Plamienie przed okresem przekreśla ciążę?

Cześć dziewczyny:)
Czy któraś z Was mimo plamień zaszła w ciążę?
Mam plamienia przed miesiączką od czasu poronienia mojej pierwszej ciąży. Badania, USG wszystko prawidłowe a plamienia występują. Teraz w tym cyklu byłam stymulowana, plamienia pojawiły się ale mam wrazenie że są mniejsze. Ale nie zniknęły.

Agnieszka00 a jak długo jesteś po poronieniu? Ja do tej pory miałam 2 miesiączki po poronieniu i przed każdą jak i po każdej plamiłam...

Koniec marca już tyle czasu minęło... 3 ginekologów, jeden endokrynolog i wszystko wydaje się być ok... a plamienie występuje.

Kurcze to rzeczywiście długo, i żaden z lekarzy nie miał nawet podejrzeń dlaczego tak może być? Moja ginekolog mówi żebym się tym zupełnie nie przejmowała tyle że u mnie to trwa zdecydowanie krócej ale jeśli nie minie to pewnie zacznę dopytywać i szukać.
A co do zajścia w ciążę z plamieniami to widziałam tutaj wiele wykresów dziewczyn które plamiły a mimo to udało im się zajść w ciążę więc bądź dobrej myśli :*

mieli podejrzenia że może hormony szaleją... badałam wszystko ok, USG też prawidlowe, dostałam nawet luteine i duphaston mimo prawidłowego wyniku progesteronu. Nic to nie dało. Plamienia zaczynają się około 19 dc... U Ciebie wcale tak nie musi być i mam nadzieję że twoje plamienia szybko zniknął :*

witam w klubie,ja mam też zawsze plamienia (od 7 dpo) luteina troszkę je zmniejszała,tak że przychodziły dopiero 3-4 dni przed@) ale były mimo to

Dziewczyny, mój organizm chyba wariuje dziś 16dc a ja plamie, masakra jakaś. Wcześniej zdarzało się to około 2-3dni przed @ a teraz w środku cyklu, i do tego of usunął mi dzień owulacji po dzisiejszym spadku temperatury...

A badałaś może poziom prolaktyny?

U mnie po poronieniu 2 lata temu , zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Kołatanie serca przed okresem, silniejsze pmsy. Po roku od poronienia, w wyniki silnego stresu zaczęłam też plamić, przez kolejny rok (plamienia przed, po @, w połowie cyklu).
Drożność była ok, hormony tez. Poza niedoczynnością tarczycy, która ustawiłam, ale plamienia nadal były.

Od lekarzy słyszałam, że to normalne i takie tam. Przestałam plamić jak zaczęłam łykać niepokalanek. Od dwóch cykli okres zaczyna się juz normalnie i trwa krócej. Ostatni cykl trwał 30 dni, jak za czasów liceum, a nie jak przez ostanie 2 lata-33 albo dłużej.
A najlepsze było to, że prolaktynę miałam i mam w normie. Co prawda w górnej normie, ale lekarz twierdził, że jest super. Mam chyba nadwrażliwy organizm
i chyba zwykłe normy nie do końca mnie dotyczą.

Nie uważam, że u Ciebie tez tak będzie, ale może to dobry kierunek?
Tymbardziej, że jak piszesz po stymulacji było lepiej. Czyli być może masz niewydolność ciałka żółtego.

moja prolaktyna wynosi okolo 21 ng czyli tez dosc blisko gornej granicy. bralam z zalecenia lekarza cyclodynon ale plamienia nadal byly a prolaktyna nie zmniejszyla sie. moze po prostu za mala dawka?

Cześć dziewczyny ja z mężem staramy się już 12 miesięcy i w tym cyklu wystąpiło u mnie plamienie takie ciemno brązowe miałam jest jakieś 3-4 dni a dzisiaj nic ustało a powinnam w sumie dostać @ i zastanawiam się czy się martwić. Bo ani @ ani plamień

a robiłaś test? może to ciąża?

plamienie w dniu lub około owulacji może się wiązać z szybkim spadkiem estradiolu

Agnieszka00 niestety po 4 dniach plamień przyszła @. Ja jak widzę takie ciemnobrązowe plamienia to od razu się martwię bo jak w lutym przed @ miałam takie plamienia to się okazało że to ciąża pozamaciczna.

Kania85 właśnie słyszałam że plamienia są też przez niska prolaktynę,estriadol lub torbiel. A ja mam taki mały torbiel na który włąśnie dostałam leki 15 stycznia się dowiem czy jeszcze go mam.