Bakteria Enterococcus faecalis

Część u męża wyszła bakteria w nasieniu Enterococcus faecalis czy ktoś z was zmagał się z taką bakteria i jakie leczenie trzeba wdrożyć.

Cześć, urolog powinien przepisać antybiotyk.

A ja też powinnam przeleczyć czy nie muszę

Raczej tak. Zrób sobie wymaz z pochwy i z kanału szyjki macicy z antybiogramem to ci pokaże jak coś jest i co dokładnie i jaki antybiotyk do tego.

Ja miałam i mąż też. U mnie objawy były tragiczne, nos stop toaleta. Wzięłam 3 antybiotyk i przeszło. Z tym, że nie zbadaliśmy męża pod tym kątem i ponownie zaraziłam się od niego i leczyłam się potem ponad rok... Zaden antybiotyk nie chciał pomoc. U męża też średnio działały. Ta bakteria to paskudztwo. Ostatecznie urolog zamówił z Niemiec szczepionkę na to.. 3 dawki w odstepie tygodnia plus włączył antybiotyk. Jak ręka odjął. A ta szczepionka to Strovag. Proszę poczytać.
Maz musiał zrobić posiew nasienia bakteriologiczny żeby wyszła ta bakteria. W moczu nie było nic. U mnie wystarczył wymaz z cewki moczowej.

A proszę mi powiedzieć czy z moczu też wyjdzie ta bakteria

jak zrobisz posiew moczu z antybiogramem to może wyjdzie... ale u nas kluczowa jest macica... najlepiej zrobić wymaz z kanału szyjki macicy, bo jak tam są te bakterie to w macicy też... oczywiście w pochwie też... a w moczu niekoniecznie... może nie musi... zależy jak rozległa jest już infekcja, czy są jej objawy kliniczne... bo może być bakteria a objawów nie będzie.. ważne żeby dobrze dobrać antybiotyki

Dziękuję ci bardzo

Ja miałam robiony posiew moczu i nic nie wyszło. Dopiero wymaz z cewki wykazał bakterie. A jak masz w cewce to i w drogach rodnych. Jak masz długo w sobie tą bakterie to objawy ustepuja, u mnie tak było. Najpierw jak okropne zapalenie pęcherza a po jakimś czasie zero objawow. Za to u męża żadnych objawow nie było od początku.

A długo leczłaś się na tą bakterie

Najpierw byłam u jednego urologa, nie mógł znaleźć przyczyny czemu takie mam zapalenie pęcherza bo wyniki z moczu i posiewu moczu nic nie pokazywały i wzięłam jeden antybiotyk, potem drugi i dalej nic. Zmieniłam lekarza i ten od razu powiedział że to musi być bakteria fekalna i tylko z wymazu z cewki wyjdzie i faktycznie. Zapisał mi odpowiedni antybiotyk z antybiogramu i pomogło. Ale za 2 tygodnie byłam również u niego bo zaraziłam się ponownie od męża i wtedy problem się dopiero zaczął bo ta bakteria nabrała mocy i żadwn antybiotyk nie chciał działać. Leczyłam się 1,5 roku... Razem z mężem potem.. Bo u niego od początku żaden antybiotyk nie chciał działać. I wtedy lekarz ściągnął ta szczepionkę z Niemiec i wtedy jak ręka odjął.

A twój ginekolog na to coś mówił