wysokie fsh
-
Hej dziewczyny piszę też tutaj bo mam nadzieję że w grupie 35 plus więcej osób ma ten sam problem Otóż w 3 dc wyszedł mi FSH 11, 89 prawie górna granica normy Czy Wy badałyście to już CZy może ktoś ma tak wysokie jak ja Co mówią lekarze Może którejś udało się zajść w ciążę mimo takiego wyniku ???jadzia
-
nick nieaktualny
-
Moze nie mam 35+ ale przypadkowo natrafilam na watek, moje fsh badane przed ciaza wynosilo ok 9,5 w kwietniu i maju, natomjast w styczniu 28,72.... Dodatkowo przy obnizonym amh... Na zytalam sie sporo o suplementacji dhea oraz witamina d, co prawda wit d nie stosowalam ale dhea tak w dawce 3x1 ( droga kuracja obecnie za opakowanie 30 tab trzeba zaplacic ok 60 zl co mi starczalo na 10 dni) nie wiem czy to jest zasluga , suplementacje dhea oczywiscie konsultowalam z ginekologiem z kliniki nieplodnosci i wspominal o tym ze sa pewne artykuly wskazujace na zasadnosc takiej suplementacji i ze efekty po ok 3-4 miesiacach zazywania... Nie wiem czy u mnie sie to przelozylo, dhea bralam od konca lutego i w maju zaszlam dzieeki iui na stronie kliniki artvimed jest opisane postepowanie w przypadku kobiet z niska rezerwa i efekty sa ciekawe przynajmniej na pismie :p oczywiscie obok fsh warto sprawdzic amh, liczbe pecherzykow w usg na jajnikach oraz niektore kliniki sprawdzaja inhibine b, fsh z kolei badamy razem z estradiolem w 2-3 dc... Mam nadzieje ze pomoglam
kapturnica, moremi, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć.
Jestem po 40 i w badaniu z grudnia wyszło mi masakryczne fsh - 33,w styczniu zaczęłam pić ziółka na poprawę pracy jajników( z premenopauzą trzeba się pogodzić, chciałam jednak przechodzić ją jak najłagodniej).Zupełnie naturalnie na początku lutego zaszłam w ciążę. Jednak nie wszystko jest tak super, ponieważ w ubiegły czwartek poroniłam. Wiem już z całą pewnością, że cyfry na wynikach , to jedno, a jak będzie wolą Boga, to do poczęcia dojdzie.Mam też świadomość, że 20% ciąż kończy się w podobny sposób.Trzymam kciuki by wszystkim starającym to się udało i szczęśliwie urodzili swoje dzieci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 08:20
-
Hej. Dzięki za wsparcie. Sama wiesz, że nie jest to łatwe.Trzymam kciuki za Ciebie. Ja szczęśliwie mam swoją szaloną trójkę, ale marzenie o kolejnym jest mocno wpisane w nasze serca. Może się jeszcze spełni, choć nieubłagany czas działa na niekorzyść.
Udanego tygodnia. -