Paciorkowiec B - GBS
-
Mam tą bakterie, dopiero dowiedziałam się w ciąży ale wszystko ok - dostałam antybiotyk przy porodzie i dzidzia zdrowa. Teraz przed rozpoczęciem starania byłam u ginekologa i powiedział, że nie ma sensu tego leczyć bo i tak wróci także mamy się starać i nie przejmować Zresztą nawet jakbym sie podjęła leczenia ro raczej nikłe szansy że zniknie nawet na chwile,, a nawet jeśli to zaraz wróci więc pewni nawet nie zdąże zajść w ciąże. Nie przejmuj się nią w ogóle ale z ciekawości daj znac co lekarz powie
-
Mi wyszła ta bakteria dwa miesiące temu. Lekarz powiedział, że skoro nie jestem w ciąży i nie mam objawów to nie będziemy tego leczyć. Potem od koleżanki się dowiedziałam, że to może czasami prowadzić do problemów z utrzymaniem ciąży, chociaż oczywiście nie zawsze. I teraz się zastanawiam czy nie iść do lekarza i powiedzieć, że jednak mam objawy, żeby to wyleczyć, bo chce zacząć starania o drugie dziecko.
Daj znać co Tobie lekarz powiedział, też jestem ciekawa.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualny
-
veritaserum wrote:Nie leczy się paciorkowca w pochwie jeśli nie jest się w ciązy. Możesz go mieć a za np 2 miesiące może byc czysto. Często bytują przejściowo w pochwie. Pracowałam jako mikrobiolog.
A czy mąż się tym może zarazić? I czy jego się leczy jak np będę w ciąży?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 21:57
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -