Nieudane hsg - " blokada" w szyjce
-
nick nieaktualnyCzesc.
Dzis mialam hsg. Niestety jak w opisie nieudane...
Najpierw lekarka dlugo zakladala caly osprzet i nie mogla odnaleźć kanału..nie migla sie wbić w szyjke..jak juz po wielkich bólach sie udalo to puscila kontrast i cofnął sie i wylecial przez pochwe...
Mam przyjsc za miesiac na histeroskopie by zobaczyli co tam blokuje a potem ewentualnie powtorzyc hsg.
Czy ktos tak mial...słyszał? ?
Jestem zalamana...leze i rycze..
Dodam ze rodzilam naturalnie 11lat temu...staram sie bezskutecznie od 9lat -
Ja tak miałam. 3 razy zakładali mi sprzęt, puszczali kontrast i wylatywał. Możesz sobie u mnie w pamiętniku przeczytać cały opis tej katorgi... Na szczęście poprosiłam o zmianę lekarza i wtedy za czwartym razem lekarka od razu poprosiła o mniejszy sprzęt, bo ponoć mam wąską szyjkę. Udało się, jajowody drożne, kontrast poszedł przy tym mniejszym sprzęcie.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualnyZakladanie tego bolało mnie jakby mnie zarzynali od środka! I bylo sporo krwi...
Kiedys mialam podejrzenie guza szyjki i lekarka powiedziala ze to moze byc to lub jakis polip..torbiel itp...okresy mam b.skąpe wiec moze faktycznie cis tam blokuje...
Kazała przyjść na histeroskopie koniecznie... -
nick nieaktualnyPrzeczytalam...no faktycznie masakra...mi tez parenascie minut tam grzebala zanim wszystko zalozyla...a i tak pewnie źle...tez cos mowila ze to za duze jest...
Kurczę...czlowiek idzie..ufa a tu takie jaja...ja tam nie pójdę na to histetoskopie...
A jak objawiło Ci sie uczulenie na kontrast- bo u mnie jest b duze ryzyko genetyczne...moj tata mial wstrzas po kontraście..
Nic mi nie mowili ze mam lezec ale leżę. ..bo jestem tak zalamana ze szok...sil na nic nie mam...
Bylam tam pol dnia, po nieudanym zabiegu wypuscili -
Nie wiem czy to uczulenie było ba 100%. Bolalo bardzo kilka dni, ledwo chodziłam i plamiam. Miałam powikłania może z tego nagrzebania tam przez tego konowała. Już teraz jest dobrze. Pierwszy okres po HSG dostałam od razu w 16 dc a zabieg miałam w 12 dcLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Histeroskopia to bardzo dobre i przydatne badanie, poza tym jest w znieczuleniu ogólnym, więc nie ma obaw o traumatyczne przeżycia.
Ja miałam 2 histeroskopie: jedną w szpitalu ze znieczuleniem ogólnym, czułam się rewelacyjnie po, jakbym nie miała żadnego zabiegu.
A drugą w klinice bez znieczulenia - bolało bardzo, choć zabieg się udał, było do wytrzymania, ale też było ciężko. Na histeroskopię w klinice się zdecydowałam, bo nie chciałam czekać pół roku w kolejkach i tracić czasu.
Za obydwoma razami usunięto polipy...
Powodzenia!Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Ja też miałam problem z przejściem przez szyjkę macicy ale w końcu się udało. Dr powiedziała że ma znaczenie sprzęt (przy IUI wężyk był cieńszy i nie było tego problemu). Podczas HSG kontrast nie przeszedł ale pewno przez to, ze się stresowałam problemem z wejściem przez szyjkę. Koniec końców miałam laparo i okazało się że oba jajowody drożne i wszystko gitstarania od ok 2015
Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
M: Mała ilość żołnierzyków
1 IUI - 26.09.2017
7.2020 - ❄️❄️
8.09.2020- transfer 💪
30.05.2021- 👶 -