Hej Misia67, bardzo współczuję Twoich strat

u mnie zdiagnozowano macice jednorożna z rogiem szczątkowym niekomunikującym w czasie cięcia cesarskiego, które miałam 2 lata temu. Mam zdrową córkę , później jeszcze urodziłam synka też przez cc (cc miałam planowe ale z innych powodów bo o wadzie dopiero się dowiedziałam podczas 1 cesarki). Ciąże miałam bez większych problemów, oprócz napinania macicy od połowy ciąży w obu przypadkach. W pierwszej trochę luteinę brałam przez krwawienie. Obie ciąże na acardzie ze względu na zwiększone ryzyko wewnątrzmacicznego zahamowania wzrostu (wyszło w PAPPA) dzieciaki raczej urodziły się przecietnych rozmiarów. Także bardzo możliwe , że u Ciebie istnieje inna przyczyna strat, pisałaś że robiłaś badania to może wiesz już coś więcej. Wygląda na to też że warto byś powtórzyła histero może w innym miejscu bądź u bardziej Doświadczonego lekarza, nie wiem co mogę poradzić więcej bo ja się przypadkiem dowiedziałam i całe życie nie byłam świadoma nawet że mam taką wadę, jeśli masz jakieś pytania bądź jakoś mogę pomóc to pisz śmiało. Mam nadzieję że uda Ci się odnaleźć przyczynę i będziesz mogła się cieszyć swoim Maleństwem.