Nowa praca a ciąża
-
Hej dziewczyny,
Jestem na trzymiesięcznym okresie próbnym na umowie o pracę. Wcześniej pracowałam w tej samej firmie prawie dwa lata na zleceniu. Jestem w ciąży, a umowa kończy mi się w 13 tygodniu. Zastanawiam się czy dobrze rozumiem wszystkie formalności. Czy jeżeli pójdę teraz na L4 ciążowe to moja umowa zostanie przedłużona do porodu i będę miała normalnie płacone 100%? I czy w takim przypadku jak mój po urodzeniu dziecka przysługuje mi zasiłek macierzyński? Czytałam, że niby tak i że jest to 80% przez rok, ale wolałabym się upewnić.
Druga rzecz, która mnie martwi to ewentualna kontrola ZUS bo dużo nieprzyjemnych rzeczy się naczytałam. Moja ciąża jest liczona od 4.10, umowę mam od 6.10. Nie wiedziałam o ciąży w momencie jej zawierania, a sama ciąża była dla mnie miłym zaskoczeniem.
Mam dowody na to, że faktycznie pracowałam - poświadczenie współpracowników i kierownika, listy obecności, codzienne logowanie, moje podpisy na zamknięciu dnia, rozliczeniu kasy, na przyjmowanych zwrotach i reklamacjach, grafiki z moim udziałem, moje nazwisko na raportach porannych itd. Mam nadzieje że to by wystarczyło, ale nie ukrywam, że wizja kontroli, rozpraw sądowych i tłumaczenia się z niewinności bardzo mnie stresuje.
Chciałam pracować jak najdłużej, ale musiałam powiedzieć w pracy o ciąży bo jest tutaj i wchodzenie po drabinie i przenoszenie ciężkich wysyłek, stanie po 11 godzin dziennie. Niestety czuje się coraz gorzej - dopadły mnie nudności i niemiłosierne bóle głowy. Dodatkowo moi współpracownicy dali mi do zrozumienia, że w pracy jestem już im przez to zbędna. Coraz ciężej jest mi pracować i nie wiem co mam zrobić w tej sytuacji.
-
nick nieaktualny
-
Wiktoria1705 wrote:Hej dziewczyny,
Jestem na trzymiesięcznym okresie próbnym na umowie o pracę. Wcześniej pracowałam w tej samej firmie prawie dwa lata na zleceniu. Jestem w ciąży, a umowa kończy mi się w 13 tygodniu. Zastanawiam się czy dobrze rozumiem wszystkie formalności. Czy jeżeli pójdę teraz na L4 ciążowe to moja umowa zostanie przedłużona do porodu i będę miała normalnie płacone 100%? I czy w takim przypadku jak mój po urodzeniu dziecka przysługuje mi zasiłek macierzyński? Czytałam, że niby tak i że jest to 80% przez rok, ale wolałabym się upewnić.
Druga rzecz, która mnie martwi to ewentualna kontrola ZUS bo dużo nieprzyjemnych rzeczy się naczytałam. Moja ciąża jest liczona od 4.10, umowę mam od 6.10. Nie wiedziałam o ciąży w momencie jej zawierania, a sama ciąża była dla mnie miłym zaskoczeniem.
Mam dowody na to, że faktycznie pracowałam - poświadczenie współpracowników i kierownika, listy obecności, codzienne logowanie, moje podpisy na zamknięciu dnia, rozliczeniu kasy, na przyjmowanych zwrotach i reklamacjach, grafiki z moim udziałem, moje nazwisko na raportach porannych itd. Mam nadzieje że to by wystarczyło, ale nie ukrywam, że wizja kontroli, rozpraw sądowych i tłumaczenia się z niewinności bardzo mnie stresuje.
Chciałam pracować jak najdłużej, ale musiałam powiedzieć w pracy o ciąży bo jest tutaj i wchodzenie po drabinie i przenoszenie ciężkich wysyłek, stanie po 11 godzin dziennie. Niestety czuje się coraz gorzej - dopadły mnie nudności i niemiłosierne bóle głowy. Dodatkowo moi współpracownicy dali mi do zrozumienia, że w pracy jestem już im przez to zbędna. Coraz ciężej jest mi pracować i nie wiem co mam zrobić w tej sytuacji.
ZUS sobie kwestionować może, ale nie za bardzo wiem co. Przepisy mówią jasno - jeżeli masz umowę o pracę na okres próbny przekraczający 1 miesiąc (Ty masz na 3, wnioskuję z tego, co napisałaś), to jeżeli jej koniec przypada po 12 tygodniu ciąży, to zostaje z automatu przedłużona.
Jeżeli ciążę liczą od 04.10., a jak wiemy ciążę liczymy od 1 dnia cyklu, to do zapłodnienia doszło po podpisaniu umowy.
Nie rozumiem dlaczego boisz się kontroli?👩🏻 33 🧑🏻🦱38
Starania od 04/2024
ONA:
AMH ✔️ Hormony ✔️ HSG ✔️ Monitoring owu ✔️
Niedoczynność tarczycy - wyregulowana ✖️ ANA1 - dodatnie ✖️
ON:
Hormony ✔️
Nasienie - koncentracja i ruch lekko poniżej normy, morfo 2%✖️ -
Odnośnie przepisów nie chcę się wypowiadać, ale odnośnie kontroli ZUS już tak.
Opiszę moją historie.
We wrześniu 2020 zaczęłam nową pracę, która z różnych względów mi nie odpowiadała i ostatecznie po miesiącu z hakiem rozwiązałam umowę za porozumieniem stron.
Potem udało mi się załapać na umowę zastepstwo w szkole podstawowej i pracowałam tam jakoś do stycznia. Wtedy sytuacja ułożyła się tak, że dostałam propozycje pracy w przedszkolu bliżej domu, a w szkole ktoś wracał i na rękę było im rozwiązać moją umowę również za porozumieniem stron.
Także pod koniec stycznia podpisałam umowę w przedszkolu i pracowałam. Była to zwykła umowa, ale tylko do końca roku szkolnego. A tu bach, zaszłam w ciąże tak naprawdę przy pierwszym cyklu starań (nie spodziewałam się), ciąża została potwierdzona w połowie kwietnia i ze względu na prace przeszłam na l4 i już nie wróciłam bo miałam bóle i plamienia.
Niestety ZUS nie polubił mojej historii i dostałam pismo z żądaniem wyjaśnień i odpowiedzi na różne pytania. Pracodawca dostał podobny zestaw.
Ja opisałam sytuacje, odpowiedziałam skrupulatnie na wszystkie pytania. Dołączyłam do pisma umowy, badania usg, karty od lekarza. I tyle.
Stres był, ale po tych informacjach nie mogli sir czepiać. Bo ewidentnie zaszłam w ciąże już pracując. -
Joasia3201 wrote:Odnośnie przepisów nie chcę się wypowiadać, ale odnośnie kontroli ZUS już tak.
Opiszę moją historie.
We wrześniu 2020 zaczęłam nową pracę, która z różnych względów mi nie odpowiadała i ostatecznie po miesiącu z hakiem rozwiązałam umowę za porozumieniem stron.
Potem udało mi się załapać na umowę zastepstwo w szkole podstawowej i pracowałam tam jakoś do stycznia. Wtedy sytuacja ułożyła się tak, że dostałam propozycje pracy w przedszkolu bliżej domu, a w szkole ktoś wracał i na rękę było im rozwiązać moją umowę również za porozumieniem stron.
Także pod koniec stycznia podpisałam umowę w przedszkolu i pracowałam. Była to zwykła umowa, ale tylko do końca roku szkolnego. A tu bach, zaszłam w ciąże tak naprawdę przy pierwszym cyklu starań (nie spodziewałam się), ciąża została potwierdzona w połowie kwietnia i ze względu na prace przeszłam na l4 i już nie wróciłam bo miałam bóle i plamienia.
Niestety ZUS nie polubił mojej historii i dostałam pismo z żądaniem wyjaśnień i odpowiedzi na różne pytania. Pracodawca dostał podobny zestaw.
Ja opisałam sytuacje, odpowiedziałam skrupulatnie na wszystkie pytania. Dołączyłam do pisma umowy, badania usg, karty od lekarza. I tyle.
Stres był, ale po tych informacjach nie mogli sir czepiać. Bo ewidentnie zaszłam w ciąże już pracując.
Zus w przypadku takich „krotkich” zatrudnien i „szybkiego” przejscia na L4 przyczepia sie i zada wyjasnien, czy czasem podjecie zatrudnienia nie bylo tylko i wylacznie w celu uzyskania zasiłku chorobowego.
👩🏻28
🧑🏻🦱32
👶🏻 Starania od 07.2024
👩🏻💊 L-arginina, Fertistim, magnez, NAC, olej z wiesiołka, wit. D, omega 3, selen, cynk, wit. C, maca, zioła ojca sroki.
🧔🏻♂️💊 selen, cynk, wit. D, wit. A+E, maca, L-arginina, L-karnityna, koenzym Q10, omega 3, zioła ojca sroki. -
Wiktoria1705 wrote:Hej dziewczyny,
Jestem na trzymiesięcznym okresie próbnym na umowie o pracę. Wcześniej pracowałam w tej samej firmie prawie dwa lata na zleceniu. Jestem w ciąży, a umowa kończy mi się w 13 tygodniu. Zastanawiam się czy dobrze rozumiem wszystkie formalności. Czy jeżeli pójdę teraz na L4 ciążowe to moja umowa zostanie przedłużona do porodu i będę miała normalnie płacone 100%? I czy w takim przypadku jak mój po urodzeniu dziecka przysługuje mi zasiłek macierzyński? Czytałam, że niby tak i że jest to 80% przez rok, ale wolałabym się upewnić.
Druga rzecz, która mnie martwi to ewentualna kontrola ZUS bo dużo nieprzyjemnych rzeczy się naczytałam. Moja ciąża jest liczona od 4.10, umowę mam od 6.10. Nie wiedziałam o ciąży w momencie jej zawierania, a sama ciąża była dla mnie miłym zaskoczeniem.
Mam dowody na to, że faktycznie pracowałam - poświadczenie współpracowników i kierownika, listy obecności, codzienne logowanie, moje podpisy na zamknięciu dnia, rozliczeniu kasy, na przyjmowanych zwrotach i reklamacjach, grafiki z moim udziałem, moje nazwisko na raportach porannych itd. Mam nadzieje że to by wystarczyło, ale nie ukrywam, że wizja kontroli, rozpraw sądowych i tłumaczenia się z niewinności bardzo mnie stresuje.
Chciałam pracować jak najdłużej, ale musiałam powiedzieć w pracy o ciąży bo jest tutaj i wchodzenie po drabinie i przenoszenie ciężkich wysyłek, stanie po 11 godzin dziennie. Niestety czuje się coraz gorzej - dopadły mnie nudności i niemiłosierne bóle głowy. Dodatkowo moi współpracownicy dali mi do zrozumienia, że w pracy jestem już im przez to zbędna. Coraz ciężej jest mi pracować i nie wiem co mam zrobić w tej sytuacji.
Tutaj datami bym sie nie przejmowała 04.10 i 06.10 😉 Zus nie bedzie sprawdzal od kiedy ciaza jest liczona.
Jesli masz dowody na to, ze normalnie wykonywalas obowiązki sluzbowe to nie ma czego sie obawiac. Z doswiadczenia z pracy wiem jakie pytania zadaje ZUS, wiekszosc jest podstawowa typu przeslanie grafiku potwierdzajacego obecnosci w pracy, rodzaj wykonywanych obowiazkow, kontakt do kogos kto moze to potwierdzic.
👩🏻28
🧑🏻🦱32
👶🏻 Starania od 07.2024
👩🏻💊 L-arginina, Fertistim, magnez, NAC, olej z wiesiołka, wit. D, omega 3, selen, cynk, wit. C, maca, zioła ojca sroki.
🧔🏻♂️💊 selen, cynk, wit. D, wit. A+E, maca, L-arginina, L-karnityna, koenzym Q10, omega 3, zioła ojca sroki. -