💕IVF sierpień 2020 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Cinni, podziwiam sile woli. Ja juz bym leciala w podskokach na bete, bo ja w goracej wodzie kapana:-)CinniMinni wrote:No i sie zastanawiam czy jesli to bylby cud nie warto by zaczac brac encortonu by go nie stracic. Ale zobaczymy najpierw czy to wadliwe bobo czy cos jest na rzeczy 💗06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
09.2018 - transfer
; 10.2018 - transfer
01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
17.06 - transfer - cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
24.07 - transfer -
5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki
13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr -
Cinimimi ale byłoby fajnie 💝
Trzymam kciuki za krechy ✊🍀
CinniMinni lubi tę wiadomość
Starania od 2010 r. - 4 IUI
Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰 -
A ja mam jeszcze trochę trochę obawy przed hiperką, niby wszystko w porządku normalnie funkcjonuje w brzuch mam trochę twardy i dżinsów nie wcisne 😣 do tego zaparcia więc pewnie ten brzuch dodatkowo obciążony.😌Starania od 2010 r. - 4 IUI
Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰 -
Przeczytałam na fb i pomyślałam, że wrzucę Wam na lepszy humor 😁
Z moim panem ginekologiem to myśmy się z 14 lat po świecie szukali.
W międzyczasie zaliczyłam całą lożę cipologów.
Od starych bab o zimnych dłoniach,
po eksplorerów grawitacji, sprawdzających czy rzeczywiście lewa pierś jest cięższa od prawej,
przez " może się pani wydawało, że jest pani w ciąży" i
"znamy płeć ! to co chłopcy lubią najbardziej ! "
Sami więc rozumiecie, że były to jednorazowe przygody,
bez jakiejkolwiek szansy na długotrwały romans.
Z panem doktorkiem to poznaliśmy się twarzą w ... nietwarz
podczas największej przygody mojego życia, kiedy szczając z bólu pod siebie,
darłam się na pielęgniarkę,
że albo wyciągnie ze mnie Małolatę,
albo rzucę jej się do aorty.
Wówczas szeroki uśmiech pana doktora i jego ciepłe " będzie dobrze" rozwaliło mi system obronny.
Zakochałam się!
Wprawdzie nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, bo nagle oto podczas pięknego aktu narodzin,
gdzieś między moimi nogami,
między jednym kurwajegomać skurczem,
a drugim umretukurwaumre parciem,
twarz przystojnego lekarza dyżurnego zniknęła w tajemniczych okolicznościach, a na jego miejscu pojawiły się odstające uszy i wielkie jedynki.
Kurwa mać - położyłam spoconą głowę na poduszce - nie dość że pewnie zassałam przystojnego, to teraz poród mi odbierze królik bugs we własnej osobie!
Potem już było tylko lepiej!
3 siki i 2 kurwy później królik bugs pokazywał mi bowiem narodzone w bólach, wymarzone, wyśnione i wyczekane dziecko,
przypłacone nadwagą, celulitem i hemoroidem, które ... wyglądało jak moja teściowa.
Nooo to nie był mój najlepszy dzień na zawieranie nowych znajomości !
Ale sympatia wzajemna z panem doktorem przetrwała i tak spotykamy się raz na jakiś czas na pogaduchach.
To znaczy na pogaduchach też
Ale dzisiaj na wizytę szłam na wyjątkowym spinie.
Bynajmniej nie chodziło o szybkie żniwa, które urządziłam odświętnie powyżej kolan tępą i złapaną w ostatniej chwili maszynką do golenia.
Nie chodziło też o chwilowego wkurwa na wysokim C, kiedy schodząc z kombajnu znalazłam nowiuśkie opakowanie nieużywanych maszynek w szufladzie ze sztućcami!
Nie chodziło też o fakt, że bezszwowe z definicji majtki, zaczęły dwoma głęboko ukrytymi szwami mi po tym świeżo skoszonym polu urządzać jesień średniowiecza.
Nie chodziło też o to, że bezszwowe, noszone od święta skurczyły się zapewne w praniu, bo dupa zaprzecza jakoby to ona urosła.
Można by rzec, że dziś nabrała wody w usta...
Nie chodziło też o to, że skurczone bezszwowe zjechały mi pod nadpiździe,
a nadpiździe wyjechało nad bezszwowe i zaczęło się rozglądać dookoła,
bo taka ładna dziś pogoda to wyjrzę i popatrzę skoro dupa zamknęła się w sobie.
Zwyczajnie miałam ginekologiczne zaparcie.
Taki mnie stres dopadł, że nic z siebie nie mogłam wydusić!
Szłam jak odbezpieczony granat, gotowa w każdej chwili uderzyć!
Jak zegar z kukułką gotowy spuścić szyszkę gdy wybije godzina.
Ale godzina nie wybijała, a ja czułam, że bezszwowe nie są jedyną rzeczą jaka mi się spina.
Przed wyjściem z domu chwytałam się wszystkiego.
Wpieprzyłam 2 jabłka, pół kilo arbuza i kiść winogron.
Popiłam kawą.
Nic!
Ginekologiczne zaparcie trwało w najlepsze.
Tak się nabuzowałam, że kiedy kładłam się, jak zwykle uroczo na fotelu ginekologicznym, uprzednio ześlignąwszy się pośladem w dół, zagazowana byłam po kokardy.
Wyglądałam jak gaśnica gotowa do odpalenia.
I równie czerwona.
Człowiek balon.
Pumba w rozkroku.
"Niech się pani rozluźni to poczuje pani większy komfort"
Mrugnęłam dwa razu oczami i spojrzałam w sufit, starając się nie myśleć jaką kulą gazową jestem...
O słodka morelo!!
Jak ja się rozluźnię gościu to podmuch Ci urwie twarz razem z uszami i wbijesz się na ścianę tuż obok dyplomu.
Zacisnęłam oczy i usta w powstrzymywanym śmiechu.
Wzięłam nosem bardzo głęboki wdech ..
" O widzi pani ...luźniutko "
i nacisnął mi brzuch!
Piiiiiiiiii
Piiiisklaczek taki...
Szukam ginekologa.....
Stanka36, niesprawiedliwa, Hekate, Zielona@, Ewelka02, Baśka85, ev., Szatyneczka, Jlod, Magnolia90, Kla_Mum, Umka lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Poplakalam siekamisia wrote:Przeczytałam na fb i pomyślałam, że wrzucę Wam na lepszy humor 😁
Z moim panem ginekologiem to myśmy się z 14 lat po świecie szukali.
W międzyczasie zaliczyłam całą lożę cipologów.
Od starych bab o zimnych dłoniach,
po eksplorerów grawitacji, sprawdzających czy rzeczywiście lewa pierś jest cięższa od prawej,
przez " może się pani wydawało, że jest pani w ciąży" i
"znamy płeć ! to co chłopcy lubią najbardziej ! "
Sami więc rozumiecie, że były to jednorazowe przygody,
bez jakiejkolwiek szansy na długotrwały romans.
Z panem doktorkiem to poznaliśmy się twarzą w ... nietwarz podczas największej przygody mojego życia, kiedy szczając z bólu pod siebie,
darłam się na pielęgniarkę,
że albo wyciągnie ze mnie Małolatę,
albo rzucę jej się do aorty.
Wówczas szeroki uśmiech pana doktora i jego ciepłe " będzie dobrze" rozwaliło mi system obronny.
Zakochałam się!
Wprawdzie nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, bo nagle oto podczas pięknego aktu narodzin,
gdzieś między moimi nogami,
między jednym kurwajegomać skurczem,
a drugim umretukurwaumre parciem,
twarz przystojnego lekarza dyżurnego zniknęła w tajemniczych okolicznościach, a na jego miejscu pojawiły się odstające uszy i wielkie jedynki.
Kurwa mać - położyłam spoconą głowę na poduszce - nie dość że pewnie zassałam przystojnego, to teraz poród mi odbierze królik bugs we własnej osobie!
Potem już było tylko lepiej!
3 siki i 2 kurwy później królik bugs pokazywał mi bowiem narodzone w bólach, wymarzone, wyśnione i wyczekane dziecko,
przypłacone nadwagą, celulitem i hemoroidem, które ... wyglądało jak moja teściowa.
Nooo to nie był mój najlepszy dzień na zawieranie nowych znajomości !
Ale sympatia wzajemna z panem doktorem przetrwała i tak spotykamy się raz na jakiś czas na pogaduchach.
To znaczy na pogaduchach też
Ale dzisiaj na wizytę szłam na wyjątkowym spinie.
Bynajmniej nie chodziło o szybkie żniwa, które urządziłam odświętnie powyżej kolan tępą i złapaną w ostatniej chwili maszynką do golenia.
Nie chodziło też o chwilowego wkurwa na wysokim C, kiedy schodząc z kombajnu znalazłam nowiuśkie opakowanie nieużywanych maszynek w szufladzie ze sztućcami!
Nie chodziło też o fakt, że bezszwowe z definicji majtki, zaczęły dwoma głęboko ukrytymi szwami mi po tym świeżo skoszonym polu urządzać jesień średniowiecza.
Nie chodziło też o to, że bezszwowe, noszone od święta skurczyły się zapewne w praniu, bo dupa zaprzecza jakoby to ona urosła.
Można by rzec, że dziś nabrała wody w usta...
Nie chodziło też o to, że skurczone bezszwowe zjechały mi pod nadpiździe,
a nadpiździe wyjechało nad bezszwowe i zaczęło się rozglądać dookoła,
bo taka ładna dziś pogoda to wyjrzę i popatrzę skoro dupa zamknęła się w sobie.
Zwyczajnie miałam ginekologiczne zaparcie.
Taki mnie stres dopadł, że nic z siebie nie mogłam wydusić!
Szłam jak odbezpieczony granat, gotowa w każdej chwili uderzyć!
Jak zegar z kukułką gotowy spuścić szyszkę gdy wybije godzina.
Ale godzina nie wybijała, a ja czułam, że bezszwowe nie są jedyną rzeczą jaka mi się spina.
Przed wyjściem z domu chwytałam się wszystkiego.
Wpieprzyłam 2 jabłka, pół kilo arbuza i kiść winogron.
Popiłam kawą.
Nic!
Ginekologiczne zaparcie trwało w najlepsze.
Tak się nabuzowałam, że kiedy kładłam się, jak zwykle uroczo na fotelu ginekologicznym, uprzednio ześlignąwszy się pośladem w dół, zagazowana byłam po kokardy.
Wyglądałam jak gaśnica gotowa do odpalenia.
I równie czerwona.
Człowiek balon.
Pumba w rozkroku.
"Niech się pani rozluźni to poczuje pani większy komfort"
Mrugnęłam dwa razu oczami i spojrzałam w sufit, starając się nie myśleć jaką kulą gazową jestem...
O słodka morelo!!
Jak ja się rozluźnię gościu to podmuch Ci urwie twarz razem z uszami i wbijesz się na ścianę tuż obok dyplomu.
Zacisnęłam oczy i usta w powstrzymywanym śmiechu.
Wzięłam nosem bardzo głęboki wdech ..
" O widzi pani ...luźniutko "
i nacisnął mi brzuch!
Piiiiiiiiii
Piiiisklaczek taki...
Szukam ginekologa..... To jest rewelacyjne! Dzieki Kamisia
kamisia lubi tę wiadomość
06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
09.2018 - transfer; 10.2018 - transfer
01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
17.06 - transfer - cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
24.07 - transfer -
5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki
13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 09:05
CinniMinni lubi tę wiadomość
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
Hahaha Kamisia 🤣🤣🤣 padłam 🤣🤣🤣
kamisia lubi tę wiadomość
Naturals 2xCP, 2xCB
1️⃣ IVF - 4 blastki
1 FET 07.20 👎🏻
2 FET 08.20 👎🏻
3 FET 04.21 + encorton, zarzio, fraxiparine, acard, AH, embrioglue
5dpt ⏸ bhcg 20,59
18dpt pęcherzyk ciążowy
24dpt zarodek i tętno
39 tc 🧸🎀 jest z Nami na świecie ♥️
4 FET 11.24 👎🏻 CB
2️⃣ IVF ?? -
CinniMinni to byłoby cudowne! Zaciskam ✊✊✊CinniMinni wrote:No i sie zastanawiam czy jesli to bylby cud nie warto by zaczac brac encortonu by go nie stracic. Ale zobaczymy najpierw czy to wadliwe bobo czy cos jest na rzeczy 💗
CinniMinni lubi tę wiadomość
34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Maria87 wrote:Dokładnie! Też nie chcę marnować zarodków... A to, co słyszę, to "nie ma co robić przed pierwszym transferem, tu wygląda wszystko w porządku". A potem wyjdzie, że jest jakiś malutki polip, który wszystko utrudnia i którego za nic nie dałoby się zobaczyć na USG.
Mi tez w poprzedniej klinice mowili, ze nie trzeba bo na usg wszystko ladnie wyglada. Minely 2 lata i uparlam sie na to badanie. Okazalo sie ze jest przegroda i duzy zrost (!!!) W taki sposob stracilam 2 lata naturalnych starań. W obecnej klinice histeroskopia jest czesto zalecana (profilaktycznie) dla sprawdzenia czy wszystko jest ok w srodku przed transferami. Czynnik maciczny jest bardzo wazny jesli chodzi o implantacje i donoszenie ciazy.Hashimoto, Pai-1 4G homo, nk 17 %, th1 wysokie, amh 3,76
01.2020 - sis,2x histero, usuniecie przegrody
Zmiana Vitrolive Szczecin----> Invicta Gdańsk
On- slabe nasienie, translokacja rob. 45 xy ( 13,14)
01.06.2020 14 kumulusow-13 MII- IMSI - 8 ❄
20.06.2020 10 kumulusow - 6 MII - IMSI - 2 ❄
8 badanych PGS - 5 zdrowych ❄
26.08. - transfer 6.1.1.
6dpt - bhcg 9, 8 dpt - bhcg 32, 9 dpt - bhcg 56, 12 dpt - bhcg 220, 14dpt - bhcg 600, 17 dpt - bhcg 1867
3.05.2021 ❤ "Dokądkolwiek pójdę poniosę za sobą twój pierwszy krzyk..." -
Ja mam dzisiaj gorszy dzień ☹️ Embriolog dzwonił i zrozumiałam tylko tyle, że te dwie lepsze komórki kompaktują (za cholore nie wiem co to znaczy a z tego stresu nie zapytalam😤), te dwie slabsze jeszcze nie kompaktują, ale powiedzieli żeby nastawiać się na wszystko więc się załamałam 😭 jestem umówiona na transfer jutro na 9:40, ale tak się boję, że nie będzie co transferować 😢👱♀️ 34 l 🧔 29 l
♦️10.08.2020 rozpoczęcie stymulacji w długim protokole: 10 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodnione, brak mrozaczków
🔹 29.08.2020 świeży transfer blastki 2BB cb 😢
♦️17.11.2020 rozpoczęcie stymulacji w krótkim protokole: 8 oocytów, 2 dojrzałe, 1 zapłodniony, brak mrozaczków
🔹01.12.2020 świeży transfer 3 dniowego zarodka 8B
♦️13dpt 333,5 IU/L❤️17dpt 2776 IU/L❤️20dpt 7861 IU/L❤️21dpt pęcherzyk ciążowy z żółtkowym ❤️USG 29dpt 6mm dziecia i serduszko ❤️ prenatalne- zdrowa, najprawdopodobniej dziewczynka ❤️ połówkowe- zdrowa dziewczynka ❤️
-
Turkusowa82 a gdzie to zaproszenie mam znaleźć? Dobra ogarnęłam 😉Turkusowa82 wrote:Wysłałam Ci zaproszenie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2020, 12:45
👱♀️ 34 l 🧔 29 l
♦️10.08.2020 rozpoczęcie stymulacji w długim protokole: 10 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodnione, brak mrozaczków
🔹 29.08.2020 świeży transfer blastki 2BB cb 😢
♦️17.11.2020 rozpoczęcie stymulacji w krótkim protokole: 8 oocytów, 2 dojrzałe, 1 zapłodniony, brak mrozaczków
🔹01.12.2020 świeży transfer 3 dniowego zarodka 8B
♦️13dpt 333,5 IU/L❤️17dpt 2776 IU/L❤️20dpt 7861 IU/L❤️21dpt pęcherzyk ciążowy z żółtkowym ❤️USG 29dpt 6mm dziecia i serduszko ❤️ prenatalne- zdrowa, najprawdopodobniej dziewczynka ❤️ połówkowe- zdrowa dziewczynka ❤️
-
Asienka33 wrote:Ja mam dzisiaj gorszy dzień ☹️ Embriolog dzwonił i zrozumiałam tylko tyle, że te dwie lepsze komórki kompaktują (za cholore nie wiem co to znaczy a z tego stresu nie zapytalam😤), te dwie slabsze jeszcze nie kompaktują, ale powiedzieli żeby nastawiać się na wszystko więc się załamałam 😭 jestem umówiona na transfer jutro na 9:40, ale tak się boję, że nie będzie co transferować 😢
Nie denerwuj się na zapas. Skoro dwa zarodki kompaktują to bardzo dobrze.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Hej! Jutro o 9.40 mam transfer. No chyba, że na miejscu okaże się, że jest coś nie tak. Oby nie 🙏
Zielona@, Asienka33, Alekzzandra, kamisia, Turkusowa82, Kaach, Jaszczureczka, Magnolia90, Umka, Makt lubią tę wiadomość
Starania od grudnia 2016 roku
Marzec 2018 - podejrzenie zapalenia wyrostka- diagnoza endometrioza IV stopnia
Lipiec 2018 - laparoskopia - usunięcie zrostów, torbieli jajnika, resekcja części jelita
Wrzesień 2019 - laparoskopia - usunięcie 9 cm torbieli
Listopad 2019 pierwsza procedura- Invicta Wrocław - żaden zarodek nie dotrwał do 5 doby
Sierpień 2020 - druga procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół ultra dlugi z hw
Pobrano 6 komórek
5 było dojrzałych
5 się zaplodnilo
5 dotrwalo do 3 doby
29.08.20 transfer zarodka 8a
7.04.21 transfer ❄ 8a
Brak mrożaków
Wrzesień 2021 - trzecia procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół dlugi
27.09.21 Pobrano 7 komórek
2 były dojrzałe
2 się zaplodnily 🙏
❄
Mutacja mthfr homo, pai homo, vr2 hetero -
A czy histeroskopię koniecznie trzeba robić w pierwszej fazie cyklu? Nie można później? Zakładając, że zachowa się wstrzemięźliwość oczywiście.2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Asienka33 wrote:Ja mam dzisiaj gorszy dzień ☹️ Embriolog dzwonił i zrozumiałam tylko tyle, że te dwie lepsze komórki kompaktują (za cholore nie wiem co to znaczy a z tego stresu nie zapytalam😤), te dwie slabsze jeszcze nie kompaktują, ale powiedzieli żeby nastawiać się na wszystko więc się załamałam 😭 jestem umówiona na transfer jutro na 9:40, ale tak się boję, że nie będzie co transferować 😢
Kochana, nie zamartwiaj sie na zapas! Kompaktowanie to dobra oznaka, zarodki sa pewnie w stadium moruli i jutro beda blastkami😊 Trzymam kciuki za jutrzejszy transfer i za twoj spokoj wewnetrzny✊✊ ja godzinkę przed wzielam relanium.Hashimoto, Pai-1 4G homo, nk 17 %, th1 wysokie, amh 3,76
01.2020 - sis,2x histero, usuniecie przegrody
Zmiana Vitrolive Szczecin----> Invicta Gdańsk
On- slabe nasienie, translokacja rob. 45 xy ( 13,14)
01.06.2020 14 kumulusow-13 MII- IMSI - 8 ❄
20.06.2020 10 kumulusow - 6 MII - IMSI - 2 ❄
8 badanych PGS - 5 zdrowych ❄
26.08. - transfer 6.1.1.
6dpt - bhcg 9, 8 dpt - bhcg 32, 9 dpt - bhcg 56, 12 dpt - bhcg 220, 14dpt - bhcg 600, 17 dpt - bhcg 1867
3.05.2021 ❤ "Dokądkolwiek pójdę poniosę za sobą twój pierwszy krzyk..." -
Avina wrote:Hej! Jutro o 9.40 mam transfer. No chyba, że na miejscu okaże się, że jest coś nie tak. Oby nie 🙏
Będzie dobrze😊mocne kciuki za powodzenie✊
Avina lubi tę wiadomość
Hashimoto, Pai-1 4G homo, nk 17 %, th1 wysokie, amh 3,76
01.2020 - sis,2x histero, usuniecie przegrody
Zmiana Vitrolive Szczecin----> Invicta Gdańsk
On- slabe nasienie, translokacja rob. 45 xy ( 13,14)
01.06.2020 14 kumulusow-13 MII- IMSI - 8 ❄
20.06.2020 10 kumulusow - 6 MII - IMSI - 2 ❄
8 badanych PGS - 5 zdrowych ❄
26.08. - transfer 6.1.1.
6dpt - bhcg 9, 8 dpt - bhcg 32, 9 dpt - bhcg 56, 12 dpt - bhcg 220, 14dpt - bhcg 600, 17 dpt - bhcg 1867
3.05.2021 ❤ "Dokądkolwiek pójdę poniosę za sobą twój pierwszy krzyk..." -
Hej Dziewczyny , u mnie było 8 pęcherzyków ale wydarzyło się coś bardzo bardzo dziwnego bo spośród 8 tylko jeden przetrwał czyli nie mamy mrozaczkow ale transfer był z jednym zarodkiem bardzo dobrej jakości bo klasy pierwszej i boje się czy zostanie ze mną strasznie ...czy któraś z Was miała taka sytuacje ? 7 testujemy ✊ Trzymajcie kciuki ☘️✊✊✊
Avina lubi tę wiadomość
Starania od 2018
On :Czynnik meski -morfologia 0%
Ona:Wszystko ok. Laparoskopia Diagnostyczna 👍
Pierwsze podejscie do IVF 08.2020 jeden zarodek - transfer nieudany😔
😇☘️
Drugie podejscie do IVF 12.12
11oscytow 3 zaplodnione , 2 sa ze mna
1 mrozaczek -
Maria87 wrote:A czy histeroskopię koniecznie trzeba robić w pierwszej fazie cyklu? Nie można później? Zakładając, że zachowa się wstrzemięźliwość oczywiście.
Lekarze preferuja zazwyczaj 1 faze cyklu poki endometrium nie jest rozrosniete. Ale wiem ze tez przeprowadzaja w 2 fazie z biopsja i ewentualnym badaniem unk (poziomu nk w macicy). To juz do decyzji lekarza.
Salome lubi tę wiadomość
Hashimoto, Pai-1 4G homo, nk 17 %, th1 wysokie, amh 3,76
01.2020 - sis,2x histero, usuniecie przegrody
Zmiana Vitrolive Szczecin----> Invicta Gdańsk
On- slabe nasienie, translokacja rob. 45 xy ( 13,14)
01.06.2020 14 kumulusow-13 MII- IMSI - 8 ❄
20.06.2020 10 kumulusow - 6 MII - IMSI - 2 ❄
8 badanych PGS - 5 zdrowych ❄
26.08. - transfer 6.1.1.
6dpt - bhcg 9, 8 dpt - bhcg 32, 9 dpt - bhcg 56, 12 dpt - bhcg 220, 14dpt - bhcg 600, 17 dpt - bhcg 1867
3.05.2021 ❤ "Dokądkolwiek pójdę poniosę za sobą twój pierwszy krzyk..." -
Avinia Asienka33 będzie dobrze, musicie w to wierzyć 😘🍀✊
Maria 87 trzeba w pierwszej fazie, nie chodzi o potencjalna ciążę ale chyba o błonę śluzową macicy, chyba 🤔
Edit: chyba jednak chodzi o ciążęWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2020, 13:25
Salome, Avina lubią tę wiadomość
Starania od 2010 r. - 4 IUI
Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
