zagnieżdżenie
-
Witam. Jestem tu nowa i nurtuje mnie jeden temat, a mianowicie zagnieżdżenie zarodka. Przez kilka miesięcy biorę Bromergon i Luteinę w drugiej fazie i od tej pory zaczęłam zauważać na wykresie spadki implantacyjne około 7 dni po owulacji jednak do ciąży nie doszło:-(. Czy któraś z Was miała podobny przypadek i czy jest w ogóle szansa że się uda? Bo powiem szczerze że zaczynam tracić nadziejęKasia
-
nick nieaktualnyKasiek28 wrote:Witam. Jestem tu nowa i nurtuje mnie jeden temat, a mianowicie zagnieżdżenie zarodka. Przez kilka miesięcy biorę Bromergon i Luteinę w drugiej fazie i od tej pory zaczęłam zauważać na wykresie spadki implantacyjne około 7 dni po owulacji jednak do ciąży nie doszło:-(. Czy któraś z Was miała podobny przypadek i czy jest w ogóle szansa że się uda? Bo powiem szczerze że zaczynam tracić nadzieję
-
W czasie implantacji nie zawsze musi być krwawienie. popatrz sobie na galerię wykresów. Często dziewczyny, których wykres zakończył sie ciążą maja duże wahania temperatury i wcale nie jest łatwo stwierdzić kiedy byla implantacja. Wykresy też nie zawsze są schodkowe. Gdyby wszystkie wykrey były ksiązkowe byloby nam wszystkim dużo łatwiej. Niestety nie są.
-
nick nieaktualnyTym spadkiem to się nie sugeruj. Ja mam książkowy każdy wykres (włącznie ze spadkiem) a jak widać pokutuję na ovufriend już 17 cykl.
Mój lekarz twierdzi, że czasem można pomylić spadek implantacyjny z chwilowym spadkiem progesteronu, który też daje spadek temperatury.
Badałaś progesteron?jusy lubi tę wiadomość
-
Racja, nie każdy spadek temp. jest spadkiem implantacyjnym. Temp. tez nie są książkowe jak Płatek napisała wtedy byłoby nam super łatwo. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę fakt że nie każdy seks w owu kończy się zapłodnieniem, a niestety chyba każda z nas wierzy że każdy seks w owu=zapłodnienie i zagnieżdżenie tylko do zapłodnienia wcale nie musi dochodzić. Wtedy tez byłoby super łatwo. To loteria.
-
nick nieaktualny
-
Progesteron badałam wcześniej i mieścił się w normie ale taj niskiej granicy i gin przepisała mi luteinę.
Trochę dało mi do myślenia to bo ten spadek pojawił się jak zaczęłam brać leki i po prostu myślałam że przyczyna tkwi w zagnieżdżeniu.
Dzięki dziewczyny za info:-)
W przyszłym tygodniu idę do gin i zobaczę co mi powie.
Kasia -
Kasiek ja od grudnia biorę Bromergon 5 cykli nie udawało sie w 6 cyklu zaczelam dzien po owulacji jeść 4 kawałki dziennie ananasa dzis rano zrobiłam test i patrz :
http://static.pokazywarka.pl/i/5918566/894235/image.jpg
Kasiek28, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Gratuacje Ja dziś ide po ananasa będę podjadała w pracy
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
ananas pomaga w implantacji zarodka dzięki bromeliny tam zawartej, ktora potencjalnie przygotowuje macice i ulatwia implantacje (rowniez poprzez fakt, ze dziala przeciwzapalnie). Ten suplement nie jest w 100% potwierdzony przez nauke, ale niektórym kobietom pomaga, więc spróbować trzeba, nie mamy nic do stracenia:-)Kasia
-
Czytałam że też może być, ale najlepszy jest świeży a szczególnie jego środek (bo ma najwięcej bromeliny). Przed wczoraj miałam owulację, a od wczoraj strasznie bolą mnie sutki i trochę mnie to niepokoi czemu, bo nigdy tak nie miałam czasem miałam tylko wrażliwe. A od dziś zaczęłam kuracje z ananasem:-) ciekawe co to z tego będzie:-)Kasia
-