potrzebuję pomocy w interpretacji usg
-
Witam forumowiczki
3 dni temu bylam u ginekologa, poniewaz po odstawieniu tabletek anty strasznie mi sie cykle rozlegulowaly ok 40 dni i mam brak sluzu plodnego. Tabletek anty nie biore juz 8 mcy, ale odopiero ostatnie dwa cykle mi sie tak wydluzyly. Nie moglam swierdzic kiedy i czy w ogole mam owulacje. Lekarz zrobil mi usg (to byl 16dc) i stwierdzil ze w lewym jajniku jest kilka malych pecherzykow ale za to w prawym jest jeden dominujacy pecherzyk, ale według niego jest juz po owulacji. I zeby sie nie martwic bo tak z reguly jest ze raz jeden a raz drugi pracuje. Powiedzial ze rozlegulowane cykle to skutek odstawienia anty i moge pobrac luteine od przyszlego cyklu.... ale tak sobie patrze terazt na to usg i zastanawiam sie czy jesli pecherzyk jest nadal w jajniku to mozna stwierdzic ze jest juz po owulacji? Myslalam ze jesli juz dojdzie do niej to pecherzyk peka i zanika i wtedy na usg widac pusty jajnik? po czym jekarz stwierdzil ze jestvjuz po wulacji? Martwi mnie tez ten drugi jajnik, czy to normalne ze w jednym jest jeden dominujacy pecherzyk a w drugim kilka malutkich, myslalam do tej pory ze jesli pracuje jeden jajnik, to w drugim nie ma prawa byc pecherzykow. Czy mozliwe jest ze mam jakies cechy pcos?
Dodam zaraz zdjecie usg.... -
Link do zdjecia usg
http://naforum.zapodaj.net/2ac6227e7518.jpg.html
No wlasnie nie napisał mi w opisie ile ma mm, dziwne bo do tej pory pisal szczegolowo....
Opis tego usg to: trzon macicy tylozgiety o wymiarach 53x46mm, regularnych zarysach, jednorodny echogenicznie.
Endometrium jednorodne, linijne szwrokosci 8mm.
Jajnik prawy o wymiarach 28x25 z pechwrzykiem, jajnik lewy o wymiarach 24x18 o prawidlowej echostrukturze.
Zatoka douglasa wolna od plynu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 21:58
-
Nie taki wlasnie ma ksztal na zdjeciu, to byl moj 16 dc i wyraznie slyszalam w trakcie usg ze lekarz powiedzial ze wg niego jest juz po owulacji, ale zaczelam wypytueac sie go o ten drugi jajnik i dopiero w donu zaczelam zastanawiac sie, ze jesli rzwczywiacie jest juz op wulacji to dlacEgo prcherzyk nadal jest w jajniku?
-
Morwa wrote:Mnie się osobiście wydaje ,że nie mierzył tego pęcherzyka dominującego bo nic z niego nie będzie ,na moje oko jest strasznie nieksztaltny i spory ,więc mógł nie pęknac i nie uwolnić komórki jajowej , powinien przekształcić się w ciałko żółte,czyli się zlutenizowac . Kontrolowałaś wcześniej cykle , pęcherzyki pękały normalnie ?
Nie nie kontrolowalam wczesniej pecherzykow, bylam u niego w marcu, bo odstawilam anty i chcialam sie przebadac i spawdzic czy nie ma przeciwskazan do starania sie o dziecko. Mialam wtedy pecherzyk 16mm i miał ma dniach peknac, ale wtedy rzeczywiscie byl okragly. Lekarz kazal sie starac ze wszystko jest ok, za jak niebedzie wychodzilo przez 10mcy to dopieri sie mysli o leczeniu. Niestety cykle zaczely mi wariowac z 28dniowych zrobily sie 42, 39 wiec znow sie do niego wybralam, zeby sprawdzic czy wogole mam cykle owulacyjne, ale mnie uspokoił i ppowiedzial zeby sie nie stresowac, ze jest wszystko ok, ze potrzeba czasu, a on proponuje zebym od nastepnego cyklu zaczela brac luteine od 16 dc do 28 na wuregulowanie cykli i zeby byc dobrych mysli, bo moze niedlugo sie uda. Wyszlam od niego nawet optymistycNie nastawiona, ale w domu jak zaczelam tak dokladnie sie przygladac temu usg, to jakos tak stracilam zaufanie do tego lekarza. Wiem ze dopiero staramy sie dopiero 5 mc i to teoretycznie za wczesnie na jakies badania, ale mam juz 30 lat i nigdy nie bylam w ciazy a czas ucieka, moze powinien mi zlecic jakies badania hormonalne?
-
nick nieaktualnyWidac ze masz pecherzyki, rownie dobrze moze byc przed owulacja, skoro lekarz nie mowił nic o ciałku zoltym i płynie w zatoce douglasa, najlepiej isc na nastepny monit i sprawdzic czy pekło wszystko, jezeli nie, znowu isc na monit i sprawdzic czy to nie torbiel.
-
nick nieaktualny
-