warto...

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 465

    Wysłany: 15 listopada 2013, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedys (ponad 10lat temu) mialam wykryta slaba niedoczynnosc i zaleczylam. Badam TSH regularnie. Rok temu wynik byl w normie. A w tym tygodniu ---TSH 3.88--- :(. Myslicie ze to za duzo na baby?

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • Bączek Debiutantka
    Postów: 15 6

    Wysłany: 15 listopada 2013, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotkaPsotka - za dużo. Powinno być w okolicach 1,00 zarówno dla zajścia jak i dla bezpieczeństwa maleństwa. Ale przy braniu tabletek to kwestia miesiąca, dwóch.

  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 15 listopada 2013, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja biore rok i mam wynik 2,46 takze zalezy jak u kogo..mi kiedys gin mowila ze do 2 to niby ok..

    vanessa lubi tę wiadomość

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • Nazja Ekspertka
    Postów: 222 252

    Wysłany: 15 listopada 2013, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam problemy z tarczycą,w lipcu miałam nawet TSH na poziomie 7!Biorę euthyrox i w ostatnim badaniu w październiku miałam już 1,6.Szczęście,że obniżyło się tak szybko,w wakacje byłam naprawdę przerażona i już oczyma wyobraźni widziałam kilkunastą miesięczną kurację,bez możliwości zajścia w ciążę.Teraz tylko trzeba zachować poziom :)

    f2wlwn15q3fd6na8.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 15 listopada 2013, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mika1987 wrote:
    no ja biore rok i mam wynik 2,46 takze zalezy jak u kogo..mi kiedys gin mowila ze do 2 to niby ok..

    Żeby jeszcze obniżyć musiałabyś mieć większą dawkę leku. Mnie endokrynolog powiedział, że wynik TSH od 0,3 do 2 jest ok ale im bliżej 0,3 tym lepiej.

    mika1987 lubi tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 15 listopada 2013, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To gratuluje:)moze musze troche podniesc dawke zeby spadlo jeszcze nizej..za tydz wizyta u lekarza to zobacze co powie..

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 15 listopada 2013, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wogole dziewczyny slyszalyscie o tych ziolkach ojca..nie pamietam nazwy:)ponoc sa dobre na owulacje..

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 15 listopada 2013, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mika1987 wrote:
    A wogole dziewczyny slyszalyscie o tych ziolkach ojca..nie pamietam nazwy:)ponoc sa dobre na owulacje..

    Gdzieś był wątek na ten temat... poszperaj to na pewno znajdziesz. Jest też wątek "zioło, zioło, zioło" ale raczej nie w tym dziale.

    mika1987 lubi tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2013, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniejka wrote:
    mika ja chodze do dr Ewy Szczepańskiej w Lux Med ale ona przyjmuje również w szpitalu bielańskim i z tego co mi mówiła (w lipcu na ostatniej wizycie) to otwiera też prywatną praktykę. Bardzo ja sobie chwalę, zawsze wszystkie wyniki przegląda od początku, żeby sprawdzić historię i na bieżąco omawia wyniki. Nie trzeba jej ciągnąć za język. Zawsze jest ważenie, mierzenie ciśnienia na leżąco i stojąco i macanie tarczycy.


    Wiesz może, gdzie dr Szepańska przymuje prywatnie?

  • binia29 Przyjaciółka
    Postów: 71 41

    Wysłany: 30 listopada 2013, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Mam pytanko: wczoraj odebrałam wynik TSH 0,084 i chyba mam za niskie co może świadczyć o nadczynności. Czy ktoś leczył nadczynnośc z was?

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 30 listopada 2013, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadczyność raczej nie wpływa negatywnie na płodność, ale oczywiście trzeba leczyć. Tyle, że podobne wyniki TSH ma moja siostra i ma niedoczynność i hashimoto. Oczywiście nie mówię, że to wyznacznik, ale tylko lekarz może postawić prawidłową diagnozę. Ja bym na twoim miejscu zbadała aTPO

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 30 listopada 2013, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jestem ekspertką ale coś kojarzę że przy nadczynności ciąża nie jest wskazana z jakichś tam powodów więc lepiej uregulować TSH przed staraniami.

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ