Ponad 3 lata starań
-
Hej,
Zakładam ten wątek, aby się trochę podbudować i posłuchać waszych historii.
Staramy się z mężem o dziecko już 3 lata i 6 miesięcy.
Czy są tu osoby, które również mają ponad trzyletni staż starań? Jakie są wasze historie? Czy udalo się wam po tym czasie doczekać naturalnego poczęcia czy nadal walczycie? A moze są też takie osoby, które starają się jeszcze dłużej? Czy wasze życie nadal skupia się na staraniach czy juz troche odpuściliście? Co robicie, aby się na tym nie skupiać?Starania od Września 2018❤️🩹
05.06.2025 - drożność z lipiodolem - oba drożne 🥳
Plamienia? 🤔
ANA1 ❌
Czekam na cud 🙏 -> 08.2025, Błogosławiony Bóg co daje życie! poronienie 5tc, Józef 💔
Z nadzieją i ufnością czekamy na kolejny cud 🥹🙏
26.10.25r. ⏸️ -
nick nieaktualnyHej,my staramy się 3,5 roku. Mamy już córkę z pierwszej inseminacji. Teraz parę iui nieudanych. Postanowiliśmy działać bez lekarza. Obydwoje przebadani, jest ok mąż ma tylko obniżony ruch, ale dobra ilość. Niewiadomo czemu się nie udaje. Co robię , aby się nie skupiać? Nie da się. Jak człowiek pragnie to się po prostu nie da. Wzięliśmy pieska dwa tygodnie temu.IlonaQ wrote:Hej,
Zakładam ten wątek, aby się trochę podbudować i posłuchać waszych historii.
Staramy się z mężem o dziecko już 3 lata i 6 miesięcy.
Czy są tu osoby, które również mają ponad trzyletni staż starań? Jakie są wasze historie? Czy udalo się wam po tym czasie doczekać naturalnego poczęcia czy nadal walczycie? A moze są też takie osoby, które starają się jeszcze dłużej? Czy wasze życie nadal skupia się na staraniach czy juz troche odpuściliście? Co robicie, aby się na tym nie skupiać?
Ale to było marzenie córki więc ja teraz głównie latam z mopem po domu bo to szczeniak 
Jak u Was badania? Ile macie lat?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2022, 07:12
-
Ja może ku pokrzepieniu trochę...
O pierwszą córkę staraliśmy się z mężem 3 lata. Wiadomo, pierwszy rok to lekarze mówili, żeby po prostu próbować i się nie stresować. Potem kolejne pół roku obserwowałam bardzo swoje cykle, owulacje, temperatury i ten "najlepszy moment" na seks. A potem zaczęłam się badać i tak hormony wszystkie w normie, monitoring cyklu ok, usg jajników ok - została mi do zrobienia drożność i badanie nasienia męża i wtedy BUM ciąża
U mnie jeszcze "problemem" były długie cykle - 35dni.
O drugie dziecko staraliśmy się półtora roku, najpierw znowu na luzie a potem stwierdziłam, że tym razem zaczynamy od badania nasienia - i wyszedł pewiem problem ale szybko się z nim uporaliśmy i 3 mce później byłam w ciąży.
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
nick nieaktualny
-
Ohh musze pozazdroscic tych 3 czy 3.5 roku staran. U nas juz prawie 5 lat..
Maz ok. Ja troche gorzej. We wrzesniu endometrioza, teraz hashimoto.
Najgorzej ze lekarze u ktorych bywalam wciaz mnie "zlewaja"
Jeszcze Amh mi spadlo z 17.56 pmol/L (wrzesien 21 przed laparoskopia) do 7.79 pmol/L (luty 22).
Szukam wlasnie kliniki/ nowego lekarza pod kontem ivf.
Moze ktos z Krakowa kogos poleci?Starania od 2017r
Endometrioza 3 st.
Niedrożny jajowód.
Hashimoto.
3xlaparoskopia, 2xhisteroskopia
I ivf -> 5 🥚 -> brak zapłodnienia 😢
Kariotypy- ✅
10.2024 - histeroskopia/ polip
11.2024 - start II stymulacja
30.11.2024- punkcja- zero komorek
2025 r
Styczeń 2025- Decyzja o KD
5 z 6 zapłodnione- 3 doba - brak rozwoju.
26.03 - Transfer odwołany ⛔
04.2025. II podejscie do KD
05.2025 Leczymy stan zapalny
16.06 - jest jeden zarodek 5 doba 🍀
16.06 TRANSFER ❌
06.2025 Decyzja o AZ
24.09.2025 transfer 🤞🤞
7 dpt - 47 prog 21.42
Test - ⏸️
9 dpt - 104 prog 19.32
11 dpt - 295 prog 21.33
14 dpt - 794 prog 20.64
16 dpt - 2172 prog 18.17
19 dpt - 7293 prog. 18.56
21 dpt - I usg CRL 2,1 mm ☺️
28 dpt - II usg CRL 6,7 mm ☺️ jest 💓

-
Blawatek wrote:Hej,my staramy się 3,5 roku. Mamy już córkę z pierwszej inseminacji. Teraz parę iui nieudanych. Postanowiliśmy działać bez lekarza. Obydwoje przebadani, jest ok mąż ma tylko obniżony ruch, ale dobra ilość. Niewiadomo czemu się nie udaje. Co robię , aby się nie skupiać? Nie da się. Jak człowiek pragnie to się po prostu nie da. Wzięliśmy pieska dwa tygodnie temu.
Ale to było marzenie córki więc ja teraz głównie latam z mopem po domu bo to szczeniak 
Jak u Was badania? Ile macie lat?
U nas wszystkie badania dobre. Po stronie męża tez ok. Leczymy się u naprotechnologa. W listopadzie mialam histeroskopie i laparoskopie - usunięty zrost, endometrioza I stopnia- zaleczone ogniska zapalne, udrożnione jajowody, ale nadal nic.
Ja 33, maż 32.Starania od Września 2018❤️🩹
05.06.2025 - drożność z lipiodolem - oba drożne 🥳
Plamienia? 🤔
ANA1 ❌
Czekam na cud 🙏 -> 08.2025, Błogosławiony Bóg co daje życie! poronienie 5tc, Józef 💔
Z nadzieją i ufnością czekamy na kolejny cud 🥹🙏
26.10.25r. ⏸️ -
Majetta wrote:Ja może ku pokrzepieniu trochę...
O pierwszą córkę staraliśmy się z mężem 3 lata. Wiadomo, pierwszy rok to lekarze mówili, żeby po prostu próbować i się nie stresować. Potem kolejne pół roku obserwowałam bardzo swoje cykle, owulacje, temperatury i ten "najlepszy moment" na seks. A potem zaczęłam się badać i tak hormony wszystkie w normie, monitoring cyklu ok, usg jajników ok - została mi do zrobienia drożność i badanie nasienia męża i wtedy BUM ciąża
U mnie jeszcze "problemem" były długie cykle - 35dni.
O drugie dziecko staraliśmy się półtora roku, najpierw znowu na luzie a potem stwierdziłam, że tym razem zaczynamy od badania nasienia - i wyszedł pewiem problem ale szybko się z nim uporaliśmy i 3 mce później byłam w ciąży.
Gratulacje:)
Starania od Września 2018❤️🩹
05.06.2025 - drożność z lipiodolem - oba drożne 🥳
Plamienia? 🤔
ANA1 ❌
Czekam na cud 🙏 -> 08.2025, Błogosławiony Bóg co daje życie! poronienie 5tc, Józef 💔
Z nadzieją i ufnością czekamy na kolejny cud 🥹🙏
26.10.25r. ⏸️ -
EwelaKrk86 wrote:Ohh musze pozazdroscic tych 3 czy 3.5 roku staran. U nas juz prawie 5 lat..
Maz ok. Ja troche gorzej. We wrzesniu endometrioza, teraz hashimoto.
Najgorzej ze lekarze u ktorych bywalam wciaz mnie "zlewaja"
Jeszcze Amh mi spadlo z 17.56 pmol/L (wrzesien 21 przed laparoskopia) do 7.79 pmol/L (luty 22).
Szukam wlasnie kliniki/ nowego lekarza pod kontem ivf.
Moze ktos z Krakowa kogos poleci?
Ewela próbowaliście leczenia u naprotechnologa?Starania od Września 2018❤️🩹
05.06.2025 - drożność z lipiodolem - oba drożne 🥳
Plamienia? 🤔
ANA1 ❌
Czekam na cud 🙏 -> 08.2025, Błogosławiony Bóg co daje życie! poronienie 5tc, Józef 💔
Z nadzieją i ufnością czekamy na kolejny cud 🥹🙏
26.10.25r. ⏸️ -
Jeszcze nie. Do tej pory sama wszystko ogarnialam i wyniki zanosilam do dr.. Nigdy lekarz nie wspominal mi o naprotechnologu..IlonaQ wrote:Ewela próbowaliście leczenia u naprotechnologa?Starania od 2017r
Endometrioza 3 st.
Niedrożny jajowód.
Hashimoto.
3xlaparoskopia, 2xhisteroskopia
I ivf -> 5 🥚 -> brak zapłodnienia 😢
Kariotypy- ✅
10.2024 - histeroskopia/ polip
11.2024 - start II stymulacja
30.11.2024- punkcja- zero komorek
2025 r
Styczeń 2025- Decyzja o KD
5 z 6 zapłodnione- 3 doba - brak rozwoju.
26.03 - Transfer odwołany ⛔
04.2025. II podejscie do KD
05.2025 Leczymy stan zapalny
16.06 - jest jeden zarodek 5 doba 🍀
16.06 TRANSFER ❌
06.2025 Decyzja o AZ
24.09.2025 transfer 🤞🤞
7 dpt - 47 prog 21.42
Test - ⏸️
9 dpt - 104 prog 19.32
11 dpt - 295 prog 21.33
14 dpt - 794 prog 20.64
16 dpt - 2172 prog 18.17
19 dpt - 7293 prog. 18.56
21 dpt - I usg CRL 2,1 mm ☺️
28 dpt - II usg CRL 6,7 mm ☺️ jest 💓

-
Cześć. Wygląda na to, że ja jestem weteranką. Łącznie 7 lat starań... przeszliśmy długa drogę, najpierw moje hormony, potem kiepskie wyniki męża, 3 operacje na drożność, które w końcu w 2021 udało się udroznic. Od listopada ponowna stymulacja i ciągle wizyty. Narazie 4 cykle po operacji i niestety nic:( pozdrawiam👩🦰36👦41
Starania od 10lat.... 💔💔
Kariotypy prawidłowe
KIR AA, Czynnik V-homozygotyczny
PAI-heterozygotyczny, C1,C1
1️⃣ Start IVF Invimed🍀 Poznań
Ovaleap 300 IU.10 zapłodnionych
ICSI- 0 zarodków ❌️ Kiepska jakość komórek😵💫
2️⃣06.01 Menopur 300IU
ICSI 5 trzydniowych zarodków✊️❤️❤️
I 2023 - ET 2 zarodki 9 bl ❌️ cb?
III '23 FET 2 zarodki 7 bl 😭 ❌️cb
3️⃣ Zmiana kliniki-Poznań Polna
5.10 Scratching endo
8.10 Puregon 275J, lametta, mensinorm 75 J 10dojrzałych/6zapłodnionych 🙏
Mamy❄️❄️ 3AA, 4BB🥹🥹
Transfer 3AA, 18.12.23--> accofil, prograf, neoparin,encorton 🙏✊️
Cb ❌️
Cała immunologia przebadana...
Kwiecień 2024-histeroskopia z biopsją endometrium-wynik ok.
🏳🏳🏳🏳 -
EwelaKrk86 wrote:Jeszcze nie. Do tej pory sama wszystko ogarnialam i wyniki zanosilam do dr.. Nigdy lekarz nie wspominal mi o naprotechnologu..
Ewela, poczytaj, pomyślcie, ja polecam. To lekarz nam zleca badania, wyklucza kolejne rzeczy i ogólnie nas prowadzi.Starania od Września 2018❤️🩹
05.06.2025 - drożność z lipiodolem - oba drożne 🥳
Plamienia? 🤔
ANA1 ❌
Czekam na cud 🙏 -> 08.2025, Błogosławiony Bóg co daje życie! poronienie 5tc, Józef 💔
Z nadzieją i ufnością czekamy na kolejny cud 🥹🙏
26.10.25r. ⏸️ -
AgulaM wrote:Cześć. Wygląda na to, że ja jestem weteranką. Łącznie 7 lat starań... przeszliśmy długa drogę, najpierw moje hormony, potem kiepskie wyniki męża, 3 operacje na drożność, które w końcu w 2021 udało się udroznic. Od listopada ponowna stymulacja i ciągle wizyty. Narazie 4 cykle po operacji i niestety nic:( pozdrawiam
Agula, nie wiem czy to Cie pocieszy ale znajome małżeństwo staralo się 9 lat. Kiedy w końcu zakończyli leczenie, kupowali dom i chcieli zgłosić się do ośrodka adopcyjnego poczęło się dziecko.
Znam również małżeństwo, które po 14 latach doczekało się 3ki dzieci.
AgulaM lubi tę wiadomość
Starania od Września 2018❤️🩹
05.06.2025 - drożność z lipiodolem - oba drożne 🥳
Plamienia? 🤔
ANA1 ❌
Czekam na cud 🙏 -> 08.2025, Błogosławiony Bóg co daje życie! poronienie 5tc, Józef 💔
Z nadzieją i ufnością czekamy na kolejny cud 🥹🙏
26.10.25r. ⏸️ -
My też staramy się już kilka lat. Rok z pomocą specjalisty. Teraz chcemy pójść do kliniki. Jestem w drugim cyklu po hsg.
Trudne to wszystko... ale trzeba mieć nadziejęWiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2022, 06:50
-
A czy ktoś z was myśli o adopcji?Starania od Września 2018❤️🩹
05.06.2025 - drożność z lipiodolem - oba drożne 🥳
Plamienia? 🤔
ANA1 ❌
Czekam na cud 🙏 -> 08.2025, Błogosławiony Bóg co daje życie! poronienie 5tc, Józef 💔
Z nadzieją i ufnością czekamy na kolejny cud 🥹🙏
26.10.25r. ⏸️ -
Witam sie i ja 😁 staramy sie o 2 dziecko przeszło 3 lata. Od stycznia z Kliniką InviMed. Pierwsza ciąża poczęta w 1 cyklu bez problemu. Teraz kosmos jakis, mąż ma morfologia 2% ,ja miałam HSG, monitoring wszystko ok. Wyszly mi z krwi p/c plemnikoweOna 38
Prolaktyna 20,22
AMH 2022-4,14 2024 maj-1,31 , sierpien 1.54
Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
HSG - ok
Monitoring owulacji -ok
Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
Histeroskopia:
-wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
-koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
- wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
On
Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌0❌️
HBA 81%✔
1 IUI czerwiec 👎
Start 💉
9.05- menopur 450 + Orgalutran
22.05 - punkcja
Pobrano 4 🥚,zapłodniło się 1, ❌️ -
Hejka witam się i Ja. O drugie dziecko staramy się prawie 4 lata... z pierwsza córcia po 10 miesiącach się udało. Podwójne badanie wykazało pojedyncze plemniki w nasieniu .
Atopikowa lubi tę wiadomość
-
To ja dołączę

Mam na imię Ada, od 4 lat staramy się z mężem o dzidziusia, niestety bezowocnie. Były momenty odpuszczania, były też miesiące, kiedy wręcz łzy ciekły po policzkach, bo znowu przychodził okres.
To czego bardzo bym nie chciała, a mam to: Niedoczynność tarczycy (euthyrox 100mcg), hashimoto, Hiperprolaktynemia (bromergon 2.5mg). Do tego problemy z przyswajaniem kwasu foliowego (zmieniony na metylowany i trochę się poprawiło), a także problemy z wchłanianiem wit. D3.
Przez 3 lata lekarz, u którego leczyłam się wcześniej nie zrobił nic żeby poprawić mi wyniki badań i generalnie samopoczucie. W listopadzie zmieniłam ginekologa i zaczęłam (prawie) normalnie funkcjonować, bo przede mną, a właściwie nami jeszcze długa droga
.
Od nowego lekarza od razu dostałam bromergon oraz zwiększoną dawkę euthyroxu, miesiąc w miesiąc miałam monitoringi, okazało się że przy wyższym wyniku tsh oraz prolaktyny nigdy naturalnie nie zaszłabym w ciążę ponieważ nie pękały mi pęcherzyki więc nie dochodziło do owulacji. W listopadzie, grudniu, styczniu i lutym przy monitoringu dostawałam zastrzyk ovitrelle na pęknięcie i faktycznie była owulacja, po owulacji z racji niskiego progesteronu dostawałam luteinę 100mg doustnie i 100mg dopochwowo. Na początku marca zrobiliśmy badanie nasienia u męża (prośba mojego lekarza) i uwaga.... wyszło tragicznie
na 1ml nasienia ma 230 tysięcy plemników, w ejakulacie 1.12mln. Rozpoznali u niego kryptozoospermię. Byliśmy na jednej wizycie u androloga w Warszawie i Invimedzie, gdzie doktor zlecił badania hormonalne z krwi oraz posiew nasienia na bakterie tlenowe, beztlenowe i grzyby. Z badań krwi u męża też wyszła wysoka prolaktyna oraz trochę podwyższone lh, posiewy ma czyste. 31 marca jedziemy na kolejną konsultację andrologiczną, mam nadzieję, że będziemy znać jakieś konkrety.
Sorki, że się tak rozpisałam, ale to i tak skrót tego co jest. Ważne, że nie jesteśmy z tym same i możemy wzajemnie się wspierać.
Serdecznie Waa pozdrawiam i liczę na rozwój tego wątku, oczywiście o II kreseczki dla każdej z nas
Atopikowa lubi tę wiadomość
-





