Paula28 wrote:
Witam założyłam wątek gdyż od około 5 lat staramy się z mężem o drugiego bobasa... Po drodze spotkała nas ciąża pozamaciczna i poronienie. Byłam już badana na wszystkie sposoby w tej chwili zmieniłam lekarza i biorę tylko euthyrox 50, w czwartek mam zaplanowany zabieg histerolaparoskopii, czy jest tu jakaś dobra duszyczka która ma to już za sobą i opowie mi jak było w jej przypadku ? A może jest jakaś osoba która też ma przed sobą ten zabieg i chcę razem się wspierać ?
Miałam ten zabieg robiony przed inseminacja.
Nic strasznego, po kilku dniach doszłam do siebie.
Blizny się ładnie zagoiły.
U mnie było czysto. Brak zrostów, jajowody drożne.
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm