Statystyki beta HCG
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, podglądam Was nieśmiało, choć z invitro mam dużo doświadczenia...
15.10 miałam swój 5 transfer 5 dniowa blastocysty...
1 transfer był udany, mam cudowną córeczkę ❤️
2 transfer crio był nieudany
3 świeży transfer nieudany
4 transfer crio też nieudany...
10dpt robiłam betę dla kliniki - 55,7
13 dpt (dzis) - 88,3... progesteron 15.7
Dopiero wieczorem mam konsultacje telefoniczna że swoim lekarzem. Przy udanym transferze miałam 10 dpt 89, a 14 już 430....
Czy myślicie, że coś jeszcze z tego będzie? Chce wierzyć, że tak, ale mi ciężko... -
Nowaja wrote:Hej, podglądam Was nieśmiało, choć z invitro mam dużo doświadczenia...
15.10 miałam swój 5 transfer 5 dniowa blastocysty...
1 transfer był udany, mam cudowną córeczkę ❤️
2 transfer crio był nieudany
3 świeży transfer nieudany
4 transfer crio też nieudany...
10dpt robiłam betę dla kliniki - 55,7
13 dpt (dzis) - 88,3... progesteron 15.7
Dopiero wieczorem mam konsultacje telefoniczna że swoim lekarzem. Przy udanym transferze miałam 10 dpt 89, a 14 już 430....
Czy myślicie, że coś jeszcze z tego będzie? Chce wierzyć, że tak, ale mi ciężko...
Na moje oko to ciąża biochemiczna, ale warto jeszcze raz zbadać betę i progesteron.“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne 🧬
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Nowaja wrote:Hej, podglądam Was nieśmiało, choć z invitro mam dużo doświadczenia...
15.10 miałam swój 5 transfer 5 dniowa blastocysty...
1 transfer był udany, mam cudowną córeczkę ❤️
2 transfer crio był nieudany
3 świeży transfer nieudany
4 transfer crio też nieudany...
10dpt robiłam betę dla kliniki - 55,7
13 dpt (dzis) - 88,3... progesteron 15.7
Dopiero wieczorem mam konsultacje telefoniczna że swoim lekarzem. Przy udanym transferze miałam 10 dpt 89, a 14 już 430....
Czy myślicie, że coś jeszcze z tego będzie? Chce wierzyć, że tak, ale mi ciężko...
Kurcze a wiadomo dlaczego ten 2,3 i 4 transfer się nie udał? Lekarz coś Ci mowil?
Teraz jakieś objawy mialas? -
Patka2024 wrote:Kurcze a wiadomo dlaczego ten 2,3 i 4 transfer się nie udał? Lekarz coś Ci mowil?
Teraz jakieś objawy mialas?
Nie dostawałam szczegółowych wyjaśnień, teraz wiem, że powinnam się dopytywać bardziej...
Byłam w dwóch różnych klinikach, teraz korzystając z Programu wróciłam do swojej pierwszej.
Teraz wydawało mi się, że wszystko przebiega tak jak za pierwszym razem, bol piersi, spuchnięty brzuch, ciągnięcie jajników.... dziś np już czuję bardziej ciągnięcie na okres, zgodnie z cyklem powinnam dostać jutro okres... -
Patka2024 wrote:I jak kochana? Co lekarz powiedział?
Lekarz mnie nie zbadał ginekologicznie. Powiedziałam, że byłam wczoraj na SOR.
Ogólnie powiedział, że plamienie się zdarza ( mówił, że zdarza się w terminie okresu) mam leżeć.
Kazał przestać przyjmować cyclogest. Mówił też, że plamienia mogą być spowodowane acardem, który przyjmuje i faktycznie biorę go wieczorem i wtedy te plamienia są mocniejsze.
Beta z piątku 989.5, dzisiaj 2967 próg 46.8.
Trochę mnie to uspokoiło, ale te plamienia naprawdę mi motają w głowie i budzą niepokój.
Mam takie wrażenie, że nikt mnie nie rozumie… Bo przecież wyniki są ok to czego ja chcę… Tylko te plamienia naprawdę są dla mnie trudne. Marzę, żeby to się skończyło…
Przełożył wizytę z 2 na 4 listopada. Powiedział, że wtedy już powinno być wszystko ok i jasne.
-
Natala1906 wrote:Lekarz mnie nie zbadał ginekologicznie. Powiedziałam, że byłam wczoraj na SOR.
Ogólnie powiedział, że plamienie się zdarza ( mówił, że zdarza się w terminie okresu) mam leżeć.
Kazał przestać przyjmować cyclogest. Mówił też, że plamienia mogą być spowodowane acardem, który przyjmuje i faktycznie biorę go wieczorem i wtedy te plamienia są mocniejsze.
Beta z piątku 989.5, dzisiaj 2967 próg 46.8.
Trochę mnie to uspokoiło, ale te plamienia naprawdę mi motają w głowie i budzą niepokój.
Mam takie wrażenie, że nikt mnie nie rozumie… Bo przecież wyniki są ok to czego ja chcę… Tylko te plamienia naprawdę są dla mnie trudne. Marzę, żeby to się skończyło…
Przełożył wizytę z 2 na 4 listopada. Powiedział, że wtedy już powinno być wszystko ok i jasne.
Nie mysl za dużo,spróbuj zająć sobie głowę czymś innym,wiem że to trudne. Beta piekna😘❤️ Trzymam mocno kciuki ,będzie dobrze ❤️✊️🍀
Natala1906 lubi tę wiadomość
-
Patka2024 wrote:Nie mysl za dużo,spróbuj zająć sobie głowę czymś innym,wiem że to trudne. Beta piekna😘❤️ Trzymam mocno kciuki ,będzie dobrze ❤️✊️🍀
Staram się naprawdę, ale jak tylko widzę mocniejsze plamienie to mam dość i chce mi się płakać naprawdę… -
Nowaja wrote:Nie dostawałam szczegółowych wyjaśnień, teraz wiem, że powinnam się dopytywać bardziej...
Byłam w dwóch różnych klinikach, teraz korzystając z Programu wróciłam do swojej pierwszej.
Teraz wydawało mi się, że wszystko przebiega tak jak za pierwszym razem, bol piersi, spuchnięty brzuch, ciągnięcie jajników.... dziś np już czuję bardziej ciągnięcie na okres, zgodnie z cyklem powinnam dostać jutro okres...
Trzymam kciuki,może się uda,trzeba wierzyc🍀✊️
Nowaja lubi tę wiadomość
-
Darrtee wrote:Dziewczyny, lekarz stwierdził, że jak w 10dpt beta 234 to już nie muszę badać tylko przyjść na wizytę we wtorek ... hmm oszalał, przecież bym nie wytrzymała.. . Musiałam sprawdzić...
Dziś 13dpt będą 1145,0 mlU/ml
10dpt było 234
7dpt było 47
Jak to według Was wygląda?
Ja nie wierzę.....
🥹🥹🥹🥹🥹🥹🥹🥹
Dziewczyny mała aktualizacja... mówiłam, że nie wytrzymam do jutrzejszej wizyty 🥹
7994.3 dzisiejsza beta 🥹🥹 17dpt
Natala1906, Patka2024, emmmemmm, Elza1234, Mira1234 lubią tę wiadomość
Sierpień 2023 - start w klinice
2 zarodki. ( 6 komorek zamrożonych)
Grudzień - I transfer -beta 0.
Styczeń 2024- histeroskopia, zapalenie endometrium.
Kwiecień II transfer - beta 0.
Biopsja endometrium- stan zapalny
Antybiotyki.
Sierpień odmrożenie komorek, zapłodnionych 0. 😪
Wrzesień - Zaczynamy od nowa.
Mamy 2 zarodki.
Październik 11.10. III Transfer 🫡
18.10 - beta 47. 7dpt 😻
21.10 - beta 234. 10 dpt - dla kliniki
24.10 - beta 1145. 13dpt
29.10 - wizyta w klinice - 18dpt potwierdzona ciąża 🥰
12.11 - wizyta serduszkowa ???
3.11 - 23dpt ,krwawienie, IP... wszystko dobrze, NIESPODZIANKA...mamy serduszko 🥹❤️.. zostań z nami kruszynko ❤️ -
Starajacsie wrote:Dziewczyny jak Wy ogólnie sie czujecie ?
U mnie dziś 20dpt złe samopoczucie,migrena, nudności, opryszczka, jeczmien na oku 🥺
Wizyta potwierdzająca 7 listopada .
Opryszczkę w ciąży trzeba leczyć19.08 TRANSFER 💪❤️
5dpt ⏸️, 7 dpt ⏸️, 9 dpt ⏸️,
11dpt beta 193, 14dpt 950, 16dpt 2241 💪💪❤️
23dpt krwotok/szpital beta 21700
27dpt mamy serduszko ❤️❤️walcz maluchu ❤️
35dpt 15,4 mm malucha
9+5/9+6 3 cm malucha
InviMed Wrocław
Zostały nam ❄️❄️mrożonki
Grudzień 2022
bombelek na święta ❤️
08.12.2022 transfer 4AA + embryoglue
12dpt beta 229
14dpt 627
20dpt 5786
33dpt serducho jak dzwon 11,9 mm
-
Byłam w aptece , dostałam masc bo tabletek nie można. Na szczęście już prawie zniknęła.Ścigacz wrote:Opryszczkę w ciąży trzeba leczyć
Gorzej z ogólnym samopoczuciem i jestem ciekawa jak u Was jest ?8.10.2024 transfer 4AB
30dpt CLR 1.1cm ,jest ❤️ -
Starajacsie wrote:Byłam w aptece , dostałam masc bo tabletek nie można. Na szczęście już prawie zniknęła.
Gorzej z ogólnym samopoczuciem i jestem ciekawa jak u Was jest ?
U mnie w miarę poza kłopotami ze snem no i druga kwestia to te plamienia i zmęczenie.
Poza tym okej. 😊
Czytałam trochę i mocno podejrzewam Acard. -
Starajacsie wrote:Dziewczyny jak Wy ogólnie sie czujecie ?
U mnie dziś 20dpt złe samopoczucie,migrena, nudności, opryszczka, jeczmien na oku 🥺
Wizyta potwierdzająca 7 listopada .
No ja mam już drugą opryszczkę a jestem 14 dpt. Masakra!
Natala1906 wrote:Coś czuję, że to acard…
Dzisiaj już 4 dzień tego plamienia, jestem tym zmęczona po prostu. Człowiek ciągle czuję strach.
Aż tak acard wpływałby?
Łatwo powiedzieć "nie martw się", ale sama wiem, ze nie ma magicznego przycisku którym można by wyłączyć nerwy
Frutellka wrote:Rośnie prawidłowo, a nie badasz progesteronu przecież to też jest ważne 😊
Oczywiście, cały czas koło 30 się utrzymuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października, 21:58
👱♀️40 lat 🧔🏻44 lata
5,5 roku starań
2021 - 3x IUI 👎👎👎
2021 - IVF - 4 zarodki - 1 biochemiczna
2022.10 - naturalna ciąża, puste jajo, prostagandyny, łyżeczkowanie - nikomu tego nie życzę! Beta do 22 tys dojechała.
2023.05 - naturalna ciąża, pozamaciczna, metotrexat
2024 - IVF - groźba hiperstymulacja, 46 pęchrzeyków
2024.01 - ciąża po wyciszaniu jajników po hiperstymulacji, poronienie zatrzymane (beta do 2,2 tys)
2024.04 - IVF - tylko dwie komórki pobrane i są ❄️❄️
2024.08 - IVF - dwa zarodki jeden zdrowy po PGT-A
14.10.2024 - transfer naszego jedynego rodzynka
6 dpt⏸️
7 dpt 6.8
10 dpt 16.6 (100%) prog 33
12 dpt 44.5 (165%) prog 32
14 dpt 156 (250%)
17 dpt 616 (150%) prog 46
21 dpt 2128 (86%), prog 32 USG - malutki pęcherzyk ciążowy
24 dpt 4167 (40%), prog 30
29 dpt krwawienie, SOR, GS 9x9mm, CRL 5mm, jest ❤️
31 dpt 11501 (40%)
niepłodność idiopatyczna - nadal walczymy! -
Hejka, u mnie tez 20 dpt beta 13013 wynik progesteronu dopiero jutro. Jak wspominałam był b.niski 5.6, ale dzwonilam do lekarza to powiedział, ze biore duphason więc wynik fałszywy:) , jednak gdy wspomniałam o bólach w podbrzuszu i skurczach to kazał dołożyc jeszcze jeden duphaston 3x dziennie i prolutex. Tak więc zrobiłam, ale jestem teraz ciekawa wyniku. Tym razem badanie robiłam po przyjęciu leków. Wczesniejsze były przed wzięciem.
Ogólnie samopoczucie takie sobie. Jest mi nie dobrze. Mam wzdęcia i okropnie spać mi sie chce. Ogólne zmęczenie:) -
emmmemmm wrote:Aż tak acard wpływałby?
Łatwo powiedzieć "nie martw się", ale sama wiem, ze nie ma magicznego przycisku którym można by wyłączyć nerwy
No niestety nie ma… Każda wizyta w toalecie to męka…
Czytałam sporo wpisów i dziewczyny plamią po acardzie nawet przyjmując go kilka miesięcy przed transferem. Zresztą sam lekarz powiedział, że to może być to i jak coś to konsultacja immuno i odstawić jak pozwoli.
Staram się jakoś to przetrwać, cyclogestu nie muszę to zawsze coś…
Wierzę w mojego maluszka. 🤞🏻
Patka2024, emmmemmm lubią tę wiadomość
-
Natala1906 wrote:No niestety nie ma… Każda wizyta w toalecie to męka…
Czytałam sporo wpisów i dziewczyny plamią po acardzie nawet przyjmując go kilka miesięcy przed transferem. Zresztą sam lekarz powiedział, że to może być to i jak coś to konsultacja immuno i odstawić jak pozwoli.
Staram się jakoś to przetrwać, cyclogestu nie muszę to zawsze coś…
Wierzę w mojego maluszka. 🤞🏻
Domyślam się. Ja też każde ukłucie interpretuję, że może ciąża pozamaciczna, że jak zaboli w krzyżu, to poronienie. Takie już jesteśmy, lata starań uświadomiły nas czyhających zagrożeń. Skoro piszą wszędzie że to kwestia acardu to trzeba tak myśleć. A bierzesz go ze względu na zespół antyfosfolipidowy czy poronienia wcześniejsze czy dlaczego? Ja biorę heparynę ale w sumie nie wiem dlaczego - kazał to się kłuję
Ja też wierzę w każdego walczącego maluszka!👱♀️40 lat 🧔🏻44 lata
5,5 roku starań
2021 - 3x IUI 👎👎👎
2021 - IVF - 4 zarodki - 1 biochemiczna
2022.10 - naturalna ciąża, puste jajo, prostagandyny, łyżeczkowanie - nikomu tego nie życzę! Beta do 22 tys dojechała.
2023.05 - naturalna ciąża, pozamaciczna, metotrexat
2024 - IVF - groźba hiperstymulacja, 46 pęchrzeyków
2024.01 - ciąża po wyciszaniu jajników po hiperstymulacji, poronienie zatrzymane (beta do 2,2 tys)
2024.04 - IVF - tylko dwie komórki pobrane i są ❄️❄️
2024.08 - IVF - dwa zarodki jeden zdrowy po PGT-A
14.10.2024 - transfer naszego jedynego rodzynka
6 dpt⏸️
7 dpt 6.8
10 dpt 16.6 (100%) prog 33
12 dpt 44.5 (165%) prog 32
14 dpt 156 (250%)
17 dpt 616 (150%) prog 46
21 dpt 2128 (86%), prog 32 USG - malutki pęcherzyk ciążowy
24 dpt 4167 (40%), prog 30
29 dpt krwawienie, SOR, GS 9x9mm, CRL 5mm, jest ❤️
31 dpt 11501 (40%)
niepłodność idiopatyczna - nadal walczymy! -
Jestem 25 dpt, na dziś mam zaplanowane USG i dziś dostałam dużego plamienia 😭😭😭 poleciało ciurkiem, przestalo i teraz brzuch mnie boli jak na miesiączkę. Am za soba 2 poronienia zatrzymane, 3 łyżeczkowania i przeokrutnie boje sie powrorki. Potrzebuję trochę wsparcia bo nie wiem jak dotrwam do wizyty na 11 😭😭😭
