X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Tyłozgięcie, a problemy z zajściem>>
Odpowiedz

Tyłozgięcie, a problemy z zajściem>>

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Nowa1987 Debiutantka
    Postów: 11 1

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie:) Jestem tutaj od niedawna, prowadzę swój drugi wykres na Ovufriend ale o dziecko staram się już pół roku.... jakiś czas temu lekarz stwierdził u mnie na zwykłej kontrolnej wizycie tyłozgięcie macicy...nie mam żadnych dolegliwości z tym związanych ale zastanawiam się czy nie ma to wpływu na ewentualne zapłodnienie...w końcu już 6 miesięcy starań i nic. Czy któraś z was ma podobny 'problem" jak ja? Pozdrawiam

    3a512b03e95a593b3f329e51c4934100.png
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również mam tyłozgięcie i do tego PCOS :/
    Lekarz powiedział, że tyłozgięcie to po prostu ''taka uroda'' i nie stanowi to żadnego problemu, jeśli chodzi o staranie się o dziecko.

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • Myszka-Minnie Autorytet
    Postów: 681 223

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam tyłozgiecie macicy. Myslałam, ze to jakis problem, ale jednak udało mi się zajśc w ciąże. Takze nie ma sie czym przejmowac.

    f2wl9vvj16detq98.png

    w57vlbetiy8u8flo.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie martw się to mit rodem z PRL-u :) moją mamę gin straszył itp a przecież ma dwie córki :) możliwe że może utrudnić ale nie uniemożliwić.
    Dziewczyny zazwyczaj wypowiadają się tzn doradzają Pozycje z głębszą penetracją (na pieska) i trik z połozeniem się na brzuch na poduszkę z tyłkiem żeby był wyżej - żeby materiał nie wypłynął. Choć według mnie co ma być to i tak tam będzie :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie kobietki to mój pierwszy post na ovu tez mam tylozgięcie macicy na poczatku bylam przerazona ale zaskoczyłam mój Synek ma 10 latek juz...a nam się teraz marzy drugie baby i teraz jest większy problem bo czas leci zegar tyka a ja juz dawno po 30stce :-(

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala79 a robiłaś badania? może coś jeszcze jest nie tak? i coś blokuje? jakiś hormon? :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Mizelka według opinii ginekologa wszystko jest ok nie ma problemu ze strony mojego organizmu chociaż ja zawsze twierdze ze to są tylko ludzie i nie ma nieomylnych no ale trzeba komuś tez zaufać :-)

  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też mam tyłozgięcie :) i wiem, ze to nie przeszkoda :) trzeba tylko brać leki na rozrzedzenie krwi, bo przy tyłozgięciu są możliwe zastoje żylne i może to powodować poronienia.

    Powodzenia dziewczynki z taką urodą ;) jest nas dużo :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w sumie racja, ale jeden lekarz - jedna opinia.. nie każdy się tak dobrze udziela w temacie i odsyła ;/ a problem moze leżeć np w prolaktynie czy w tarczycy a kobieta dalej czeka.

    oo nawet nie wiedziałam o tym że trzeba brać leki na rozrzedzenie :)

    Mala79 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 28 sierpnia 2014, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie ciaza sie nie rozwijala bo nie bylo naczyn krwionosnych wynik badania histopat. Wiec biore acard zeby przeplywy poprawic. Moze masz male odchylenie, ja mam spore niestety. Wszystko zalezt od stopnia pochylenia. I zgadza sie co lekarz to nowi ka i opinia :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie

    No wlasnie co jeden jedna to inna diagnoza i opinia wiec Mizzelka czas zaufac komus chociaz nie wiem czy w moim przypadku bedzie to takie latwe i proste no ale postram sie moze za jakis czas napisze dlaczego i skad te obawy....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2014, 15:41

    Andziula29 lubi tę wiadomość

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oczywiście mocno trzymam kciuki :) żeby się udało :)

    Mala79 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Ballerina Przyjaciółka
    Postów: 72 27

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam tyłozgięcie, ale dwóch lekarzy mówiło, że wszystko jest ok, że w ciąży macica obróci się tak jak powinna (czy jakoś tak, dawno to było;)). W każdym razie nic więcej nie mówili.... A teraz gdzieś tu na forum wyczytałam, że podobno dobrze jest po <3 leżeć na brzuchu? Słyszałyście o tym kiedyś? a jeśli tak to ile czasu?

    https://davf.daisypath.com/zsHVp3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2014, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja też mam tylozgiecie i PCOS. I babla w wieku 2,5 roku :)
    Tez slyszalam ze nie ma wiekszej roznicy jakie zgiecie przy staraniach.


    Ja przed ciaza mialam tylozgiecie, w ciazy na opisach z usg mialam napisane przodozgiecie, a po ciazy znowu tylozgiecie, wiec chyba cos w tym jest co naposala Ballerina

  • lolaP Przyjaciółka
    Postów: 87 22

    Wysłany: 5 września 2014, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja też mam tyłozgięcie, lekarze mówią ze to co 2 lub 3 kobieta ma, również słyszałam zeby sie kłaść po stosunku na brzuchu ale czasem to stosowałam i jakos jeszcze nic.
    A ja miałam przez to okropnie bolące i ciężkie miesiączki za czasów nastolatki, potem pobrałam kilka miesięcy tabletki i trochę przeszło.

  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 9 września 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podnosilam nogi do gory tzn opieralam o sciane. I to tez pewnie.pomoglo :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • MariaAntonina Autorytet
    Postów: 1524 2102

    Wysłany: 9 września 2014, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic wrote:
    Ja podnosilam nogi do gory tzn opieralam o sciane. I to tez pewnie.pomoglo :)


    Dokładnie tak wbrew pozorom to trzymanie nóg w tak zwaną świece pomaga..wiem bo po długim staraniu się o dziecko także z tyłozgięciem macicy udało się.

    Jeśli chodzi o tą przypadłość to nie ma ona większego wpływu na brak ciąży. jest tyle czynników, które wpływają na jej brak ,że można by to spisać w 100 kartkowej książce.

    życzę powodzenia bo im dalej w las to człowiek jest bardziej wyedukowany, zaczyna bardziej skupiać się,obserwować i zauważać w czym tkwi problem..na szczęście mam to już za sobą.

    Jak to mówią najgorsze jest tak zwane parcie na szkło: nic tak nie opóźnia zajścia w ciąże gdy nie ma innych przeciwwskazań jak psychika.

    Pozdrawiam..

    aniołek 13.11.2012 r.

    GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.

    Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni.
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 9 września 2014, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa1987 wrote:
    Witam serdecznie:) Jestem tutaj od niedawna, prowadzę swój drugi wykres na Ovufriend ale o dziecko staram się już pół roku.... jakiś czas temu lekarz stwierdził u mnie na zwykłej kontrolnej wizycie tyłozgięcie macicy...nie mam żadnych dolegliwości z tym związanych ale zastanawiam się czy nie ma to wpływu na ewentualne zapłodnienie...w końcu już 6 miesięcy starań i nic. Czy któraś z was ma podobny 'problem" jak ja? Pozdrawiam
    Moze pomoc pozycja "na pieska" badz od tylu... :-)

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ